Autor |
Wiadomość |
hajdi |
Wysłany: Pią 12:07, 30 Sty 2015 Temat postu: |
|
Jak wynika z artykułu podlizywał się każdej partii. Niektórzy tak mają |
|
|
Daga |
Wysłany: Czw 23:19, 29 Sty 2015 Temat postu: |
|
Wolność słowa inaczej pojmowana, bo przez osobę rozpychającą się łokciami od lat.
Czy on ma "piersi", czy tylko śpiewał do nich i o nich, to mnie nie obchodzi, bo tego człowieka nigdy nie słuchałam i nie zamierzam.
Z działalności tego człowieka, postrzegam go, jako "wichrzyciela", "wywrotowca" "pisdolonego -pisowca" , który prawo obowiązujące ma w d.....!
Opublikowano jego majętność całą zgodnie z obowiązującymi zasadami posła, czy radnego - nie staram się nawet zapamiętać - i tak się obraził, że grozi!!!!!!
W tej popieprzonej głowie wszystko się pozajączkowało i facet poczuł "wadzę"
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/pawel-kukiz-do-dziennikarzy-osobiscie-was-dopadne/ge1br
Korzysta z wolności na którą pluje!!!! |
|
|
hajdi |
Wysłany: Czw 22:52, 29 Sty 2015 Temat postu: |
|
Ja czytam zazwyczaj tylko artykuł, komentarze mam w nosie, bo to szambo jest. No chyba że coś polecacie to szukam polecanego |
|
|
pacyfek |
|
|
Daga |
Wysłany: Czw 1:44, 29 Sty 2015 Temat postu: |
|
Prawie zawsze interesują mnie komentarze pod artykułem, choć przecież mam własne zdanie.
Teraz jest kłopot z trollami?
My na FSK z trollami spotkaliśmy się dość wcześnie i można śmiało powiedzieć, że trolle rozwalili nam to sympatyczne forum.
A obecnie gołymi oczyma widać, jakie i przez kogo sa składane zamówienia na ostre komentarze
Gdyby powyższy art., był pisany przez kogoś innego, komentarze byłyby nieco inne, tak myślę!
Wszechobecna brutalizacja brrrrrr! |
|
|
ans |
Wysłany: Czw 1:28, 29 Sty 2015 Temat postu: |
|
Ja czytam komentarze pod artykułami, ale śmiem twierdzić, że poznaję schematyczne "sponsorowane" przez kogoś opinie. Nie naz przeraża mnie spontaniczna głupota komentujących, nieznajomość faktów, przekręcanie (celowe, bądź z niewiedzy), złe rozumienie..Najczęściej jednak komentarze mnie nudzą i tylko zerkam na kilka z nich. Tak sobie myślę.. wcale nie tylko w internecie widzę liczne bzdury, teorie spiskowe, przekłamania.. W mediach oficjalnych też się z tym spotykam Nie raz w tej samej stacji o czymś mówiono , wyjaśniano ( czasem z pomocą zaproszonych znawców tematu) żeby po godzinie prezentować coś zupełnie innego, przekręcać udowodnione wcześniej fakty, zapominać o istotnych szczegółach.. |
|
|
DAK |
Wysłany: Czw 0:03, 29 Sty 2015 Temat postu: |
|
Korzystanie z wolności nie jest rzeczą prostą.
A tym bardziej wolności słowa.
Czasem większy problem jest nie ten, że coś możesz powiedzieć, ale tten dlaczego czegoś nie mówisz.
- dlaczego?
- po co?
- w jakich okolicznościach?
Tak mi się pofilozofowało po przeczytaniu artykułu http://wyborcza.pl/magazyn/1,142463,17083542,Uwaga__trolle.html
a szczególnie po przeczytaniu komentarzy pod nim.
- czy byłyby takie same, gdyby autorką nie była jakaś tam Anne Applebaum?
- czy ..... |
|
|
pacyfek |
Wysłany: Pią 16:20, 05 Gru 2014 Temat postu: |
|
Po ósmej w TOK FM redaktor Wołek twierdził, że czterech biskupów wstąpiło do PiS. Ponadto młodzież jest teraz za PiS-em i to jak twierdzi pan prezes "gównie modziesz wyksztacona i partiodyczna" (przykład):
https://www.youtube.com/watch?v=7OUjxT0NFmU
|
|
|
hajdi |
Wysłany: Pią 15:55, 05 Gru 2014 Temat postu: |
|
Komentarze pod artykułem są raczej propisowskie, ci którzy odpowiedzieli krytycznie zostali za sypani propagandą.
A z tym komentarzem się zgadzam po całości:
ocurxtr
2 godziny temu
przeciż i PiS i kościół to są autorytarne instytucje
dlatego tak dobrze im ze sobą
gorzej jak dorwą się do władzy w Polsce - będziemy mieli połączenie Korei Pn. z Watykanem.... |
|
|
DAK |
Wysłany: Pią 13:03, 05 Gru 2014 Temat postu: |
|
W imię wolności słowa hierarchowie kościoła, ale i dziennikarze znaleźli się w komitecie "honorowym" (nie wiem co to z honorem ma wspólnego) marszu Kaczyńskiego 13 grudnia. Dominika Wielowieyska zbyt łagodnie traktuje tę swoją dziennikarską brać, to raczej Lis ma rację mówiąc, że ci dziennikarze stanęli ramię w ramię z Jarosławem Kaczyńskim, bo liczą na konkretne apanaże i frukty w razie gdyby PiS przejął władzę.
http://wyborcza.pl/1,75968,17082039,Biskupi_w_komitecie_honorowym_marszu_13_grudnia__Gdy.html
I gdzie tu jest rozdział Kościoła od Państwa? A gdzie dziennikarska misja relacjonowania, a nie uprawiania polityki przez dziennikarzy?
Ale skoro żadnych konsekwencji z tego nie będzie, to hulaj dusza, piekła nie ma i róbta co chceta. |
|
|
ans |
Wysłany: Śro 0:52, 03 Gru 2014 Temat postu: |
|
Niby wymacali, ale z powodu wyborów szybko ucichła. I tak pisowe narzekały, że aż przez 4 dni o tym mówiono. Teraz jak ktoś wspomni to afera, bo "przecież oni natychmiast właściwie zareagowali i po co do tego wracać". Tymczasem"one " po wielokroć beż żenady wytykają wszystkim przeciwnikom politycznym sprawy, czy słowa wręcz przedpotopowe n.p Sikorskiemu "dożynanie watahy" |
|
|
Daga |
Wysłany: Śro 0:29, 03 Gru 2014 Temat postu: |
|
Mnie te gadki o niewłaściwych słowach Niesiołowskiego strasznie denerwują. Jest właśnie tak jak mówisz Ansiu:) on odpowie na chamstwo kaczki, czy krychy i mówi się o JEGO SŁOWACH.
Niesiołowski zawsze mówi prawdę i uwielbiam jego sposób postrzegania i mówienia.
Życzyłabym sobie, żeby brać dziennikarstwa piętnowała słowa chamów, nagłaśniała i wręcz tropiła ordynusów.
Dobrze, że choć wymacali aferę madrycką? |
|
|
ans |
Wysłany: Śro 0:15, 03 Gru 2014 Temat postu: |
|
Niesiołowski bardzo trafnie zdiagnozował problem nagonek, a przykłady ? Moim zdaniem właściwe są te podane przez Niesiołowskiego, a także te które przytoczył Anusewicz. Anusewicz ma rację, że nagonki rozdmuchiwane przez prawicę (polityków i media prawicowe) są mało finezyjne , dodam, że oparte na kłamstwie najczęściej .
Nie zauważam natomiast działań "w drugą stronę" przez Anusewicza określanych jako te finezyjne "wbijające gwóźdź"..
Niesiołowski niestety jest bardzo nerwowy , często szybciej mówi , niż pomyśli. On na pewno nie jest autorem nagonek na pisowych. Krytykowany jest za ostry język i ciągle służy jako negatywny przykład podawany przez polityków PIS. To tak jak słynne "a u was biją Murzynów"...Pawłowicz powie coś chamskiego i to jest krytykowane przez jakiegoś dziennikarza czy polityka PO, w odpowiedzi zamiast potępienia pani profesor słyszymy , "a wasz Niesiołowski brzydko się wyraził"... to też rodzaj nagonki na tego polityka. Radziłabym mu mówić to co mówi, ale zdecydowanie bardziej finezyjnie. |
|
|
Daga |
Wysłany: Wto 21:29, 02 Gru 2014 Temat postu: |
|
Zapoznajmy się z nową metodą eliminowania przeciwników za pomocą " zmasowanej nagonki"
Są ludzie ciągle atakowani, jak Stefan Niesiołowski, a inni odpadają z gry może z uwagi na słabe nerwy?
Poczytajmy! z Niesiołowskim się w zupełności zgadzam!!!!
Panie Marszałku, Panie Pośle niech pan się nigdy nie poddaje!!!
http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/nagonka-niesiolowskiego/n4gq0
|
|
|
Daga |
Wysłany: Sob 11:36, 08 Lis 2014 Temat postu: |
|
Panprezes korzystając z wolności słowa powiedział w Szczecinie - jestem katolikiem - "fikęłam koziołka do tyłu" |
|
|
hajdi |
Wysłany: Sob 10:42, 08 Lis 2014 Temat postu: |
|
Doigrali się chłopcy w krótkich majtkach. Jak by to było dobrze gdybyśmy mogli nie oglądać więcej bezczelnej gęby Hofchama, ale coś mi się zdaje, że to próżne nadzieje, on jest niezatapialny. |
|
|
Daga |
Wysłany: Sob 0:59, 08 Lis 2014 Temat postu: |
|
IŚko:) też się cieszę, ale martwi mnie troszeczkę wyszukiwanie haka na Panią Premier.
Dziś wieczorem wymyślili pisdoloty, ze Pani Kopacz jest przeciwko kościołowi, na podstawie spotu.
To nic, że Premier powiedziała, że właśnie wręcz odwrotnie mówi w tym spocie i w dodatku jest osobą religijną.
Ale założę się o kapelusz orzechów ( mniam), ze jutro od rana będą używać tego spotu do bicia po Platformie
Jednak i tak kładąc na szali przekręt+pijaństwo przeciw słowom Pani Premier - i tak przegrają!!!!! |
|
|
Inny świat |
Wysłany: Sob 0:00, 08 Lis 2014 Temat postu: |
|
Trochę w tej sprawie z trudem mi przychodzi cytować eleganckich Starszych Panów z piosenki "Szuja":
I kiedy wyjrzy jak dupa z pokrzywy, pysk zły i obrzydliwy i pryśnie cały blef...
Panie prezesie - właśnie prysnął.
I nie pomoże już nic ...
Partyjka PiS, jak każda inna bujająca w obłokach w oparach własnego wydechu wreszcie pokazała to, co skrzętnie starał się ukrywać prezes, zamiatając pod szafę obsikany murek czy trawnik, chamskie odzywki. próbę pokazywania czegoś, czego żadna kamera by nie wykryła (prawdopodobnie),
a tu w samolocie już ewidentna swawola z bezczelnym przekrętem finansowym w tle.
Świadczy to nie tylko o tych posł(r)ańcach i ich nabuzowanych żonach ale o rozpadaniu się partii z powodów polityczno-obyczajowych.
Zakonserwowany na doczesność prezes wypuścił lejce z rąk coraz słabszych. No i poszły konie po betonie.
Wiśta wio, chłopaki w bardzo krótkich majtkach. Partia takiego cwału nie wytrzyma.
Oj, przyjdzie przegrać te wybory, czego z całego serca życzę i na to liczę.
Ahoj! |
|
|
Daga |
Wysłany: Pią 23:30, 07 Lis 2014 Temat postu: |
|
Większej radości pisdoloty nie mogli mi zrobić.
Teraz tylko czekam jak panprezes będzie odwracał "kota ogonem".
Jakoś tak mi siedza w głowie surowe słowa panprezesa, że każdy kto zaszkodzi pisowi, będzie musiał pożegnać się z partią.
Co np. Pawłowicz postanowiła ( albo za nią postanowiono) nie wypowiadać się do mediów.
I co teraz zrobi panprezes? |
|
|
DAK |
|
|
Daga |
Wysłany: Pią 21:07, 07 Lis 2014 Temat postu: |
|
Ten przekręt pisdolotów ubawił mnie do łez. W ciągu dnia było rozwojowo i fajowo. W końcu ścierwojady mogą odrobić "zamiast w polu" , to w pisdu i wałkować temat do upadłego!!!!
A przezabawna była wypowiedz korytarzowa Niesiołowskiego, który skrytykował frywolność żon naszych posłów na tym wylocie służbowym.
Prosił zatem, żeby żoneczki najpierw zabierać na jakieś krótsze wycieczki- może na początek tramwajem za Warszawę
Pomału się nauczą? |
|
|
hajdi |
Wysłany: Pią 20:43, 07 Lis 2014 Temat postu: |
|
Powiszą, powiszą i wrócą, tak jak Hofcham niedawno
A zamiana Boga, honoru i ojczyzny na wodza, flaszkę i kochankę również mi się spodobała. |
|
|
BB |
Wysłany: Pią 20:07, 07 Lis 2014 Temat postu: |
|
Pacyfku - uprzejmie się dopraszam o wyprowadzenie mnie z mylnego błędu!
To w końcu jak było - latali czy byli na ziemi ?
A zresztą to i tak mało ważne, bo najważniejsze jest to, że tak wysokich standardów jak obowiązują w PiS-ie nie ma nigdzie na świecie.
Panprezes błyskawicznie (??????) tych złoczyńców zawiesił (obojętne co by to nie znaczyło) i jest - rzecz jasna - niedoścignionym wzorem.
W tej dziedzinie - jak i w każdej innej.
Ps. Już dawno nie oglądałam w tv tak śmiesznego programu rozrywkowego.
Nawet roznegliżowana hofmanka nie była tak zabawna. |
|
|
Inny świat |
Wysłany: Pią 16:28, 07 Lis 2014 Temat postu: |
|
Ubawiła mnie Pacyfkowa zamiana Boga, honoru i ojczyzny na wodza, flaszkę i kochankę. Zaiste: Bóg istnieje dla tych, co weń wierzą, honor został zamieniony na hofchamsto a ojczyzna stała się nie bardzo sprawnym państwem, dla którego obywatel to wielkie i niepotrzebne brzemię. O, przepraszam, jako elektorat - to tak - potrzebne.
Pozdrawiam Pacyfka szerokim uśmiechem |
|
|
hajdi |
Wysłany: Pią 16:09, 07 Lis 2014 Temat postu: |
|
No tak! Gdyby pojechali samochodem to nie mogliby chlać. Pieniądze powinni zwrócić, ale tego nie zrobią. |
|
|
pacyfek |
|
|
DAK |
Wysłany: Pią 14:49, 07 Lis 2014 Temat postu: |
|
Służbowo przemycali towar (żonusie) do Madrytu???
I liczyli na to, że je ktoś tam kupi? Może podpity towar miał być atrakcyjniejszy |
|
|
BB |
Wysłany: Pią 14:27, 07 Lis 2014 Temat postu: |
|
EUREKA !!!!!!!!!!!
"Cała prawda całą dobę" wyjawiła, iż hofmanka plus reszta podróżowała
S Ł U Ż B O W O, czyli za moje (m.in.) emeryckie pieniądze.
Jakże się cieszę jak !!!!!!! |
|
|
Inny świat |
Wysłany: Pią 11:42, 07 Lis 2014 Temat postu: |
|
W ramach wolności słowa TVN24 roztkliwia się albo krytykuje posła Wiplera - żeby mu pchły wyzdychały - i robi się niedobrze z dwóch powodów: że umiar w przekazywaniu newsów zginął bezpowrotnie i że zaczynam tęsknić za cenzurą.
Jak może stacja profesjonalna znowu się nabierać na niekompletne taśmy, bez głosu, z których przeciętniakowi bez policyjnego laboratorium naprawdę trudno zidentyfikować kto jest kto. Nie mam tylko wątpliwości, że krewka policjantka lała pałą.
A to, że taśmy pochodzą z podejrzanego źródła, bo od szmatławców - powinno szczególnie wzbudzić czujność ścierwojadów.
Ale jak ja nie pokażę, to pokaże konkurencja, niegdyś uważana za motor postępu i przedsiębiorczości. A juści.
Niebawem z nawalonego byka zrobią błogosławionego Przemysława Wiplera.
Beze mnie. Odlatuję w książkę Olgi Tokarczuk 'Księgi Jakubowe". Bomba!!!
Na wybory pójdę, bo moja chata w Rybniku ale doprawdy - niech się skończy ten cyrk, którego dna nie widać, bo go pewnie nie ma. |
|
|
BB |
Wysłany: Pią 10:20, 07 Lis 2014 Temat postu: |
|
Nieustraszony bojownik o "wolność słowa" jaśnie poseł Br(e)dziński już załatwił sprawę pisowskiej imprezki w przestworzach, oświadczył bowiem autorytatywnie : NIC SIĘ NIE STAŁO POLACY !!!!!
Po pierwsze primo - to nie pisowscy posłowie rozrabiali - a t y l k o ich żony,
i po drugie primo - szanowne małżonki już PRZEPROSIŁY i nie ma sprawy.
A ja sobie myślę, że jeśli ktoś zechce z takiej drobnostki robić wielki problem, to znaczy, że jest przyjacielem Putina i bezzasadnie atakuje szczerą i prawdziwą opozycję. |
|
|