www.spotkania.fora.pl

Daga · Wysłany: Nie 2:04, 06 Mar 2011 Temat postu:

Premier ma doskonałe poczucie humoru i świetnie sie zgrywa na tych samych falach Wink

Myślałam że pęknę, jak prof. Globisz zaprosił Premiera do mównicy Very Happy

Teraz czekam na powtórkę szkiełka Very Happy

ans · Wysłany: Nie 2:12, 06 Mar 2011 Temat postu:

To było w piątek pokazywane. Zapomniałam o tym . Dzisiaj dopiero dali notatkę o tym wydarzeniu na portalu.

Daga · Wysłany: Nie 2:36, 06 Mar 2011 Temat postu:

Ja to widziałam na żywo w TV Histeria 24 - wiesz jak lubię Premiera, więc bałam się, że mogę być nieobiektywna Very Happy

Mowa Premiera była krótka, mówił o przekierowanie forsy na szkolnictwo wyższe i w tym o sukcesie min. Kudryckiej.
Jestem teraz w 'galopie' więc dużo więcej nie mogę powiedzieć Very Happy

DAK · Wysłany: Wto 10:21, 08 Mar 2011 Temat postu:

Czy ktoś może mi wyjaśnić co Globiszowi chodziło po głowie gdy to CÓS wygadywał? Ani to żart, ani obraza, ani oryginalne z jego strony. Mogę złożyć chyba tylko na karb %%, które pewnie miał w łepetynie.
To jak wybrnął z tego Tusk świadczy o jego klasie i inteligencji, a Globisz dzięki temu miał umniejszenie swojej kompromitacji. Teraz do premiera listy pisze - dupek, powinien za publiczne idiotyzmy przeprosić publicznie!
Zgraja kretynów doszukuje się w Globiszowej wpadce pewnie po pijaku jakichś manifestów politycznych, a pewnie chłop nie pamięta co wygadywał.

ans · Wysłany: Wto 11:10, 08 Mar 2011 Temat postu:

Oceniam to "wydarzenie" podobnie do Dak.
Wyobrażam też sobie jak zachowałby się Jadosław gdyby to on został tak żartobliwie potraktowany. Wink

hajdi · Wysłany: Czw 23:12, 10 Mar 2011 Temat postu:

W dzisiejszym szkle podobały mi się m.in. dwa SMS-y, może dlatego że myślę tak samo:
"Najwięcej stracą na OFE ci, którzy nimi zarządzają"
oraz coś o tych najgłośniej krzyczących obrońcach OFE, bo mają z nich duże pieniądze.
Moim zdaniem tu leży pies pogrzebany, wprowadzili i ciągną takie profity o jakich nam się nie śniło. Nie wierzę ani Balcerowiczowi, ani Olechowskiemu, który ma osobiste powody, aby dokopać Tuskowi, ani innym obrońcom tego systemu.

BB · Wysłany: Pią 19:49, 11 Mar 2011 Temat postu:

Gdyby nie sms-y (niektóre!) i telefony (niektóre!!!!!!!!!!) to nie byłoby sensu oglądać Szkiełko przynajmniej 5 razy w tygodniu.
Na szczęście nie tracę jeszcze wiary w ludzi. Oby tych normalnych było na tyle dużo przy urnach, żeby utrzeć nosa tym wstrętnym "gdakaczom".

ans · Wysłany: Sob 0:05, 12 Mar 2011 Temat postu:

Dzisiaj to akurat było dużo sms-ów , które wcale mi się nie podobały.
Uwzięli się wręcz na ceny cukru. Pojęcia nie mam dlaczego w Niemczech cukier jest obecnie tańszy niż u nas. Wiem jednak, że sytuacja w świecie jest taka, że ceny żywności rosną, podobnie jak ceny benzyny.
Niektórym ludziom wydaje się, że ceny podnosi osobiście Tusk, "żeby się napaść" Wink

Któryś z telefonujących "czepił się" (jak to pisowe mają we zwyczaju) "zielonej wyspy" i to w kontekście, że "niby zielona wyspa, a cukier po 5 zł".
Cóż ma ten piernik do wiatraka ?
"Zielona wyspa" była faktem, bo był rok w którym tylko w naszym kraju był wzrost. Wzrost jest nadal i rośnie, chociaż już wyspą nie jesteśmy, bo w innych krajach także gospodarka rośnie.
Jest taka prawidłowość, że jak rośnie to i ceny rosną. W tym roku rosną tym bardziej, że w całym świecie było wiele niekorzystnych zjawisk meteorologicznych. Teraz jeszcze rewolucje arabskie i wzrost cen ropy, który automatycznie przekłada się na wzrost wszystkich cen (transport).
Nie dla wszystkich te prawidłowości są oczywiste. Wygodniej winić Tuska. Nawet taki sms był, że "W Egipcie też rosły ceny.."

hajdi · Wysłany: Sob 10:07, 12 Mar 2011 Temat postu:

Przy tym telefonie to Miecugow zachował się jak należy i odpowiedział, że ta wyspa już się powiększyła, bo dołączyły do nas inne kraje.
Inny jakiś (a może ten sam?) biadolił, że matek nie stać na banany dla dziecka, na to też mu odpowiedział, żeby nie przesadzał bo banany sa po 3 zł/kg. I o tym cukrze wszyscy pieprzą, u nas w biedronce cukier po 3,99, tylko w dużych ilościach nie sprzedają. Niechby ktoś wreszcie głośno powiedział, że to nie rząd ustala ceny, to w PRL-u były ceny urzędowe.
I jeszcze powiedział, że Niemcy to bogaty kraj i mogą sobie pozwolić na tani cukier. Może zdał sobie wreszcie sprawę, że trzeba mówić prawdę, bo inaczej czeka nas straszna anarchia Exclamation

ans · Wysłany: Sob 11:55, 12 Mar 2011 Temat postu:

Zauważyłam to wszystko o czym piszesz Hajdi, ale mnie się wydaje, że ludziom, którzy tak marudzą należałoby bardziej szczegółowo tłumaczyć.
Miecugow odpowiada tak jakby rozmawiał z mądrymi ludźmi, którym wystarczą dwa słowa wyjaśnienia.
Wiem, że większość z tych dzwoniących to aktywiści PIS spełniający swoją misję. Do nich raczej nic nie dotrze, ale wielu ludzi słucha, ogląda...
Można byłoby przy okazji ich wyedukować i uodpornić na demagogiczne rozumowanie pisowych.

Ada · Wysłany: Sob 13:23, 12 Mar 2011 Temat postu:

Edukacja na pewno się przyda.. ale też i odświeżenie pamięci by się przydało.
Cena cukru ok 4,5 zł była już kilka lat temu i wtedy nikt nie "wrzeszczał" o PRL-u.
Poza tym, nie wiem dlaczego, mam nieodparte wrażenie, że magazyny z cukrem pełne były i trzeba było "podkręcić" rynek, żeby się ich pozbyć. Inne towary spożywcze takiego wzięcia nie mają. Rolling Eyes

BB · Wysłany: Pią 9:35, 18 Mar 2011 Temat postu:

Ależ mieli "żer" we wczorajszym Szkiełku ! Jestem zdruzgotana !
Czyżby naprawdę Prezydent cierpiał na dysortografię czy to jakiś pieroński diabeł usiadł mu na piórze?
Ale czy tak czy siak - W S T Y D !!!!!!!!!
A na dodatek jeszcze Premier w płaszczu ! To rozbieranie go przez urzędnika ambasady to absolutna Ż E N A D A !!!!!!!!
Trudno się dziwić tym rżeniom opozycji - są w pełni uzasadnione.
A ja do dzisiaj jestem czerwona !

hajdi · Wysłany: Pią 12:53, 18 Mar 2011 Temat postu:

No i po cholerę go rozbierali, chciał w płaszczu, mógł siadać w płaszczu. Premier zrobił się po tym cały czerwony.
A o wpadkach prezydenta szkoda gadać, też mi wstyd tak jak paniom wyżej.
I nie ma co się pluć, że czyhają na takie wpadki i się nimi upajają, tak samo było z Lechem i Kwaśniewskim, przypomnijcie sobie. Też powtarzali do obrzydzenia, a nam się to podobało. Trudno, prezydent powinien być bez zarzutu. Ktoś się zapytał w innym wątku, czemuż to wcześniej takich wpadek nie nagłaśniano. Bo nie był prezydentem, a przecież słynną wypowiedź marszałka sejmu o wizycie w Gruzji nagłaśniano. Sam sobie zaszkodził, bo potem w różnych wariantach, złośliwie była przypominana.

Daga · Wysłany: Nie 22:38, 27 Mar 2011 Temat postu:

W czasie dzisiejszego szkiełka - Markowski, Zimiński - pare razy pokulałam sie ze śmiechu, ale na końcu to sie ze śmiechu popłakałam Very Happy

Obaj panowie "wyszli z progu" Markowski wylądował z telemarkiem, Zimiński troszkę gorzej, ale on ma kłopoty z wagą Wink

hajdi · Wysłany: Nie 22:44, 27 Mar 2011 Temat postu:

Tak to było bardzo sympatyczne. A słyszałaś, że artyści w teatrze, gdzie był wczoraj GM wychodząc do ukłonów założyli wszyscy wąsy, też się uśmiałam Smile

Mój tato też zapuścił wąsy na ten wczorajszy dzień Very Happy

Daga · Wysłany: Nie 23:53, 27 Mar 2011 Temat postu:

Taaak słyszałam i wspaniałe to było Very Happy

To świadczy o tym, ze Adam jest wielkim Mistrzem i cała Polska Go kocha.
I żeby broń Boże nie spotykał sie z 'manipulantem' kaczorem jadosławem!!!!

ans

Już drugi raz do "Szkła" zadzwonił facet, który prosił o pokazanie "śmiesznej rozmowy bliźniaków". Było to kiedyś w "szkle" i w tvn24 w innych programach też pokazywano (dwoje malutkich chłopców, którzy jeszcze nie potrafią mówić, ale jakby się kłócą ).
Ten dzwoniący bardzo rozbawiony mówi, że to "rozmowa Tuska z Kaczyńskim". Panowie ze "szkła" nie komentowali .
Mnie to bardzo denerwuje takie zrównywanie Tuska z Kaczyńskim, a szerzej PO z PIS.
Szczególnie jest to denerwujące po ostatnich wyczynach prezesa.
Tym razem nawet PJN zaprotestował przeciwko "Raportowi" prezesa PIS. Oburzeni są członkowie SLD i PSL.
Premier Tusk bezpośrednio nigdy nie podejmuje polemiki z Kaczyńskim. I słusznie, bo poważny polityk nie powinien odnosić się bezpośrednio do każdej bredni. Mimo to takie opinie się pojawiają. Na tym słynnym śniadaniu mistrzów oburzyło mnie zdanie wypowiedziane przez Hołdysa (że "Tusk kłóci się z Brudzińskim"). Nikt jakoś nie zwrócił uwagi na absurd tej wypowiedzi. Shocked

Daga

Mnie Miecugow wkurzył dwa razy.
1 - tak jak piszesz Ansiu:) na taką sugestię, nie zareagował
2 - zadzwoniła kobieta i wyraziła pogląd, że Polacy powinni dać szansę rządzącym i wybrać ich na drugą kadencję, na co nasz prowadzący skrzywił facjatę i mówił - nie sądzę
To o kogo mu chodzi w tym momencie?, o Napierałę?, przegrańca?, czy Pis jak Nic?, a może stery państwa oddać wg niego, Pawlakowi?
Bezdenna głupota!!!!!

hajdi

A mnie się najbardziej podobał facet, który zadzwonił i prosił by mu nie przerywać gdy będzie komentował słowa prezesa. I milczał prze pół minuty.
Tak powinni traktować jadosława dziennikarze i w ogóle media. Prowadzącemu to się nawet spodobało, b o się roześmiał. Ale ścierwojady nigdy sie na to nie zdecydują, a to byłaby najlepsza metoda na zminimalizowanie tego człowieczka.

Daga

Też mnie to rozśmieszyło Very Happy

Daga

Głęboko sie z tym nie zgadzam, że dziś nie będzie szkła kontaktowego!!!!!!!

Mamy po 'kokardy' smoleńsk i te wspominki i dostaję dreszcze i Hugo wie co jeszcze, jak słysze te programy!!!!!!!!!!!!!!!!!
Nam sie to wciska jako przymus!!!!
Jest RELIGIA TV i tam do woli!!!!
TRWAM - jescze wiecej - tam można nawet 36 h na dobę!!!!!!!!!

BB

Wczorajsze Szkiełko to był prawdziwy balsam na rozedrgane nerwy po tym rocznicowym dniu.
Wielkie brawa dla mojej Ulubionej Pary i podziękowania za to, że w tak wyważony sposób powiedzieli jednak wszystko co powiedzieć należało.
Telefony i sms-y bezcenne ( z nielicznymi wyjątkami ).

ans

Też byłam zachwycona wczorajszym programem Very Happy

Co inteligencja to nie intligencja Wink

Daga

Do diaska!!!!! Czy ten Dauszkiewicz słyszy to co mówi?????
Powiedział - ludzie maja dość, bote dwie największe partie sie kłócą Sad

CZŁOWIEKU!!!!! NIE KŁÓCA SIE OBIE, TYLKO JEDNA CO MA SPRAWIEDLIWOŚĆ W NAZWIE WYPOWIADA OD DAWNA WOJNĘ SWOJEMU PAŃSTWU!!!!!!

Boniu! ile razy można to mówić????

ans

Poza tym (też mnie to zirytowało!) dzisiejsze "szkło" było nudne i nijakie.. Sad

Daga

Oni tak gderają jakby brudne uszy mieli?

Komentator może sie mylic?, ale Miecugow powinien zwrócic uwagę na takie dictum.

ans

Dzisiaj dzwoniła pani z Krakowa , która wyraziła swój podziw dla Tuska i Komorowskiego i zachęcała wszystkich do udziału w październikowych wyborach. Mówiła ta pani, że ma 82 lata, ale z taką werwą się wypowiadała, że miło było słuchać Very Happy

Daga

Też byłam zachwycona werwa tej pani i rozbawiona jej apelem!!!
Prawdziwa harcerka!!!
Ciekawe co powiedziałaby pisdzielom stojac z nimi oko w oko???
Śmieje sie na sama myśl Very Happy

kszzzz

Akurat dziś oglądam SS, o wiele normalniejszą stację od PIS24, z którą już nerwowo nie wytrzymuję.

ans

Ja nigdy nie oglądam wyłącznie jedną stację (często używam pilota).
Do SS zniechęcają mnie reklamy, których wydaje mi się być więcej niż w tvn24. W żadnym dniu nie oglądam wszystkiego "jak leci".. to byłoby zdecydowanie niezdrowe. Najczęściej włączam telewizor podczas posiłków . Czytam pasek i najczęściej wyłączam (jeśli nic mnie szczególnie nie zainteresuje). To w ciągu dnia. O 22-giej załączam "szkło" (z przyzwyczajenia ?). Interesuje mnie reakcja prowadzących na aktualne wydarzenia, a także to kto telefonuje i jakie sms-y się pojawiają.
Były momenty, że dużo dobijało się do "szkła" pisolubnych. Od jakiegoś czasu zupełnie zamilkli. Oni zawsze działali akcyjnie. Jak były od nich telefony to co najmniej kilka do jednego programu i we wszystkich lansowana ta sama teza. Z reguły na bardzo niskim poziomie intelektualnym te "pisowe" telefony. Niektóre wypowiedzi zwolenników PO także nie najwyższych lotów Sad

Bywają też telefony poza zasadniczym sporem. Najczęściej dotyczą jakichś lokalnych czy nawet osobistych problemów dzwoniących. Często ludzie mówią różne bzdury, a prowadzący szkło nie komentują... Chyba jednak powinni.