www.spotkania.fora.pl

Daga

Na temat pani Płatek wogóle nie chciałam sie wypowiadać, bo to żenada, co ta kobieta w większości programu wygadaywała, ale jeśli Ansiu:) poruszyłaś, to wyleję tu swóje niepokoje.

Jej nowoczesność jest inna niż moja, jej nowoczesność, to jakies poplątanie - obawa przed krytyką i bezstresowe wychowanie!
Takie wychowanie prowadzi do wypaczeń. Człowiek musi sie kierować zasadami przyjętymi w cywilizowanym europejskim świecie.
Zaraz przejdę do tego co mówiła wykształcona kobietaz tytułem profesorskim i wykładająca na Wyższej Uczelni - Zgroza!!!!!

O dopalaczach powiedziała już Ansia:), ale nieśmiało dorzucę, że w okresie przed interwencją Premiera, umierało 2,3 młodych ludzi tygodniowo, zatrutych niedoodratowania.
Ten wstrętny Premier miał czelność, przerwać łańcuch śmierci!!!!!!!!!
Co za człowiek z tego Premiera Wink

nie daje zarobić 'zbrodniarzom' i ludziom słabym, którzy chcą do grobu wejść za własne pieniądze Fuuuuu!, co za człowiek!!!!!
Tak mniej wiecej wyglądałoby rozwinięcie problemu wg Płatek!!!!!!

Walka z kibolami wg Płatek, to nic innego jak robienie pod górkę miłośnikom piłki nożnej i dbanie o pi ar.
Och ten Premier!!!!!
Nic tylko zajmuje sie nieważnymi sprawami!!!!
Przytoczyła prostaczka z tytułem, zagraniczne ustawki ( to jest spotkanie kiboli na udeptanej ziemi, poza miastem i walenie sie bejsbolami i innymi łańcuchami.)
Mówiła z podziwem, że owi bejsboliści wiozą ze sobą własnych lekarzy i mają chyba własne szpitale w razie co.
Ten babsztyl upominała społeczeństwo polskie, że jest to najbardziej demokratyczny sposób wyrażania frustracji przedmeczowej i następnie ci demokraryczni kibole, przychodzą na stadion i w spokoju nie mając już siły spokojnie oglądają mecz.
Jak bonie dydy, wszystko sie we mnie gotowało i nie wiedziałam czy ona jest normalna i czy rozmawia z normalnym człowiekiem G Miecugowem.
Wg obu tych ludzi, najgłupiej wypada Premier, który nie pozwala na ekscesy na boiskach i ogranicza swobodę wypowiedzi kibola!!!!!
To jest nienormalne!!!!!!

hajdi

Jeden SMS wczoraj puścili mnie więcej takiej treści. "Polacy nieważnie na kogo będziecie głosować, ale idźcie na wybory"
I takie słowa powinny płynąc z ust prowadzących oraz komentatorów, zamiast zniechęcania i informowania o swojej rodzinie. A co nas obchodzą poglądy syna pana G.M.

ans

Daga

Chyba dzisiaj nie mam poczucia humoru, bo obśmiewanie przez cały program Premiera , nie podobało mi się Sad

Z ich relacji Premier powinien stać prosto!!!
Nie wolno sie Premierowi śmiać!!!
Oj Markowski z Dąbrową, poprawcie się!!!!!

ans

Nie narzekaj Dago, ich dowcipy są delikatne , pozbawione jadowitej złośliwości. Ja przynajmniej tak je odbieram.
Z przyjemnością "szkło"oglądałam po tylu godzinach młócenia sprawy Norwegii.

Daga

Ta ich 'delikatność' wyszła mi dziś bokiem.
Może faktycznie dziś nie mam poczucia humoru. Jestem zmęczona psychicznie Sad

BB

No i cóż - stało się ! Moja ulubiona niedzielna para przesiąknęła już niestety "starszyzną" - pytanie tylko czy to stan przejściowy czy permanentny.
Zgadzam się, iż panowie "niedzielni" humor mają o niebo subtelniejszy niż cała reszta, niemniej tym razem coś się im porobiło. Szkoda wielka, że uznali za stosowne dołączyć do chóru prześmiewców Premiera i że nie wystarczy im to, iż ten chórek już jest tak liczny, że ich w nim nie potrzeba.
A poza tym czy basowanie pisiorom sprawia im przyjemność ?
Zawiodłam się i tyle !
Chciałabym też wiedzieć czy istnieje taki model postępowania Prezydenta i Premiera, który by wszyscy zaakceptowali, bo podejrzewam, że gdyby byli sztywni jak by kij połknęli to też byliby obśmiewani.
Chyba, że problem tkwi w tym, iż nie biorą przykładu ze "wzoru wszelakiej doskonałości", którym zachwycają się bezmózgowcy.

hajdi

Zostali być może poinstruowani, że ich dotychczasowa linia prowadzenia szkła nie jest zgodna z linia stacji Mad

ans

Już wcześniej żartowali sobie także z premiera, jeszcze częściej z prezydenta. Uważam, że to normalne. Nienormalne byłoby gdyby żarty z kogokolwiek były dla nich tabu.
Prawdopodobnie z powodu bezpardonowych, chamskich ataków pisowych zrobiłyście się panie przewrażliwione i wszelkie nawet życzliwe (w gruncie rzeczy) żarty odbieracie jako wspieranie Jadosława.
Może i tak jest.. w efekcie Sad

Daga

Wczoraj byłam nie do życia i nie chciałam rozwijać tematu.
Ale dzisiaj???? macie jak w banku!!!!!

Nie chodzi mi o pokazywanie zażywania tabakiprzez premiera, bo to zwyczaj kaszubski i trzeba jeszcze w dodatku kichnąć siarczyście, wiec młokosy tego zwyczaju nie znają.
I to ja mogę sie z nich naśmiewać do rozpuku Very Happy

Bo nie chodzi o nasypywanie tabaki z rogu, ale właśnie to kichanie jest ważne!!!!!!

Dotykanie "białki" ( kobieta, po kaszubsku )biustu dość obfitego, to też zwyczaj regionalny i jest to fajne, nic w tym prześmiewczego!!!!!
Do tego też nie miałabym zastrzeżeń.

Jedzenie regionalnych potraw, też nie jest niczym nadzwyczajnym, co mogłoby mnie drażnic.
Czy kasza była czarna, czy biała, to też mnie mało obchodzi.
Samo spotkanie na Kaszubach , było czymś podyktowane, może uroczystościa kaszubską, może festyn, może odpust, tego nie wiemy - a szkoda.
W kazdym razie nic to dziwnego, że premier Kaszub zaproszony jest na Kaszuby.

Bardziej śmieszne są wizyty jada... na gospodarskie wizyty i głaskanie 'swojego pobratymca barana', bo powinien co najwyżej głaskać Syrenkę

Ale!!!!!!

Jeśli jest konferencja premiera z udziałem min Kopacz w związku z otwarciem Zakładu dla pedofili i gwałcicieli i mowa jest poważna o tym, jak po wyjściu z kicia, będzie wyglądać leczenie gnoja, to chyba pytanie na temat bankructwa i pomocy dla Grecji, jest nie na miejscu??????
Tym bardziej jeszcze, że Premierowi zarzucali WSZYSCY!!!!!! - opozycja i dziennikarze, że ha ha ha Premier głupi chce pedofili i okrutnych gwałcicieli OKRUTNIE KASTROWAĆ!!!! co za brutal!!!!!!
A tu proszę!!! piękny Zakład na dalsze leczenie , kastracja chemiczna pod kontrolą i wsio wpariadkie!!!!

Ile razy słyszymy na konferencjach jada.... - "pytania tylko związane z tematem"!!!!!!!

Premier tego nie robi, bo to sie wie!!!!!
A jak głupia dziennikarka nie pyta czy można na końcu zadać takie pytanie, ale wali w środku tematów o pedofilach i gwałcicielach, to chyba nie Premier jest tu śmieszny, tylko ta dziennikarka?????
Oglądałam tą konferencję i zdało mi sie to pytanie nie na miejscu!!!!!!!

A koledzy dziennikarze Markowski i Dąbrowa pod dyktando starych repów prowadzących, żeby utrzymać linię programu - jak wspomina Hajdi:) zupełnie słusznie, obśmiewają Premiera!!!!! Sad

Ale to jeszcze mało!!!!!

Premier delikatny człowiek, po zadaniu tak zaskakującego pytania, nabrał powietrza, podrapał sie w głowę, żeby pokazać śmieszność głupiej dziennikarki - wszyscy obecni wyczuli niestosowność pytania i zaśmieli sie Z NIEJ, NIE Z PREMIERA!!!! żeby było jasne!!!!
Premier jeszcze przeciągnął sytuację, żeby dać czas głupiej na wycofanie pytania, spojrzał na bramę Zakładu, następnie powiedział:
"no nie wiem, czy Grecy byliby zadowoleni, gdyby się dowiedzieli, żeby w takim miejscu i przy takiej okazji, rozmawiać o ich sprawie????"
To kto był tu śmieszny???????
Ale dla obu młodych wciskanie widzom kitu, ze Premier zachował sie niestosownie i śmiesznie, to była dopiero ich CHAŁA!!!!!
To, ze sie ich lubi nie znaczy, że moga bez przygotowania pierdzielić sobie nas widzów!!!!
Ze "ścierwojadami" mamy na co dzień do czynienia i jeszcze jak oni mieliby do tego grona dołączyć , to ja dziękuję.
O tym własnie pisała BBetka:) i Hajdi:)
Myślałam, pisząc pierwszy post na ten temat, że tylko mnie się nie podoba 'obrabianie' Premiera , ale widze, że wcale nie jestem jedna Very Happy

MARKOWSKI I DĄBROWA - PRZYGOTOWUJCIE SIE LEPIEJ DO PROGRAMU!!!!!!!

Zrobiliście program na chybcika, mimo, ze był jeden dzień przerwy i można było ambitniej podejść do tematu!!!!!

ans

Pokazywanie premiera na Kaszubach było jak najbardziej w porządku ! Nawet go w pewnym sensie reklamowało, a wcześniejsze uwagi, że robił "coś złego" było żartem.
Bardzo często tego typu obrazki w "szkle" są pokazywane.
Ta druga sprawa .. to jakby powtórka z "guzików".
Pretensje do premiera o rzekomy żarcik, że "w takim miejscu nie chce mówić na temat Grecji". Owszem, dziennikarze się "rozchachali", ale nie wydaje mi się żeby premier celowo żartował..
Mógł zamiast tego odpowiadać na temat Grecji i to pewnie także nie byłoby dobrze przyjęte..
Dzwonił do panów Rafał (chyba z Warszawy) i też miał pretensję o ten temat. Powiedział, że "panowie przesadzają z poprawnością polityczną".
Właśnie tak ! Tym bardziej , że nie zawsze właściwie oceniają sytuację.
Mimo tych wszystkich zastrzeżeń nie wydaje mi się aby panowie byli nieżyczliwi w stosunku do premiera. raczej pragnęliby aby był doskonały Wink

Daga

To i ja chcę doskonałości dla Premiera, ale tak właściwie to prawie jest Wink

Tak, tak pan Rafał został zagadany pytaniem i "żegnaj Pamelo"

Zobaczymy, czym dzisiaj panowie sie popiszą, generalnie to ich szkiełko mi sie bardzo podoba Very Happy

BB

Bardzo, bardzo Dago z Tobą się zgadzam!
Wcale nie uważam ani naszego Prezydenta ani naszego Premiera za "święte krowy" ale uważam, że od dziennikarzy należałoby się spodziewać pełnej rzetelności w przekazie każdej sprawy, o której uznali za stosowne nas poinformować.
A tymczasem - ani w "aferze guzikowej" ani "greckiej" w zakładzie psychiatrycznym, nikt nawet się nie zająknął na temat idiotycznych pytań zadawanych w złym czasie i miejscu przez dziennikarzy (ki) - fachowców ponoć.
I tu jest pies pogrzebany !

Daga

BBetko:) Cieszę sie ogromnie z poparcia mnie, że wyłożyłam "kawę na ławę", o co chodziło.
I dalej muszę być drobiazgowa, bo nie wszyscy będą wiedzieć o co chodzi?

Markowski do Dąbrowy powiedział, że teraz zobaczymy premiera, któremu po raz kolejny nie udał sie żart!!!! - To miał być ten żart, jak premier głupiej odpowiedział - "no nie wiem, czy Grecy byliby zadowoleni, gdyby się dowiedzieli, żeby w takim miejscu i przy takiej okazji, rozmawiać o ich sprawie????"- jak to było zabawne, to ja jestem chińska cesarzowa!!!!!!!

Markowski też przy tej okazji , pozwolił sobie na żart, że to sie premierowi rzadko zdarza.
A ja uważam, że w ogóle mu sie nie zdarza, bo zawsze zachowuje sie zgodnie z sytuacją - jak żarty, to żarty, a jak poważnie, to premiera głupia dziennikarka prowokuje - "guzik", "grecja"

A takie pitolenie przez Markowskiego ( prześmiewcze ) " a gdzie jest Paweł z kasą"? ha ha ha!
To dorosły facet, dziennikarz, nie wie, ze premier nie nosi porfela, portmonetki, komórki?
A jado w sklepie miał forse przy sobie????
To mój wnuczek mógłby sie naśmiewac z takiej sytuacji, że patrzcie, premier nir ma przy sobie poltmonetki, jak moja mama.

Jak byśmy młodzieży prowadzącej szkiełko nie krytykowali,
to by nam wiekszy kit wciskali!!!!

JA SIE NIE GODZĘ, ŻEBY NAŚMIEWAĆ SIE, NIESŁUSZNIE SZCZEGÓLNIE, Z PREZYDENTA I PREMIERA!!!!
Dziennikarze sobie głupio będą żartować, a ciemny lud pójdzie dalej i będą ubliżać!, co robi w tej chwili pisiu!!!!

hajdi

Dago już się tak nie denerwuj. Mnie też te żart z premiera niemile zaskoczyły, ale przecież wiemy wszyscy, że Markowski i Dąbrowa za nic w świecie nie chcieliby "powtórki z rozrywki" w wykonaniu jada.
Te żarciki w gruncie rzeczy były niewinne.

ans

Myślę, że niedzielne "szkło" już nie uraziło Waszych uczuć ?
Ja z wielką przyjemnością oglądałam. Very Happy

Daga

Muszę przyznać, ze niedzielne szkiełko było fajne i nie dlatego, ze pokazywany był PSL ale w ogóle było lepszejsze Wink

ans

Nie tylko PSL.. Z PO krytykowany był Czuma i z tą krytyką w pełni się zgadzam.
Ktoś napisał w sms-ie, że p. Czuma charakteryzuje się "nienachalną mądrością". Jego dowodzenie, że jakby wszyscy mogli mieć broń to młodzież na wyspie poradziłaby sobie z napastnikiem. Przecież w Norwegii jest dosyć łatwy dostęp do broni. Mogli z tego korzystać także uczestnicy obozu, nie czuli jednak takiej potrzeby. Był tam też ochroniarz, który broń zapewne miał, a zginął jako jeden z pierwszych.

ans

Już dzisiaj do "szkła' które trwa znowu zadzwonił "Marek z Warszawy" - pisowiec wzorcowy i starym zwyczajem twierdził, że "o tym się nie mówi", a wymieniał tematy, o których media dużo mówiły tyle, że jeszcze przed "Norwegią".
Jako pierwszy temat powiedział chyba coś bzdurnego, ale to "zginęło" w powodzi kolejnych znanych tematach, o których zdaniem piśdzielca się nie mówi.

Daga

Ten Marek z W- wy to oszołom, którego i Miecugow już lekceważy i dobrze.
Co do Czumy, to niezbyt go lubie wtedy, kiedy mówi głupoty o dostępności do broni.

hajdi

Tego akurat nie widziałam, bo włączyłam dopiero na II część.
A tam się wkurzyłam, bo kto to widział, że by przez prawie 5 minut pokazywać nam gadającego w koło Macieju to samo, Ziobrę. Całkiem już na głowę upadli. Toż to w takim programie, circa 40 minutowym straszny szmat czasu. Oglądanie przez tak długu czas nienawistnej gęby i słuchania jego bredzenia było ponad moje siły. Wróciłam jeszcze na ostatnią część.

ans

To pajac Ziobro był taki "dowcipny" (inaczej) i to właśnie chcieli pokazać.

Daga

Akurat Ziobera nie widziałam Sad

Daga

WIDZIAŁAM!!!! Ziobrę grającego w "pomidor"
Ale mają stresa!!!!!

ans

Napisałaś Dago w innym temacie, że "Miecugow zrozumiał konieczność monitorowania internetu" po zamachach w Norwegii.
To pewnie zrozumiał, ale zirytował mnie naśmiewaniem się z budżetu w jego wydaniu. Ironizował, żeby "przyjąć deficyt 500 tys i więcej, a potem cieszyć się, że jest jednak mniejszy". To nie tak !
Planowany deficyt musi być ograniczony w związku dotyczącymi deficytu przepisami. Szczegółów nie pamiętam, ale to wiem w odróżnieniu od redaktora Miecugowa. Zawsze jeżeli planowany deficyt nie jest przekroczony, a tym bardziej kiedy jest mniejszy niż planowano jest to godne pochwały, a nie ironicznych uwag.

Daga

Tak!!! w zupełności masz rację. Akurat w ten temat sie nie wgłębiłam, bo jak Miecugow mówi o finansach i ekonomii, to mi sie nóż w kieszeni otwiera, Wink

bo udaje mądralę w tym temacie, a ma wiedzę tylko szczątkową konsultując sie czasem w rozmowie z Rybickim.
Rybickiego uwielbia i ufa mu bezgranicznie, a ja akurat - NIE!
Nie znam sie , ale moimi autorytetami są: Orłowski, Gomułka i inni, z nie Rybicki.
Nie przejmuj sie Ansiu:) Miecugow to neptek w tym temacie.
Rząd już od dawien dawna obniża deficyt, żeby nie przekroczyć magicznej kwoty.
Za te starania pół europy nam gratuluje, a tacy co o niczym nie decydują paplają co ślina na jezor przyniesie!

Daga

Ansiu:) wysłuchałam tego i ciofam, ciofam, choć nie wszystko!!!!!
Miecugow chciał sie wcielić w satyryka i bardzo sobie zażartować.
Jednak nie dorównał żarcikowi Wincenta Jacja Rostowskiego w stosunku do pani przewodniczącej, 'wyszło szydło z worka' Very Happy

BB

Żałosne są te złośliwości Pana Redaktora Dyrektora !
Okazuje się, że dołączył do grona "autorytetów" znających się na wszystkim czyli znalazł się w doborowym towarzystwie.
Bardzo źle się go słucha.

Daga

Czy zauważyliście, że dzisiejsze SMSy w wiekszości były pisdzielone????
No a ten telefonik od pisówki z atakiem na Dyrektora, był 'agresywny' ale mu nie współczułam Sad

ans

Jakoś przeoczyłam telefon o którym piszesz. Sms-y rzeczywiście głównie pisowych. Oni akcyjnie dzwonią i sms-ują. Myślę, że jutrzejszy raport ich zmobilizował. W szkle chyba tego nie było, ale wcześniej w tvn24 pokazywano jak Hoffman wini Grabarczyka i Tuska za wypadek z wagonami, które niedoświadczeni młodzi pracownicy prywatnej firmy nie zabezpieczyli ..
To już przechodzi ludzkie pojęcie..