Autor |
Wiadomość |
hajdi |
Wysłany: Pon 10:24, 04 Mar 2019 Temat postu: |
|
Daguś jak widzisz w moim wierszyku ja jestem optymistka, zawsze byłam, nie znoszę czarnowidztwa. Będzie co ma być i będzie raz lepiej raz gorzej, tak jak do tej pory |
|
|
Daga |
Wysłany: Nie 16:02, 03 Mar 2019 Temat postu: |
|
Nie skręcajcie nigdzie w bok
Bo mnie ogarnia istny szok
|
|
|
hajdi |
Wysłany: Nie 14:25, 03 Mar 2019 Temat postu: |
|
SPOTKANIA NA ZAKRĘCIE
Na zakręcie i w odmęcie
bywają turbulencje,
bywają interwencje
w sprawie zasad łamania,
ich nieprzestrzegania.
Zakręt widok roztacza -
pustka krąży i otacza,
zanim nas pochłonie
trza wziąć ster w dłonie
i wyjść na prostą bez focha
bo każdy Spotkania kocha,
wystarczy drobny gest
i brać to co jest ! |
|
|
manko |
Wysłany: Nie 11:40, 03 Mar 2019 Temat postu: |
|
Nikt z nas komfortu nie czuje
Kiedy w chlewie się znajduje
W którym świnie przy korycie
Kwiczą tak nieprzyzwoicie...
Trzeba wrócić do tej chwili
Gdyśmy świnie te wpuścili
Sami sobie do koryta
Którym Rzeczypospolita...
Na wyborach przyjdzie pora
Aby pozbyć się potwora
I do ładu znowu wrócić...
Lub nadzieje swe porzucić!
|
|
|
kszzzz |
Wysłany: Sob 20:20, 02 Mar 2019 Temat postu: |
|
A mnie to szczekanie bierze
i nie czuję się najświeżej,
wręcz przeciwnie - zagonioną,
oszukaną i strwożoną...
A do tego - wiem, że PiS
dzięki zbrodni tej - zabłysł
|
|
|
manko |
Wysłany: Sob 19:49, 02 Mar 2019 Temat postu: |
|
A niech sobie psy szczekają!
Wielcy ludzie już tak mają,
że ważniejsza karawana
niż osoba obszczekana
przez lud ciemny, tępi, głupi
co badziewie każde kupi...
Nie chcemy się taplać w błocie
i ulegać tej hołocie,
co chce wreszcie z kolan powstać
aby ludzką przybrać postać,
i być ludem oświeconym,
samorządnym, wykształconym...
Dla mnie bliższa jest elita
niż PiS-owcy od koryta
z ordynarną propagandą,
wredną z kompleksami bandą,
która mieni się narodem
(choć jest tylko wielkim smrodem)...
Wybierajcie mądrych ludzi,
których byt szacunek budzi,
których wiedza, doświadczenie
dla Polaka zawsze w cenie,
a na jesień będzie fajnie -
nie utońmy w kaczym łajnie!
|
|
|
kszzzz |
Wysłany: Sob 19:28, 02 Mar 2019 Temat postu: |
|
Wyjść z cienia można, jeśli się uda,
zwłaszcza gdy cieniem jest zwykła złuda,
jeśli pisowcy na baczność staną
i zmilkną nie drąc niepowołaną
japę do wrzasku niemożliwego,
co zatka uszy niespokojnego,
to może Ola nam się odnajdzie
nie w awanturze, lecz w tym, co fajne
OBY |
|
|
kszzzz |
Wysłany: Sob 18:45, 02 Mar 2019 Temat postu: |
|
Wiem, temat Was nie dotyczy,
a zatem dość głupi, choć serce kwiczy,
sterane mocno, mocno skopane,
które się czuje mocno ob.rane,
nie przez was przecież - to oczywiste,
ale liczyło na milszą przystań...
Przeszła żałoba, Ola została,
fajna i dzielna - nie daje ciała,
nie Pawłem jednak ona niestety,
insygnia dzierży, gdzie epolety?...
Ma kredyt duży, cieszy każdego!
Lecz czy moc Pawła chroni od złego?...
Wiem ciszę łamię, takie tam, tego...
Nie wytrzymuję dziewczyny, kolego...
Jam załamana i zdruzgotana,
wiedząc - gdańszczanie - nie dadzą siana!
Bo wiem - jak większość - płasko sądzicie!
Dla mnie zaś ważne jest Gdańska życie!
Bezpieczność Oli, jej wiarygodność,
dla mnie - to tylko zwykła wygodność...
Mieszkańców Gdańska, obywateli...
Co muszą oddać głos tej niedzieli
Dla Oli wielkie, trudne działanie,
bo w cieniu Pawła jej powołanie... |
|
|
kszzzz |
Wysłany: Nie 20:12, 24 Lut 2019 Temat postu: |
|
Zakręt Gdańska nie ominął,
Choć z prawości dotąd słynął,
Teraz się dopusty mnożą,
Bo pisiory sprawnie orzą!
To muzeum, to prezydent,
Który odszedł od nas w zimie,
To funduszy obcinanie,
To na gród nadmorski sr..ie...
Jednym słowem PiS jest przeciw,
Bo Gdańsk nieposłuszne dziecię,
Choć wzdłuż Wisły kraj miłuje,
Jednak swą odrębność czuje...
Ta odrębność to nie zdrada,
Nie destrukcja i zagłada,
Ale myśli wolnej loty,
Za wolnością to tęsknoty...
Więc to miasto niepokorne
Tłamsi się - ma być bezwolne!...
Wolna myśl i niezależność
W oczach PiS-u to bezczelność,
A tradycja i historia -
To tylko fantasmagoria,
Bo historia według PiS-u
To nie prawdziwość zapisu,
Ale graniem, graniem, graniem
I nie prawdą, a szarpaniem!...
|
|
|
manko |
Wysłany: Nie 22:13, 11 Gru 2016 Temat postu: |
|
A ja jedną prawdę wolę
I się zbytnio nie certolę
Mitologią, wierzeniami...
Żyję tylko naukami!
Gdybym wiarę wybrać musiał
To bliższy mi kult Zeusa
Co z Olimpu gromy miota
Niż Bóg, Allah, Budda, Wotan...
|
|
|
kszzzz |
Wysłany: Nie 20:41, 11 Gru 2016 Temat postu: |
|
Ach, ach, ach... Materialisto!
Do ciebie to ani przystąp,
Zero w tobie okultyzmu,
Materializm jak z marksizmu...
I choć też w materię wierzę,
Ciutkę inne ze mnie zwierzę...
Chciałabym, by moje ja,
Gdzieś przetrwało jak się da...
I spotkało tych, co kocham,
Których tutaj już nie spotkam
I się z nimi przywitało...
Sen, to sen - wiem...
Lecz by się chciało... |
|
|
manko |
Wysłany: Nie 20:26, 11 Gru 2016 Temat postu: |
|
kszzzz napisał: | Czy my się znajdziemy w niebie? |
W niebie będą tylko dusze
Ja na Ziemi zostać muszę...
Zrobię z białek mych atomy
Węgla, tlenu - chromosomy
Rozpadną się już na wieki
Niepotrzebne będą leki
Będę wolny i szczęśliwy
Martwy, ale nie nieżywy
Gdy się sprężę należycie
Może...
Stworzę...
Nowe życie?
Dziś przychodzi mi do głowy
Człek nie z węgla, lecz... krzemowy!
|
|
|
kszzzz |
Wysłany: Nie 19:27, 11 Gru 2016 Temat postu: |
|
Na zakrętach się biedzimy,
Gwałtu! Rety! To czas zimy!
A opony niezmienione,
Czy poniosą w dobrą stronę?
Jesień wasza, zima wasza,
Wiosna (druga) będzie teraz nasza?
Na zakrętach wciąż wiruję,
Równowaga ma świruje!...
Zbliża się czas gołoledzi
Ile można jeszcze siedzieć
W autobusie tym szalonym,
Co się ślizga w różne strony?!
Zaraz w poślizg jakiś wpadnie
I rozbije się przykładnie
Na przydrożnym jakiś drzewie!
Czy my się znajdziemy w niebie?...
⛅️☁️⛅️🌞🌝⛅️🌛
|
|
|
kszzzz |
Wysłany: Sob 19:18, 10 Gru 2016 Temat postu: |
|
Żyć w bojaźni
Przecież mamy,
Bać się Boga,
A szatani,
Także mają
Nas przerażać,
Gdzie trwoga,
Władzy odwaga...
Więc z odwagą
Się zabrała,
Za umysły
Oraz ciała
Nasze oraz
Dzieci naszych...
Wyposaży nas
W kamasze
I narzędzia
Do przetrwania,
A kto "drań" -
Zamknie się
Drania!
Albo też
Ze schodów
Spuści,
Wybatoży się,
A juści!
Albo odrze
Go z godności,
Bez litości.
Bez litości!!!
Drań i drania
Podłe plemię
Są skazani
Na zniszczenie,
Jak to ongiś
Już bywało,
W historii
Przykładów
Nie mało!
Nowa władza
I najlepsza
Weźmie sobie
Już do serca,
Jako przykład
I przestrogę,
By wśród
Dzieci tworzyć
Trwogę
I myślenie
Zachowawcze-
Władcy zawsze
Mają rację!
A PiS władzą
Doskonałą...
Żyjcie więc!
Lub sznur
I gałąź...
Bez skrupułów,
Po trupach
I ekshumacjach,
Dobijana jest
Właśnie
Demokracja!😶
.................Nasza...😩 |
|
|
manko |
Wysłany: Sob 18:53, 10 Gru 2016 Temat postu: |
|
Na świeczniku
gwiazd nie mamy
ogarkami
rozjaśniamy
w naszym kraju
przyszłe światy
zgasł kaganek
z MEN oświaty
ciemno wszędzie
się zrobiło
długo będzie
w mroku żyło
pokolenie
naszych dzieci
bo głupota
nie zaświeci
chociaż iskry
ślą krzesiwa
hubka zdycha
ledwo żywa
a dziś władza
węglem stoi
i atomu
tak się boi
jak święconej
diabeł wody -
toteż kpią z nas
te narody
które wiedzę
wyżej cenia
i na wiarę
nie zamienią... |
|
|
kszzzz |
Wysłany: Sob 15:57, 10 Gru 2016 Temat postu: |
|
Szalony autobus wzdłuż i w poprzek
Mego kraju mknie,
Za kółkiem kierowca,nikt zaś nie wie
Czego właśnie chce.
Tuż obok pilotka, z broszką w klapie
Pilotować ma,
Lecz drzemie zaspana, nie wie dokąd
Jej wycieczka gna.
Kierownik wycieczki, równy, fajny bardzo
Z niego gość,
Gdzieś z tyłu bryluje, bo ruchadeł leśnych
Nigdy dość.
Rozrywki nie braknie, zawsze o nią zadba
Ważny szef,
Wybuchy, wykopki, paranoja i
Łabędzi śpiew.
Intendent się stara zaopatrzyć wszystkich
Jak się da,
A nawet dać wiecej niż w portfelu swoim
Teraz ma.
Na straży porządku w okularkach czuwa
Czujny typ,
Notuje i sprząta kiedy trzeba szybko
Czyli w mig.
Wesoła ferajna autobusem gna
Nie patrząc gdzie,
Jej drogi i szlaki zbędne są, bo przecież
Wszystko wie!
Z lusterka przedniego w tył spogląda patron
Czyli Rydz,
On chroni od złego i dobrego także,
Tworząc pic!
Uwaga! Uwaga! Urwisko!
- głos z Nieba.
I koniec.
To wszystko... |
|
|
manko |
Wysłany: Pią 9:13, 09 Gru 2016 Temat postu: |
|
Autobusem tym jedziemy
Wszyscy razem
A kierowcę wybrał sobie
Ciemny lud
Kręci kółkiem jak szalony
Pełnym gazem
Bierze zakręt, bo go wspiera
Wiara w cud.
Każdy zamiar czy zadanie
To drobnostka
Dzisiaj wiedza daje wybór
Wielu dróg
Czego można się obawiać
Gdy - psia kostka -
Oni wierzą, a nad nimi
Przecież Bóg?
On wybiera, on wie lepiej
I pilnuje
Pomodlimy się, to spełni
Każdy plan
Autobusem polskim ciemny
Lud kieruje
Więc kierowca może szaleć
Ponad stan.
To ofiarom pomoc będzie
Unia niosła
Gdy wypadnie na zakręcie
Z drogi wóz
Gdy nad nami trawka bujna
Będzie rosła
Zrobią pogrzeb, grób zasypią
Sprzątną gruz... |
|
|
kszzzz |
Wysłany: Czw 21:11, 08 Gru 2016 Temat postu: Na zakręcie |
|
Ja się czuję proszę Państwa na zakręcie,
Trafia mnie cholera jasna oraz szlag,
Nie wiem teraz - dżuma lepsza, czy cholera,
Przemarsz wojsk,
czy jednak demokracji brak?...
Bo ja proszę Państwa się przyzwyczaiłam,
Że choć jest malutki ten mój głos,
I choć wiem, jak bardzo mała
Jego siła,
To bez niego widzę tylko samo dno...
Więc się czuję proszę Państwa na zakręcie
Nie dostrzegam, czy tam dalej rośnie dąb...
Więc się martwię, więc się boję,
Czarno widzę
I zamieniam się w splątany nerwów kłąb!...
Bo ja jestem proszę Państwa na zakręcie,
A nie chciałam wcale na nim znaleźć się
I doprawdy nie rozumiem, kto jest w błędzie,
Co to jest?
A może tylko koszmar śnię?...
|
|
|