www.spotkania.fora.pl

ans

Mnie także zbytnio ona "szkiełka woodstockowe" nie rozbawiły..
Nie z powodu zastrzeżeń jakie Ty opisałaś Dago, ale po prostu nie byli zabawni... Nie wiem czy młodzież zgromadzona na ich programie była rozbawiona (pewnie zależnie od nastroju jedni tak, inni nie..)
Dzisiaj także była mowa o polowaniu prezydenta..Też uważam, że zgrabnie się nie wytłumaczył.. Chodzi o to, że ponoć prezydent mimo iż sam teraz nie poluje bywa na polowaniach. Nie rozumiem przyjemności z zabijania zwierząt, czy nawet (tym bardziej) przyjemności z obserwowania jak inni zabijają..
Pewnie jestem hipokrytką chowającą głowę w piasek, bo jadam mięso.. bezosobowe. Nie potrafiłabym zjadać zwierząt hodowanych w tym celu w moim gospodarstwie, to jakby zabić przyjaciela..Polowanie też mnie przeraża. Zawsze ten pierwotny instynkt (żeby coś "upolować") zaspokajałam bezkrwawo. W młodości namiętnie zbierałam grzyby, "polowałam" na atrakcyjne towary w sklepach PRL-u... Teraz fotografuję ptaki, zbieram orzechy i inne owoce, jagody... Wink

Już pisałam o tym w "ptakach", ale cóż , lubię się powtarzać jak coś mnie nurtuje..

hajdi

Nie oglądałam ostatnich szkieł, właściwie niczego, poza Igrzyskami nie oglądam Smile

hajdi

Przybylik to mnie dzisiaj wkurzał, pieprzył aż dupę ściskało. Czepiał się pierduł, wiem że chciał być dowcipny, ale strasznie ciężki ten dowcip miał Wink

BB

Zazwyczaj nie zachwycam się tym co mi się udaje wymyślić, ale teraz muszę sama siebie pochwalić bo okazuje się, że ZNIELUBIENIE GRZEGORZA MIECUGOWA BYŁO DECYZJĄ SŁUSZNĄ !

hajdi

Ale dlaczego BBetko, dlaczego Question

Nie oglądałam wczoraj SK, Miecugow też mnie wkurza czasami, a właściwie coraz częściej, ale cóż się takiego stało wczoraj, że wprawiło Cię w takie odrazę Question

Daga

Hajduś

pan skwaszony GM był wczoraj paskudny!!!!!
Pisałam troszkę u "Premiera" i BBetka:) ma rację!!!!!

Wczoraj pewna pani (nie zanotowałam) bardzo ostro zwróciła dyrektorowi uwagę, żeby troszkę wyhamował z podejrzeniami względem Platformy, bo to jest nieprofesjonalne u takiego dziennikarza ( chodzi oczywiście o kombinacje z Amber.......
Pan GM jak tylko pokazał sie dym, skończył (gwałtownie) rozmowę z owa panią, czym potwierdził swój żal do PO i Premiera.

Gdyby choć troszkę był dziennikarzem niezależnym, to wyrażałby sie choć w części jak Andrzej Olechowski ( w fpf )
W IIcz. fpf wystąpił Frasyniuk frasobliwy i Janas sprawiedliwy

ROCZNICA WCZORAJSZA, TO WIELKIE ŚWIĘTO POLAKÓW I ROZMOWY o np Amber........... jest, jak GRANIE MARSZA ŻAŁOBNEGO NA WSPANIAŁYM WESELU!!!!! - jak mówi Zbigniew Janas

Zapomnieliśmy, ze komuna w tym dniu poległa!!!!!

ans

Mnie także Miecugow w tym wczorajszym programie zirytował.
Podczas poprzedniego swojego występu niby pół żartem wyraził opinię, że dobrze byłoby gdyby powołano komisję na temat AG. Wczoraj chyba odreagowywał, że komisja nie powstała . Wink

Wyraził opinię ogólnie słuszną, że nie ma partii " idealnie czystej"(innymi słowy to mówił, ale sens taki właśnie). Z tym ogólnym poglądem zgadzam się. Wielu ludzi po to "przykleja się" do partii aby coś zyskać.Nepotyzm także się zdarza. Z drugiej jednak strony kiedy mówi to w związku z "układem gdańskim" wpisuje się w poetykę Macierewicza, a to już są insynuacje i pomówienia bez pokrycia.

Daga

W dalszym ciągu mnie telepie na nazwisko GM, więc niby przypatkiem wklejam sprostowanie GL im. L Wałęsy i dedykuję dyrektorowi kontaktowego szkła- lekko zaparowanego Wink

[link widoczny dla zalogowanych]

hajdi

No i co, czy jest to sprostowanie gdzieś na okrągło w różnych stacjach emitowane Question

To co zostało powiedziane w sejmie poszło do ludzi i zostało w głowach Sad

ans

To sprostowanie nie, ale wypowiedź Adamowicza wielokrotnie była powtarzana w tvn24. Czy jednak widzicie te komentarze pod sprostowaniem ?
Prawda jest taka, że cokolwiek by się nie działo zwolennicy PIS widzą w tym przysłowiową już " winę Tuska", a zwolennicy PO niekoniecznie.
Dla porządku , dzisiejsze "szkło" z Zimińskim i Iwaszkiewiczem było sympatyczne i dowcipne.

Daga

Oglądam własnie Iwaszkiewicza z Zimińskim - jest super!

BB

Czuję się pocieszona, że moja awersja do GM nie wzięła się ot tak sobie z sufitu, a znajduje potwierdzenie w słowach Koleżanek, które - podejrzewam, że tak jak i ja - kiedyś dawniej MG nawet dość albo i bardziej niż dość lubiły.
Coś się jednak z panem redaktorem stało ostatnimi czasy i my już na to nic nie poradzimy. Możemy najwyżej ponarzekać i się zadziwić.
Jak już niejednokrotnie pisałam, zarówno do PO jak i do samego Premiera mam mnóstwo krytycznych uwag, ale myślę, że niekoniecznie należy publicznie insynuować różne paskudne rzeczy i mówić to w takim stylu, że to prawda objawiona i oczywista oczywistość.
Chyba korona z dziennikarskiej i ważnej głowy by nie spadła, jakby pan GM
przekonywał słuchających go ludzi, że z wydaniem ostatecznego wyroku trzeba poczekać aż stosowne instytucje jasno i wyraźnie powiedzą BYŁO TAK I TAK - krok po kroku.
Tymczasem mówienie z przekąsem i krzywą miną , że to wszystko wina PO i "układu gdańskiego" jest co najmniej niepoważne i mówiącemu wystawia złe świadectwo.
Mam nadzieję, że pan GM doczeka się jeszcze kiedyś "układu krakowskiego" - jako, że fantazja opozycyjna jest nieograniczona - i zobaczymy czy też tak radośnie będzie obwieszczał światu, że w jego rodzinnym mieście wredny układ funkcjonuje.

hajdi

Właściwie to lubię już tylko te szkła, w których jest Grzegorz Markowski, a już Zimiński to jest nudziarz nad nudziarze. Stary pierdoła też mnie nudzi Sad

Daga

Nie oglądam szkiełek z Grzegorzem Miecugowem, bo to strata czasu.
Pozostał mi prowadzący: Sianecki, Markowski i Zimiński.
Ale przysiegam, ze jak którys podpadnie, nie bedę sie meczyć!!!!
Wielu programów nie oglądam
Piaska nie ma co oglądać, bo to strata czasu Sad

Maglare będe ogladać, jesli bedzie miała interesujacego gościa.
To samo jest z FpF.
Tylko nie myslcie, ze w innych stacjach jest lepiej????? nic podobnego!!!!

ans

Wczoraj Miecugow wydał mi się bardzo niesympatyczny, a Zimiński tłumaczył głośnego ostatnio salezianina . Dzisiaj znowu Daukszewicz bronił tego księdza- dyrektora (przy okazji egzorcystę ). Nie potrafię pojąć tej obrony złej sprawy. Tak się boją kk ? Nawet dzisiaj mówili, że "podteksty seksualne to wina patrzących na zdjęcia, młodzież dobrze się bawiła". Dla mnie taka zabawa jest wstrętna nawet bez cienia "podtekstów seksualnych". Nie wyobrażam sobie abym wtedy kiedy byłam nastolatką zbliżała się do roznegliżowanego obcego mężczyzny (kobiety także). Nie wyobrażam sobie abym mogła pochwalać takie zabawy z udziałem moich dzieci. Czy ci wszyscy ludzie zidiocieli ?
czuję niesmak i coraz większą niechęć do "szkła". Dawno nie występował Markowski . Mam nadzieję, że go nie wyrzucili i jeszcze chociaż w niedzielę będzie można oglądać.

Daga

Ani ja, ani moje córki NIGDY nie bawiłybyśmy sie w taką zabawę, choćby była organizowana w samym Watykanie.
Salezjanina bym usuneła ze szkoły, bo moze nie miał nic zboczonego na myśli, ale popisał sie mega glupotą.
Zapewne oddalony będzie, bo zakon ten wychowuje młodzież ( takie ma założenie ) ale nie może to wzbudzać obaw i niesmaku?
Starałam się swego podopiecznego umieścić w ich szkole, ale coś stanęło na przeszkodzie. Wiem tylko jedno, dzisiaj już bym sie nie starała oddać im dziecka na naukę.
Dla każdego osła trawka gdzieś wyrosła - JS
A szkiełka z Miecugowem czasami opuszczam i to coraz częściej.

DAK

Z tego co czytam niewiele tracę nie oglądając SZKŁA. Ale nie sami prowadzący mnie tak utwierdzają w moim przekonaniu, że szkoda czasu i nerwów na ten program. Gdy czasem na chwilę chcę sprawdzić czy słusznie zrobiłam. Odrzucają mnie z obrzydzeniem dzwoniący do SZKŁA. Gdzie te czasy ciekawych śmiesznych telefonów, inteligentnych wypowiedzi? I już nie chodzi o pisich wyznawców, równie prymitywne, przyprawiające o mdłości są wypowiedzi wyznawców platformy. Kiedyś można było być dumnym ze znaczka lub kubka SZKIEŁKA Wink

- teraz to chyba już trzeba by się tego wstydzić. Sad

hajdi

Też mnie zdziwiła reakcja Miecugowa, ale wczoraj z Daukszewiczem nie było jeszcze najgorzej. Pan Krzysztof popisał się niezłym humorem, ale ale wczoraj to chyba Sianecki był Question

Natomiast niemile zaskoczyło mnie parę dni temu szkło z Przybylikiem. Zawsze ceniłam jego poczucie humoru, a wtedy tak plótł, tak się wysilał, że przekombinowywał.
Natomiast o dziwo, podobało mi się szkło Sianeckiego z Jachimkiem. Jak nigdy, było wesoło i sympatycznie. A może to tylko moje odczucie Question

ans

Wczoraj z Daukszewiczem rzeczywiście był Sianecki. W sumie nie było tak źle, ale ten początek z obroną salezianina trochę mnie zirytował. Miecugow irytuje mnie ostatnio podczas każdego występu. Jest zgorzkniały, niesympatyczny i czasem trudno pojąć o co i do kogo ma pretensje. Telefonujący rzeczywiście coraz marniejsi, niezależnie od tego czyimi są zwolennikami.
Z przyzwyczajenia oglądam, ale bez żalu rezygnuję , jeśli mam jakieś inne zajęcie. Hajduś, mnie także podobał się ostatni występ Sianeckiego z Jachimkiem. Prawdę mówiąc to zawsze tak było, że trafiały się programy lepsze i gorsze. Często zależy to od tego co mają do pokazania w danym dniu. Miecugow irytuje mnie dlatego, bo ostatnio potrafi zepsuć nawet atrakcyjny materiał z danego dnia.

hajdi

Co to w tym szkle zrobili, nową scenografię Question

Dla mnie wygląda to koszmarnie Confused

Słuchałam tylko szkła pisząc relację z wycieczki i gdy skończyłam spojrzałam na koniec i zdębiałam, gęby jakieś takie czerwone, przejaskrawione, nie wiedziałam czy mam regulować obraz Smile

ans

Rzeczywiście mało uważnie oglądałaś.. Wink

Ja przysypiałam pookrywana dwoma polarami(bo wieczory coraz chłodniejsze), ale zorientowałam się, że nadawali dzisiaj z Pszczyny (z wieży ciśnień, 7-me piętro) i ta scenografia jest tamtejsza. Nie wiem po co tam pojechali. Może powiedzieli na początku, ale załączyłam nieco później.

BB

Uzasadniając pobyt w Pszczynie podano, że tam są żubry, ale nijak nie mogę dopatrzyć się w żubrach powodu dla którego panowie musieli się do Pszczyny przenieść, zwłaszcza, że takie podróże ekipy szkiełkowej podnoszą przecież koszty programu. A wszyscy ponoć mają oszczędzać !
Zresztą żubry są i w innych miejscach. To wszędzie pojadą czy jak ?
Oglądam już teraz " w kratkę" bo mi entuzjazm szkiełkowy przeszedł i to w dużej mierze za sprawą OJCA DYREKTORA, który z dnia na dzień staje się mniej strawny.
Ponoć MIŁOŚĆ CI WSZYSTKO WYBACZY, ale jak miłość przechodzi to i o wybaczanie coraz trudniej.

hajdi

Dzięki za wyjaśnienia. Istotnie nie słuchałam uważnie i aż mnie zatchnęło gdy w III części wreszcie spojrzałam na tych co mówią Smile

BB

Niedzielne Szkiełko to był SAM MIÓD i to przedniej marki !
Takie jest moje zdanie - co niekoniecznie świadczy o tym, że wszyscy tak uważać powinni.
W obecnej dobie mnie wystarcza, że nie widzę i nie słyszę panów : Miecugowa, Sianeckiego i Jachimka.

hajdi

Ja też byłam zadowolona i obejrzałam z przyjemnością Smile

Daga

Nie oglądałam dzisiejszego szkła, bo prowadzącym był GM - straciłam coś????

ans

Oglądałam , ale nie od samego początku. Jakaś pani telefonująca zarzucała Miecugowowi, że stale "wbija szpileczki" platformie i może przyczynić się tym do zwycięstwa PIS. Wiem o co tej pani chodziło, ale zbyt mądrze nie sformułowała swoich myśli (moim zdaniem). Miecugow odpowiedział raczej wymijająco sugerując, że "cały dotychczasowy układ polityczny może upaść, bo już tak bywało".

BB

Dago - ja oglądałam chwilami bo już teraz na całość z panem GM nie mam zdrowia, ale to co widziałam i słyszałam wystarczyło mi zupełnie do potwierdzenia mojej uprzedniej opinii o tym panu - a jaka ona jest to już dobitnie wyraziłam.
Ansiku - ta pani, której rozmowę relacjonujesz, była bardzo zdenerwowana i faktycznie mówiła mało składnie ale zgadzam się ze wszystkim co powiedziała. Oburzona jestem natomiast tym, że pan GM brutalnie jej przerwał - mało powiedzieć brutanie bo to było po chamsku.
Niewygodnie się słucha uwag pod swoim adresem. Budzik kopcił i to panu GM wystarczyło do ostrej reakcji, a ciekawe, że pozwolił budzikowi kopcić znacznie dłużej przy innym rozmówcy, który był po jego myśli.
Obiektywizm i prawdziwa sztuka dziennikarska to zaiste mocne strony pana Miecugowa !!!!!!!!!!

kszzzz

Wczoraj wyjątkowo oglądałam, ale tylko pierwszą 1/3-cią, po czym z niesmakiem wielkim i skłonnością do torsji zakończyłam oglądanie. Z panią, o której wspomniała BB-tka zgadzałam się w 100% a nawet w 200%. Także uważam, ze miała rację i waliła prawdę w oczy, szkoda, że nie potrafiła opanować zdenerwowania.
Miecugow mnie nie zaskoczył, ale wprawił w gniew po raz enty, za to zaskoczył mnie i wkurzył Andrus, CZEGO MU NIE DARUJĘ, bo nie znoszę lizusostwa wobec kierownictwa, a tak jego wystąpienie po telefonie owej pani odebrałam.
Tfuuuu!

ans

Także niemiło odebrałam wypowiedź Andrusa. Nie pisałam o tym, bo jak dotąd miałam do niego sympatię i chyba chciałam wmówić sobie, że to incydent tylko.. Sad