www.spotkania.fora.pl

hajdi

Dobre

I tak to mniej więcej wygląda. Albo plują albo kadzą.
najbardziej wkurza mnie nazywanie programu audycją. Audycje to są w radiu. dziwię się, że prowadzący tego nie prostują Confused

ans

Nie od samego początku dzisiaj oglądałam, ale "wbiło mnie w fotel" (jak to mawiają) przywołanie wypowiedzi Hofmana. Może widzieliście wcześniej. Ja przed "szkłem" widziałam tylko kawałek politycznego szczura .
Chodzi mi o wypowiedź Hofmana w sprawie wczorajszej akcji policji i antyterrorystów w Sanoku. To było wręcz kuriozalne !
Powiedział, że "policja powinna była przyjść do tego gangstera już wczesnym rankiem, tak jak przyszli do twórcy strony Antykomor.pl.
Trudno sobie wyobrazić "tok rozumowania" Hofmana. Teraz wyobrażam sobie, że gdyby dziennikarz zapytał go o "sprawę mamy małej Madzi" też jakieś zgrabne odniesienie by znalazł. Wink

(muszę nad tym pomyśleć, na razie moja wyobraźnia ponosi porażkę).

BB

Ansiku - błagam, nie trać energii i zdrowia na zastanawianie się co wychodzi z przepięknych usteczek Hofmanki bo to są tak kosmiczne pierdoły, że jak mądrzy ludzie mawiali - "bez pół litra nie rozbieriosz ".
Niestety, nie da się tego indywiduum całkiem skreślić bo chociaż się nie ogląda w całości jego "genialnych" wystąpień, to uczynne ścierwojady w powtórkach duże fragmenty tego "hofmanienia" pokazują i chcąc nie chcąc coś tam w oczy i uszy nam wlezie.
Summa summarum - SZKODA CZASU NA HOFMANKĘ !
A wczorajsze Szkło - dla mnie mało strawne i nudne jak flaki z olejem.
Ale może przesadzam?

ans

Ja oglądałam z zainteresowaniem. Zapewne dlatego, że w ciągu dnia nic nie widziałam. Kiedy wcześniej oglądam program tvn24 , a w "szkle" obszerne fragmenty przywołują.. to już nudzi.

Daga

25. 01. 2013 minęła 8 rocznica szkła kontaktowego

Warto odnotować datę powstania tego szkiełkowego gadania Very Happy

Nie oglądam już jakiś czas (kiedy zbuntowałam sie przeciw głupkowatym politykierom i ścierwojadom i skierowałam uwagę na SPORT), ale wpadłam przedwczoraj i bach! - rocznica Very Happy

Dzisiaj też troszkę oglądałam - Pani Maria mnie przyciągnęła.

Za to pokazywany Goliszewski z Piechocińskim mnie zmroził, brrrrrr!!!! niedoczekanie!!!!!

ans

O tej rocznicy od kilku już dni mówili w tvn24.
Chyba już od tygodnia nie pojawia się w programach Miecugow. Nikt nie wyjaśnia z jakiego powodu go nie ma. Urlop? Ale z jakiego powodu tego nie mówią (innych urlopy były zapowiadane).

kszzzz

Oglądałam pierwszy odcinek Szkła kontaktowego (i dziesiątki następnych bez żadnej przerwy), teraz od dziesiątków, a raczej setek odcinków SK oglądam sporadyczne i zaledwie we fragmetach. Nie bawi mnie już SK ani nie śmieszy (możliwe, że to ja zgorzkniałam), a za to co zrobiono z forum SK, na którym gromadzili się w dużej części fani SK, mam jedną stałą reakcję - zaczyna się SK - pilot przełącza mnie automatycznie Wink

na inną stację (choć już od dawna FSK mało mnie obchodziło, ale panów z SK - powinno)...

starymysz

Ja oglądam tylko z Czubaszek i Iwaszkiewiczem.

ans

Ja jeszcze oglądam większość programów. Nie bawią mnie tak jak kiedyś bywało, ale zerkam często traktując jako przegląd dnia. Wolę w takiej "pigułce " niż młócenie tematów w ciągu dnia. W minionym tygodniu oglądałam i zauważyłam brak Miecugowa. Dzisiaj nawet ktoś w sms-ie o niego pytał, ale nie zareagowali.

kszzzz

Młócenia także nie oglądam. Ograniczam się do TOK-u do 8-mej, wiedza stamtąd mi, wystarcza, niewiele więcej się dzieje, a jeśli - dowiaduję się ze Spotkań.
Od jakiegoś czasu oszczędzam Wink

telewizor i dobrze mi z tym Very Happy

. Służy mi wyłącznie do oglądania filmów Smile

hajdi

Dzisiaj szkło wypełniło wobec mnie funkcję edukacyjną Smile

dowiedziałam się mianowicie, że Kłopotek, który deklaruje że najważniejsza jest dla niego rodzina ma już trzecią rodzinę. Pewnie dlatego, że tak tę rodzinę ceni. Hipokryta jeden!

ans

Więcej takich jak Kłopotek w tych sferach. Wiedziałam, że Kłopotek ma nową rodzinę (kiedyś sam się chwalił w "kawie" malutkim synkiem), ale myślałam, że to druga dopiero. Wink

Daga

Kłopotek widać kolekcjoner wrażliwy na piękno Wink

Też nie miałam pojęcia, ze to po raz trzeci zakładał swoje stadło Wink

Jakim prawem ci kontraktowcy chcą układać komuś życie?
Mają 4-letni kontrakt i zachowują sie jakby byli naj, naj ,naj..... świnie!!!!!
Sad

BB

Wprawdzie to nie Szkiełko jest źródłem tej informacji, ale tematycznie mi ona tu pasuje więc się podzielę, jako, że nie znajdziecie tego nigdzie bo to poczta pantoflowa mi ją przyniosła.
Otóż życie rodzinne "świątobliwego" ponoć wcale nie stanowi wzorca do naśladowania - a wręcz przeciwnie bym powiedziała.
Żona traktowana byle jak czyli "z góry" zamiast po partnersku , 17-lenia córka powiększyła rodzinę o nieślubne dziecko i jeszcze kilka mało chlubnych historyjek.
Być może taka poczta pantoflowa sprzyja wypaczaniu różnych wieści, ale coś na rzeczy jednak musi być bo ktoś kto dla ludzi jest takim gładkim pięknotkiem aż do "śliskości" to po przekroczeniu progu własnego domu przemienia się w bestię.
Są to niestety częste przypadki - znam kilku takich BOHATERÓW i stąd powtórzenie tego co do mnie dotarło choć bez gwarancji prawdziwości.

ans

Dzisiejsze "Szkło" z przyjemnością oglądałam. Andrus miał wyraźnie dobry dzień, a i Miecugow jakby weselszy Very Happy

Nie zepsuły mi humoru nawet telefony wyznawców PIS. Jak zwykle nieco mniej składnie powtarzali to co dzisiaj było "przekazem dnia" posłów PIS.
To nie dzisiaj było, ale wcześniej , ale nie było wspominane dotąd.
Kiedy omawiano powody dla których 46-ciu posłów PO zagłosowało pod dyktando pani Pawłowicz Miecugow pokazał wypowiedź posła Goodsona i zwrócił uwagę na coś o czym mało się mówi. PO w swojej kampanii wyborczej zapowiadało, że zajmie się uregulowaniem prawnym problemów "związków partnerskich". Miecugow zapytał czy poseł Goodson o tym nie słyszał ? Nie przeszkadzały te zapowiedzi wszystkim Gowinom i Żalkom w kandydowaniu.

Daga

Właśnie od Miecugowa wiem, że świętoszkowaty poseł Godson (piszę fonetycznie ) kiedyś by tak sie nie zachował? Sad

kszzzz

Daga napisała nazwisko poprawnie, ale ogólnie wyszło zabawnie, bo Godson można przełumaczyć jako Syn boży Wink

- nic więc dziwnego, że swiętoszkowaty Rotfl

(a naprawdę to słowo oznacza syn chrzestny)

hajdi

Podobno nazywają go Jan Bożek Smile

hajdi

Ja też lubię Piotra Jaconia Very Happy

chyba jedynego w tej stacji Wink

BB

Dobrze by było, żeby zamiast pasować swego kolegę na premiera, prezydenta i marszałka, panowie redaktorzy wzięli z niego przykład i postarali się być bardziej strawnymi redaktorami.
On jest po prostu normalny, nie robi z siebie gwiazdy i dlatego jest lubiany.
Czy to takie trudne panie i panowie?

DAK

Fankom Piotrusia Jaconia wklejam link do wywiadu z nim - taki normalny facet, a nie Histeryczny bufon:
[link widoczny dla zalogowanych]

kszzzz

Nie wiedzałam, ze mieszka w Gdyni.
Dzień po dniu to jedyny program w Histerii, który lubię i często oglądam, poza Lożą prasową, Babilonem, o ile nie w nim pisówek, programami Macieja Wierzyńskiego i Jacka Pałasińskiego oraz dokumetkami polecanymi przez Ewą Ewart.

BB

A mówiłam, że NORMALNY FACET ?

ans

Dzisiaj był Markowski i pani Maria i było jak zwykle sympatycznie.
Przypomniałam sobie jeszcze wczorajszą słabą orientację Miecugowa. Rozmawiali o nagrodach marszałków i Miecugow powiedział, że "w ubiegłym roku nikt o nagrodach nie mówił, a także sobie przyznali ".
Otóż nie przyznali sobie nagród za rok 2011 ! Te nagrody z powodu których rozpętała się afera były pierwszymi w tej kadencji sejmu. TVn24 tę informację podawał . Nawet było zestawienie nagród ze wszystkich minionych lat. Nie było też nagród w jakimś wcześniejszym roku (bodajże w 2008). Miecugow był na urlopie, ale powinien przygotowywać się do programu, a nie wprowadzać w błąd słuchaczy "szkła".

Daga

Panie Marku Przybylik!!!!
Oczernił pan chyba troszkę nieświadomie naszego Premiera mówiąc, że "pan Tusk z Kalembą są w nienajlepszych stosunkach i dzisiejsze negocjacje poprawiły ich relacje"

Stosunki, jak stosunki są różne, ale kilka tygodni temu Premier do dziennikarzy powiedział, że o panu Kalembie miał na początku inne zdanie, natomiast teraz uważa, ze jest bardzo dobrym min. rolnictwa"

Przyznam się, ze owym zdaniem Premier mnie zaskoczył, bo miałam dokładnie takie samo zdanie o panu Kalembie.
Cicho i spokojnie wykonuje swoją pracę. Wydaje mi sie, ze daje sobie radę, wokół rolnictwa nie ma zamieszania. Nie biega z jabłkami i koszami włoszczyzny i to mi się podoba.
Panie Marku! proszę nie mówić głupstw!!!!!!

hajdi

A mnie irytuje ten Paweł z Gdyni, który sobie pisze teksty i czyta na antenie. My też tu sobie piszemy, ale nikt nie leci z tym do szkła. Wczoraj jeszcze jeden taki mądrala dzwonił.

starymysz

A czy to nie jest osławiona Matka Kurka?

hajdi

Myszku Ty możesz mieć rację, on się przedstawia jako Paweł Kurowski Exclamation

Jeśli to on to straszny dupek z niego Rolling Eyes

Widocznie jego blog traci czytelników. Już DAK nieraz o jego dupkowatości pisała Confused

BB

Po raz kolejny zniesmaczył mnie pan Miecugow. Pocieszałam się trochę, że telefony potwierdzają moje zdanie o nim, ale gdy usłyszałam hymn pochwalny i to jeszcze taki słodko-mamałygowaty to straciłam poczucie rzeczywistości i pomyślałam, że to koszmarny sen.
Niestety - nie był to sen bo uczucie obrzydzenia pozostało mi do dzisiaj. Nie pomógł nawet Pan Jerzy.
Chciałabym znać przyczynę tak wielkiej niechęci szanownego pana redaktora do Premiera. Czyżby to wyłącznie zazdrość?

hajdi

A ja zrozumiałam, że Miecugow nie był zadowolony z tego pochwalnego głosu widza, odebrał go jako prześmiewczy. Tak zrozumiałam jego komentarz po tym telefonie.

Czekam z nadzieją na DAKunię, że zajrzy tu i się wypowie czy ten Paweł Kurowski z Gdyni to Matka Kurka Confused