Autor	Wiadomość
pacyfek	Wysłany: Czw 19:12, 11 Gru 2014    Temat postu: O wielkich podróżach i znanych odkrywcach, czyli pisie boje o prawdę smoleńską: http://www.liiil.pl/1418276954,Pytania-niedokonczone-.htm http://www.liiil.pl/1418287419,TabloidCelebryckie-kreatury.htm + a'propos podróży Sowiecka melodia „na estonskom jazykie”: https://www.youtube.com/watch?v=gJJYQ4yLMsA
Daga	Wysłany: Czw 18:02, 11 Gru 2014    Temat postu: Hreczuniu:) znam podobny kawał. Po głosnym i smrodliwym bąku w kinie eleganckiej pani, towarzyszący dżentelmen, odezwał się głośno - nie przejmuj się, powiedz że to ja. "Aferzysta, przestępca, porównywany z najgorszymi przekrętasami" jest jednak posłem z czego się cieszę i dałam temu wyraz w komentarzach http://www.fakt.pl/polityka/slawomir-nowak-wciaz-jest-poslem-nowak-nie-oddal-mandatu-posla,artykuly,509283.html Złożył pismo, ale Marszałek nie ma czasu przyjąć i zafiksować Niech najpierw inni złoża swoje mandaty!!!!!
hreczka	Wysłany: Czw 16:41, 11 Gru 2014    Temat postu: . Poseł M.A.Kamiński jest od wczoraj medialnym "bohaterem" dnia. Powtarzany na wizji, po raz kolejny wywiad red. Durczoka z w/wym. aż prosi się o porównanie z dowcipem o hrabinie, która na corocznym raucie dobroczyńców puściła bąka. Zażenowana, stara się wiercić na skrzypiącym krześle. Hrabia, świadek tego wydarzenia: -"Hrabino, dźwięku pani nie dobierze, a zniszczy Krzesło" http://kontakt24.tvn24.pl/ludzie-tego-nie-kupia-potrafia-liczyc-a-wystarczylo-powiedziec-przepraszam,144,gt Z tego adresu - żart rysunkowy; ____
hajdi	Wysłany: Śro 22:03, 10 Gru 2014    Temat postu: Teraz znowu Mucha się zdziwiła, że mamy takie pociągi jakie mamy. Z przyjemnością pewnie pozbędą się tej 'pięknej panny'. A prawdą jest, że baby sa o wiele bardziej zawzięte niż faceci
Daga	Wysłany: Śro 18:45, 10 Gru 2014    Temat postu: Dzisiaj kazda wiadomość kończy się tumultem i miękoleniem Póżniej nazywanej "aferą"
DAK	Wysłany: Śro 14:37, 10 Gru 2014    Temat postu: A ja (cóż się dziwić ) rozumiem i całkowicie popieram oburzone głosy. Bo pani minister nie wyczuła, że za tym rozleje się fala narzekactwa na nauczycieli, że lenie, że mają za dużo wakacji, że przypominać im trzeba ..... Zadziałała jak zapałka w oparach benzyny.
Inny świat	Wysłany: Śro 14:35, 10 Gru 2014    Temat postu: Konferencja prasowa trzech naciągaczy i złodziei: [b Szczyt bezczelności = 1 hofman [/b]
ans	Wysłany: Śro 0:53, 10 Gru 2014    Temat postu: Pani Kluzik chyba też się nie spodziewała, że burzę rozpęta..Ja myślę, że napisała to co napisała dlatego, że do niedawna wszyscy na około martwili się o te biedne sześciolatki w szkołach. Teraz jeszcze przybyło trochę dni wolnych między świętami i jacyś rodzice mogli narzekać, że to tylko kłopot dla nich.. Ja miałam w swoim domu nauczycieli. Pamiętam, że od wieków było coś takiego jak dyżury w szkołach. W tych zamierzchłych czasach to nawet w drugim miesiącu wakacji nauczyciele dyżurowali.. Teraz jak widać też takie ewentualne dyżury są przewidywane w okresie międzyświątecznym i nawet w niektórych szkołach podstawowych bywają takie zajęcia, ale rodzice w większości nie mieli o tym pojęcia, że jest taka możliwość. Nie rozumiem tego świętego oburzenia nauczycieli.
DAK	Wysłany: Wto 22:24, 09 Gru 2014    Temat postu: A czym tu się oburzać? W pełni się z Tobą zgadzam, ansiu. Cała akcja to stary chwyt prezesa by wszystkich skłócić, a rządzących zohydzić. Śmieszni są ci dziennikarze i panie dziennikarki, co to pewnie za swoje płacą za benzynę w tych błękitnych helikopterach. A jak tak bezrefleksyjnie cytują podrzucone przez pisią sforę cyferki, to aż mnie korci by sparafrazować pewnego pana - Pokaż dziennikarzu co masz w garażu. TVNowskie tuzy chyba by kryły te wehikuły po lasach. Śmieszą mnie to nakręcanie atmosfery, by prezydenci i burmistrzowie oraz urzędnicy przyjeżdżali do pracy na rowerach. Już widzę tych urzędników jak z teczuszkami papierzysków wsiadają na siodełko z koszyczkiem segregatorów, prezydent miasta bierze po przyjściu do pracy prysznic, bo jazdę miał ostrą na bicyklu. Do tego imć pani Kluzik rozpętała burzę w szklance wody. Chyba zapomniała, że nie jest już w PiSie (chyba, że nadal jest i robi za kreta).
Daga	Wysłany: Wto 19:47, 09 Gru 2014    Temat postu: panprezes od kiedy chciał całować Radka w rękę ściga go na wszystkich frontach i stanowiskach. Utrącał go za Tuska, teraz chce podciąć mu marszałkowską laskę, żeby nie stukał na niego i pisdolonych Ponieważ każda okazja jest dobra, a dziennikarzyny chętne, to ciach prach! winny jest Sikorski!!!! Lepiej spójrzmy na piękny księżyc, bo wychodzi właśnie na "scenę"
ans	Wysłany: Wto 17:35, 09 Gru 2014    Temat postu: Może się oburzycie, ale... moim zdaniem bezsensowne są te wszystkie nagonki na rozmaitych oficjeli i pomrukiwania jakby tu ich kontrolować. Moim zdaniem nie należałoby kontrolować, sprawdzać drobiazgowo. Poseł czy inny minister powinien mieć do swojej dyspozycji ustalony limit na wydatki i jeśli się w nim mieści nie powinno nikogo obchodzić jak on tym gospodaruje. Tak to niby jest, ale jednocześnie jakieś druki one wszystkie wypełniają i są obserwowani z których może wynikać , że n.p jadą nie na obrady, a na wycieczkę, podają fikcyjne godziny przekraczania granicy i zarabiają na dietach. Być może , że posłowie mają konkretne pensje, a zachęcający do podjęcia tej pracy w polityce wabią też tym, że "dorobisz sobie na pieniądzach na biuro, na delegacjach, na benzynie do samochodu" i tak to się kręci.. tyle, że jeśli jakiś poseł wydaje przeznaczone na biuro środki na powiedzmy własne , prywatne przyjemności to raczej pożytku wielkiego z tego swojego biura mieć nie będzie (także jest to strata dla jego partii). Partiom powinno zależeć na tym aby sprawdzać czy dany poseł uczciwie pracuje.. Tymczasem partie "szukają dziury w całym".. u konkurencji. Po kompromitacji madryckich muszkieterów środowisko PIS musiało chyba wewnętrzny konkurs rozpisać na "znalezienie haka " (głównie na Sikorskiego). Okazało się, że po raz trzeci odgrzany kotlet wreszcie "zażarł" .. Dak ma rację, że Sikorski robi wrażenie dusigrosza, który swojej krwawicy wydawać nie lubi, chętnie korzysta z należnych funkcji "dodatków", więc jest wdzięcznym obiektem do kolejnej nagonki. Tak sobie myślę, że "zawsze się coś przyklei", także podczas kolejnych odgrzewanych nagonek.
BB	Wysłany: Wto 17:22, 09 Gru 2014    Temat postu: Doszłam do genialnego wprost wniosku - panprezesowi i jego przydupasom winni jesteśmy niewypowiedzianą wdzięczność !!!!!!! Gdyby nie przenikliwy umysł tego pierwszego i bezwzględne posłuszeństwo tych drugich, żylibyśmy sobie w błogiej nieświadomości, że wszystko jest OK i cieszylibyśmy się jak dzieci w przedszkolu, gdy dostaną kolorową leguminę na deser po obiadku. A tymczasem - prezydenta mamy przez przypadek i na usługach obcego państwa, rządy sprawuje PO dzięki sfałszowanym wyborom, a ponadto w tej rządzącej partii afera aferę goni, wszyscy kradną i nami się zupełnie nie przejmują, no a my znowu pewnie na nich będziemy głosować z braku pojęcia o tym jaka to wredna władza jest. No i co - nie należy się wdzięczność ? Przecież dotąd żyliśmy w przekonaniu, że "wybrańcy narodu" to ci najlepsi z najlepszych, którzy w pocie czoła ciężko pracują dla naszego szczęścia. A teraz ? To przekonanie szlak trafił !!!
pacyfek	Wysłany: Wto 16:59, 09 Gru 2014    Temat postu: Przepraszam jeśli czegoś nie dostrzegłem. Mam kłopoty z czytaniem. Niejaki Krzysztof Łoziński, fizyk z wykształcenia zabrał głos w dziedzinie kilometrologii stosowanej: http://www.liiil.pl/1418067885,Krzysztof-Lozinski-Cos-z%A0niczego-czyli-pala-z%A0aryt.htm Być może pisie rachują w innej przestrzeni. Może u nich dwa plus dwa to siedemnaście (a może i więcej). Tylko Mleczko mógłby to wyjaśnić w przestrzeni 3D
Inny świat	Wysłany: Wto 16:37, 09 Gru 2014    Temat postu: Nie czytać w czasie konsumpcji!!! Irytuje mnie wałkowanie nędznych (w rozumieniu "Nędzników") przekrętów dokonywanych nie od dziś i na tak nędzną skalę, że aż wstyd się tym chwalić. Dobrze byłoby, żeby ścierwojady odpuściły sobie takie newsy ale to niemożliwe, bo oni są jak z rysunku A. Mleczki: leży sobie na trawie kupa jeszcze dymiąca a nad nią kamera i dziennikarz z mikrofonem mówiący: "a teraz przekażemy państwu najświeższe wiadomości". Ten rysunek,niestety, odnosi się także do nas. Może szlag trafiać co dzień rzetelnego płatnika podatków, który widzi, że jego pieniądze zdzierane przez fiskusa na takie właśnie cele są marnotrawione, ba, kradzione przez wybrańców tychże podatników. Lepiej byłoby, żeby posłowie swoje brudne gacie prali pod kopułą sejmową a elektoratowi przestawili coroczne sprawozdania ze swej działalności, w tym z wydatków z kasy sejmowej. Przerzucanie się jak piłeczką kompetencjami, zadaniami i pracą twórczą od dawna wyszły z mody. To juz nie jest wrzucanie kamyczków do ogródka tylko przerzucanie się łajnem do całkowitego rozbryzgu. I w nas trafiają te rozbryzgi przede wszystkim. A panów posłów niech ich ktoś dyskretnie pilnuje, bo chyba immunitet w tym nie przeszkadza, W razie potrzeby niech puści cynk do szefa klubu i stłamsi w zarodku takie procedery. Chyba za stara jestem na dzisiejsze czasy albo za bardzo wymagająca. W bałaganie, lekkomyślności i beztrosce nie znajdzie się recepta na lepsze jutro. W wyborach mądry naród oddałby głosy nieważne - ale wtedy głupi wybtrałby PiS i ew. PSL z dodatkiem Korwina. Nie masz wyboru: jeśli nie można glosować ZA - głosuj PRZECIW! Nic nowego.
hajdi	Wysłany: Wto 15:26, 09 Gru 2014    Temat postu: Hreczko i czego się oburzasz Ja też nie oszukuję, ale moje stwierdzenie to uogólnienie. Ja w każdym razie wiem o tym jak ludzie "zarabiali" na delegacjach choćby parę złotych i to wcale nie tacy na szczytach czy innych eksponowanych stanowiskach. . Podtrzymuję, że takie zachowania leżą w naturze Polaków w szerokim pojęciu.
hreczka	Wysłany: Wto 14:10, 09 Gru 2014    Temat postu: hajdi napisał: Wszyscy tam w tym sejmie oszukiwali na wyjazdach, nie ma co się łudzić, taka jest natura Polaka. PROTESTUJĘ Jestem Polką, ale nigdy, nawet na 10 groszy - nikogo nie oszukałam!
DAK	Wysłany: Wto 12:41, 09 Gru 2014    Temat postu: Nowacka mnie wczoraj wkurzyła na maksa, bo jej argumenty są tak głupie, że aż zęby bolą. Niech się zdecyduje, czy służbowy samochód ma być wykorzystywany do innych celów czy nie. A jeśli to, jak się wyraziła, kwestia smaku, to radziłabym zmienić dietę, bo chyba karmi się tym co Miller, tylko tego nie wie. Inny fakt to taki, że pewnie nie bez przyczyny już trzeci raz Sikorskiego na tapetę za to biorą, bo pewnie bliższym jego znajomym znana jest cecha pana Radosława - węża w kieszeni to on chyba ma. Pamiętacie jak upominał się przed laty o zwrot chyba 100zł od któregoś z Kaczyńskich (chyba Lecha)? Pewnie każdy grosik ogląda ze wszystkich stron - takiemu łatwo znaleźć konsekwencje takich przywar.
ans	Wysłany: Wto 1:07, 09 Gru 2014    Temat postu: Rzeczywiście, to już trzecie podejście, ale...tak czy siak fajnie to wszystko razem nie wygląda.
Daga	Wysłany: Wto 0:57, 09 Gru 2014    Temat postu: Nie mogę słuchać tego pier......... Szkoda, że dziennikarze ścierwojady, chodzą tak na pisichpasku!!!!!! Sikorski , ten wróg ziobrowy!!!! był już sprawdzany w tym właśnie temacie - uznano, że nie przekroczył prawa Dzisiejsze halo!!!!, to trzecie podejście do kilometrówek Sikorskiego Ponieważ bierze mnie na wymioty idę posłuchać wspaniałej muzyki
hajdi	Wysłany: Pon 23:11, 08 Gru 2014    Temat postu: Dziś prof. Kowalczyk w SS powiedział - nauczmy się krytycyzmu, nauczmy się myśleć i patrzeć krytycznie, bo tego nam brakuje. Dało mi to do myślenia. Wszyscy tam w tym sejmie oszukiwali na wyjazdach, nie ma co się łudzić, taka jest natura Polaka. Ruszono to gie, to teraz się w nim wszyscy taplają.
DAK	Wysłany: Pon 23:01, 08 Gru 2014    Temat postu: "– Radosław Sikorski przez siedem lat przejeździł tyle samo, co wicemarszałek Kuchciński z PiS przez dwa lata." Trzeba przyznać, że Jaro genialnie wyczuwa media. Rzuci im ochłap i doskonale wie, że aferzyści madrycki będą przy tym ścierwie jak aniołki i dziewice (inna rzecz, że w burdelu). I proszę - głównym winowajcą staje się Sikorski, a trefnisie to aniołki, które zachowały się w dodatku modelowo.
Inny świat	Wysłany: Pon 22:05, 08 Gru 2014    Temat postu: No to mamy! Marszałka Sejmu, ministra i wiceministra zdrowia - jako zawziętych kierowców po 0,89 za km, jakby nie mieli służbowych limuzyn!!! Trzymający władzę mają się świetnie w poczuciu nawet nie bezkarności, bo o tym nie myślą uważając, że wszystko moje i do mojej dyspozycji - więc nie ma mowy o chwili dla sumienia, przyzwoitości i zasad, wyniesionym choćby z podwórka, które wymagało dzielenia się z innymi bo przy podkradaniu było się wykluczonym. Czego i przekręciarzom życzę z całego serca i bez względu na przynależność i zasługi (?). Dziennikarzom ganiającym za Blaszakiem i każdym innym dupkiem, który nie ma nic konkretnego do powiedzenia , zawdzięczamy to, że i my włazimy w ten, hm, nurt (?) po samą szyję. Dziennikarze centralnych stacji (a są inne?) przywykli do tego, czego nam nie sposób przełknąć bez popicia, bo są na co dzień zbratani z tym co wyprawiają politycy. Nadejść powinien jak najprędzej kres wypełniania politycznego życia przekrętami i obrzucaniem się błotem przez siatkę i karmienia widzów - wyborców sieczką. Kraj żyje wojną na pacyny z łajna, którymi obrzuca się elita rządząca a my nie musimy im kibicować.
hreczka	Wysłany: Pon 21:15, 08 Gru 2014    Temat postu: . Hehehe, a Hofman udaje głupszego, niż jest... http://www.tvp.info/17968739/hofman-udaje-glupszego-niz-jest-ciag-dalszy-sporu-o-podroze-poslow
Daga	Wysłany: Nie 1:09, 07 Gru 2014    Temat postu: He, he, he! Marsz Niepoczytalnych z różą w zebach i sztandarem w łapie
DAK	Wysłany: Nie 0:34, 07 Gru 2014    Temat postu: Daguś, to że prezes i jego pachołki są niepoczytalni to wiemy wszyscy, a ostatnio to nawet w całej Europie. 13 grudnia będzie więc Marsz Niepoczytalnych, bo jego wyznawcom musi też brakować klepek.
Daga	Wysłany: Sob 20:32, 06 Gru 2014    Temat postu: Od poniedziałku będzie więc "bita śmietanka" o madryckich i innych przekrętach "trzech muszkieterów" http://wiadomosci.onet.pl/kraj/adam-hofman-o-aferze-madryckiej-wrobiono-nas/bvem7 Nastepnie girzyński się otrząśnie z kłamstw i kłamstewek i znowu zasilą szeregi pisokrętaczy A prokuratura milczy!!!! sprawa Wiplera LEŻY!!!! Pomówieńia o fałszowanie wyborów ( w trybie wyborczym chyba powinna być rozpatrywana) - sprawa LEŻY!!!! "trzech muszkieterów" nic nie słychać???!!!! Za chwilę usłyszymy, że oni byli niepoczytalni i nie można ich oskarżyć! Ale jak pan prokurator jechał na podwójnym gazie, koledzy zaraz podali wiadomość, że sprawy nie będzie bo??????? coś tam!!!
DAK	Wysłany: Sob 19:01, 06 Gru 2014    Temat postu: Obrazek Aliny Boguszewicz z pięknym dopiskiem od Redakcji Studia Opinii : I niechaj tę prawdę pamięta elita, że każda śmietanka na deser jest bita…
Daga	Wysłany: Sob 17:46, 06 Gru 2014    Temat postu: Hreczuniu:) że gęsi ocaliły Rzym to wiem i że jedną świętą gęś obnoszono po mieście, to też wiem, ale jak mi wyobrażnia podsunęła obraz kaczki niszczącej nasze Państwo, to mimo grozy szczerze się uśmiałam Tylko przed 13 grudnia to jest taki śmiech przez łzy Przeanalizujmy!!!! Co się stanie z kaczką której z dzioba ogień bucha i niszczy wszystko po kolei. Jak jeszcze były dwie kaczki, to palili kukłę L. Wałęsy - legalnie wybranego Póżniej jedna w Belwederze - ściśle współpracowała z Antkiem owładniętym wolą niszczenia rozpoczął od kontrwywiadu. Razem z bratem niszczyli ludzi za pomocą teczek z IPNu W końcu kaczka druga, dała uprawnienia min. sprawiedliwości nadmierne, który w imię kaczej władzy ścigał ludzi i woził na przesłuchania z jednego kąta Polski na drugi, aż w końcu zaszczuta została ambitna Barbara Blida, do dzisiaj nikt za to nie odpowiedział, bo "prokuratornia" nie została wyczyszczona po komunie, a w czasach obecnych po ziobrze-"kartką " zwanego. Dlatego nie ma zarzutów antek, ociec grzybek, i wuc kaczor i inni. Smoleńską katastrofe zamienili w poligon do walki z rządem, Prezydentem, Polską Komisją ds. Katastrof Lotniczych i właściwie do dzisiaj śmiejąc się po kątach puszczają "zepsute bąki" o zamachu, wybuchach i o innych andronach. Były marsze w rocznicę śmierci jednej z kaczek destruktorek, teraz wynaleźli sobie marszyk przeciw fałszowaniu wyborów. Jak nie dało się podpalić Polski za pomocą "rozpałki smoleńskiej", to trzeba podkładać ogień "zapałką wyborczą" ociec grzybek z kaczorem byli poróżnieni, ale kaczor przekonał się , że konsolidacja z wrogami daje efekty, więc z oćcem chwycili się za dłonie i razem zawyli, a nawet się pokiwali Mają swoich krótkowzrocznych zwolenników wśród różnych grup społecznych. Sięgnęli nawet Brukseli, w Brukseli się na nich wypieli Kaczka i zwolennicy nie maja nic wspólnego z katolickimi zasadami i patriotyzmem. - Pamiętajmy: gęś uratowała Rzym kaczka gna nas na Krym
hreczka	Wysłany: Sob 15:42, 06 Gru 2014    Temat postu: . __________BUC, HAŃBA I OSZUSTWA !
hajdi	Wysłany: Sob 10:58, 06 Gru 2014    Temat postu: Ja nie rozumiem tego zachwytu nad Girzyńskim i innymi. Ten ostatni zasłaniał się bogiem, honorem i ojczyzną, prawość wpoili mu rodzice i szkoła to ja się pytam dlaczego nie stosował się do tych zasad kiedy oszukiwał To jest po prostu nieprzyzwoite powoływać się na zasady, których się nie przestrzegało. Jakoś nikt ze ścierwojadów nie wytknął mu tego

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group