Autor |
Wiadomość |
kszzzz |
Wysłany: Pon 23:19, 02 Kwi 2012 Temat postu: |
|
Kilka dni temu idąc ulicą zaczęłam rozglądać się za kamerami monitoringu - miejskimi i firm prywatnych i zaraz poczułam się znacznie bezpieczniej. One są wszędzie, a martwych punktów jest niewiele. Przypuszczam, że w takiej sytuacji mało który bandzior zdecyduje się na rozbój... |
|
|
ans |
Wysłany: Pon 22:37, 02 Kwi 2012 Temat postu: |
|
Ja dzisiaj przez przypadek wysłuchałam rozmowy na temat inwigilacji w "Tak jest". Rozmówcą był Dorn z tej racji, że pełnił kiedyś funkcję szefa MSW i jest teraz w komisji sejmowej zajmującej się tymi sprawami . Wypowiadał się prawie bez akcentów politycznych.
Zwrócił uwagę na to, że t.zw "zapytania do operatorów sieci komórkowych" to w ponad 40 % pytanie o miejsce lokowania aparatu. Tłumaczył, że to bywa potrzebne policji do "badań przesiewowych" (stwierdzenie kto był w okolicy gdzie popełniono przestępstwo). Twierdził, że dzięki takim badaniom u nas jest obecnie znacznie mniej kradzieży samochodów niż w latach 90-tych. Ja przyznam się, że jeszcze zanim tej rozmowy wysłuchałam pomyślałam, że osobiście wolę tego typu inwigilację, jeśli dzięki temu jest bezpieczniej.. Monitoring na ulicach także mnie nie oburza..
Coś za coś... |
|
|
DAK |
Wysłany: Pon 22:25, 02 Kwi 2012 Temat postu: |
|
A ja mam wrażenie, że to nasze państwo nie jest rekordzistą w takich praktykach, tylko w przeciekach do prasy. Zachodni świat wie wszystko o wszystkich, tylko lepiej się kamuflują.
My jesteśmy kretynami, którzy płaczą, że mówi się o "polskich obozach koncentracyjnych". Teraz będziemy znani z "polskich więzień i torturowania więźniów".
Obozy koncentracyjne były na terenach Niemiec, Austrii, Czech, ale do żadnego z tych państw nie przylgnęła taka etykieta.
Strefy śródlądowania amerykańskich samolotów z więźniami też były w kilku krajach Europy. Nie Polacy, a Amerykanie ewentualnie zajmowali się torturowaniem. Ale w opinii publicznej będzie ta sprawa obciążać Polaków.
- I będziemy to mieć na własne życzenie. My jesteśmy jakimś masochistycznym odpryskiem ewolucji.
Doświadczyłam na własnej skórze tej inwigilacji zachodniego świata. I niech nikt nie pieprzy o policyjnym państwie. Szukają sensacji jakby byli na usługach obcych wywiadów. Jak dziś słyszałam oskarżającego tonu Katarzyny Szymielewicz *), która w rozmowie z Markiem Biernackim zachowywała się jakby pozjadała wszystkie rozumy, to zastanawiałam się dokąd nas doprowadzi ta ludokracja - w imię wolności słowa, jawności i demokracji powiedzmy ewentualnym zabójcom, przestępcom i terrorystom wszystko co wiemy, bo paniusia tak chce.
*) KATARZYNA SZYMIELEWICZ prezeska fundacji PANOPTYKON. To najaktywniejsza ostatnio persona, odgrywała największą rolę w sprawie ACTA.
Jestem przekonana że tego nazwiska nie zapomnimy w ciągu najbliższych lat. |
|
|
hajdi |
Wysłany: Pon 15:40, 02 Kwi 2012 Temat postu: |
|
Zapoczątkowało to PRL, a kontynuowało PIS. I tak to leci. Nieraz już pisałam, że boję się kontaktów z organami pastwa i nie mam do nich zaufania
A informacja o 1 milionie 850 tys. podsłuchów leciało wczoraj na pasku TVN. |
|
|
hreczka |
Wysłany: Pon 13:32, 02 Kwi 2012 Temat postu: Policyjne państwo ??? |
|
.
Polskie służby rekordzistami Europy w inwigilacji mieszkańców ...
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114883,11463817,Polskie_sluzby_rekordzistami_Europy_w_inwigilacji.html
Ansia, w "Dowolnym" zamieściła link do nie mieszczących się w głowie - praktyk kancelarii prawnych,
wspieranych przez policję i prokuraturę
Pozwalam sobie - zamieścić go tutaj;
http://wyborcza.pl/1,75480,11440328,Kancelarie_przeszukuja_siec__by_znalezc_piratow.html?as=1&startsz=x
Jedyny wniosek, jaki nasuwa się po tych informacjach, - to to, że żyjemy w POLICYJNYM PAŃSTWIE
_____ |
|
|