 Wysłany: Pon 10:10, 23 Wrz 2013 Temat postu: |
|
| Merkel dla mnie nie jest "żelazną damą", ale dającą Niemcom poczucie bezpieczeństwa.
Jeśli Jej przeciwnik pokazywał środkowy palec opozycji, to trudno się dziwić, że wybrali spokój i rozwagę A na wszelkie podpowiedzi jak kto ma rządzić we własnym kraju, jestem stanowczo przeciwna. Jeszcze tego brakuje żeby Premier Francji Hollande dawał rady Tuskowi? 
Już jeden posunął sie do takiego chamstwa i kazał nam milczeć 
Ja mam więcej wiary w charyzmę Tuska, a jeśli Polacy zadecydują inaczej? to trudno!!!!! BĘDZIE KACZYZM TFUUUUUtfuuuuuuuuuu! Splunęłam do tyłu przez lewe ramię 
BBuniu:) słodka, teraz po wakacjach jest czas dobrego zastanowienia z wszystkimi doradcami , kogo wymienić na kogo, żeby Polacy poczuli sie bezpieczniej. Następnie po odnowie rządu, nadejdzie czas intensywnej pracy i dobrej komunikacji ( teraz ewidentnie jej brakuje - ale ja poniekąd rozumię, bo Premier w kółko odpowiadałby na te same pytania , a po zmianie będzie inaczej )
Kochani nawet w sprincie na końcówkę biegacz włącza TURBO
Jeśli to jest bieg na kilka kilometrów, tak samo robi ten kto chce wygrać
Ścierwojady powiedzą w tym momencie, bo Tusk kocha władzę NIE! TO JEST PATRIOTA I BĘDZIE NAS CHCIAŁ OBRONIĆ PRZED "CHORYM KRÓLEM" |
|
| Wysłany: Pon 9:08, 23 Wrz 2013 Temat postu: |
|
| Pewnie i u nas rozum zwycięży, co już raz się okazało.
Tyle, żeby zwyciężyło poczucie odpowiedzialności nad lenistwem i do wyborów poszli ci z rozumem a nie z wodą po kartoflach albo ze smoleńską wodą brzozową w głowie. |
|
| Wysłany: Pon 8:38, 23 Wrz 2013 Temat postu: |
|
| IŚ-KO KOCHANA ! Chyba nie liczysz na to, że na swoje pytanie, gdzie się podziewa rozum dostaniesz od nas odpowiedź bo na to trza sił nadprzyrodzonych.
Ja mam pewne podejrzenia, ale nie wiem czy akurat słuszne - myślę, że taki jeden magik zawarł pakt z szatanem, że w stosownym czasie podeśle mu kolesia, który zlustruje wszystkich w piekle i sporządzi listę takich co nawet w piekle nie powinni siedzieć, a w zamian za to chce, aby rozumy jego współbraci zamienić w papkę z gotowanych ziemniaków. Oferta była interesująca, więc się szatan starał jak mógł, ale nie ze wszystkimi mu wyszło bo ci co w szatana nie wierzą jakoś oporni byli. Tym sposobem mamy część ludzi z rozumem i część z papką ziemniaczaną - a ilu których to można się tylko domyślać bo policzyć za cholerę się nie da, jako, że niektórym z dnia na dzień rozum w papkę przechodzi. Chciałabym bardzo, aby nowa-stara pani kanclerz udzieliła solidnej rady naszemu premierowi jak to się robi z tą trzecią kadencją. |
|
| Wysłany: Pon 5:17, 23 Wrz 2013 Temat postu: |
|
| Do listy wielkich kobiet, które doprowadziły do rozkwitu swoje państwa a co więcej - stworzyły imperia - dorzućmy Elżbietę I, Katarzynę II Wielką i królową Wiktorię. Francją - wprawdzie z łóżka - też rządziły damy, kochanki i kurtyzany. Były skuteczne!!!
Niemcom zazdroszczę zdrowego rozsądku, że wybrali spokojne i stabilne rządy, sprawdzone przez lata. Nas ciągnie do popierania wyjątkowo skutecznego destruktora (sprawdzonego w praktyce), który swoim rządem ośmiesza kraj i rujnuje gospodarkę na równi ze służbami wywiadowczymi i sprawiedliwością, widniejącą na sztandarze. Rozumie! Gdzież ty się podziewasz?!! |
|
| Wysłany: Nie 22:14, 22 Wrz 2013 Temat postu: |
|
| Cieszę się, że wygrała Merkel. To jest baba z jajami i żaden rządzący facet w Europie do pięt jej nie sięga. Druga Żelazna Dama się kroi.
Może trzecia będzie z Polski  Wątpię, faceci jej nie pozwolą  |
|
| Wysłany: Nie 21:31, 22 Wrz 2013 Temat postu: |
|
| DAKuniu:) zbyt dosłownie potraktowałas moje słowa, ale mnie to nie przeszkadza, bo wiem co mówię i wiem co Ty słoneczko masz na myśli.
A ja powiem swoje. Merkel i Tusk nie lubią robić "rewolucji", żeby nie ucierpieli najsłabsi. Tusk kiedyś powiedział, że nie będzie robił gwałtownych reform, bo dość już nasze społeczeństwo jest "bite" przez kryzys, a poprzednicy na tym "organiżmie" robili różne bolesne eksperymenty. ( pierwszy z brzegu pisuar, zmniejszył podatki bogatym i tych przeżyć nam starczy. Jest tego wiele, ale nie ma sensu wyliczać )
Merkel podobnie robi u siebie. Też mają do niej pretensje, ze Niemcy wschodnie, mają gorzej i biedniej, ale to już inny temat. Nie wolno nam porównywać ich standardu do naszego, czy np. wys. dochodów. - ONI NIE MIELI NA KARKU PRZEZ 50 LAT CIEMIĘŻYCIELI I KRWIOPIJCÓW. Oni mają wolność od 68 lat, my od 24-ch Jeszcze w jednym sa podobni Merkel i Tusk. - OBOJE WALCZYLI JAK TYGRYSY, ŻEBY EUROPA SIĘ NIE ROZPADŁA. |
|
| Wysłany: Nie 21:28, 22 Wrz 2013 Temat postu: |
|
| Nie jestem feministka ani antyfeministką ale fakt faktem:
najlepszym rządzącym w Europie jest kobieta i chwała jest za to. Dziwić się na ma czemu, bo od dawna funkcjonuje porzekadło: GDZIE DIABEŁ NIE MOŻE TAM BABĘ POŚLE. I wie, co robi. |
|
| Wysłany: Nie 20:10, 22 Wrz 2013 Temat postu: Re: 3 kadencja Angeli Merkel |
|||
No sporo podobieństw. Merkel jest od niego bardziej na świeczniku międzynarodowym, bo to Niemcy są silniejszym gospodarczo krajem. Gdyby się zamienili krajami, to zamieniliby się też pozycją w międzynarodowym układzie. A może to nie będzie pogodzenie wody z ogniem, a czarno-zielona koalicja? Chyba Merkel z nimi byłoby bliżej. |
|||
| Wysłany: Nie 18:58, 22 Wrz 2013 Temat postu: 3 kadencja Angeli Merkel |
|
| Bardzo sie cieszę i gratuluję.
Nie wszyscy będą może z moich słów zadowoleni, ale Merkel i Tusk sa bardzo podobni w rządzeniu. My przy naszym silnym i stabilnym sąsiedzie tylko możemy korzystać. Zobaczymy jak Merkel ułoży koalicję , bo coś mi sie wydaje, że jak narazie może bć to "woda z ogniem" Tam też nowo utworzona partia populistyczna znajdzie sie w Bundestagu, a dotychczasowi liberałowie chyba są pod kreską. Widać i tam znudziła sie "ciepła woda w kranie" z tym, ze Niemcy postawili jednak na sprawdzoną, spokojna Merkel |
|