Autor |
Wiadomość |
kszzzz |
Wysłany: Sob 22:52, 08 Cze 2019 Temat postu: |
|
Na świecie i w Europie zaczyna się od infrastruktury, a potem buduje się osiedla, tak jest nie tylko na świecie, ale i w Gdyni W Gdańsku niestety jest odwrotnie!
Ale cieszę się, że pomimo tego - tej głupiej i nieuzasadnionej nieudolności i braku perspektywicznego myślenia władz miasta, które nie dorastają Wojciechowi Szczurkowi do pięt, gdańszczanie (z wielką liczbą "słoików" wśród mieszkańców, czyli ludzi z Gdańskiem związanych od niedawna) w ostatnich wyborach wykazali znacznie więcej zdrowego rozsądku od gdynian
Najwyraźniej nadmierny dobrostan obniża ostrość widzenia... |
|
|
Daga |
Wysłany: Sob 22:33, 08 Cze 2019 Temat postu: |
|
Nie powracam już do tego Kszuniu.
Wiem tylko tyle, że miasto musi się rozwijać i pięknieć, a to kosztuje przebudowy i jest uciążliwe |
|
|
kszzzz |
Wysłany: Sob 21:55, 08 Cze 2019 Temat postu: |
|
Nie chcę się Daguś licytować i nie mam pojęcia (bo nie zrozumiałam z Twojej wypowiedzi) czy miałaś do pracy 2 godziny tam i dwie godziny z powrotem, czy razem w obie strony. Dla mnie dojazd do 1 godziny w jedną stronę mieści się w granicach dopuszczalnych, a powyżej już nie, a zwłaszcza w czasach komuny, gdy o pracę było łatwo, więc wolałabym pracować za mniej i nawet nie w zawodzie niż daleko za więcej, bo zmarnowany (i niepłatny) czas na dojazd obniża dochód za godzinę, więc zamiast daleko dojeżdżać, wolałabym choćby sprzątać i wyjść na swoje w krótszym czasie...
Ale ja nie o tym pisałam, a o niewyobrażalnych korkach na południu Gdańska spowodowanych jednoczasowym zamknięciem wielu ulic, a wcześniej wydaniem zgody na zmasowane budownictwo mieszkaniowe przed wybudowaniem nowych dróg i stworzeniem rozwiniętej komunikacji miejskiej (to oczywiście się zdarzyło za czasów prezydenta Pawła, a nie prezydentki Oli).
Ja mam do pracy pół godziny (i to w żółwim tempie), zaś 45 minut w godzinach szczytu, a nawet 1 godzina w jedną stronę - uważam, że jest OK, ale 2 godziny i 15 minut w jedną stronę to już przesada, dla mnie nie do zniesienia, bo to niecałe 12 km. Google podają, że dokładnie tyle samo czasu szłabym do pracy na piechotę, a ja normalnie chodzę w tempie używanym przez Google - czyli 5 km na godzinę...
I nie wybrałam sobie tego Winię o to chaotyczność w zarządzaniu Gdańskiem |
|
|
Daga |
Wysłany: Pią 1:38, 07 Cze 2019 Temat postu: |
|
Cieszę się Kszuniu, że wyłożyłaś kawę na ławę.
Twoje prawo, ja miałam do pracy w obie strony ponad 2h i za to nikogo nie mogę obwiiać , jak tylko komuę a teraz wszystkich co wpychają nas w stronę neokomuy
Takie to są nasze żale |
|
|
hajdi |
Wysłany: Czw 21:49, 06 Cze 2019 Temat postu: |
|
Gdybym mieszkała na Pomorzu też bym krytykowała |
|
|
kszzzz |
Wysłany: Czw 20:27, 06 Cze 2019 Temat postu: |
|
Ja też jestem za tym i za wszystkimi 21 postulatami samorządowców, ale dopóki będzie rządził PiS, to nierealne.
A Dulkiewicz krytykuję i to bardzo za za wydanie zgody na horror drogowy na południu Gdańska, przez ponad 2 miesiące - zamknięcie dwóch z trzech ulic przelotowych, uniemożliwienie wjazdu i z obwodnicy tysiącom mieszkających tam ludzi, gigantyczne korki... W rekordowym dniu jechałam do pracy (12km) od 6:30 do 8:45, a powinno być to 0,5 godziny. Ona ma do pracy 10 min na piechotę (syty głodnego nie zrozumie ), ale gdyby tak się działo pod rządami Adamowicza, krytykowałabym jego.
A Tuska krytykuję tylko za to, że odszedł nie pozostawiając godnego następcy z głową i charyzmą, co doprowadziło do przejęcia władzy przez PiS.
Wałęsy nie krytykuję - na tamte czasy był niezastąpiony i nie porzucił tego co zaczął . |
|
|
Daga |
Wysłany: Czw 1:00, 06 Cze 2019 Temat postu: |
|
Jestem całym sercem za samorządowcami wybieranymi przez suwerena, a nie z nadania politycznego, jak wojewodowie.
Ale każdy ma inne zdanie i w tym nie ma nic złego.
Jedni krytykują Wałęsę, że mógł zrobić więcej, inni teraz krytykują Tuska, bo trzeba kogoś krytykować
Są i tacy którzy krytykują Dulkiewicz.
Grunt, żeby przy urnie zachować się z miłością do Ojczyzny i nie głosować na jakiś kukizów, czy innych narcyzów |
|
|
hajdi |
Wysłany: Śro 21:53, 05 Cze 2019 Temat postu: |
|
I ja, niestety mam to samo zdanie co Kszunią
A likwidację urzędu wojewody popieram z całego serca, przecież to jest stanowisko polityczne i wojewoda potrafi wsadzić kij w szprychy samorządowcom i blokować ich inicjatywy. |
|
|
kszzzz |
Wysłany: Śro 21:40, 05 Cze 2019 Temat postu: |
|
Hreczuś 30 lat temu tamto zwycięstwo też wiele dla mnie znaczyło i byłam w euforii. Nie doceniłam jednak moich rodaków. Dlatego teraz nie umiem się cieszyć tą rocznicą. Dla mnie to raczej stypa niż święto (na stypach też na ogół jest miło, a służą wspominaniu tego, co odeszło i nigdy nie wróci).
Jak po Konstytucji 3 maja przyszła Targowica, tak teraz po 25 latach demokracji przyszedł PiS, który większość Polaków woli od demokracji i rozumu
A że tak dzieje się w Polsce od 500 lat, nie mam większej nadziei na to, że Polacy kiedyś zmądrzeją.
Jeśli chodzi o Tuska - nie pomogło jego przemówienie poprzednie, to i to ani żadne następne nie pomoże, jeśli nie przekupi wyborców. A jak ma to zrobić?...
Mam do niego żal, że nie wychował sobie żadnego godnego następcy i odszedł do Brukseli nie pozostawiając Polski ani PO w dobrych, silnych rękach... Myślał pewnie, że jakoś to będzie, więc mamy to co mamy |
|
|
Daga |
|
|
Daga |
Wysłany: Śro 20:38, 05 Cze 2019 Temat postu: |
|
Dzisiaj muszę powiedzieć, że ze względu na nogę i głowę, nie mogłam z siebie dać więcej.
Ale obchody były cudownym lekarstwem na smutki powyborcze. Podniosły na duchu tych co "klampnęki"
A Donek Tusk zawsze koi nerwy i wyrównuje balasty, niezależnie od tematu przemówienia.
pisokopciuchy boją się Donka, tylko mają doskonałych propagandzistów.
Już dziś pisowcy trąbią, że Rezolucja 21 punktów samorządowców nawołuje do podziału i odebrania Polski Polakom
Na tej kanwie będą trąbić, że opozycja będzie chciała odebrać pieniądze jakie pis daje |
|
|
hreczka |
|
|
hreczka |
Wysłany: Śro 11:45, 05 Cze 2019 Temat postu: |
|
.
Spodziewałam się większego ożywienia w tym wątku. Pewnie z różnych powodów - niewielu mógło osobiście, (lub wirtualnie)
uczestniczyć w tegorocznych obchodach.
Może też dla niewielu, tamte wydarzenia sprzed trzydziestu lat - były tak ważne, jak dla mnie(!?)
Było to, jak rozbłysk słońca, po ponurych latach stanu (po)wojennego...
Tu - istotny moment gdańskich obchodów, czyli -
- PODPISANIE DEKLARACJI WOLNOŚCI I SOLIDARNOŚCI
https://dorzeczy.pl/104862/W-Gdansku-podpisano-Deklaracje-Wolnosci-i-Solidarnosci-Jej-tekst-odczytala-Janda.html
|
|
|
Daga |
Wysłany: Wto 22:42, 04 Cze 2019 Temat postu: |
|
Unieruchomiona i nie tylko z tego powodu , cały dzień oglądałam przekazy z Gdańska w TVN24.
To był piękny dzień i nie mówię tu o pogodzie, ale uroczystości najpierw ECS i na zewnątrz budynku - przepięknie
Póżniej z Długiego Targu, serce rosło.
To miód na serce, co się tam działo.
https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/13/a3/5cf55b9a260a5_o_full.jpg
https://d-nm.ppstatic.pl/kadr/k/r/88/21/5cf65e0555215_o,size,200x140,q,70,h,54f4ac.jpg
https://static1.s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/9/2399/620x500/2399178.jpg
Kilka osób przyszło
|
|
|
hreczka |
|
|
hreczka |
Wysłany: Nie 11:22, 02 Cze 2019 Temat postu: |
|
Z moich wspomnień kampanii wyborczej w 1989 roku - zapadły mi w pamięć ZDJĘCIA z Wałęsą:
Osoby były mało znane, ale wystarczyło, że Lechu ich "namaścił" i już mieli zapewnione głosy wyborców!
Podobno pomysłodawcą tych zdjęć, jak i całej kampanii - był Andrzej Wajda...
Jednak największym symbolem tamtych wyborów - był charakterystyczny i jakże wymowny plakat z "szeryfem"
______ (Niektórzy, postać tę - kojarzyli z Wałęsą)
|
|
|
hreczka |
Wysłany: Sob 10:33, 01 Cze 2019 Temat postu: |
|
____________
TRZYDZIEŚCI LAT temu, to był bardzo RADOSNY DZIEŃ dla mnie i to mimo niedoskonałości
tamtych wyborów!
. |
|
|
manko |
Wysłany: Pią 22:03, 31 Maj 2019 Temat postu: |
|
Chyba doszło do tego
Że każdy coś innego
Będzie święcił czwartego -
Od dobrego do złego...
Polak PiS-em zatruty
Pełen wzgardy i buty
Agentom rzuci mięsem
Tym, co Lecha Wałęsę
Na zdjęciach obejmują
W sercach zdradę planują
Znamy ich od tej pory -
To dwa wredne Kaczory!
Polak mądry, świadomy
Z życia zadowolony
Uczci Tuska znaczenie
Następne pokolenie
Co z Europą jest w zgodzie
Znaczy wiele w narodzie
Do najlepszych wciąż równa
Nie chcąc... kaczego goowna!
|
|
|
kszzzz |
Wysłany: Pią 21:39, 31 Maj 2019 Temat postu: 30 lat minęło jak jeden dzień... |
|
30 lat minęło jak jeden dzień...
...i wciąż mój mózg nie wierzy
w to, co dziś dzieje się...
Bo nie jest jak należy,
Czwarty czerwca we wtorek...
Czy to święto zwycięstwa.?...
Chyba tylko pozorek
chluby, a także męstwa...
I tego, co mogłoby być,
gdyby nie pękła nić...
Nić wątła, cienka i słaba,
lecz dla mnie to nie zabawa ...
...A lekcja trudna paskudnie,
że o zwycięstwo jest trudniej,
kiedy pieniądze, oklaski
zmieniają rozum we wrzaski... |
|
|