Autor |
Wiadomość |
kszzzz |
Wysłany: Śro 21:28, 26 Wrz 2012 Temat postu: |
|
To jest obrzydliwe.
A gdyby mnie spotkało coś podobneho jak rodzinę Anny Walentynowycz, na pewno zadna kamera nie zobaczyłaby mnie, chyba, ze jakiś paparazzi by mnie sfotografował. Głosu w mediach także bym nie dała. |
|
|
ans |
Wysłany: Śro 18:54, 26 Wrz 2012 Temat postu: |
|
To wszystko jest koszmarne... słuchać się nie da..
Bezpośrednio po katastrofie chciano rodzinom oszczędzić tych strasznych widoków, omawiania tego..Teraz bez żenady już wszyscy opowiadają w jakim stanie były te ciała..Byleby tylko dołożyć Kopaczowej, Arabskiemu, premierowi.. |
|
|
BB |
Wysłany: Śro 17:15, 26 Wrz 2012 Temat postu: |
|
Czy cmentarne hieny plus wyżywające się "w temacie" ścierwojady to naprawdę jest to czego nam - normalnym - tak naprawdę potrzeba?
Przecież to wszystko przekracza wszelkie granice !
Żeby chociaż ktoś mądry z Platformy od czasu do czasu coś mądrego powiedział. Ale nie - oni wolą podkulić ogony, stulić uszy po sobie i wystawiać się na chłostanie ze wszystkich stron.
Zupełnie czegoś innego oczekiwałam! |
|
|
hajdi |
Wysłany: Śro 16:58, 26 Wrz 2012 Temat postu: |
|
O tak! to dopiero hieny, zgarnęli już po ćwierć miliona, ale jeszcze im mało i jak ta rodzina identyfikowała te ciała w Moskwie, nie było ich przy zamykaniu trumien, czy jak to się tam odbywało |
|
|
Inny świat |
Wysłany: Śro 12:54, 26 Wrz 2012 Temat postu: |
|
Nie chcąc być nigdy w sytuacji syna i wnuka A. Walentynowicz, stwierdzam z całą stanowczością, że nie wystawiałabym się sama ani swojego mecenasa pod mikrofony i kamery każdego dnia, w który prowadzono aż do skutku badania identyfikacyjne. Jeszcze teraz mają być wypłacone odszkodowania,
bo tak strasznie poszkodowany był wnusio kochający Babcię aż do ostatniej złotówki jaką się da wydusić od państwa.
HIENY, po stokroć hieny. |
|
|
haniafly |
Wysłany: Wto 18:29, 25 Wrz 2012 Temat postu: |
|
Pisowce aż wyją z rozkoszy, że ciała jednak zostały zamienione. Sam fakt jest rzeczywiście przykrością dla rodziny, ale dla panów Walentynowiczów z pewnością ważniejsze jest zaistnienie w mediach i wspieranie pisowców w walce z rządem. |
|
|
BB |
Wysłany: Pon 8:41, 24 Wrz 2012 Temat postu: |
|
Zaiste - tekst mądry ale i smutny bardzo !
Mamy w nim tzw. "kawę na ławę" czyli - jest źle, a będzie jeszcze gorzej.
Często przypomina mi się powiedzenie mojej Mamy sprzed wielu lat :
Jak Pan Bóg chce kogoś ukarać to mu rozum odbiera !
No i takich bez rozumu widzimy i słyszymy w koło, powstaje natomiast pytanie dlaczego przy okazji odbierania rozumu niektórym, Pan Bóg karze bardzo surowo tych z rozumami. |
|
|
hajdi |
Wysłany: Sob 21:26, 22 Wrz 2012 Temat postu: |
|
Hreczuś specjalnie dla Ciebie podzieliłam tekst odstępami, bo faktycznie taką płachtę źle się czyta, a tekst godny był tego, by go przytoczyć |
|
|
DAK |
Wysłany: Sob 18:06, 22 Wrz 2012 Temat postu: |
|
Bardzo Ci jestem Hajduś wdzięczna za wklejenie tego mądrego i arcyważnego tekstu.
I mnie coraz częściej nachodzą takie same myśli
Mój zachwyt nad pokojem od ponad 60 lat (czyli całe moje życie) studzi zawsze mój syn:
- O jakim ty pokoju mówisz??? Pokoju i dostatku Europejczyka, czy Amerykanina??? Spójrz co się dzieje i działo przez ten czas na świecie. Ile wojen, ile ludzkich tragedii!!! Cieszysz się swoją małą stabilizacją, bo tobie jest dobrze, bo tobie nikt nie grozi śmiercią, wygnaniem, poniewierką, głodem!!!
I wtedy nie jest mi dobrze z tą moją małą stabilizacją.
Ps. My już od dawna jesteśmy karmieni taką papką medialną, że nie trudno o wypaczony ogląd otaczającej nas rzeczywistości. Gdy problem skrócenia transmisji hejnału urasta do niebotycznych i kuriozalnych porównań, że "dyrektor radia gorszy od Tatara, bo on własnego chowu", to prawdziwe problemy tego świata schodzą nam na plan dalszy. Jacek Pałasiński zrobił w SO własny przegląd wydarzeń na świecie http://studioopinii.pl/artykul/12114-jacek-palasinski-nie-jest-tak-zle i pyta przenikliwie - czy na prawdę nie jest tak źle? - smutna to lektura, ale pouczająca. |
|
|
hajdi |
Wysłany: Sob 15:13, 22 Wrz 2012 Temat postu: |
|
O tutaj cmentarna strzyga pasuje, ale nie będę się powtarzać
Natomiast wkleję tekst z 'Wyskrobków' A. Kopffa, bo też traktuje m.in. o hienach, a że nie wszystkich pasuje czytanie (wielka płachta) dlatego wklejam
Polskie zacisze ?
Siedzę przed telewizorem i oglądam wiadomości ze świata. Krew się leje, płoną ambasady, wykrzywione nienawiścią twarze wykrzykują w kamery obelgi i groźby pod adresem już nie tylko Amerykanów, ale wręcz wobec wszystkich „niewiernych” - wyznawców innych religii niż islam. Cały świat zwariował, czy tylko muzułmanie? Czy w dwudziestym pierwszym wieku nie czas zaprzestać sporów na tle religijnym przenoszących cywilizację do średniowiecza, rozdmuchiwanych z błahych powodów, a skutkujących śmiercią przypadkowych , niewinnych ofiar?
No, tak – myślę sobie- ale to przecież także wynik różnic nie tylko w stosunku do religii, ale też w poziomie życia i płynących stąd procesów poznawczych, dostępu do dóbr kultury i źródeł rzetelnej informacji. Film, zamieszczony w internecie, będący powodem zamieszek, niewielu miało szansę obejrzeć -ale dla oszalałego z nienawiści tłumu nie ma to znaczenia – oni w imię Mahometa palą, niszczą i mordują. Europejczycy patrzą na to bezradnie- sami taką chorobę przeszli nie dalej jak pół wieku temu i dziś patrzą na arabskie awantury z wyższością ludzi mądrzejszych. Czy na pewno?
Nie potrzeba daleko szukać przykładów, że podobni fanatycy są wśród nas. To często nasi sąsiedzi- nie zza granicy, ale zza płotu czy z sąsiedniej klatki schodowej. Na co dzień niewidoczni -ot, zajmujący się prozą życia, zdobywaniem środków na utrzymanie siebie i swych rodzin, ale wystarczy rzucone hasło, wezwanie do wyjścia na ulice -i już są! Idą, krzyczą, śpiewają, niosą święte obrazy i bezsensowne transparenty. Ich prowodyrzy nie oszczędzają cmentarzy, kościołów, a nawet hierarchów katolickich, przerażonych demonami zła, które sami onegdaj bezrefleksyjnie wywołali, a dziś nie mogą już nad nimi zapanować.
Wojna ideologiczna z wolna opanowuje ciche, wydawałoby się dotychczas, obszary, w tym i nasz kraj. W dobie nieskrępowanej komunikacji międzyludzkiej i swobodnego przepływu informacji- już nie można powtarzać za Wyspiańskim:” Niech na całym świecie wojna, byle polska wieś zaciszna, byle polska wieś spokojna” -bo to niemożliwe. To se ne vrati! Dziś rozpasana hołota jest gotowa podeptać każdy przejaw innego myślenia, każdy uświęcony tradycją obyczaj, każdy autorytet, a nawet własną państwowość, nie licząc się z realiami, a ze zdrowym rozsądkiem -wcale. Kretyński okrzyk” precz z komuną” pod adresem AK-owskich kombatantów czy politycznego więźnia poprzedniego ustroju, a obecnie prezydenta RP, świadczy o kompletnym odmóżdżeniu szurających nogami po ulicach stolicy debili, których skrzykują polityczni i dziennikarscy cwaniacy. To nie Arabowie -to nasi rodacy!
Z wielkim smutkiem przeczytałem o wyczynach tych idiotów w czasie uroczystości pogrzebowych Józka Szaniawskiego. Rozmawiałem z nim wielokrotnie, choćby dlatego, że -powiedzmy- mieliśmy wielu wspólnych znajomych. Poza tym -różniło nas wszystko -poglądy polityczne, stosunek do świata i polskiej rzeczywistości, ale -mimo, iż często podniesionym głosem- mogliśmy swoje zdanie wyartykułować i wzajemnie wysłuchać. Chamstwo, które przylazło obejrzeć ostatnią drogę Józka, nie pozwoliło wystąpić przedstawicielowi Prezydenta i nie dało się uciszyć nawet po zwróceniu uwagi na profanację kościoła - miejsca tej ohydnej demonstracji-z aplauzem natomiast przyjęło występ ojca Rydzyka, który stukając kopytkami w ambonę głosił z niej słowa wołające o gniew boży. Mam nadzieję, że dobry Bóg straci wreszcie cierpliwość, a zwolennikom Belzebuba w ornacie zdejmie bielmo z oczu.
Trudno się nie oprzeć wrażeniu, że od zakamieniałych w swym zaślepieniu muzułmańskich fundamentalistów, wzniecających rozruchy w Egipcie czy Sudanie niewiele już nas różni– może tylko liczba ofiar. Czyżby to tylko kwestia czasu? Chciałbym być złym prorokiem! |
|
|
Daga |
Wysłany: Śro 22:47, 19 Wrz 2012 Temat postu: |
|
Ale jaja!!!!!!
Jam jest cmentarna dama,
Anna ciutek sfotygowana
Nikt mi w tym nie dorówna!
lubię pogrzebać w trumnach
|
|
|
kszzzz |
Wysłany: Śro 22:41, 19 Wrz 2012 Temat postu: |
|
Nie napiszę tego, co mi przeleciało przez głowę, kiedy to zobaczyłam... Oczywiście dotyczy to Sfotygowanej, a nie Ciebie Ansiu. |
|
|
ans |
Wysłany: Śro 22:36, 19 Wrz 2012 Temat postu: |
|
Taki obrazek znalazłam na FB (a sfotygowana rzeczywiście mówiła"ja tu mieszkam" ) |
|
|
Daga |
Wysłany: Wto 22:16, 18 Wrz 2012 Temat postu: |
|
Występy HIEN CD. w W-wie!!!!! |
|
|
hajdi |
Wysłany: Wto 22:13, 18 Wrz 2012 Temat postu: |
|
Moja rodzina od dawna wie, że taka jest moja wola, nie chcę gnić po śmierci. Och cóż za obrzydliwy temat |
|
|
kszzzz |
Wysłany: Wto 22:07, 18 Wrz 2012 Temat postu: |
|
Chyba muszę spisać ostatnią wolę, że bez względu na rodzaj śmierci - żądam kremacji moich zwłok. Po skremowaniu mogą mnie ekshumować do woli - w urnie nie będzie niczego, poza pierwiastkami i związkami chemicznymi, a ja będę mało interesującym szarym proszkiem... |
|
|
hajdi |
Wysłany: Wto 22:00, 18 Wrz 2012 Temat postu: |
|
To jest obrzydliwe, nie rozumiem dlaczego rodzina decyduje się na taki oficjalny pogrzeb, zamiast cichej prywatnej uroczystości ? No chyba, że rodzinie takie zachowania pasują |
|
|
DAK |
|
|
ans |
Wysłany: Wto 18:58, 18 Wrz 2012 Temat postu: |
|
Także mnie coś "dobiegło", że te ekshumacje były przeprowadzane na zlecenie prokuratury, z tego powodu, że zwłoki mogły zostać zamienione. Tyle, że jeszcze jakieś "dwie pary zwłok" są o to samo podejrzane, ale w tamtych przypadkach rodziny nie życzą sobie rozgłosu. Zgodnie z ich życzeniem prokuratura nie rozgłasza nazwisk tych zmarłych, ani terminów ekshumacji. W przypadku "zwłok pisowych" chcieli rozgłosu i rozróby..
Ludzie w tych kręgów (żywiących się katastrofą smoleńską) umawiali się "na ekshumację".. |
|
|
Inny świat |
Wysłany: Wto 12:29, 18 Wrz 2012 Temat postu: |
|
W którymś z wątków Ansia poruszyła sprawę egzorcyzmów.
Patrząc na "kibiców" ekshumacji pomyślałam, że może jednak nie byłoby takie głupie "wyegzorcyzmować" tych gapiów i pomysłodawców podcmentarnej hucpy.
We wspaniałej książce "Rapsodia Świdnicka" opisującej średniowieczną Świdnicę i dwór księcia Bolka II jest m.in postać księdza, typowego przywódcy sekty wokół którego kręci się kobieta podejrzanej konduity, była dwórka księżnej Agnes. Mówi Wam to coś?, że posłużę się cytatem z filmu "Dom".
Widząc Fotygę koło Macierewicza w każdej "imprezie" smoleńskiej, widzę scenę z pochodu biczowników z fałszywym księdzem i jego Pauliną na czele, zaznających rozkoszy ze wspólnego biczowania i naturalnie nocnego spoczynku (spoczynku?). Niczego innego, poza maniakalnym wracaniem do katastrofy, nie sugerując w stosunkach między obojgiem posłów (jakże można byłoby sugerować uwzględniając urodę obojga), zastanawiam się jakie motywy mają tacy ludzie, rozdrapując, zmyślając, konfabulując, oskarżając i mieląc wciąż tę samą mąkę na temat smoleński.
Czort z nimi tańcował. Znaczy, konieczny egzorcysta.
PS. Przepraszając najserdeczniej karpia w związku ze zbliżającymi się świętami Bożego Narodzenia i w kontekście ostatnich wydarzeń, pozbawiam A. Fotygę sympatycznego przydomka "Karpia w Galarecie".
"Hiena Cmentarna" to rzeczywistość, a jakie pseudo teraz? Widzę przed sobą ścianę, nic nie wymyślę. |
|
|
hajdi |
Wysłany: Wto 11:49, 18 Wrz 2012 Temat postu: |
|
Rację miał niejaki Bywalec pisząc na którymś blogu, że obecnie pochówek bez przewijania jest pochówkiem II kategorii
A tak na serio to ponoć chcą sprawdzić czy zwłoki nie zostały zamienione z jakąś inną kobietą "poległą" w tej katastrofie. Zobaczymy |
|
|
Inny świat |
Wysłany: Wto 9:11, 18 Wrz 2012 Temat postu: |
|
Hieny na wolności!!!
Wczoraj w Gdańsku, dziś w Warszawie.
Afryka dzika! |
|
|
BB |
Wysłany: Wto 7:49, 18 Wrz 2012 Temat postu: |
|
Nie sądzę, aby ci wszyscy, których mamy "szczęście" oglądać przy okazji tych makabrycznych wydarzeń, byli w ogóle zdolni do szczerego odmówienia przed ołtarzem choć jednej Zdrowaśki za tych "pomordowanych przyjaciół". Najwyżej będą ręce składać i oczy wznosić do nieba - ale tylko wtedy jak w kościele będą kamery telewizyjne.
U nich znaleźć szczerość to tak jakby szukać igły w stogu siana.
A tak w ogóle to ile może kosztować jedna ekshumacja i kto za to płaci ? |
|
|
Daga |
Wysłany: Wto 0:56, 18 Wrz 2012 Temat postu: |
|
Z każdym słoweńkiem w tut. wątku sie zgadzam i też byłam i oburzona i wstrząśnięta tupetem tej trójcy: fotygi mielewczyk i gwiazgy.
Te moralne brudasy poszli tam wąchać rozkładające sie zwłoki - typowe hieny!!!!
Cóż można sprawdzić grzebiąc w tej trumnie????
- czy umarła na serce????
- czy w katastrofie samolotowej????
Trzymajcie mnie ludzie, jeśli brakuje może jakiegoś narządu, czy palca, to przecież te zwłoki były zbierane, czy nie?????
Dziwie sie synowi tej chorej za życia kobiety, ale to sie jednak udzieliło.
Jak usłyszałam głośną modlitwę ludzi trzymających transparenty i flagi, to przeleciały mnie dreszcze i myśl o profanacji, następnie refleksja, brak im występów z Krakowskiego Przedmieścia.
Widziałam tam również gwiazową trzymającą transparent, że też sie chce takich występów tej starej babie, lepiej by poprawiła wygląd mocno zaniedbanego męża, fuuuuuuuu! |
|
|
haniafly |
Wysłany: Pon 22:23, 17 Wrz 2012 Temat postu: |
|
Cytat: | Tu nie chodzi o śledzenie ekshumacji, ale o krótką modlitwę za przyjaciółkę, która jest niepokojona po śmierci - powiedział Wyszkowski. |
Gdyby Wyszkowski ze swoją świtą poszedł się pomodlić do kościoła, to od biedy bym uwierzyła w szczere chęci owej modlitwy. Ale ta pisowska swołocz za nic ma miejsca ani sytuacje, w których należy zachować powściągliwość i powagę - ważne że jest kolejna okazja do wznoszenia smoleńskich okrzyków.
Gdzieś mi dzisiaj mignął pekińczyk-Rogalski, nie słyszałam całości ale z tego dziamgania zrozumiałam, że mogą być dalsze ekshumacje wszystkich ofiar.
Panie Rogalski - niedoczekanie!!! Z całą pewnością nie wyrazi na to zgody P. Izabella Sariusz-Skąpska, która jakiś czas temu przy okazji podobnych pomysłów zapowiedziała, że postawi wartę przy grobie ojca i w żadnym razie nie pozwoli na profanowanie zwłok. |
|
|
hreczka |
Wysłany: Pon 22:21, 17 Wrz 2012 Temat postu: |
|
.
Niezłe podsumowanie Marka Górlikowskiego;
"Nekrofilia polityczna nad grobem Anny Walentynowicz"
(Zamieszczam w całości, bo pewnie zniknie w "piano".)
Policja zachowała się tak jak powinna i słusznie nie wpuściła posłanek PiS Anny Fotygi i Doroty Arciszewskiej-Mielewczyk na cmentarz, gdzie ekshumowano szczątki z grobu Anny Walentynowicz. Bo to, co dziś działo się przed gdańskim cmentarzem Srebrzysko, to była nekrofilia polityczna.
Posłanka Arciszewska-Mielewczyk twierdzi, że wspólnie z Anną Fotygą próbowały uczestniczyć w ekshumacji, by oddać hołd jednej z założycielek Wolnych Związków Zawodowych i legendzie "Solidarności". Nie trzeba jednak w tym celu w środku nocy machać przed kamerami legitymacją poselską. Można za to zapalić znicz lub pomodlić się w biały dzień i to bez obecności dziennikarzy.
Słynny uśmiech Anny Fotygi był być może nerwowym tikiem, ale mógł być także gestem triumfu, że udało się prosto spod grobu Anny Walentynowicz trafić do programów informacyjnych. Jeśli o to chodziło, to obu posłankom PiS plan udał się znakomicie.
Fotyga i Arciszewska-Mielewczyk w ostatnim czasie ani razu nie zabrały głosu w ważnej dla Polski debacie. Ich pomysł na istnienie w polityce to właśnie takie akcje jak dziś w nocy. To w sumie smutne, że była szefowa MSZ zniża się do takiego poziomu.
Fotyga i Arciszewska-Mielewczyk twierdzą, że pojawiając się pod cmentarzem chciały też skontrolować, czy sprawnie działają organa państwa. Obie przekonały się, że organa sprawdziły się na medal, nie wpuszczając nad grób Anny Walentynowicz osób, które nie miały do tego prawa.
Źródło:
http://wyborcza.pl/1,75968,12502419,Nekrofilia_polityczna_nad_grobem_Anny_Walentynowicz.html
|
|
|
ans |
Wysłany: Pon 9:25, 17 Wrz 2012 Temat postu: |
|
Też mnie te wieści zbulwersowały.. I cóż one tam chcą odkryć ?
Obrzydliwość |
|
|
BB |
Wysłany: Pon 8:47, 17 Wrz 2012 Temat postu: |
|
IŚKO KOCHANA !
Usiadłam przed chwilką, aby napisać to właśnie co Ty już napisałaś - dziękuję Ci więc !
Nie potrafię nawet porządnie zebrać myśli bo tak jestem wstrząśnięta tym co widziałam i słyszałam.
Bardzo trafnie wyraziłaś swoje (a właściwie NASZE ) zdanie na ten temat pod tytułem HIENY, choć inne jeszcze określenia cisną się na usta, a wszystkie i tak są zbyt słabe.
Czy naprawdę nie będzie końca tym wszystkim potwornościom w wydaniu "prawdziwych polaków i obrońców prawdy"? (ich prawdy oczywiście!) |
|
|
Inny świat |
Wysłany: Pon 8:33, 17 Wrz 2012 Temat postu: Hieny |
|
Miałam pisać w wątku smoleńskim ale zmieniłam zdanie, bo tytułowa hiena rzuca się na każdą padlinę, więc kto zobaczy taką sztukę, niech pisze o niej w tym wątku dla przestrogi.
Dwie sejmowe hieny PiSowskie (Fotyga i Mielewczyk) wyszły dziś w nocy na cmentarz, żeby poczuć choć trochę atmosfery rozkopanego grobu śp. ofiary zamachu smoleńskiego i niech się cała Polska dowie prawdy. Za hienami pociągnęły chorągwie niesione przez tych, co spać nie mogą, bo nie rządzi PiS. Pojawił się też posiadacz Orła Białego bez gwiazdy, choć wolałabym, żeby był Gwiazda bez Orła Białego.
Co chciały te dwie ... kontrolować z oddali? Po jaką cholerę tam polazły. Podobno po prawdę bardzo ważną dla narodu. Nie mam słów na opisanie tego wyczynu.
Ścierwojady (jakże prawdziwie to brzmi) na pierwszym miejscu od rana informują o awanturce cmentarnej mając świeżutkiego (?) news'a na początek dnia.
Nieważne, że brakuje wody w rzekach, zbiornikach i stawach. Ważna jest "letnia pogoda i przepiękne słońce" oraz prawda smoleńska.
I oczywiście Tusk jest winien, że ekshumacja się opóźniła o 2 godziny przez dwie głupie babska. I mówi to "mecenas" rodziny rozkopywanej ofiary smoleńskiego szmergla.
To wszystko wypada zakończyć tylko słowami uznanymi za obelżywe, więc końca nie będzie. |
|
|