Autor |
Wiadomość |
Inny świat |
Wysłany: Sob 17:18, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
Wysłałam byłam właśnie wczoraj do SK sms'a o treści: "Panom stoczniowcom już dziękujemy. Zwłaszcza za zakłócenie święta 4 czerwca"
ale go, kurczę, nie opublikowali. Znów jestem niesłuszna politycznie - jak 53 lat temu.
Ale nie pojmuję, dlaczego Gdańsk ma być stolicą tego Święta? Wybory zostały ustalone przy Okrągłym Stole w Warszawie. Niech stolica będzie tym miastem jako symbol jedności Polaków.To już lepiej świętować w Magdalence niż np w Sopocie, Juracie, czy innym Kaczniku.
Z jedności narodowej została tylko ulica we Wrocławiu w swoim czasie zmieniona na Stalina ale i tak pozostała ulicą Jedności Narodowej. Tylko w nazwie. Bo tak naprawdę to szlag człowieka trafia, że politycy zamącili sprawę uroczystości 20lecia wyrwania się z łap paskudnego ustroju, dzieląc naród na pół (nierówna ta połówka, ale tak wyszło). Wprawdzie urwaliśmy na początek temu ustrojowi tylko rękaw ale potem poszło.....
No i mamy, to co mamy. Nie Polska pionierem zmian historycznych w Europie tylko Helmuty z młotkiem na mur berliński. Szajs by z tego młotka był, gdyby nie ten nasz nieprzewidywalny Wąsacz - legenda tamtych (i z tamtych) czasów i Solidarność, z ktorej zostal mi w szufladzie sfatygowany znaczek.
KWM była, kaczory przebrzydłe za rozwalanie tego, co było symbolem zmian, Cały naród chodził po mieście przez dwa tygodnie na piechotę, mając wielką radość z tego, że coś nareszcie ruszyło, bo ruszyło en bloc.
Ech, łza się kręci. A teraz przyszło nam wołać:" Ciszej nad tą stocznią".
GrillPiSy zapominają, że to oni przewalili sprawę prywatyzacji stoczni, bo nie chcieli się zgodzić na prywatyzację wszystkich trzech naraz.
A teraz d... zbita i trzeba zwalić winę na Tuska. A durnuwaci to kupią jak chce Kurski.
Rozpoczęcie kampanii wyborczej GrillPiSu we Wrocławiu wpędza mnie w dumę, że już nie jestem wrocławianką tylko ślązaczką (czyli gorolką). Hej!!! |
|
|
DAK |
Wysłany: Sob 0:14, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
I bardzo dobrze dziewczyny.
Guzikiewcze osiągną guzik z pętelką.
Odwrócą się od nich wszyscy.
I bardzo dobrze!!! |
|
|
ans |
Wysłany: Pią 19:07, 08 Maj 2009 Temat postu: |
|
Też tak uważam !
Nie rozumiem dlaczego czczenie rocznicy wyborów, które odbywały się w całym kraju zdaniem dziennikarzy powinny odbywać się koniecznie w Gdańsku. Ta histeria którą rozpętują już mnie wyprowadza z równowagi.
A to co wyprawiają aktualni "związkowi stoczniowcy" przekracza wszelkie granice bezczelności. |
|
|
hreczka |
Wysłany: Pią 14:46, 08 Maj 2009 Temat postu: "Stocznia" zagarnia wszystko! wrrr... |
|
.
ZAWŁASZCZANIU wszelkich osiągnięć Polaków w ostatnich 20 (29) latach - przez Stocznię Gdańską - mówię NIE!
Owszem, oddaję hołd "kolebce" za sierpień 1980 roku, chociaż i wtedy, bez poparcia 10 milionów "bezimiennych" - tamten pamiętny strajk - byłby tylko nic nie znaczącym epizodem w polskiej historii...
Ale już "podpinanie się" pod WYBORY 1989 roku i ich wyniki, o których zadecydował cały naród, to bardzo gruba przesada!!!
(Jeżeli już - W S Z Y S T K O - ma być "zasługą" Stoczni Gdańskiej, to - (jak na zasadzie kostek domina) - niech i stan wojenny biorą na siebie! A co z zabitymi górnikami Kopalni Wujek?! Śmiercią Księdza Jerzego Popiełuszki?! itd. itp. Przepraszam za tą, nieco przewrotną dygresję, ale - wielka jest moja frustracja...)
Nie wiem jak nazwać to co wyrabiają Guzikiewicz-o podobni, (oczywiście - INSPIROWANI przez "jedynie słusznych pisielców"), ale - jako aktywna, (choć na odległym Śląsku) - uczestniczka solidarnościowych wydarzeń 1980 - 81 roku, jak również Wyborów 89 r., (po których roznosiła mnie radość!) - jestem na tzw. "stoczniowców" - autentycznie wściekła!!!
|
|
|