 Wysłany: Sob 20:38, 25 Sie 2012 Temat postu: |
|
| Ten bezczelny uśmieszek przypomina mi inny bezczelny uśmieszek - Breivika po ogłoszeniu wyroku. Tak samo obłąkany jak ten Norweg. | |
| Wysłany: Sob 20:15, 25 Sie 2012 Temat postu: |
|
Chyba jednak lepiej , że nie likwiduje tak dosłownie jak Stalin (tylu już mielibyśmy męczenników  )
Jemu także nie życzę fizycznej likwidacji (nikomu tego nie życzę). Mógłby jednak nie wracać z tego urlopu na którym ostatnio przebywa. Teraz to niby nie widać go, ani nie słychać, ale "wisi w powietrzu" i bezczelny uśmiech agenta Tomka go przypomina. |
|
| Wysłany: Sob 20:02, 25 Sie 2012 Temat postu: |
|
| Wszystko to prawda, ale wolałabym, żeby panprezes likwidował swoich przybocznych nieco szybciej i raczej bezpowrotnie.
A może i jego by ktoś w końcu zlikwidował ? |
|
| Wysłany: Sob 13:42, 25 Sie 2012 Temat postu: |
|
| Chyba rzeczywiście następny będzie Płaszczak, on nie tylko wazelinuje, ale i płaszczy - niedługo jaro go jeszcze bardziej spłaszczy - zdepcze jak śliskiego robala
Ale tak na serio - to ten Jaro dokładnie stosuje metody Stalina. Bliźniacy się chyba na serio wychowali na historii tego satrapy (książeczka Lenina od mamuni chyba była na serio dana, pilnie wyczytali te lektury). Oglądałam przedwczoraj film dokumentalny o Stalinie pod kątem tego jak dobierał sobie ludzi, jak ich odsuwał i likwidował. Przerażające było moje skojarzenie, że wszystkie wymienione tam metody i obsesje powiela teraz ten satrapa - na szczęście trochę mniej zdolny od wzorca. |
|
| Wysłany: Sob 12:43, 25 Sie 2012 Temat postu: |
|
| .
Jak już o hofmance mowa, to ja, (oczywiście! ) - biegnę z ilustracją;
______ 
 |
|
| Wysłany: Sob 11:48, 25 Sie 2012 Temat postu: |
|||
a gawiedź ma zabawę 
__________________________________________________________________ Najpierw Jakubiak z Poncyliuszem, potem Ziobro, teraz Hoffman, kto następny? Błaszczak? |
|||
| Wysłany: Sob 9:57, 25 Sie 2012 Temat postu: |
|
Rzeczywiście to może chodzić o radosny nastrój Hofmana podczas EURO 
Nie tylko pozbył się mądrych, teraz zaczyna pozbywać najwierniejszych pretorian, lizusów krótko mówiąc. Oby tak dalej |
|
| Wysłany: Pią 23:35, 24 Sie 2012 Temat postu: |
|
| http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103087,12361099,Blaszczak_krytykuje_multi_kulti__Publicysci__Zapomnial.html
..jakoś mnie to nie dziwi. |
|
| Wysłany: Pią 22:35, 24 Sie 2012 Temat postu: |
|
| Oj, Hajdi...to już od dłuższego czasu(ze dwa tygodnie !) sensacja. Prezes miał powiedzieć,że" jak drzwi od mieszkania otwiera to widzi swojego kota i Hoffmana" (to miało być żartobliwe wyjaśnienie dlaczego "zesłał" Hoffmana do Konina).
Ja wspominam Hoffmana z Euro , kiedy w stanie wskazującym na spożycie udzielał wywiadu. W dodatku, co gorsza (dla prezesa) był bardzo radosny .. Pomyślałam wtedy, że na pewno ma duży minus u prezesa.. Chyba się nie myliłam. |
|
| Wysłany: Pią 21:57, 24 Sie 2012 Temat postu: |
|
| Co racja to racja, dużo to ich tam nie ma
To rzeczywiście jest już taki koloryt ulicy, jak np. szczudlarze, na co słusznie zwróciła uwagę DAK
Mam jedno pytanie - o co chodzi z tym Hofmanem 
Prezes go oddalił  przecież to był ostatnio pierwszy panaprezesowy wrazidupiec |
|
| Wysłany: Pią 21:20, 24 Sie 2012 Temat postu: |
|
| Dakuniu, jeśli ta widoczna garstka to wszystko co tam jeszcze się szwenda, to można mieć nadzieję że wkrótce znudzi im się i przestaną przyłazić.
|
|
| Wysłany: Pią 16:28, 24 Sie 2012 Temat postu: |
|
A to najświeższe wieści z Krakowskiego Przedmieścia - pisiątka modlą się bez ustanku:
- Robią tam za zjawisko - ludzie przystają by to dziwadło sfotografować, a jakiś ich naczelny modlący kropidłem ze święconą wodą odgania szatanów. Robią tam za cyrk - idąc dalej przy pomniku Mickiewicza dzieciaki robią pokazy ulicznych tańców na głowie. O parę kroków dalej pod Kolumną Zygmunta pokaz żonglerki z ogniem, a przy Zamku Królewskim Rosjanka gra na skrzypcach. - zabawa w pełni - dla każdego coś miłego.
Kiedyś obwoźni cyrkowcy pokazywali wielkoluda lub karzełka. Moralne karzełki wyszły na ulicę sami - nie trzeba ich obwozić. |
|
| Wysłany: Pią 16:26, 24 Sie 2012 Temat postu: |
|
| Wkurza mnie ta kanalia, przekonana o swojej misji w celu zachowania PRAWA i SPRAWIEDLIWOŚCI w "czystej postaci" i wszystko to co dotąd robił, robi teraz i będzie robił w przyszłości, ale jeszcze bardziej wściekłam się na to co wyprawiają inne kanalie z gen. Ściborem-Rylskim.
Strasznie szybko się "specjaliści" od wrednej roboty uwinęli, a uczynna RZEPA ogłosiła , że ten wspaniały Człowiek wcale wspaniałym nie jest - w przeciwieństwie do tych "specjalistów" oraz tych buczących kretynów. Nie mogę sobie dać rady z tą sprawą. Boję się, że Jego serce nie wytrzyma tej nieprawdopodobnej podłości ! |
|
| Wysłany: Pią 14:51, 24 Sie 2012 Temat postu: |
|
| Też myślałam, że to nie było prawdziwe zioło, ale chyba jednak było. Pokazali wczoraj w szkle tego młodego człowieka, który przyznał, że niczego u niego nie znaleziono, bo skonsumował, połknął chyba (tak zrozumiałam) |
|
| Wysłany: Pią 10:56, 24 Sie 2012 Temat postu: |
|
| Z jednej strony agent Tomek - obrzydliwa do szpiku i bezmyślna kanalia - z drugiej błyskawiczna i dla mnie równie obrzydliwa wręcz akcja IPNu w podaniu informacji, że strofujący gwiżdżących i buczących 1 sierpnia durniów gen. Ścibor - Rylski był umoczony we współpracę. Kto nie widzi ścisłego związku między tymi wydarzeniami?
Ne widzę, nie słyszę. Tylko taki prostak jak agent T. mógł pomyśleć, że inteligentny młody człowiek będzie miał przy sobie choć żdziebełko zakazanego środka odurzającego i że policja na jego wezwanie zaraz zrobi z nim porządek. Im częściej słucham płyty Artura andrusa "Myśliwiecka" tym więcej doszukuję się prztyczków dla politycznych durniów. Piosenka o koniu Jego.X. Mości J Poniatowskiego jest o tragarzach wieńców i zniczy pod pałac prezydencki a piosenka "Królowa nadbałtyckich raf" to o agencie Tomku i jego łatwowiernych ofiarach. |
|
| Wysłany: Pią 8:19, 24 Sie 2012 Temat postu: |
|
Agent Tomek okazał się wstrętnym donosicielem, to on a nie Dera zawiadomił policję o tej nieszczęsnej działce zioła 
Polacy zdaje się bardzo nie lubią donosicielstwa, może to ujmie jeszcze parę punktów PISowi
No i proszę jak skrupulatnie ogląda znienawidzoną stację  |
|
| Wysłany: Wto 12:32, 13 Gru 2011 Temat postu: |
|
| Co on ma na tej głowie? Za mały kaszkiecik
O ich uczciwości to już się nawet nie chce strzępić języka |
|
| Wysłany: Pon 23:22, 12 Gru 2011 Temat postu: |
|
Co on ma na tej głowie???? 
Kaczyński: władza musi wrócić do ludzi uczciwych To znaczy jakich????? http://wiadomosci.onet.pl/kraj/kaczynski-wladza-musi-wrocic-do-ludzi-uczciwych,1,4964915,wiadomosc.html |
|
| Wysłany: Pon 21:10, 12 Gru 2011 Temat postu: |
|
| Ja zrozumiałam intencję red. Pawła Wrońskiego z "GW" w ten sposób, iż im więcej pisiory będą maszerować tym szybciej będą zjeżdżać po równi pochyłej bo ludziom się ten sposób pokazywania "patriotyzmu" znudzi.
Mam tylko obawy, że zwolennicy Jada szybko nie odpuszczą bo mają podobnie jak on pokręcone rozumy - o ile w ogóle je mają. Dzisiaj przy tej "Lechowej ulicy" słychać było z pewnej oddali wrzask jakiegoś mohera - "panie Jarosławie pomóż nam" ! Czy to nie jest czysta paranoja? Tego co gada panprezes - gdziekolwiek i kiedykolwiek - nie słucham, ale nie będzie żadną przesadą jak powiem, że bredzi jak pokopany. Podobnie zresztą bredzą jego szczekające pieski, więc ich też nie słucham, ale dzięki usłużnym dziennikarzom, powtarzającym w kółko ich występy, to i owo wpadnie mi w ucho i wystarczy by się wściekać. |
|
| Wysłany: Pon 18:07, 12 Gru 2011 Temat postu: |
|
| Słyszałam tą wypowiedz w Loży i mam mieszane uczucia
Z jednej strony dla tych mącicieli przekładać wszystkie posiedzenia, to tak jakby dawano przyzwolenie
Z drugiej zaś strony wiemy, że ich kompromitacja jest dla nas normalnych - słodka. Dzisiaj widziałam kukłę, jak obrywał wstęgę na nazwie ulicy im. jego brata. Miał minę jakąś taka nienormalną, jakby sie cieszył z zabawki. |
|
| Wysłany: Pon 17:48, 12 Gru 2011 Temat postu: |
|
| O rocznicy 13 grudnia już wiele pisaliśmy w poprzednich latach i temat stosowny gdzieś tam na pewno jest. Zamiast poszukiwać można także założyć zupełnie nowy.
Ja w ubiegłym roku dużo wspominałam z tej okazji i jakoś na razie mam dosyć wspominek. Ja w tym temacie dałam link do artykułu mówiącego o specyficznym obchodzeniu przez PIS tej rocznicy (co się szykuje ).
Wprawdzie słyszałam wczoraj w "Loży prasowej" dziennikarza Gazety Wyborczej, który powiedział, że cieszy się z takich obchodów, niech PIS coraz więcej marszy urządza, niech nikt im tego nie utrudnia, nawet sejm niech przerwie pracę aby wszyscy posłowie mogli maszerować. Niby racja, ale..obawiam się jednak ekscesów mając na uwadze to co działo się 11 listopada. Zawsze jest ryzyko niekontrolowanych rozruchów jak ludzie na ulicy "świętują". |
|
| Wysłany: Pon 16:49, 12 Gru 2011 Temat postu: |
|
| Mnożenie wątków to nie jest dobry pomysł !
Co z tym PIS-em taki jest tytuł tego wątku i moim zdaniem jak najbardziej wyczerpuje temat. No bo co się dzieje z tym PISem, że organizuje marsz w taki idiotyczny termin, chyba rzeczywiście chodzi mu jedynie o to, by PaZio nie wpadł na taki sam pomysł. A kraj to on ma głęboko w odwłoku, hipokryta jeden. |
|
| Wysłany: Pon 15:45, 12 Gru 2011 Temat postu: |
|
| .
Ansiu, 13 grudnia, to nie jest rocznica PiSu, więc może warto założyć odrębny wątek ...  |
|
| Wysłany: Pon 15:37, 12 Gru 2011 Temat postu: |
|
| Jutro marsz...
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114884,10803427,_Marsz_13_grudnia__PiS_zbiera_wojska_w_oparciu_o_sprytny.html |
|
| Wysłany: Nie 13:14, 11 Gru 2011 Temat postu: |
|
| Dzisiaj oglądałam już "lurę" i "lożę".
Podoba mi się właściwie jednolity front wszystkich polityków przeciwko pisowym i paZio. W "kawie" był dzisiaj sam Kurski. Bardzo mi się podobało kiedy Kalisz mu powiedział, że "z tego PIS-u wyszli dla picu" (bo to samo plotą). To dygresja mała.. W tym temacie chciałam zauważyć, że oprócz członków tych dwóch partii nikt poważnie nie traktuje bredzenia Kaczyńskiego na temat "obrony niepodległości". W "loży" Cezary Michalski uznał, że ten marsz jest "przeciwko ziobrystom" dla dowartościowania elektoratu wiernemu macierzystemu PISowi i prezesowi. Już niedługo okaże się czy marsz będzie miał marginalne znaczenie jak przewidują dziennikarze. |
|
| Wysłany: Nie 12:45, 11 Gru 2011 Temat postu: |
|
| OJ na pewno nie Już Antoni Kopff w ostatnim blogu napisał, że kto jak kto, ale histeria się rozstawi w oczekiwaniu na zdemolowanie kolejnego wozu |
|
| Wysłany: Nie 1:33, 11 Gru 2011 Temat postu: |
|
| Już od dawna zanika.. Pokazują od kilku miesięcy króciutkie migawki dla odnotowania faktu i... wystarczy. Bardzo często bez głosu !
Dzisiaj głos był, ale najwyżej jedno (góra dwa) zdania. Obawiam się, że 13-tego nie będą tacy powściągliwi. |
|
| Wysłany: Nie 1:00, 11 Gru 2011 Temat postu: |
|
| FAKTYCZNIE!!!! dzis miesięcznica - jak dobrze, że nie widziałam i nie słyszałam.
Bo mogę rózne głupstwa wysłuchiwać ale zawsze denerwowały mnie te relacje filmowe. Jak dobrze, że to zanika |
|
| Wysłany: Nie 0:32, 11 Gru 2011 Temat postu: |
|
| Nie potrafiłam się dzisiaj zmusić aby wysłuchiwać bredzenia Kaczyńskiego
Byłam ciekawa czy uczcił dzisiejszą (o już wczorajszą) miesięcznicę. Otóż tak ! Króciuteńką migawkę w "dzień po dniu" pokazali. Wymachiwał goździkami i to bardzo śmiesznie wyglądało (co mówił nie wiem, bo głos wyłączyłam). |
|
| Wysłany: Sob 18:27, 10 Gru 2011 Temat postu: |
|
| To jest ta mądrość panprezesa, która aż bije mu zełba!!!!!!
http://www.tvn24.pl/-1,1727486,0,1,kaczynski-o-pakcie-fiskalnym-bedziemy-suto-placic,wiadomosc.html |
|