www.spotkania.fora.pl

Daga

Tak to jest Van Damme

W internecie jest kilka takich jajcarskich fotomontaży z Obamą, Putinem, a u nas pojawił sie Kaczyński.
To nie trudność wsadzić postaci twarz jaką sie chce. Very Happy

ans

Też bardzo mi się to podobało, ale "tak na szybko" nie znalazłam tego z Kaczyńskim.

Daga

Też szukałam fotki z Kaczyńskim i się nie udało, ale to sie pojawi po jakimś czasie Very Happy

ans

Na YT powinno być , podali YT jako źródło. Znalazłam natychmiast, ale oryginał, a tych przeróbek nie..
Ten oryginał już był prezentowany w tvn24, w "szkle" też.
Jest !
[link widoczny dla zalogowanych]

.. to jeszcze nie to co było w "szkle", tam tekst był po polsku.
Znalazłam także po polsku (link w "uśmiechnij się"). Przy okazji szukając trafiłam na całą furę parodii z udziałem Jarka. Wink

ans

Wczoraj "szkła" nie było z powodu wydarzeń na Ukrainie. Nawiasem mówiąc w tym tvn24 nie wiedzą jacy są nudni kiedy dają te "wydania specjalne". Czy to jakiś wypadek (w Polsce, a nawet w USA), powódź, czy demonstracje w tvn24 nie ma normalnego programu i pokazują bez przerwy te same obrazki , dla urozmaicenia spraszając ad hoc komentatorów. Tego się nie da oglądać choćby sprawa była interesująca, wstrząsająca.. O wiele lepiej zrobiliby gdyby pasek aktualizowali, w przypadku jakiś nowych wiadomości mogliby nawet na chwilę przerwać normalny program...(przecież jakiś przewidują zanim coś się stanie..?)
Dzisiaj zobaczyłam, że w "kropce" ma być Brudziński, oczywiście wyłączyłam.
Do "szkła" kilka osób telefonowało na temat tej "kropki" z Brudzińskim. Zdenerwowani...Lepiej chyba wyłączyć, może Moniczka przestanie takich gości zapraszać ? (Jakoś oglądalność badają)

Daga

Podziwiam "maglarę", czemu ma służyć zapraszanie tego głęba Bredzińskiego?

Daga

Dzisiaj ciemniactwem popisywał się Jachimek.
Nie chcę dokładnie wyłuszczać co i jak, ale cymbał powiedział, że ZUS zbankrutuje, to dopiero będzie?
ZUS JAchimku NIGDY nie splajtuje!!!!!!
Widział w szkle jak kwota pieniędzy może wędrować w OFFE i nic mu to nie dało - TREP!!!!!

hajdi

Widziałam i słyszałam. Jachimek widocznie należy do tej drugiej opcji, która bardzo chce OFE. Jedni są za, inni przeciw Sad

Daga

Miecugow skrytykował ubiór górniczy min. Bieńkowskiej Sad

na dzisiejszym święcie górników.
A ja powiem, że tam byli ważniejsi od ścierwojadów z TVNu, którzy zadecydowali, ze nasza piękna wiceminister może wystąpić w pięknym mundurze i nikomu to ujmy nie przyniesie.
Ale rozumiem - zamiast pomyśleć i zamilczeć, złośliwi nie mogą sie powstrzymać Sad

[link widoczny dla zalogowanych]

hajdi

Ona jest Ślązaczką z Mysłowic, choćby za to mogła mundur dostać, ale pewnie chodzi o coś innego, jakiś order dyndał na piersi wicepremiery na tym mundurze.

Daga

Jej we wszystkim ładnie, ale w tym mundurze wygląda pięknie Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]
Very Happy

hajdi

Konkluzja po dzisiejszym szkle:
Jarosław Gowin sypia z jabłuszkiem w ryju jak ten pieczony prosiak na stole, a Wilhelm Tell strzela do niego z kuszy Smile

I niech każdy ogląda swoje ptaszki Smile

Ubawiłam się setnie Very Happy

Tak powinno być codziennie :0

Daga

To prawda

Pani Maria zawsze w formie, a Zimiński w zależności z kim jest w parze.

hajdi

Zapomniałam na śmierć o tym co mnie wczoraj ubawiło w szkle. Takie hasełko:
Kolęda myśliwych - śrut nocnej ciszy" Wink

Daga

Przegapiłam Sad

ans

Było wczoraj bardzo zabawnie. Pisałam już o tym w innym miejscu jak pani Maria uzasadniała, że nie można przyjmować "strudzonego wędrowca" (bo talerz pusty stać musi zgodnie z tradycją Wink

).
Dzisiaj także oglądałam (pracując jednocześnie).. i znowu naśmieciłam w pokoju Embarassed

Dzisiaj był Sianecki z Daukszewiczem, sympatycznie było.
Jutro nie będzie "szkła".

Daga

Z zajętości nie oglądałam i żałuję Sad

BB

Doprawdy zupełnie niepotrzebnie panowie szkiełkowcy tak się dzisiaj wysilali bo wystarczyłoby zupełnie, gdyby poczytali "na głosy" (choć smętne bardzo)
pierwszy z brzegu wierszyk o kilkunastu zwrotkach - efekt usypiający byłby taki sam .
Jakimś cudem dotrwałam do końca i okazało się to zbawienne, bowiem Wojciech Młynarski był jak zwykle niezawodnie celny w swoim tekście i dał mi poczucie, że nie zmarnowałam wieczornej godziny - i to świątecznej !

Daga

Szkło nie było porywające, choć w jednym momencie śmiałam sie na głos Very Happy

kiedy Wojciech Zimiński pokazał nam jak Kibice na Plaży w Gdyni "bawią" się na plaży.
Pan Wojciech Młynarski, jak zwykle doskonały Very Happy

hajdi

Już się pożegnałam, ale się wróciłam bo przypomniał mi się SMS: Prof.Płatek zjadła dziś poseł Kępę". Bardzo jestem ciekawa o co chodzi i już żałuję, że tego nie widziałam. Może ktoś z Was widział i w skrócie napisze jak to wyglądało Smile

I bardzo popieram to hasło: Autostrady w Polsce powinny nazywać się BEZPŁATNE Smile

popieram, a nadawanie nazw skończy się tym że kolejna władza będzie je zmieniać i skończy się to wielką awanturą ogólnopolską Sad

ans

Też zwróciłam uwagę na tego sms-a. Nie oglądałam jednak tego epokowego wydarzenia (nawet nie wiem w jakim programie to było, poszukam może na portalu tvn24). Kiedy rano mam włączony program tvn24 nazbyt długo (coś przy tym robię,a to leci) dostaję obrzydzenia i wyłączam telewizor (też na dłużej). Nie można tego oglądać obojętnie o czym mówią dłużej niż maksymalnie godzinę. Wiadomości zaczynają się powtarzać i trudno znieść taką młóckę Sad

Dopiero na "szkło" włączyłam..
Nadal nie wiem gdzie pani Płatek starła się z Kempą. Znalazłam za to wypowiedź profesor Płatek na temat ostatnich zdarzeń :
[link widoczny dla zalogowanych]

Inny świat

Wczoraj (piątek) upewniłam się, że w SK wytwarzane są sms-y, bo nikt z widzów nie zdążyłby go napisać tak szybko, że ledwie przebrzmi zdanie prowadzącego, juz jest komentarz.
Nie mam też wątpliwosci, że powtarzane są telefony, w treść których wplata się pasującą wypowiedź. Wlaśnie powtórzono telefon Malgorzaty w Olsztyna, która chwalila Miecugowa za program Inny punkt widzenia. Po wypowiedzi widzki, że spać nie może po takiej rozmowie, Miecugow dwa tygodnie temu powiedział, że będzie rozmowa z prof. Lidią Brydziak, na co telefonująca odpowiedziała, ze ona też ze służby zdrowia i chętnie rozmowy poslucha.
I własnie w piątek zadzwonila znów pani Małgorzata i powtórzyła słowo w słowo poprzedni telefon ale w odpowiednim miejscu włączył się Miecugów i polecilł znów niedzielną rozmowę w IPW równiez z profesorem medycyny, na co dzwoniąca powiedziala: to dobrze, bo ja jestem ze słuzby zdrowia.
Na takie plewy z reguły się nie nabieram. Nie mam słoniowej pamięci do nazwisk tylko do cyfr, które da sie ułożyć w całość w logoczny sposób: pary, trójki, parzyste - nieparzyste. Nie mam problemu z zapamiętaniem bez uczenia się dobrej piosenki, skeczu, tekstu. Specyficzny głos lub treść
wyróżnię i nie mam teraz wątpliwości, ze robi się nieładne numerki w "na żywo" prowadzonym programie. Kilka miesięcy temu powtórzono telefon
pana Czesława ze Szczecina (drugi Edward) ale pomyślałam jak zwykle, że to ja raczej się mylę a nie kto inny. Ale "głucha nie jestem", że zacytuję panią Kempę, która utopi sie sama, zanim to zrobi prof. Ewa Płatek, bo sprawa gender tylko w Polsce ma taki rezonans i to w parlamentarnym zespole.
Normalny czlowiek pomyśli, że niech ktoś tam sobie tworzy teorie i klasyfikuje człowiecze postepowanie w zmieniającym się świecie, ale żeby straszyć piekłem i totalną deprawacją to naprawdę przesada.
Szkło Kontaktowe zrobiło dobrą robotę czyli sprowokowało założenie klubów zainteresowań, bo o miłośnikach niech autorzy programu zapomną. Miło jest posłuchać gości, bo gospodarzom opadła inwencja jak spodnie w latrynie.
A powtarzanie telefonów i produkowanie smsów - to już przesada.
I z pewnościa robią to dla paddierżki razgawora, bo nie ma tematu albo trzeba temperaturę podkręcić, zwłaszcza, że Zbigniew z Chojnic zaprzestał działalności. I troche reklamy ojcu redaktorowi potrzeba.
Trudno jest się stale utrzymać na wysokiej fali ale nie można tego robić przy pomocy odgrzewanych kotletów. I to mielonych. A fe! ojcze redaktorze.

ans

No, nie wiem... Mimo, że program oglądam od dłuższego już czasu nie robię tego zbyt uważnie. Często równocześnie coś czytam, a nawet lepię pierogi czy formuję precelki. Mam taką fajną stolnicę z drzewa bambusowego, której mąką nie muszę podsypywać i kładę ją sobie na stoliku w pokoju przed telewizorem. Wink

Inny świat

Nie warto oglądać tak jak to dawniej bywało. Że podsunięto dwa razy ten sam telefon. tego jestem pewna. Dziwne ale to nie złudzenie. Sama bylam ciekawa rozmowy z pania profesor, niestety = przegapiłam.

hajdi

Tworzenie SMS -ów przez panie z reżyserki to ja już dawno podejrzewałam. Trzeba podtrzymać wrażenie, że ludzie nadal się interesują, a niektóre SMSy są tak głupie, że z pewnością innych nie było. Nie oglądam zbyt uważnie (podobnie jak Ansia), więc powtarzanych telefonów nie zauważyłam. Teraz będę je śledzić uważnie, z tym że dopiero od drugiej części, wcześniej jestem zajęta w SS Smile

ans

Dzisiaj "szkło" było sympatyczne (Zimiński z panem Jerzym). W trakcie programu Zimiński narysował karykaturę pana Jerzego. Uchwycił podobieństwo, w sms-ach chwalili i w telefonach. Ma ta karykatura zostać dołożona do tego lustra, które uzyska najwyższą cenę. Coś nie bardzo licytują, te same kwoty od wielu dni. Przy okazji jakaś pani zadzwoniła w sprawie tych luster. Powiedziała, że jej zdaniem premier luster nie odebrał, bo redaktor Miecugow wyraźnie pokazuje, że nie lubi premiera i często premiera krytykuje. Panowie z tym stwierdzeniem (trochę innymi słowami wyrażonym, ale sens taki) nie polemizowali. Zimiński powiedział, że lustra dla premiera nie były od Miecugowa, ale od widzów i sympatię wyrażały.

ans

Miłe przeżyłam dzisiaj zaskoczenie. W "szkle" dwóch Tomaszów, a było ciekawie i sympatycznie. Mieli ułatwione zadanie , bo prezes Kaczyński wczoraj i dzisiaj dał istny popis demagogii, cynizmu i idiotyzmów wypowiadanych z wielką powagą i takim że zadowoleniem z siebie.
Panowie to wszystko pokazywali w zwykłym stylu, ale charakterystyczne było, że na słowa prezesa Jachimek nie utrzymał poważnej miny, ale wybuchnął szczerym śmiechem. Sianeckiego na odmianę poważnie oburzyła wypowiedź prezesa na temat przyszłego głosowania w sprawie ministra Arłukowicza. Prezes "pojechał po bandzie" prawie jak ongiś Ziobro. Kto jego zdaniem będzie głosował za pozostaniem Arłukowicza "będzie miał na sumieniu śmierć dzieci". Świetne też były dzisiejsze sms-y (szkoda, że nie zapamiętałam wielu z nich, tylko wrażenie pozostało). Pamiętam, że ktoś napisał : "Dlaczego prezes chce zabrać dzieciom 500 zł, przecież Gliński dawał 1000 zł". Jachimek skomentował, że "prezes da, a jednocześnie wykaże się oszczędnością, takie dwa w jednym".

Daga

Też miałam po dzisiejszym szkle miłe odczucia.
Sympatycznie Very Happy

, choć panprezes dostarcza okrutnych tematów Sad

hajdi

Mnie najbardziej ubawiło stwierdzenie prezesa, że PIS jest partią suwerenną i nie musi niczego z nikim konsultować. Ciekawe jak mu się uda nakłonić UE do tej wspólnej polityki prorodzinnej. Samą butna miną niczego nie skóra. W ogóle niczego nie wskóra, bo nie jest u władzy Exclamation

ans

Przypomniało mi to co Hajdi pisze jeden z wczorajszych sms-ów. Ktoś napisał, że prezes "nie ożenił się, bo chciał zachować suwerenność" Wink