 Wysłany: Śro 9:43, 15 Cze 2011 Temat postu: |
|
A ja przypuszczam ansiu, że to nie była niechlujność, ale po prostu ich bezdenna niewiedza i najzwyklejsza głupota. To się może nie mieścić w głowie, ale ci dziennikarze na prawdę tak ten wyrok trybunału odebrali, jakby to tylko w części wygrał doktor, a większość to jego przegrana, a więc zwycięstwo Zioberka. 
Jak bardzo ścierwojady wpływają na odbiór społeczny różnych działań widać właśnie na tym wczorajszym przykładzie - wczoraj był dzień orzeczeń lub zapowiedzi do rozpatrywania trzech Trybunałów. (Trybunału Sprawiedliwości, Trybunału Konstytucyjnego i Trybunału Stanu))Najwięcej czasu chyba poświęcono najmniej realnemu, ale za to najbardziej pachnącemu intrygami i aferami - zapowiedzią Kalisza wniosku do Trybunału. Wyrok Trybunału w sprawie doktora mógłby być dołączony do tej sprawy jako potwierdzenie Kaliszowych wniosków. Ale gdzie tam! Lepiej nie zajmować się problemami, ale każdą informację sprowadzać do poziomu magla. |
|
| Wysłany: Wto 22:44, 14 Cze 2011 Temat postu: |
|
| Dzięki DAK za przypomnienie jak to z Ziobrem i doktorem G było.
Zapomniałam już o tym, że polski sąd już przyznał rację doktorowi w sprawie tych słynnych ziobrowych słów, że "już nikt , nigdy.." Po wyroku polskiego sądu Ziobro musiał przepraszać i długo skomlał, że go nie stać. W tvn24 oczywiście przed południem omawiano tę sprawę, ale jak zwykle u nich skrótowo wspomnieli , że "już Ziobro przepraszał" , a nie wyjaśnili wszystkiego tak jasno jak to zrobiła Dak. Jeśli ja zapomniałam, że Ziobro za te słynne słowa był przez polski sąd skazany to podejrzewam, że mało kto to pamięta. W tvn24 wspomnieli, że "traktowanie podczas aresztowania nie było jeszcze wnoszone w Polsce i dlatego nie było rozpatrywane". W sumie niby rzetelna informacja, ale jednak trochę myląca.. Któryś z dziennikarzy bowiem podkreślał, że "nie wszystkie skargi uwzględniono" . Tak to akcentował jakby ten sąd w jakimś stopniu przyznał rację "temu Ziobru", a przecież tak nie było. Stwierdzam po raz enty, że dziennikarze są co najmniej niechlujni kiedy relacjonują . |
|
| Wysłany: Wto 21:31, 14 Cze 2011 Temat postu: |
|
A najśmieszniejsze jest to, że to państwo, czyli my będziemy bulić tę forsę, a nie sprawcy -Jadosław wespół z Zerem  |
|
| Wysłany: Wto 20:29, 14 Cze 2011 Temat postu: |
|
| Wielkie dzięki Daguś. To wprawdzie nie zapracowanie, ale zamrażanie moich soczewek daje mi taki dyskomfort kiepskiego zorientowania w sprawach, ale to na jedno wychodzi - nie za bardzo mogę śledzić wieści pisane, dlatego liczyłam na wiadomości w Faktach, bo ich się słucha, a nie ogląda.
Ale przeczytałam i stwierdzam, że jestem całkowicie usatysfakcjonowana tym orzeczeniem. Kobitki wszystko co zrobił Trybunał było w porządku - skarga do Trybunału dotyczypolskiego państwa, a nie konkretnie Kaczora. I w związku z tym państwo nasze i nasze sądy wywiązały się wobec dra G. w wielu sprawach, o których on tam do Trybunału niepotrzebnie wnosił: - jedno to słowa Ziobry - to rozstrzygnął polski sąd na korzyść Dra G i Trybunał nie mógł polskiemu sądowi niczego zarzucić. - drugie to traktowanie dra w czasie aresztowania tu Trybunał nie mógł się wypowiadać póki sprawa dotycząca tej kwestii jest prawomocnie w toku polskiego wymiaru sprawiedliwości i nie nastąpiło jeszcze ostatecxzne rozstrzygnięcie. Trybunał i tak dał tu wyraz sympatii dla skarżącego wskazując, że takie nagromadzenie elementów może wskazywać na zasadność jego roszczeń. Dziwią mnie jednak dziennikarze i redakcje - TVNowi zabrakło czasu by choć wzmiankę dać o tym rozstrzygnięciu w głównym wydaniu Faktów (przecież przeciętni ludzie nie siedzą cały czas przed ich HISTERIĄ24
Ps. Wybaczcie mi literówki w ostatnich tekstach, ale ja nie za bardzo widzę co piszę.    |
|
| Wysłany: Wto 19:38, 14 Cze 2011 Temat postu: |
|
| DAKuniu:) jesteś kobieta zapracowaną dlatego przynoszę Ci link
http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/385766,Trybunal-w-Strasburgu-odszkodowanie-dla-doktora-G |
|
| Wysłany: Wto 19:26, 14 Cze 2011 Temat postu: |
|
| Dziękuję Daguś za informację.
Dzień spędziłam u wraczy i byłam nie na bieżąco z wieściami ze świata. Rano w radiu słyszałam że będzie ten wyrok i potem liczyłam na informację w Faktach TVNu - i się niczego nie doczekałam. Czy oni uznali to za bzdet? To guzika chbdziennikarki chrzanili przez tydzień |
|
| Wysłany: Wto 19:25, 14 Cze 2011 Temat postu: |
|
| Zdaje mi się, ze to słynne zdanie nie jest wliczone w poczet odszkodowania, ale moge sie mylić |
|
| Wysłany: Wto 19:17, 14 Cze 2011 Temat postu: |
|
| Niestety nikt nigdy o kwotę takich odszkodowań nie zapytał, a to WIELKA SZKODA.
A doktora zapewne bardziej niż ta śmieszna kwota usatysfakcjonował by wyrok w sprawie Wielkiego Zera i jego słynnego na cały świat zdania. Ciekawe dlaczego ten Trybunał tak tę sprawę potraktował - że były przeprosiny ? A jakież to były przeprosiny ! A zrujnowane życie i kariera wspaniałego chirurga to nic? A zapaść w transplantologii ? Chyba PRAWO na całym świecie jakieś dziwne jest. |
|
| Wysłany: Wto 11:47, 14 Cze 2011 Temat postu: Odszkodowanie dla dr G |
|
| Sztasburg : tylko 8 tyś Euro odszkodowania musi Polska zapłacic doktorowi G. za poniżenie, pomówienie, więzienie itd - doktorowi G. za wybryki Ziobry i Kamińskiego, ( w domyśle, i Jarosława bez którego nic by nie zrobili)
Pytaja się póżniej skąd ten wstrętny Tusk zadłużył tak Polskę? A zliczyłby ktos te wszystkie odszkodowania, które Państwo musi wypłacic za działanie IV RP? |
|