 Wysłany: Pon 10:16, 19 Sie 2019 Temat postu: |
|||
Senat jest bez znaczenia, Daguś... 
Gdy w sejmie posiada się większość bezwzględną (ponad 230 posłów) to każdą poprawkę senatu można obalić. Zwiększy się tylko czas uchwalania ustaw. Dla demokracji wszelkie "większości" są ryzykowne. Tylko uzgodniony i wypracowany 'consensus' tworzy dobre prawo... |
|||
| Wysłany: Pon 9:29, 19 Sie 2019 Temat postu: |
|
| W obecnej sytuacji, liczę tylko na senat, który może przywrócić normalność
Oby się spełniło!!!! |
|
| Wysłany: Czw 12:12, 15 Sie 2019 Temat postu: |
|||
Partyjni mają zakaz, Danusiu...
W dyktaturach nawet myślenie musi być "propartyjne", a o polityce partii decyduje kacyk - jednoosobowo lub z Grupą Trzymającą Władzę. Natomiast wygrana w wyborach jeszcze nie jest przesądzona. Decydujące znaczenie ma większość sejmowa. Jeżeli będzie bezwzględna (231 posłów) to nic się nie zmieni i będzie jak przez ostatnie 4 lata. Gdy do rządzenia potrzebna będzie koalicja to rozpasanie władzy będzie musiało być z natury mniejsze, a decyzje rozsądniejsze. Podobnie jest z senatem, gdzie opozycja zjednoczona może przewyższać tę prawicową. Wtedy wrócą standardy demokratyczne... |
|||
| Wysłany: Czw 11:55, 15 Sie 2019 Temat postu: |
|
| Nowa pani marszałek nie różni się wiele od poprzednika. Potrafi wypowiedzieć zdanie złożone bez kartki i posłać szeroki uśmiech (trochę węższy od pani Zalewskiej ale tyle samo wart). Powiedziała, że kłamców nie wyrzuci z kancelaryjnej roboty, kotary nie zdejmie i pewnie będzie tak samo prowadzić obrady.
Wybory tuż, tuż i pewnie będą wygrane, więc po co się wychylać. To niebezpieczne. Ech, Polsko! ale Ci się trafiły Pierwsze, Drugie i Trzecie osoby w państwie. Czwarta też nie lepsza. Cierpliwości moja, wytrwaj póki życia. Może jeszcze doczekam państwa, którego będę się czuć obywatelem a nie tylko mieszkańcem i to niepożądanym, bo i emeryturę trzeba płacić i jakieś tam lekarstwa dać ... |
|
| Wysłany: Czw 22:59, 08 Sie 2019 Temat postu: |
|
| Jest tego trochę Mankuś
- Lista poparcia do KRSu - Bratanie się z kolaborantami z brygady śląskiej - Już dziś opublikowano, że Piotrowicz kłamał w sprawie leków dla żony - wypowiedz prof Onkologa w TV24!!! Itd....... |
|
| Wysłany: Czw 14:19, 08 Sie 2019 Temat postu: |
|||
Wybiorą kandydata PiS-u, Daguś...
Bo mają tak zwaną większość. Ale ważniejsze od partyjnego nominata z gorszego sortu PiS-owców jest inna rzecz. Wczoraj jakiś partyjny Duda ogłosił początek KAMPANII WYBORCZEJ do parlamentu. I już pierwszego dnia tej kampanii PiS zaliczył potężny nokaut. Nawet ciemny lud nie uwierzy bełkoczącemu prezesowi, a inne "ośmiorniczki" w PiS-ie spowodują efekt lawinowy - nawet gdy opozycja palcem nie kiwnie. Poza tym reklama Donalda Tuska na konferencji PiS wyglądała jak akt rozpaczy upadłego "zbawiciela". On naprawdę traktuje swój elektorat jak stado tępego bydła. A opozycja może teraz obnażać inne afery PiS. Spodziewam się, że wróci temat kaczych wież, nauczycieli, lekarzy rezydentów, działki Morawieckiego, itp. Oczywiście - ze zwiększoną "siłą wodospadu" mocą... |
|||
| Wysłany: Czw 13:43, 08 Sie 2019 Temat postu: |
|
| Odsypiałam tenisową noc, więc trafiłam na końćówkę bredzenia panprezesa i opluwania Donka Tuska.
OGRODNIKU NARZĘDZIA SWOJE BIERZ I NA POLU SOBIE SIEDZ Wybiorą jakąś ofiarę laski, nie liczmy a nikogo mądrego i zacnego, bo takich w pisie nie mają!!! |
|
| Wysłany: Czw 12:20, 08 Sie 2019 Temat postu: |
|||
To nie jest takie głupie, Danusiu...
Przez dwanaście ostatnich lat (od roku 2007) trwa w mediach szambowych PiS zmasowany atak na Donalda Tuska i na partię, której przewodził. Zdrowo wyprane ptasie móżdżki ciemnoty narodowej wierzą w taki przekaz jak katolicy wierzą w Nowy Testament. Czy wyobrażasz sobie katolika, któremu z dnia na dzień nakazano wierzyć w Allaha i zapomnieć o bogach Jehowie czy Jezusie? Głowę dam, że tylko nikły procent myślących dokona takiej przemiany duchowej; reszta pozostanie przy dotychczasowej wierze. Na to właśnie liczy PiS. Tusk, jako Szatan, nadal będzie skutecznie straszył lud a "zbawiciel" - nawet gdy rozkradnie kraj - będzie dalej czczony... |
|||
| Wysłany: Czw 12:16, 08 Sie 2019 Temat postu: |
|
| Dzięki Isiu za tę relację, bo siedziałm u fryzjera i teraz dopiero wróciłam i niczego nie oglądałam, ani nie słuchałam.
Miarka się przebrała, przegięli i wycofują się rakiem. Ciekawe kto następny  |
|
| Wysłany: Czw 11:47, 08 Sie 2019 Temat postu: Wozidupcew, wybory i IV władza. |
|
| To, że ogrodnik może zostać II osobą w państwie nie jest niczym nowym ani zadziwiającym. Kariery np. marszałków Napoleona a to syna szewca albo oberżysty świadczą, że od dawna doceniano wiedzę, ambicję, zalety charakteru przydatne do funkcji. Marszałek w naszym wydaniu ma inne cechy z gatunku zgubnych dla kariery. I chwała Bogu. Zbliżają sie wybory i najbardziej służalcza kreatura prezesa przekroczyła kilka granic przyzwoitości o czym pewnie nie wiedział oraz złamał kilka przepisów o czym powinien wiedzieć ale pewnie tez nie wiedział, bo to wszystko mu się w pale (nomen omen) nie mieści.
Prymityw zawsze tak ma a zwłaszcza jak mu się trafi stanowisko, przekraczające jego wszystkie możliwości z wyjątkiem służalczości za wszelką cenę, którą była przeważnie dieta posła Nitrasa. Stąd wzięło się polecenie, żeby śmigłowiec Straży Granicznej poleciał po krawat dla marszałka. Górą pycha i przemożna chęć wydawania poleceń każdej służbie Patrzajcie narody, kto ja jezdem !!! Jak zechcę, to dam się przelecieć komu mi się będzie chciało. A co! Tak wyglądają praktyki II Pały w państwie. Pierwsza niewiele lepsza. I też z południa Polski. A patrzcie, kogo mamy i mieliśmy z północy. Np. Owsiak tez Gdańszczanin. Chwała IV władzy, bo dzięki niej może ten wyłom w teflonie pisowskim coś wreszcie poruszy. I chyba już ruszyło, bo sędziowie, których nazwiska tak skrzętnie są ukrywane, sami się ujawnili przy okazji informując, że wprawdzie udzielili poparcia Nawackiemu ale w odpowiednim czasie je wycofali. Może wraca odwaga, poczucie przyzwoitości albo strach o utratę stanowisk na zawsze, bo przecież kiedyś DOJNA OJCZYZNA się skończy dla niekompetentnych i nieprzyzwoitych karierowiczów. Czas się więc wycofywać ze strefy PiSu. Trzeba nam maluczkim na coś liczyć, bo na elektorat niestety, nie. On nie czyta, nie słucha i ślepo wierzy w prezesa i miejscowego proboszcza. A ci ostatni wiedzą, że ta Władza dla władzy zrobi wszystko a zwłaszcza będzie się odwdzięczać pieniędzmi. Choć z tych pieniędzy najmniej dostają proboszczowie. Ciekawe, co powie prezes, może nawet bez kartki. PS. Przerwałam, bo jechałam do szpitala. Jest rezygnacja K. jest wypowiedź prezesa. WY - głos ludu - oczekujecie, że Kuchciński zrezygnuje; no dobrze ale przy okazji walniemy w Tuska. Bo o to chodzi. Poświęcimy wszystko byle tylko uderzyć Tuska. Paranoik . PiS szoł trwa. Rozrzucili papiery i zeszli bez słowa z podium : prezes, Kuchciński i rzecznik (nie wiem czego, bo wszyscy się do siebie upodobnili) i schowali się za zwyczajową kotarę. Oto praktyki PZP PiS. PS 2. Zrezygnowanemu marszałkowi hasło na dziś i jutro: LATAJ LOTEM. Ponadto pamiętam, że był czas kiedy VIPów wożono taczkami. To tak na marginesie. |
|