Autor Wiadomość
BB
PostWysłany: Sob 9:16, 09 Lis 2013    Temat postu:

Bardzo mi brakowało właściwego określenia dla tych "obrońców maluchów" - różnie ich sobie na użytek własny nazywałam, ale nie wpadłam na guziałów i teraz mam do siebie pretensje. Ale teraz już w porzo !
Toż oni jak jedna rodzina - ta sama "obywatelskość", ta sama bezczelność, taka sama chęć zaistnienia, to samo krętactwo i granie na ludzkiej naiwności, taka sama ślepota na niezaprzeczalne fakty no i w końcu jednakowa pisolubność z nadzieją na przyszłą nagrodę czyli dobre miejsca na listach wyborczych. Wszak ONI DLA DOBRA POLSKI !!!!!!!!!
Panprezesowi się nie dziwię, że takich oszołomów przygarnia pod swe opiekuńcze skrzydła bo oni przecież wszyscy "po jednych pieniądzach", trochę dziwię się Palikotowi bo był czas, że miał przebłyski rozsądku, ale on za bardzo kocha wszelkiej maści zadymy, więc żadnej okazji nie przepuści, zwłaszcza jak można dowalić niegdysiejszym kolegom z PO. No, ale Millera nic nie usprawiedliwia - o jego rozsądek byłam dotąd względnie spokojna, ale widzę, że nie warto było.
W dzisiejszej "GW" opisane są niejasne interesy finansowe PiS-u, a więc można przypuszczać, że rodzinę "guziołów" utrzymują jak też finansują ich brewerie referendalne, jako, że grają na pisowską melodię i na razie nie fałszują.
Daga
PostWysłany: Sob 0:50, 09 Lis 2013    Temat postu:

Oto właśnie chodzi Very Happy
Jest jeszcze jedna rzecz, którą podejrzewam.
Wicemarszałek Nowicka wypowiedziała sięwyrażnie i szybko, że będzie przeciwna referendum.
Natomiast Anna Grodzka wczoraj wiła sie pod gradem pytań, jak piskorz i opowiedziała sie za referendum.
Głowy nie bede dawać, ale myslę o finansowaniu Palikota tych Elbanowskich.
Jak to sie dziwnie kleci?
Palikot i Kaczyński, a w tej sprawie i SLD w jedna tubę dmuchają Wink
ans
PostWysłany: Sob 0:35, 09 Lis 2013    Temat postu:

Nie tylko w sprawie tego referendum, ale w wielu innych sprawach denerwuje mnie "opozycyjność na siłę" Palikota i innej niż pisowska (z popłuczynami) opozycji. Ja rozumiałabym krytykę konkretnych działań (czy zaniechań) rządu, potępienie dla "afery podsłuchowej" , ale rozróby rączka w rączkę z PISem ?
Daga
PostWysłany: Sob 0:06, 09 Lis 2013    Temat postu:

W niektórych demokratycznych państwach w ogóle nie ma REFERENDÓW!!!!
Kto to widział, żeby 1mln, czy 2mln przypadkowych ludzi decydowało co ma zrobić władza wybrana w wyborach.
U państwa Guziołów podpisywały sie osoby, które wiedziały tylko o jednym pytaniu?
Ludzie dzisiaj puścili "farbe", że nie wiedzieli pod czym sie podpisują, bo sąsiadka sąsiadce podsunęła kartkę i prosiła - podpisz mi sie w ważnej dla mnie sprawie?
Kużniar dziś rano zapytał to babsko, czemu nie ma w tym ich "niby raporcie" danych ludzi, którzy skarżą sie na złe i bardzo złe warunki w szkolach Sad
Odpowiedziała - panie redaktorze zwyczajnie się boją, że ich dzieci będą szykanowane.

Z tego wynika jasno, że jacyś nienormalni ludzie mogą na kazdy temat zrobić referendum i narobić bałaganu Sad
DAK
PostWysłany: Sob 0:00, 09 Lis 2013    Temat postu:

To, że PiSiu chciał tych Elbanowskich wykorzystać jak tanią dziwkę nie dziwi, ąle że reszta?
Dlatego w pełni zgadzam się z panem panem Antonim, a przy okazji zacytuję tu świetny komentarz pod jego tekstem, pod którym podpisuję się oboma łapami:
"Dziś już wyraziłem przy okazji wpisu o referendum na innym blogu: bardzo łatwo jest skupić wokół siebie ludzi przeciw komuś lub czemuś. Trzeba tylko wskazać cel uderzenia. A coraz częściej tym celem jest albo rząd, albo PO.
Teraz w telewizji w rozmowie w TVN 24 to samo mówi Aleksander Smolar.
A Janusz Palikot znów się wygłupił. W moich oczach zdawał się być nadzieją polskiej polityki. Ale okazuje się, że zamienił politykę na prymitywną bijatykę, mówiąc tym samym swoim wyborcom, żeby sobie szukali nadziei gdzie indziej. Mógł być nim Kalisz. Ale też w tej sprawie wdał się bijatykę. Tłumacząc, że nad rozsądek wyżej ceni milion podpisów. Ciekawe, czy tak samo ceniłby sobie milion podpisów w referendum w sprawie delegalizacji stowarzyszenia Dom Wszystkich Polska.
autor stefan"
ans
PostWysłany: Pią 23:55, 08 Lis 2013    Temat postu:

Referendum kosztuje , a jakoś ci zbieracze podpisów o tym zapominają. Próg potrzebny dla ważności referendum jest u nas bardzo wysoki i prawdopodobnie to proponowane referendum nie byłoby wiążące , więc po co ono ? Gdyby nie chodziło o "bicie piany" głównie nie proponowano by aż tylu pytań. Referenda powinny być czymś wyjątkowym (moim zdaniem). Te wszystkie referenda w sprawie odwoływania prezydentów miast nie są sensowne. Powinny być w naprawdę wyjątkowych sytuacjach (jeśli prezydent jakieś ewidentne przestępstwo popełnił, siedzi w areszcie), a nie dlatego, że niektórym wydaje się, że mógłby lepiej rządzić. Obowiązujący system edukacji także nie powinien być tematem referendum. Równie dobrze można byłoby zrobić referendum na temat metod leczenia , kodeksu karnego czy zasad ruchu drogowego.
pacyfek
PostWysłany: Pią 23:45, 08 Lis 2013    Temat postu:

Dla mnie Elbanowscy to 1001-szy WIETNAM PiSiowy. Szkoda się nad tym rozwodzić.
Dołożę opinię Antoniego Kopffa:
http://www.liiil.pl/1383911040,Upiory-demokracji.htm
DAK
PostWysłany: Pią 23:13, 08 Lis 2013    Temat postu:

hajdi napisał:
Ubolewają różni, że nasze społeczeństwo nie jest obywatelskie, ale sami utrącają tę obywatelskość. Podejrzewam, że mało komu będzie się chciało zbierać podpisy, skoro z góry będzie wiadomo jak zostanie taki wniosek potraktowany.

Tu mam nieco inne zdanie - niech takie potworki lądują w koszu. Nasza obywatelskość nie może ograniczać się do złożenia podpisu. Podpisze się taki i uważa, że nagle taki obywatelski!
Najlepszym miernikiem tzw. obywatelskości jest podejmowanie działań na TAK, a my potrafimy się tylko skrzykiwać do sprzeciwów i awantur.
Ja nie jestem ani przedszkolanką, ani nie mam wnuków, ale jeśli uważam, że mam coś do powiedzenia, to idę na spotkania z ministrem, zabieram głos - piszę do ministerstwa lub idę do gminy upominać się o miejsce do gry w piłkę dla dzieciaków, które mijam idąc do pracy, a widzę, że grają na jezdni. Teraz mijam ich grających na zorganizowanym osiatkowanym terenie - ten radosny widok to codzienna zapłata za moją aktywność. Dlatego też uważam, że mam potem prawo mówić o arogancji władzy, gdy mnie olewa.
Dziennikarzyny i opozycja powinni zamilknąć, bo oni mają w głowach tylko swoje własne interesy. Dlatego głosy takiej opozycji i dziennikarzy powinny lądować w koszu, a gardłowanie o zagrożonej demokracji to demagogia, hipokryzja i szantaż.
hajdi
PostWysłany: Pią 22:52, 08 Lis 2013    Temat postu:

Napisałaś DAK w swoim komentarzu (jako Sawa, to dla niezorientowanych), że Elbanowscy wzięli się z głupoty i arogancji rządzących i że bolejesz nad tym, bo kibicujesz obecnej władzy. Ja się obawiam, że ta arogancja doprowadzi rządzących do katastrofy, ale na to już nie mamy wpływu.
Niezależnie od tego jaki mamy stosunek do tego referendum, to przy takich okazjach ta arogancja się ujawnia. Ubolewają różni, że nasze społeczeństwo nie jest obywatelskie, ale sami utrącają tę obywatelskość. Podejrzewam, że mało komu będzie się chciało zbierać podpisy, skoro z góry będzie wiadomo jak zostanie taki wniosek potraktowany. Ten grzech mają na sumieniu wszystkie rządy począwszy od tego pierwszego. Wtedy w początkach lat 90-tych również zebrano milion podpisów, a może nawet dwa ( nie pamiętam już dokładnie, ale bardzo dużo), w sprawie aby nie ruszać ustawy aborcyjnej. Te pudła podpisów również wylądowały w koszu. Wtedy też wprowadzono tylnymi drzwiami religię do szkół, w ogóle nie dając nikomu szansy wypowiedzieć się Sad
I to jest smutne, że inicjatywy obywatelskie nasi rządzący mają w głębokim poważaniu.
I żeby ktoś nie myślał, że bronię awanturników Elbanowskich, bo w tej sprawie akurat zgadzam się z powyższymi wypowiedziami. Chodzi mi o zasadę.
DAK
PostWysłany: Pią 22:34, 08 Lis 2013    Temat postu:

Masz rację Dago, najpierw (w 2008r.) zbyt uwierzyli w swoją butę, choć przyznać muszę, że mało kto uzmysławiał wtedy pani Hall, że zapowiadając to bez dopełnienia warunków porwała się jak z motyką na Księżyc. Pamiętajcie, że to wtedy okazało się, że przyszedł kryzys i poszły cięcia w każdym z resortów.
A teraz to rzeczywiście drudzy Guziołowie (pisałam tak samo w ostatnim moim tekście.
Pod tekstem Bogdana Misia ktoś dziś zapytał skąd się wzięli Elbanowscy, to im odpowiedziałam:
http://studioopinii.pl/rozsadek-ma-10-glosow-przewagi/comment-page-1/#comment-141636
świat nie jest czarno-biały

A Michał Leszczyński cieszy się, że "Jedyny pozytywny sens pomysłu tego referendum był taki, że pojawiły się dyskusje na temat edukacji, która wymaga wielkich zmian" - też zbytni optymizm, więc mu też przedstawiłam wizję jak ta debata o edukacji będzie wyglądać - http://studioopinii.pl/michal-leszczynski-glupota-referendum/comment-page-1/#comment-141626

Niestety, za dużo emocji (dobrych i złych), a za mało rozsądku i rzetelnej pracy.
Daga
PostWysłany: Pią 20:19, 08 Lis 2013    Temat postu: Elbanowscy to takie "guzioły"

To jest moje subiektywne zdanie i można się ze mną zgadzać lub nie, ale
muszę się nim podzielić.
Gdy rano wstałam w telewizor spojrzałam... a tu J. Kużniar zapowiada kobitkę od referendum.
No, no! myslę sobie, muszę ten "cyrk zobaczyć" jak to wygadany Kużniar da sobie z "guziołową" radę.
Za nim gwiazda się pojawiła, Kużniar pokazał nam PAPORT z zewnątrz i wewnątrz
Wewnątrz to kartki z wydrukowanymi nr. szkół i miejscowość a pod każdą z nich krytyczne słowa "rodziców" ale bez podpisów, bez nr. dowodów, bez PESELÓW

Kużniar powołując się na reporterów tropiących te prawdy, poinformował, że większość!!!! wymienionych szkół tzn. Dyrektorów, chce tych ludzi podać do sądu o pomówienie.
Tylko rzucę takie liczby ( mogą być niedokładne )
Na 14o kilka szkół w których są już 6 latki, lub przyjmą te maluchy w przyszłym roku 132 są całkowicie przystosowane - jak wynika z raporu NIKu. Te kilka szkół w których nie jest jeszcze wszystko ok!, dostało dokładne wytyczne i muszą zgłosić gotowość do września przyszłego roku.
Widać więc, że sytuacja jest opanowana.
Ale to babsko, było głuche na wszelkie argumenty.

Kużmiar - czemu pani zaprzecza tym danym

guziołowa- bo dyrektorzy tych szkół muszą tak mówić, że jest wszystko ok!, bo straciliby pracę

Kużniar - puszcza wypowiedz kuratora, który mówi, ze ów raport nie jest wiarygodny, bo nie ma żadnego podpisu, więc nie można tego nazywać RAPORTEM

guziołowa się nabzdyczyła, że kurator podlega samorządowi i inaczej nie może powiedzieć

Kużniar puszcza wypowiedzi nauczycielek

guziołowa mówi - nie moga powiedzieć inaczej, bo stracą pracę w szkole.

Kużniar -pokazuje stołówki a wnich jedzące dzieci

Guziołowa na to, że to są pojedyńcze szkoły i nie bierze tego pod uwagę, bo to manipulacja.

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/burzliwa-dyskusja-w-studiu-tvn24-dot-szesciolatkow/5hk9k.

Teraz troszke innych faktów i moich domysłów.

guziołowie mają 6-cioro dzieci i 7-me w drodze ( chwała im za to)
Ale chcą tak jak guzioł wejść do polityki, bo co tu robić?
Są ludzmi wykształconymi, ale to wszysto za mało, jeszcze sprawy ambicjonalne sie liczą
Podłączą się pod pisuary na bank!
Ciekawe kto im ufundował te broszurki?- przecież to kosztuje?
A kto ich utrzymuje, kiedy biegają po mediach i pletą te swoje bzdury?
Z czasem sie dowiemy!!!!
Może Palikot?, może SLD? tak walczyli dzisiaj?

Już wczoraj w CZARNO NA BIAŁYM pokazywane były różnice zdań i pomówienia!!!!

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group