Autor	Wiadomość
Daga	Wysłany: Śro 21:33, 23 Maj 2012    Temat postu: Z niektórymi pomysłami Palikota sie zgadzam. Nikt nigdy nie jest do końca ani zły, ani dobry http://www.wprost.pl/ar/324180/Palikot-w-wiezieniu-Wiezniowie-poznaja-kulisy-Platformy/
ans	Wysłany: Śro 20:26, 23 Maj 2012    Temat postu: Ja przeciwnie niż Daga... Krytykowałam Palikota kiedy tu wszyscy inni wszystkie wyskoki mu wybaczali.. Teraz (zapewne z przekory) zaczynam czuć do niego sympatię Trochę żartuję, ale poważnie uważam, że ta cecha charakteru, którą była żona zarzuca Palikotowi jest wbrew pozorom dosyć częstą przypadłością bardzo wielu ludzi..
Daga	Wysłany: Śro 17:33, 23 Maj 2012    Temat postu: O! właśnie! zapomniałam o pracach na rzecz danej gminy.
hajdi	Wysłany: Śro 15:23, 23 Maj 2012    Temat postu: Takich co po pijaku na rowerze i za inne wykroczenia powinni skazywać na prace publiczne, a nie zamykać. Popracować na rzecz miasta, czy gminy, to byłoby pożyteczne i wychowawcze.
Daga	Wysłany: Śro 13:05, 23 Maj 2012    Temat postu: Palikot "spod kościoła, czmychnął dziś do kicia" - tam zrobił konferencję na temat bezduszności państwa które zamyka tych i owych Najlepiej, żeby więzienia nie były potrzebne, ale to jest możliwe tylko w bajce. Oczywiście za posiadanie minimalnej ilości narkotyku( jeśli to nie jest diler - a to policja wie ), za prowadzenie roweru po pijaku, za pyskówkę, plucie i inne takie niezbyt poważne przestępstwa, nie zmieniając KK ( zeby był straszak ) powinny być kary grzywny! Podatnik nie powinien ponosic kosztów za najprostrze przewinienia. Ale ta konferencja chyba nie powinna sie odbywać za kratami. Palikot tam szuka elektoratu, ot co!
Daga	Wysłany: Wto 23:58, 22 Maj 2012    Temat postu: Chciałam właśnie przytoczyc w tym wątku zdanie byłej żony Palikota, którą można podejrzewać o złosliwość, ale kto lepiej go zna niż jego była kobieta???? Więc spokojnie mogę wypowiedzieć swoje zdanie, które pokrywa sie ze zdaniem żony Palikota. Prześledzmy jego zapatrywania i działania. Założył OZON, bo zaprzyjaznił sie z Chołownia i wzorował sie na nim. Do PO wstapił, bo to partia Obywatelska, Liberalna, Wolnościowa itd. Pojawili się na horyzoncie: Kalisz i Kutz A wiec sru!!!! pomyślał sobie o załozeniu partii, ale jakiej???? Ruch Palikota - jego partia wodzowska , a z takiej samej zwanej pisuarami śmiał sie do rozpuku. Przylepił sie do niego Biedroń, Grodzka, Nowak i rozpoczęło sie pajacowanie na całego, bo najlepiej być innym, tolerancyjnym???? Acha! do wypowiedzi niedawnej o Gowinie, że jest "ciotą" Biedroń jest schowany, bo gdzie sie nie ruszy jest wyzywany tak, jak jego guru mówi - "ciota" W swoich szeregach ma ksiedza który zrzucił sutannę i jest znawcą błędów wiary, która ma juz ponad 2000lat i co robi Palikot? Przedstawienie !!!! Wolno mu! Ale tak własnie jest jak mówi jego była zona - Januszek nie jest soba, tylko czerpie siłe do działania z innych osób ( jeszcze jak był przewodniczacym Komisji Przyjazne Państwo, to mu jeszcze ufałam)
hajdi	Wysłany: Wto 22:14, 22 Maj 2012    Temat postu: A ja też całkiem z siebie nazwałam kameleonem panprezesika. W końcu to dość popularne porównanie
hreczka	Wysłany: Wto 22:10, 22 Maj 2012    Temat postu: . Polecam Elizę; (Przysięgam, że "KAMELEON", w moim wpisie sprzed dwóch dni, to moje własne określenie, a nie "zerżnięte" z Elizy ) ______ http://elizadumoulin.blogspot.com/2012/05/kameleon.html
BB	Wysłany: Wto 16:52, 22 Maj 2012    Temat postu: Czy we śnie czy na jawie jakoś nie tęsknię za spotkaniem z Palikotem - tak zresztą jak z paroma jeszcze innymi UDZIWNIONYMI paniami i panami. Ansiku - nie jedz na kolację ciężkostrawnych potraw !
Daga	Wysłany: Wto 0:12, 22 Maj 2012    Temat postu: Ja się dziś uśmiałam z rozmowy Palikota z MO w Kropce...... Jak bonie dydy nie nadążam za nim. Ale co tam, on z mojej bajki nie jest Ansiu:) sen to sen, nie nerwujsja
ans	Wysłany: Pon 23:43, 21 Maj 2012    Temat postu: Szczerość jak widzę nie popłaca Spacerowałam we śnie w towarzystwie Palikota. Nie oglądałam natomiast żadnych relacji na temat jego aktu apostazji. Na wyjeździe raczej linków nie otwieram .. Dzisiaj już trochę dowiedziałam się z telewizji i widzę, że trochę nietypowe to było w jego wykonaniu .. Rozmawiałam z nim we śnie właśnie na temat apostazji (po co mu to uniżone proszenie się o wypisanie z kościoła). Okazuje się, że nie prosił, a ogłosił..
Daga	Wysłany: Pon 22:26, 21 Maj 2012    Temat postu: Zapewniam wsiech, ze Palikot może wraz z cała swoją partyją dokonywać aktów wszelkich i apostazji też!!!! - to jest indywidualna sprawa każdego człowieka I żeby nie było, że jestem temu przeciwna? Wolę Palikota wygłupy, niż komandosa dudy łańcuchy!!!!
hajdi	Wysłany: Pon 22:23, 21 Maj 2012    Temat postu: Daguni radzę zajrzeć wyżej i sprawdzić czy ja pisałam, że czegoś nie rozumiem. Wiem, że już Kszunia to wyjaśniła i ma rację, tak było. Ja dla odmiany doskonale wiem co chciała Ansia powiedzieć, po prostu wnieść odrobinę humoru, bo czasami robi się tu okropnie sieriozno, aż strach
DAK	Wysłany: Pon 22:12, 21 Maj 2012    Temat postu: Aż zajrzałam do sennika - ale hasła "śnić o rozmowie z Palikotem" nie było. - ansia to ma sny - ja ostatnio jeździłam autokarem po krętych schodach w dół - to była jazda!
kszzzz	Wysłany: Pon 20:40, 21 Maj 2012    Temat postu: Chyba przesadzacie... Sądzę, ze każdemu czasem zdarza się nie wiedzieć (nie być pewnym) o czym mowa, to normalne kiedy się nie ma dostępu do Histerii, ma się ważną uroczystość rodzinną, nie ma się czasu, czy jest się zwyczajnie zmęczonym... Można też przeoczyć link, czy nie mieć czasu na otwieranie linków. Ansia chciała nam opowiedzieć swój zabawny sen, a Hajdi nie pisała, ze nie wie o czym mowa, a zwyczajnie odniosła się snu Ansi... Nie widzę w tym żadnych gierek i nie rozumiem dlaczego koniecznie musi być sieriożno. Trochę luzu i więcej humoru, a będzie ciekawiej i weselej! A Ansi doradzam przeczytanie krótkiego artykułu z Wprost, ukrytego pod linkiem Hreczuni - naprawdę warto go przeczytać! Ani słowa nikt nie napisał o akcie apostazji Palikota... Sądzę, że w artykule z Wprost jest i na to odpowiedź.... Mnie się politycy nigdy nie śnią, zapewne dlatego, ze nie jestem "zwierzęciem politycznym", zaczęłam się interesować polityką kiedy zaczęłam oglądać Szkło kontaktowe (oglądałam pierwszy odcinek i kilka następnych, potem przez kilka tygodni nieregularnie, aż wsiąkłam i oglądałam wszystkie, które mogłam, do czasu kiedy mi spowszedniało i zaczęło przynudzać), a jeszcze bardziej zainteresowała mnie polityka kiedy IV RP zaczęła mi doskwierać... Wcześniej politykę widziałam w kolorach czarno-białych - biała była Solidarność i Konfederacja Polski Niepodległej, a czarna była postkomuna. I zupełnie nie rozumiałam dlaczego zaczęto się gryźć w obozie prawicowo- niepodległościowym i to w kilka miesięcy po odzyskaniu wolności; teraz to wszystko doskonale rozumiem!
Daga	Wysłany: Pon 18:58, 21 Maj 2012    Temat postu: Hreczuniu:) nie wierzę, że Ansia:) i Hajdi:) nie wiedza o czym mówimy!!!!! Nie lubię takich gierek [/b]
hreczka	Wysłany: Pon 13:04, 21 Maj 2012    Temat postu: ans napisał: Dobrze nie wiem o czym dokładnie piszecie (...) Więc mam "zgryza"... czy w ogóle warto zadawać sobie trud - odzywania się tu..
hajdi	Wysłany: Pon 10:31, 21 Maj 2012    Temat postu: Tak podczas popołudniowej drzemki śnią się różne dziwne rzeczy i te sny z drzemek jakoś zapamiętuję, nocnych nie
ans	Wysłany: Pon 10:20, 21 Maj 2012    Temat postu: Dobrze nie wiem o czym dokładnie piszecie Chciałam jednak powiadomić Was, że śnił mi się Palikot W tym śnie on bardzo liczył się z moją opinią i tłumaczył się ... Nawiasem mówiąc wolę już śnić Palikota niż jak kiedyś obydwóch Kaczyńskich (Lech jeszcze żył wtedy). Z polityków to jeszcze kiedyś śnił mi się Kwaśniewski (w tym samym śnie co Kaczyńscy). Podejrzewam, że dlatego teraz śniłam Palikota, że obok mojego posłania stał włączony telewizor, a tam chyba coś o Palikocie mówili.. Zasnęłam w godzinach popołudniowych.
DAK	Wysłany: Pon 9:33, 21 Maj 2012    Temat postu: hreczka napisał: Miałam wątpliwości, czy w ogóle czytać ten tekst, ale ... zobaczcie sami; A ja poczytałam wpisy pod tym tekstem i te mnie postawiły w osłupienie - one potwierdzają, dlaczego te 10% ten Kurzący Kiciuś ma. Męski szowinizm każe takim stać murem za facetem, który głupią starą babę zamienił na młodszy egzemplarz. Wiadomo więc z góry, że ta stara racji nie ma.
Daga	Wysłany: Nie 18:07, 20 Maj 2012    Temat postu: Faktycznie nad formą i miejscem, tylko zapłakac
BB	Wysłany: Nie 17:43, 20 Maj 2012    Temat postu: Chyba lepsza zabawa by była, gdybyśmy sobie wymyślali co też ten udziwniony Januszek jeszcze "wystruga" i czym świat zadziwi. Za każdym razem wydaje się, że wyczerpał już cały arsenał swoich cudactw, ale skąd ......... on może jeszcze długo, długo. Jak by na to nie patrzeć - krakowskimi występami mnie do reszty zniesmaczył. Nie to miejsce i nie ta forma !
Daga	Wysłany: Nie 15:32, 20 Maj 2012    Temat postu: NIE WIEM!!!! Ten dziwoląg mnie jeno wkurza, tym własnie, ze nie można go określić
hreczka	Wysłany: Nie 14:25, 20 Maj 2012    Temat postu: . PanKot - "wydmuszka"? Kameleon-Kot? Shaw-kot? ... Miałam wątpliwości, czy w ogóle czytać ten tekst, ale ... zobaczcie sami; "Palikot "ciągle udaje kogoś innego". - Przemiany związane są z osobami, które pojawiały się wokół niego. Z osobami, które na chwilę stawały się jego przewodnikami duchowymi i programowały mu poglądy, pchały do jakichś działań. Poglądy umierały, gdy kończyła się fascynacja mentorem. Kończyła się przyjaźń, zaczynała nowa. To nie są jego poglądy, to poglądy innych ludzi. Najpierw był typowym konserwatystą. (...) wynikało to z "fascynacji środowiskiem Polskiej Rady Biznesu i dużego biznesu w ogóle, z popytu na takie poglądy w tym towarzystwie". Teraz zaś jest jednym z liderów lewicy. - Zabawa do końca, hajowa jazda, zupełny teatr alternatywny. (Zabawa) z ludzi, że można się naigrywać, rozdawać prztyczki w nos. Używa ludzi, o ile oni służą do krótkotrwałego budowania jego pseudowielkości. Niedawno zaczął stawiać Aleksandra Kwaśniewskiego przed Trybunałem Stanu, a przed chwilą widział w nim partnera i sojusznika. To są krótkie romanse, które kończą się poparzeniem, zużyciem i wyrzuceniem" http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114884,11757987,_Jego_poglady_umieraly__gdy_konczyla_sie_fascynacja.html Czyli... właściwie KTO TO JEST
Daga	Wysłany: Pią 23:41, 09 Mar 2012    Temat postu: Czytałam i zacierałam raczki Tez go kiedyś lubiłam za odwagę pomysłowość, żeby zwrócić uwagę na poważny problem. Nie przeszkadzła mi jego konferencja z gadzetami i plastrem na ustach - pomogło! Nie przeszkadzał mi świński łeb, bo to było dla PZPNu Ale jesli pisze w książce o spotkaniach i oczernia, lub nawet przytacza, bez uzgodnienia. Albo robi świństwo bagatelizując i podlizując sie narkomanom, to ja pierdziu!!!!! Niech RP poczuje smak porażki. Pamiętacie, jak w starym roku palikot kłamliwy mówił, że po nowym roku bedzie zmieniona nazwa jego partii, zeby już nikt nie mówił, że ma partie o własnym imieniu, czyli bufon!!!!
BB	Wysłany: Pią 21:50, 09 Mar 2012    Temat postu: Ja przecież nie jestem wredna baba (tak myślę !) , ale to "tąpnięcie" mnie zacieszyło bo jakoś nie mam za grosz sympatii (choć dawno temu miałam!) do tego pana, któremu najwyraźniej coś się popsuło po sufitem i zachorzał na manię wielkości. Myślę, że taki jeden, który cierpi od dawna i to nie tylko na tę manię, w zupełności nam wystarczy.
hreczka	Wysłany: Pią 21:13, 09 Mar 2012    Temat postu: . Wieść niesie, że... Jesteśmy dziś świadkami początku końca Ruchu Palikota Dziś nastąpiło gigantyczne tąpnięcie w kaliskim Odeszło 4O członków i przeszło do SLD To dopiero wierzchołek góry lodowej, w którą za chwilę uderzy łajba Janusza Palikota Szczegóły zdjes; http://wyborcza.pl/1,75248,11316386,Palikot_stracil_40_ludzi_w_okregu_kaliskim__Poszli.html
Daga	Wysłany: Sob 11:25, 21 Sty 2012    Temat postu: "kadzidełko" nie zapali jointa, ale chodzi mu o szum wokół jego osoby i partii. A zatem zobaczmy co o nim mówią: Krzysztof Lisek, Fot. Jędrzej Wojnar / Agencja Gazeta- Sejm to nie jest coffeeshop. Jeśli Janusz Palikot mówi, że młody człowiek może iść do więzienia za posiadanie marihuany, to przypominam, że sam to prawo przegłosował - mówił Krzysztof Lisek (PO) w programie "Ranni politycy" w radiu TOK FM. - Nie zdziwię się, jak za tydzień wciągnie kokę - dodał. Janusz Palikot zapalił w piątek w jednym z pokoi sejmowych kadzidełko "Cannabis" zawierające - jak mówił - "niewielkie ilości marihuany, dopuszczalne" i mające jej zapach. Wbrew wcześniejszym zapowiedziom Ruch Palikota zrezygnował w zapalenia w Sejmie jointa. Palikot, pytany podczas konferencji, dlaczego Ruch wycofał się z palenia marihuany w Sejmie, odparł: - Zapowiadałem, że ktoś z naszego środowiska, zaprzyjaźniony z nami, z Wolnych Konopi spróbuje odczarować pokój 143, zapalając tam jednego jointa. Żaden z tych ludzi nie został wpuszczony na teren Sejmu. - Sejm to nie jest coffeeshop. Jeśli Janusz Palikot mówi, że młody człowiek może iść do więzienia za posiadanie marihuany, to przypominam, że sam to prawo przegłosował - mówił Krzysztof Lisek, poseł Platformy Obywatelskiej. - Narkoman zaczyna od marihuany, a kończy na twardych narkotykach. Nie będzie zgody na rozwój przemysłu śmierci - mówiła z kolei posłanka Marzena Wróbel z Solidarnej Polski. Wróbel dodała, że Ruch Palikota powinien przedstawić młodym ludziom raczej sposoby na podjęcie pracy lub pokazać, jak "piękny jest świat". Fakt, że lider Ruchu nie zapalił jointa w Sejmie, skomentowała: - Wystraszył sie wczoraj kary, więc mówienie, że kara nie odstrasza, to jest bzdura. - Palikot wie, że legalizacji nie będzie, więc de facto walczy tylko o obecność w mediach i o elektorat. Idealnie kopiuje Partię Piratów w Niemczech - stwierdził Lisek. - Kompletnie nie zrozumieliście wczorajszego przekazu. Palikot głosował w 2006 roku za zaostrzeniem kar (za posiadanie marihuany - red.), bo taka była strategia i wydawało się to skuteczne - odpowiedział Maciej Mroczek (Ruch Palikota). - Ale okazało się, że to prawo jest nieskuteczne. Nie wystraszył się kary - zaznaczył poseł. Dodał, że Ruch Palikota nie jest partią wodzowską: kolegialnie zdecydowano, że nie złamie się prawa paląc jointa w Sejmie. - To, co zrobiła pani marszałek Ewa Kopacz, to przesada; gdyby mogła, to by wprowadziła stan wyjątkowy - ocenił Mroczek. Marszałek Sejmu poinformowała wczoraj o złożeniu zawiadomienia do prokuratury. Według niej, Palikot mógł naruszyć przepisy ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Lider Ruchu Palikota zapalił ostatecznie w piątek w jednym z pokoi sejmowych kadzidełko "Cannabis" zawierające "niewielkie ilości marihuany, dopuszczalne" i mające jej zapach. - Nie wierzę w żadne intencje Palikota. Miękkie narkotyki uzależniają, a wielu narkomanów przechodzi na cięższe narkotyki - skomentował w TOK FM Dariusz Joński, poseł SLD. Jemu trudno być wiarygodnym, bo w wielu sprawach głosował inaczej, niż jego obecnie partyjny interes wymaga
ans	Wysłany: Wto 1:32, 10 Sty 2012    Temat postu: Partia Palikota zaproponowała dzisiaj powołanie komisji śledczej w sprawie prokuratur (inni nie popierają). To, że komisja powinna powstać Palikot nieźle uzasadniał. Nie podoba mi się jednak jego niechęć do Arłukowicza, która (nie da się tego ukryć) wygląda na osobistą niechęć. Tak to odbieram.
Daga	Wysłany: Wto 1:06, 10 Sty 2012    Temat postu: Palikot dziś zdenerwował mnie na maxa. Maglara co złapie u mnie jakiś punkcik to znowu robi za "blondynkę" Pyta się ta super dziennikarka paligniota, czemu tak jedzie po Arłukowiczu, kiedy sam też zmieniał poglądy? Paligniot Złożył rece, jak do modlitwy i mówe, ze nie chce mieć nic wspólnego z Arłukowiczem, że jego ideały sa mu obce itd. Palikocie pomylony!!!!! Arłukowicz mógł bładzić i snuć sie po korytarzach, ale jego profesja jest o wiele bardziej przydatna chorym, zdrowym i kazdemu Polakowi, niż ty 'palancie zakłamany' Ty człowieku nie jesteś potrzebny w polityce i najlepiej jakbyś wróciła na swoja wieś. Po jasna...... ta 'słodka..........' zaprasza tego gniota to nie mam pojecia. Jest tyle ciekawych ludzi, zajmujacych sie ciekawymi sprawami - no! chyba że chce go ośmieszyć!!!!!!

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group