Autor |
Wiadomość |
hajdi |
Wysłany: Czw 21:49, 14 Lis 2019 Temat postu: |
|
I to jest najbardziej niepokojące. jak się Staroń zachowa przy różnych głosowaniach  |
|
 |
kszzzz |
Wysłany: Czw 20:00, 14 Lis 2019 Temat postu: |
|
hajdi napisał: | też czytałam na onecie wyjaśnienie Lidii Staroń. Chce pozostać niezależna i nie być utożsamiana z żadną partią. |
Wcześniej jej wyjaśnień nie czytałam, tylko wyczytałam, że to ona wstrzymała się od głosu.
Uważam, że jeśli się idzie do senatu, to nie można być apolitycznym, bo senat jest instytucją polityczną! Uważam jej wyjaśnienia za śmieszne i infantylne.
Działać niezależnie od partii można w samorządach, fundacjach, instytucjach pozarządowych, organizacjach społecznych itp. I tam jest miejsce na zajmowanie się spółdzielniami mieszkaniowymi. Senat do tego nie służy.
Senator niezależny nie ma być apolityczny, bo będzie tylko pobierał nasze pieniądze z podatków i nic nie robił, a ma działać zgodnie z własnym sumieniem i poglądami politycznymi oraz tym co w kampanii wyborczej naobiecywał. Ma ten komfort przy głosowaniach, że nie obowiązuje go dyscyplina partyjna.
Jeśli jej się Tomasz Grodzki podobał, a nie zagłosowała na niego tylko z powodu, żeby jej nie utożsamiać z KO - jest głupotą, bo w ten sposób zwiększyła ryzyko, że znów zostanie wybrany Karczewski. Rozumiałabym to, gdyby jej się żaden z kandydatów nie podobał...
Ta pani jest bardzo niebezpieczna, bo może jeszcze nieraz "na złość mamie odmrażać sobie uszy" i swoim wyborcom... |
|
 |
manko |
Wysłany: Czw 11:24, 14 Lis 2019 Temat postu: |
|
Daga napisał: | Cieszę się z marszałka Tomasza Grodzkiego, i tego kruchego przewodnictwa, ale w "Totalki" nie wierzę... |
Może być lepiej, Daguś...
Jak wiadomo, aktualny regulamin senatu pozwala na zmianę marszałka przy głosowaniu zwykłą większością głosów. Przy niekorzystnych warunkach (choroby, wyjazdy zagraniczne) można łatwo to zmienić. Dlatego pewność urzędowania można mieć dopiero po zmianie zasad zmiany marszałka (np. większość 3/5) senatorów.
Jednak jest to również kij, który ma dwa końce...  |
|
 |
Daga |
Wysłany: Czw 0:51, 14 Lis 2019 Temat postu: |
|
Cieszę się z marszałka Tomasza Grodzkiego, i tego kruchego przewodnictwa, ale w "Totalki" nie wierzę.
Myślę sobie w naiwności mojej, że większość będzie się cieszyć z tej pozycji.
Grodzki ruszył do dzieła wystawiając flagi europejskie, które poprawiają ducha, nie tylko senatorom, ale i nam  |
|
 |
manko |
Wysłany: Śro 19:09, 13 Lis 2019 Temat postu: |
|
Inny świat napisał: | Ja żadnym zapewnieniom nie wierzę - po czteroletniej lekcji Pisowskiej zwłaszcza... |
Ja również, Danusiu...
W PiS - tak jak we wszystkich totalitaryzmach - wiodącą rolę w utrzymaniu iedności wewnątrzpartyjnej ma polityka "hakowa". I wcale nie jest ważne czy te "haki" są prawdziwe czy sfabrykowane. W ciemnym ludzie obowiązuje wiara w partię i możliwe jest tam wprowadzenie nawet nowej religii (np. smoleńskiej). Mimo durnot i debilizmów (trotyl, hel, magnesy, bomba paliwowa, wybuchy, zamach, itp) zasady te wiary istniały w mediach na równoprawnych priorytetach z rzeczywistymi informacjami i trafiły nie tylko do marginesu. Dlatego osobiście wolę stopniową likwidację władzy PiS-u. Dzisiaj senat, jutro prezydent, przy najbliższych wyborach - sejm.
I wcale te zwycięskie wybory do sejmu nie muszą odbyć się dopiero za cztery lata...  |
|
 |
Inny świat |
Wysłany: Śro 18:17, 13 Lis 2019 Temat postu: |
|
Diabli wiedzą, co siedzi w głowach tych, którym zapachniała władza. Ja żadnym zapewnieniom nie wierzę - po czteroletniej lekcji Pisowskiej zwłaszcza.
Jeśli ktoś nie pasuje do Pisowskiej ekipy senackiej to jak na razie Jan Maria Jackowski. Trzyma niewielki dystans w niektórych sprawach i wydaje sie, że czasem jest zażenowany postępowaniem parteigenossów ale tego tak ostentacyjnie nie pokazuje.
Jeśli Ilonko słyszę zapowiedz o transferach z PiSu do Totalki (Totalnej Opozycji), to i dobrze. Zawsze jest tak jak z medalem mającym dwie strony, że dla jednych zdrajca a dla drugich bohater. Dla mnie taki osobnik byłby ozdrowieńcem, któremu wróciło poczucie przyzwoitości, wstydu i wolność od lizusostwa. |
|
 |
hajdi |
Wysłany: Śro 17:47, 13 Lis 2019 Temat postu: |
|
też czytałam na onecie wyjaśnienie Lidii Staroń. Chce pozostać niezależna i nie być utożsamiana z żadną partią. |
|
 |
kszzzz |
Wysłany: Śro 16:32, 13 Lis 2019 Temat postu: |
|
To Lidia Staroń wstrzymała się od głosu przy wyborze marszałka senatu.
Mnie niepokoi niezrzeszony senator Stanisław Gawłowski, na którym ciążą zarzuty korupcyjne i prania brudnych pieniędzy. W poprzedniej kadencji był posłem PO, w zeszłym roku spędził parę miesięcy w areszcie, po uchyleniu mu immunitetu. Teraz schował się w senacie. Może był łatwym łupem PiS...
Z drugiej strony Krzysztof Kwiatkowski i Stanisław Gawłowski są członkami PO, Wadim Tyszkiewicz - Niezależnej, a Lidia Staroń byłą członkinią PO.. |
|
 |
hajdi |
Wysłany: Śro 15:41, 13 Lis 2019 Temat postu: |
|
Marszałek senatu Grodzki nie wyklucza, że mogą przejść do KO senatorowie PISu, o czym przeczytałam przed chwilą na onecie.
Gdyby ta trójka zachowała się tak jak to opisujesz IŚko to krewa. Pisałam już wyżej, że ta większość jest bardzo krucha. Ta trójka ma pretensje do PO, może to wina Schetyny a prawdopodobnie Tuska. Lidia Staroń robi wiele dobrego dla ludzi, więc mam nadzieję, że będzie głosowała merytorycznie, co do tych pozostałych, m.in. Kwiatkowskiego też mam nadzieję, być może omylną  |
|
 |
Inny świat |
Wysłany: Śro 15:28, 13 Lis 2019 Temat postu: |
|
Na szczęście moje czarne przewidywania co do PSL się nie sprawdziły ale jednak Trójka samozależnych* senatorów swoim wystąpieniem i podkreśleniem, że będą głosować w sprawach personalnych według swego uz znania -zmroziła mi krew i od razu miałam sztywną żuchwę jak za czasów PRL po wyczynach władzy. Co oni knują? I czy nie zawiodą w sprawach merytorycznych. Dwoje z nich ma pretensje do Platformy; zadawnione ale jednak. Wystarczy nieobecność jednego z nich a drugi niech wstrzyma się od głosu i po opozycji. Jak długo będzie można stąpać po kruchym lodzie? Wykruszono nieco betonową twierdzę PiSu ale koniecznie trzeba wygrać wybory prezydenckie. Tylko kto??? Kto ma wygrać? Przecież nie Władziu z PEEZELU (mówiąc po krakowsku).
Schetyna stacza się jak kamień ze szczytu, niszcząc po drodze to, co mogło jeszcze po wojnie z PiSem ocaleć. Czas na decyzję, żadne prawybory są niepotrzebne. Marazm jak chocholi taniec w miejscu. Słoma, słoma, słoma.
A język i sposób wystąpień Schetyny coraz bardziej przypomina język PiSu.
Ale to nie jest narzędzie do pozyskiwania elektoratu.
Pożyjemy, zobaczymy, czy ukruszony beton będzie sie sypał. Oby !!!
Ech!
* samozależny - nowotwór słowny wymyślony przeze mnie ad hoc. |
|
 |
hajdi |
Wysłany: Wto 22:49, 12 Lis 2019 Temat postu: |
|
Ciekawe jak w qrwizji skomentują wystąpienie marszałka senatu  |
|
 |
kszzzz |
Wysłany: Wto 21:57, 12 Lis 2019 Temat postu: |
|
Profesor Grodzki, lekarz, torakochirurg ze Szczecina nie zmienia poglądów jak rękawiczki, a do tego zamierza wygłosić Orędzie w TVPiS, do czego ma prawo jako Marszałek Senatu.
Będzie się działo!
A PiSowcy nie zamierzają opuścić, tylko za wszelką cenę zdobyć przewagę w senacie. |
|
 |
hajdi |
Wysłany: Wto 17:10, 12 Lis 2019 Temat postu: |
|
Też widziałam i sejm i początki posiedzenia senatu, ale oderwały mnie wnuki, teraz przyszłam i patrzę że sala senatu pusta, a marszałka nie ma, bo na pasku "stoi": "Grodzki kontra Karczewski, kto marszałkiem senatu"
Pewnie to przerwa, a ja nie mam za wiele czasu, bo córki przyjdą po dzieci i będzie zamieszanie
No i doczekałam się
Odprawiłam dzieci, nakarmiłam koty i Milkę, nakarmiłam siebie i jeszcze długo czekałam, ale wreszcie jest I to po naszej myśli ale dodam iż jest to większość bardzo krucha. Wszyscy zawsze będą musieli być na głosowaniach, a i tak nie wiadomo czy nie znajdzie się jakaś kałuża  |
|
 |
Inny świat |
Wysłany: Wto 16:08, 12 Lis 2019 Temat postu: |
|
Jest 5 minut przed startem do wyborów marszałka w senacie. Adamek ( Agata) dziwiła się, że Karczewski taki uchachany i zadowolony nie wiadomo z czego i raczej pewny siebie. Słyszałam przysięgi senatorów z wolnego odstrzału, że nie zdradzimy, że nigdy z PiSem itd. Jakoś nikt nie zwraca uwagi na cichutko siedzącego niezawodnego koalicjanta każdej władzy czyli Władzia Kosiniaka. Pewne siebie przechwałki "chirurga, amatora pracy dla idei" może nie były takie bezpodstawne. PSL może się skusić o czym nie tak dawno przebąkiwano w czasie, kiedy opozycja się scalała i scalić nie mogła.
Oby mi język skołczał jeśli się to sprawdzi.
A teraz uwaga: Maliniak na estradzie sam sobie klaszcze i zaczyna kabotyński występ. Może nie będzie pokrzykiwał, choć wątpię.
Zatem do spotkania post factum [i][/i] |
|
 |
hajdi |
Wysłany: Pon 22:51, 11 Lis 2019 Temat postu: |
|
Okazuje się, że mogą nie doprowadzić do wyboru marszałka i prezydium senatu. |
|
 |
hajdi |
Wysłany: Nie 22:23, 10 Lis 2019 Temat postu: |
|
Niepokoi mnie ta pewność, że marszałkiem senatu zostanie Karczewski. Powtarzają to co chwilę i zastanawiam się czy to jest zaklinanie rzeczywistości czy też coś knują  |
|
 |
kszzzz |
|
 |
hajdi |
Wysłany: Pią 21:50, 08 Lis 2019 Temat postu: |
|
I na to liczę  |
|
 |
kszzzz |
Wysłany: Pią 21:31, 08 Lis 2019 Temat postu: |
|
Ale w glosowaniu, w którym przewagę ma opozycja można każdego pisowskiego kandydata odrzucić  |
|
 |
hajdi |
Wysłany: Pią 15:50, 08 Lis 2019 Temat postu: |
|
Dziś usłyszałam Terleckiego mówiącego, że to oni mają prawo wyłonić marszałka senatu, jako że mają największy klub w senacie. Kombinują jak koń pod górę. Mozę im się udać  |
|
 |
hajdi |
Wysłany: Śro 22:01, 30 Paź 2019 Temat postu: |
|
Czytałam o tym. Oby tak dalej.
A w SK to nie panowie tylko Katarzyna Kwiatkowska miała takie wątpliwości, a Sianecki nie podzielał jej zdania.
przed chwila pokazali Arkadiusza Myrchę z PO, który mówił to samo. Ter oddalone pisowskie protesty maja uwiarygodnić sens powołania tej Izby
A to dlatego, że PIsowi trudno uwierzyć i sam jest sobie winien  |
|
 |
kszzzz |
Wysłany: Śro 19:19, 30 Paź 2019 Temat postu: |
|
Poza tym najwyraźniej Izba nie działa wbrew prawu
NaTemat napisał: | Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego wypowiedziała się na temat kolejnych dwóch protestów wyborczych zgłoszonych przez Prawo i Sprawiedliwość. Oba zostały pozostawione bez dalszego biegu, ponieważ nie było w nich podstaw do jakichkolwiek innych działań. | https://mobile.natemat.pl/289137,sn-odrzucil-kolejne-dwa-protesty-wyborcze-pis-w-gnieznie-i-grudziadzu
Więc nie jestem złej myśli na temat niezależności SN. Jestem pewna, że prawie wszyscy polscy sędziowie, zwłaszcza w wyższych instancjach, działają i orzekają w sposób niezawisły, zgodnie z własnym sumieniem, prawem i etyką (to właśnie jest ta znienawidzona przez PiS "kastowość" sędziów).
A panowie z SK najpewniej wypowiadali się prześmiewczo, wszak to program satyryczny, a przynajmniej był taki, dopóki go oglądałam... |
|
 |
kszzzz |
|
 |
hajdi |
Wysłany: Śro 12:24, 30 Paź 2019 Temat postu: |
|
Wczoraj było już późno jak to pisałam i nie wyjaśniłam wszystkiego.
To właśnie po to powołano tę Izbę, żeby stwierdziła ważność wyborów i rozstrzygała protesty wyborcze. Wczoraj mówiono o tym w SK, że to może być ustawka, żeby poprawić wizerunek PISu. Patrzcie, nasza Izba odrzuciła nasz protest. Jest prawdziwa demokracja. To tylko jeden protest, a jedna jaskółka nie czyni wiosny  |
|
 |
hajdi |
|
 |
kszzzz |
Wysłany: Wto 22:30, 29 Paź 2019 Temat postu: |
|
Sąd Najwyższy odrzucił pisi protest wyborczy jako bezzasadny, co było oczywiste, ale cieszy mnie, że PiS nie opanował jeszcze SN.
Na pewno przy ponownym liczeniu głosów byłyby szwindle. |
|
 |
Daga |
Wysłany: Wto 0:57, 29 Paź 2019 Temat postu: |
|
Jestem co raz bliżej myśli, że Donald Tusk jednak wystartuje w wyborach prezydenckich.
http://wyborcza.pl/7,75398,25356822,donald-tusk-napisal-ksiazke-premiera-szczerze-12-grudnia.html
Sądzę, że nie skrzywdzi Kidawy Błońskiej, ale stawka jest potwornie duża .
Książka ukarze się 12 grudnia i zobaczycie, że rozejdzie się jak "ciepłe bułeczki"
A Donkowi da to punkty , punkty, punkty
A ciekawa jestem debaty między "trepem, a butem z cholewami" |
|
 |
hajdi |
Wysłany: Wto 22:07, 22 Paź 2019 Temat postu: |
|
Oczywiście, sam prezes powiedział, że zasłużyli na więcej, a więc te głosy im się należały.
A okręgów do sprawdzenia jest już 55, z tym, że KO też złożyło protest w kilku okręgach.
A PIS mówi, że dla ciekawości. Sąd powinien wiedzieć, że ciekawość nie jest dowodem na nieprawidłowości wyborcze. |
|
 |
hreczka |
|
 |
hajdi |
Wysłany: Pon 15:53, 21 Paź 2019 Temat postu: |
|
PIS już zaczyna chachmęcić. Nie udało się przekupić żadnego nowego senatora, więc składa protest wyborczy w sprawie dwóch okręgów, gdzie ponoć doszło do nieprawidłowości w liczeniu głosów. Za dużo było nieważnych głosów, to trzeba tak policzyć, żeby kandydat pisowski wszedł do senatu  |
|
 |