Autor |
Wiadomość |
Daga |
Wysłany: Sob 19:26, 01 Gru 2012 Temat postu: |
|
Ufam Radkowi |
|
|
DAK |
Wysłany: Sob 2:03, 01 Gru 2012 Temat postu: |
|
Hajduś, a dlaczego miałyby na Ciebie gromy lecieć?
Ja dziś mocno zajęta byłam, ale tylko na jakimś pasku wyczytałam, że byliśmy wśród 14 państw. Ciekawe w jakim towarzystwie byliśmy? Bo jak w szacownym, to OK. - zawsze lepiej z mądrym zgubić niż z głupim znależć. |
|
|
hajdi |
Wysłany: Pią 16:04, 30 Lis 2012 Temat postu: |
|
Dlaczego Polska wstrzymała się od głosu w ONZ w sprawie państwa palestyńskiego
Czyżby strach, żeby nie narazić się Izraelowi, a przede wszystkim jego i naszemu "Wielkiemu Bratu" - USA
Kompletnie nie znam się na tej polityce bliskowschodniej, może ktoś mnie oświeci, o co tu chodzi
Trochę się boję, że gromy posypią się na moją głowę za to pytanie |
|
|
BB |
Wysłany: Pią 9:15, 30 Lis 2012 Temat postu: |
|
Może jestem starą zacofaną babą, ale od dawna uważam, że z tej "wolności słowa" nic dobrego nie wyniknie. Już natychmiast po przemianach w 1989 r. słyszałam z ust bardzo mądrych ludzi - z Papieżem na czele - zatroskanie o to CO ZROBIMY Z TĄ WOLNOŚCIĄ. Wówczas jeszcze funkcjonowały takie pojęcia jak AUTORYTET czy SZACUNEK dla ludzi, miejsc i zdarzeń z przeszłości.
Potem coś się z tym wszystkim stało !
Ludzie oszołomieni pokonaniem komunizmu i wolnością, podzielili się na tych, którzy szczerze chcą z tego zbudować coś dobrego dla Polski oraz tych, dla których ważniejsze były własne kabzy i nabijali je sobie wszystkimi sposobami z draństwami włącznie.
Wszystko się wtedy zmieniło - szkoda tylko, że nie wszystko na dobre.
W miarę upływu czasu okazało się, że wolność doskonale można wykorzystać do robienia bliźniemu swemu na paskudę i to niezależnie od rozmiarów tego paskudztwa. Hulaj dusza .... i td.
Tyle ważnych rzeczy się działo, tyle spraw było do załatwienia, że nie było już czasu na zajmowanie się różnego rodzaju "przegięciami", a więc te się umacniały i rosły jak ta świnka z reklamy bankowej.
Można by jeszcze długo się rozwodzić nad błędami władzy, ale to przecież wszyscy pamiętamy.
Świat błyskawicznie szedł do przodu, a więc i nas "dotknęło" unowocześnianie na wszystkich frontach. Dość szybko przyszło kolejne oszołomienie - INTERNETEM , z którego można korzystać i w dobrych i w złych sprawach. A że złe bardziej się podobają ? Ja nie wiem dlaczego, ale, że tak jest to widać gołym okiem.
No i wreszcie nastali Kaczyńscy i wydarzył się Smoleńsk !
Czy różnych kiboli i oszołomów naprawdę tak dotkliwie boli śmierć 96 osób z prezydentem na czele? Czy swój żal to tak z własnej woli manifestują maszerując i wznosząc przerozmaite okrzyki, nie mające nic wspólnego z żałobnym nastrojem ?
Ja wiem, że nie - ale co mi z tego skoro nie czuję, aby ktoś zechciał powstrzymać to całe szaleństwo.
Od przemądrzałego gadania o wolności słowa, mowie nienawiści i wojnie polsko-polskiej naprawdę nic się nie zmieni - a wobec tego frustracja w narodzie rośnie z godziny na godzinę. Przynajmniej ja tak myślę. |
|
|
DAK |
Wysłany: Pią 1:10, 30 Lis 2012 Temat postu: |
|
Bo coś, co było tabu przestało nim być. A przestało, bo skoro pełno tego w mediach, w internecie to nie trzeba się już powstrzymywać. Kiedyś o nienawiści do Żydów i wszystkich "innych" mówiło się tylko u cioci na imieninach i to pod warunkiem, że większość towarzystwa była tego zdania.
W pracy misyjnej niektóre organizacje mają wielowiekowe doświadczenie i tradycje i wiedzą jak się nawraca na wyznawane przez nich idee. Ja na prawdę bardzo boję się przyszłych efektów tych misyjnych zabiegów Rydzyka - radia, telewizji, szkoły medialnej. Mam wrażenie, że my sobie nie zdajemy sprawy z zagrożeń dla przyszłości, tych z pozoru niegroźnych jego działań. Kropla po kropli aż w końcu to rośnie jak śniegowa kula, której w pewnym momencie zatrzymać nie będzie można.
A na razie tych wyznawców faszystowskich poglądów aż tak wielu nie ma, przecież ci co nie wyznają ich po prostu się z tym nie obnoszą, kto by ich zresztą słuchał, normalka jest niemedialna. A do tego chyba nie jest też aż tak dużo piszących od siebie te brednie, część to funkcjonariusze, którzy odrabiają haracz na różnych forach.
Ale chyba jest ich coraz więcej. |
|
|
ans |
Wysłany: Pią 0:22, 30 Lis 2012 Temat postu: |
|
Nie chcę uwierzyć, że rzeczywiście tak wielu ludzi w tym kraju ma takie faszystowskie poglądy i.. wcale się tego nie wstydzą.
Bardzo wiele złego wynikł z tej katastrofy w Smoleńsku. Może się mylę, ale wydaje mi się, że mimo , że pisowe dawały się we znaki już wcześniej to jednak wówczas nikt aż tak bezczelnie nie działał.
Zaskoczyło mnie kiedyś (w początkach polskiej sieci), że znajdowałam w internecie antysemickie teksty i rozmaite spiskowe teorie (chociażby tę polską o "czerwonej sieci"). Wówczas te teksty były anonimowe. Nikt znany nie pozwoliłby sobie aby takie brednie głosić w mediach. Były i wtedy partyjki opierające swoje istnienie na antysemityzmie, czy innych skrajnych ideach, ale.. wtedy to był margines. Poparcie dla tych grupek było śladowe. Nie pokazywano ich w telewizji (jeśli to wyłącznie w krótkich spotach wyborczych przed wyborami). Nikt nie zapraszał "takich" aby opinie wygłaszali w telewizji. Niestety jest w naszym kraju wielu ludzi, którzy uważają, że jeśli coś pokazuje telewizja to jest to coś poważnego, słusznego. Trafią akurat na rozmowę z oszołomem i..
W tym wydarzeniu lubelskim przeraziło mnie to, że ludzie nie wstydzili się manifestować pod takimi hasłami.
Pojawia się film "Pokłosie" i ludzie nie wstydzą się krytykować w ciemno.. |
|
|
DAK |
Wysłany: Czw 23:54, 29 Lis 2012 Temat postu: |
|
Powiem szczerze, że ja nie wiem jakimi metodami walczyć z nachalną propagandą o smoleńskim zamachu, z Braunami, ksenofobami i faszyzującymi poglądami, które wciskają się wszystkimi możliwymi sposobami w niemal każdą przestrzeń - radiową, telewizyjną, prasową, uliczną, a przede wszystkim internetową.
Dobro, spokój, zdrowy rozsądek - jest nudny, to się nie sprzedaje, na tym nikt oka ani ucha nie zawiesi. Z kolei jak się zacznie epatować tymi problemami w sposób działający na emocje, to rozbudza jeszcze bardziej emocje drugiej strony. Za to sensacje, zło jest atrakcyjne, choćby na zasadzie zakazanego owocu, co to bardziej przyciąga.
W tej chwili siedziałam parę godzin w internecie na You Tube, bo wyszukiwałam ciekawych filmów edukacyjnych, by umieścić je na platformie edukacyjnej (bo my teraz to uczymy wg nowych technologii także przez internet ) i zdębiałam - gdziekolwiek nie kliknęłam i jakiekolwiek hasło nie wpisałabym w wyszukiwarce z fizyki (o planetach, gwiazdach, prawie Keplera, czy grawitacji itd.), to wszystkie tematy są poprzeplatane filmikami o: zamachu smoleńskim, wybuchach w samolocie z prezydentem na pokładzie, wykłady pana Brauna m.in. na temat Jak utraciliśmy niepodległość po zamachu smoleńskim .....
- to jest celowa robota takiego wpisywania tagów w umieszczanych przez nich materiałacch by otwierały się w wyszukiwarkach przy możliwie największej liczbie poszukiwanych przez młodzież tematów.
Kto to robi? Przecież nie przypadkowi użytkownicy. To jest zaplanowana na szeroką skalę manipulacja. Mój nos wyczuwa w tym studentów pewnej uczelni papy grzyba. To do tego potrzebuje on tej szkoły - jedni siedzą i godzinami wpisują swoje głosy na różnych forach, inni zajmują się takimi kompozycjami na You Tube, a niektórzy z nich zasilą potem redakcje gazet, stacji telewizyjnych. |
|
|
ans |
|
|
DAK |
Wysłany: Czw 1:55, 29 Lis 2012 Temat postu: |
|
Tak, tylko dobrymi chęciami piekło wybrukowane.
Ja nie jestem zwolennikiem takich akcji, bo wiadomo z góry, że to więcej szkody niż pożytku przyniesie. |
|
|
ans |
|
|