multilatek |
Wysłany: Nie 18:41, 28 Lip 2013 Temat postu: |
|
Czego by nie myśleć o wielebnym Gowinie, to trzeba mu przyznać, że robotę polityczną robi dobrą. Jeździ po kraju on i arcyprezes. A za kim gazeciarze ganiają? Za wielebnym.
A pisowski skarbnik ekspensuje się mohutnie. A to za hotele. A to za goryli. A to za klakę. A to za słone paluszki. I wszystko na nic.
Przyjdzie na prezesowe spotkanie trochę tych co zawsze, pośpiewają, chlebem przywitają, poklaszczą, a jak wrócą do domów, to kogo widzą w telewizorze? Wielebnego Gowina. A prezes dopiero po ulewach i gradobiciach. Pomiędzy innymi nieszczęściami. |
|