www.spotkania.fora.pl

ans

Kto ogląda "szkło" ten wie co to za upierdliwy typ. Już raz się obraził i miał więcej nie dzwonić. Niestety nie wytrwał w tym postanowieniu i telefonuje prawie każdego dnia Mad

Coraz większe głupoty wygaduje. Dzisiaj oburzał się na Piesiewicza i pochwalał dziennikarzy, którzy "otworzyli mu oczy".
Przybylik (także Marek z Warszawy jak sam zauważył) dzielnie dawał odpór.

DAK

Dziwi mnie ta uporczywa możliwość dodzwaniania się niektórych osób. Wink

Gdy rządził PiS dodzwaniała się zawsze pani Bożena (antypisiara) gadająca fajnie, ale dziwnym trafem dodzwaniająca się niemal zawsze.
Teraz gdy rządzi PO to antypełowiec ma szczęście. Wink

Może to taka polityka firmy - by coś się działo Question

Ale oprócz tego to też inne osóbki się dodzwaniały za często: pani z Krakowa czytająca swoje rymy częstochowskie lub taka pani (nie wiem skąd), która lewdo odczytuje, co wcześniej zapisze - k o s z m a r Mad

Daga

Oglądałam , te same słowa bym napisała a Marka Przybylika ściskam mocno, mocno!

BRAWO PANIE MARKU PRZYBYLIKU!!!!

hajdi

To specjalne działanie firmy.
Ta Irena z Krakowa nie wyżyta, jest żenująca. My tez sobie tu rymujemy, ale nie odczytujemy tego na antenie. Już ktoś kiedyś w telefonie zwrócił na to uwagę. A ona ciągle się dodzwania Mad

A ta dukająca to chyba masz na myśli Grażynę z Iławy. gdybym miała taka wadę wymowy to bym publicznie głosu nie zabierała Smile

Daga

Otóż to! Też sie nad tymi osobami zastanawiam, jak te 'pokraczne' osoby się dodzwaniają z łatwością???

Inny świat

Tak jak miłość do teściowej rośnie z kwadratem odległości, tak intelekt widzów jest odwrotnie proporcjonalny od intelektu "telefoniarzy". Prawie same tłuki, za przeproszeniem, ale jak mam zakwalifikować tego szurniętego ideologicznie Marka z Warszawy, Edwarda ze Szczecina, częstochowską od rymów Irenę z Krakowa i oratora z Kielc, który równie kurczowo trzyma się słuchawki jak i kartki papieru, na której spisał swój spicz. SMSy też opadły z poziomu godnego pozazdroszczenia. Moje już nie przechodzą, bo zwykle nadeptują na odcisk prezydenta albo jego brata. Putra z wąsami im J. Stalina i Śniadek z wąsami im B. Bieruta też są pod ochroną. Przestałam w związku z tym być rozrzutna i nie piszę.

Inny świat

Ponieważ Pan Marek Przybylik tak ładnie się odgryzł swojemu imiennikowi z Warszawy, to na świeta napisałam mu peanik malutki:

Ach, Marku Przybyliku
Ach, Marku Przybyliku
Urokiem nas powalasz
Dowcipu masz bez liku
Twój uśmiech nas zniewala
I oczu Twoich błysk
A ten, kto Ci przywala
I ten, kto napastuje
Ten bierze od nas w pysk!

Jest taka piosenka Jerzego Wasowskiego i Jeremiego Przybory pt. "Porucznik Czartogromski". To na jej melodię i rytm uplotłam ww. wierszyk. Melodyjka trochę operetkowa ale bardzo adekwatna do tekstu, bo dziarska i zalotna.

hajdi

Żeby tak jeszcze Marek Przybylik to przeczytał Very Happy

hajdi

Marek z Warszawy a...dzisiaj Maria z Gliwic Shocked

Słyszałaś Ansiu co ta baba pletła Question

Platformę powinien rozjechać walec, a przede wszystkim Tuska Very Happy

a ten pan co dzwonił wcześniej to jest cham!
Do tej pory myślałam, że w Gliwicach mieszkają światli ludzie, ale to pewnie była kobita z którejś podgliwickich wsi wcielonych administracyjnie w granice miasta. To nie do pojęcia jaka ciemnota pleni się na tych wsiach, to wstyd dla miasta, w którym ponoć procentowo mieszka najwięcej ludzi z wyższym wykształceniem technicznym Very Happy

Nie powiem, żebym kochała PIS, ale nigdy bym nie powiedziała, że trzeba ich rozjechać walcem. Wyraźnie pobrzmiewało mi tu echo nauk przewielebnego doktora Grzyba rudego Sad

ans

Oboje z Chudym bardzo wstydziliśmy się , że Maria z Gliwic dzwoniła Wink

Wcześniej ktoś z telefonujących mocno krytykował omawianego powyżej "Marka z Warszawy" i to mi się podobało.

BB

Stwierdzam pewną prawidłowość - jak zaczęło się nieco gorzej wieść Platformie to "działacze pisowiacy" dostali prikaz z góry - dowalać ile się da ! No i dowalają, a skoro to sami "intelektualni inaczej" to cóż mogą innego gadać jak tylko "jechać po chamsku" nie zważając nawet na sam sposób przekazywania swoich "mądrości" - widać nie bardzo tez ony czytate som !
Nie ma co robić problemu z tego, skąd dzwonią - czy wszyscy normalni muszą opuścić SZCZECIN z tego powodu, że mają PANA EDWARDA i JOACHIMA BR(e)DZIŃSKIEGO????????

Daga

Pójdę dalej z tą prognozą pisdzielowców co dzwonią.
Każdy może sobie powiedzieć " Marek z Warszawy" , czy inaczej, a dowalać pesymiści lubią - rydzykowe ludzie takie są!!!!!