Autor |
Wiadomość |
DAK |
Wysłany: Sob 23:10, 10 Lis 2012 Temat postu: |
|
Dziś oglądałam film o Neronie i po raz pierwszy miałam cały czas skojarzenie z Jadosławem - tak jak tamten podpalacz Rzymu, który widział w sobie Boga i najwyższej klasy aktora - psychopatyczna osobowość o rozdętym ego. Tylko nasz kraj nie jest drewniany, nie da się go tak łatwo podpalić - podpalacz najpierw podpalał kukły urzędującego prezydenta, teraz premiera oskarża o zbrodnie i podpala kraj. Na lutni grać nie umie, ale pewnie i samobójstwa by nie umiał popełnić tak jak jego wzorzec. |
|
|
pacyfek |
Wysłany: Sob 17:58, 10 Lis 2012 Temat postu: |
|
Ansiu, nie żartuj. Dla Gmyza tylko wyrzucenie z gazety bez rozstrzelania jest straszne. Nie zostanie wielkim bohaterem jak jego idol:
http://www.liiil.pl/1352452755,Game-over.htm |
|
|
ans |
|
|