 Wysłany: Czw 9:00, 12 Maj 2011 Temat postu: |
|
| Wszystko na to wskazuje, że nie mamy innego wyjścia jak pogodzić się z losem i przyjąć jako zło konieczne te "miesiączki pisowskie" - z doświadczeniami wiemy, że z tymi przypadłościami bywa różnie, a bardzo bolesne też bywają.
A Palikot jak zechce to wpasuje się na stałe w ten "miesiączkowy pejzaż". Może ma umowę z kamerzystami ? |
|
| Wysłany: Czw 0:41, 12 Maj 2011 Temat postu: |
|
| No tak! czy z Palikotem, czy bez, kamery i tak podglądają - tylko na litość!!!!!! niech tego nie puszczają!!!!!
Ale marne moje jęki  |
|
| Wysłany: Czw 0:22, 12 Maj 2011 Temat postu: |
|
| tujespolacy marzą o tym aby armatka się pojawiła !
Te ich wszystkie sabaty są permanentną prowokacją. Nie mogli doczekać się bardziej zdecydowanych kroków władz to "szaty darli", że zbyt szybko sprzątano. W lecie któryś z "obrońców krzyża" wrócił do siebie (gdzieś na dolny Śląsk) i tam zmarł na serce. Tygodniami później wypisywano, że ktoś go pobił (palikotowcy, straż różne wersje były) . Ekshumowano człowieka i sekcja wykazała, że na pewno nikt go nie pobił. Rodzina wcześniej mówiła, że chorował na serce.. A ilu naocznych świadków pobicia się znalazło zanim przeprowadzono sekcję... Jest demokracja , jest wolność zgromadzeń to jest bezczelnie wykorzystywane... Doprawdy nie wiem co mogłoby pomóc. Zburzenie pałacu ? Na ruiny będą przychodzić. Przeniesienie krzyża do kościoła nie pomogło, nowe stawiają .. Najbardziej przeszkadza lekceważenie, brak zainteresowania mediów. Przesadne ono już nie jest, ale mocodawcy tujespolaków cały czas starają się zainteresować n.p narzekając gdzie się da, że sprzątają wieńce i znicze.. Palikot też chce zaistnieć w mediach. Gdyby nie przyszedł pod pałac i tak zostałoby odnotowane, że odbyła się 13-ta miesięcznica . |
|
| Wysłany: Czw 0:17, 12 Maj 2011 Temat postu: |
|
Mam obawy, ze miesiączki niespełnionego kaczora będą trwać dłużej niż WOŚP, choć WOŚP ma trwać "do końca świata i jeden dzień dłużej". Niestety, frustracja z powodu niespełnionych marzeń zawsze trwa dłużej niż radość ze spełnionych marzeń, a niewykonane złe uczynki, bardziej męczą, niż cieszą dobre. Typy, które ubzdurały sobie, że są największe, najwspanialsze i najdoskonalsze, nigdy nie pogodzą się z przegraną i nigdy nie uznają czyjejś wyższości nad sobą. Mamy przechlapane, dopóki kwaczący i miesiączkujący stwór będzie chodził po naszym świecie...  A on do końca dni swoich będzie uważał się za Mesjasza i Wybawiciela narodu swojego. Niestety paranoicy tak mają... I potrafią pociągnąć za sobą innych paranoików i osobniki o paranoidalnej konstrukcji psychicznej... |
|
| Wysłany: Śro 23:50, 11 Maj 2011 Temat postu: |
|
| Moim skromnym zdaniem, Palikot niepotrzebne się tam pojawił, bo ściagnął kamery.
Bardzo mi się podoba rozwiązanie Multilatka:) - armatka wodna załatwiłaby sprawę w kilka minut! i tyle. |
|
| Wysłany: Śro 15:29, 11 Maj 2011 Temat postu: |
|
| Moim zdaniem Palikot nie ma szans na zwycięstwo wyborcze - i bardzo dobrze. On jest typowym "rozrabiaką" o dużej inteligencji , ogromnym temperamencie i nieprawdopodobnych pomysłach, z tym, że do polityka wysokiej klasy i z umiejętnościami dyplomatycznymi bardzo mu daleko.
Wprawdzie o niebo przerasta większość posłów "nieudaczników", których mamy na kopy, niemniej nie chciałabym, aby znów w Sejmie się znalazł. Zbyt dużo kłopotów Platformie narobił i nie widać wcale by miał zamiar zmienić styl swej aktywności politycznej. To, że jak zmieni garnitur i fryzurę o niczym jeszcze nie świadczy. Ale jako "bicz" na pisowców jest nieoceniony ! |
|
| Wysłany: Śro 9:04, 11 Maj 2011 Temat postu: |
|
Palikot zawsze taki był t.zn głośno wypowiadał to o czym inni rozmawiali po cichu w kuluarach. To jak wiadomo od wieków nie jest zachowaniem politycznym 
Palikot nie tylko , że nigdy nie zachowywał się politycznie to jeszcze zawsze "pajacował" i nie raz zdrowo "przeginał" chcąc zaszokować publiczność . Poza tym brakowało mu chyba wytrwałości do prowadzenia spraw przyziemnych (jego "przyjazne państwo"). Dlatego nie wróżę mu sukcesu wyborczego w nadchodzących wyborach parlamentarnych. To, że z grupą swoich zwolenników zakłóca obrzędy "tujespolaków" - chwała mu za to ! |
|
| Wysłany: Śro 8:41, 11 Maj 2011 Temat postu: |
|
| A jednak Palikot jest potrzebny ! Przecież nikt inny nie zdobędzie się na to, aby głośno wykrzyczeć co normalni ludzie myślą o Jarkaczu i całym PiS-ie.
Ale chyba jeden Palikot nie da rady załatwić tego motłochu. |
|
| Wysłany: Wto 22:41, 10 Maj 2011 Temat postu: Pojedynek pod pałacem |
|
| http://www.tvn24.pl/0,1702563,0,1,mgla-nie-osloni-zdrajcow-vs-jarka-leczyc,wiadomosc.html | |