 Wysłany: Wto 0:09, 19 Kwi 2011 Temat postu: |
|
| Nie oglądałam dziś relacji troszkę specjalnie, troszke dlatego, ze wolałam Majewskiego.
U Majewskiego był ten durny Meller, co sie zbuntował przeciw rządowi i Premierowi. (W ostatnim Śniadaniu, poinformował, że chciałby zaprosic Kępę, bo jest ciekaw jej opinii na rózne tematy - Mleczko zapytał go - opowiesz? Czyli nie przewiduje uczestnictwa w takim śniadaniu. To jest chyba walnięty facet z tego Mellera?) Wolna wola , króliczku!!!!!!! Chcesz chłopie tańczyć, jak ci jadosław z agentem Tomkiem zagra - trudno!!!! i tak nie wygrają!!!! Zbulwersowała mnie wiadomość, że w Krakowie pojawiła sie 'lisiczka' Martunia w tow. rydza, co jej matke od czarownic wyzwał, a pałac i politykę prezydenta , szambem - GRATULUJĘ!!!! Jestem chrześcijanka i wiem, że trzeba pamiętać, ale przebaczać! Tylko ta dama nie jest zwykłą kobietą i na nia patrzy cała Polska, wiec część komentuje tak jak ja, lub mówi aaaaaa! co tam???? - tez GRATULUJĘ!!!! |
|
| Wysłany: Pon 23:45, 18 Kwi 2011 Temat postu: Igrzyska w Krakowie |
|
| Relacja z imprezy tu:
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,9456529,Jaroslaw_Kaczynski_nie_przyjedzie_na_Wawel.html Przeczytałam, ale nie chce mi się komentować, takie to wszystko żenujące 
Wspomnieli pogrzeb i mnie się przypomniało,..Już rok temu widziałam te same grupy w Warszawie na uroczystości żałobnej (tam gdzie te wszystkie portrety wisiały), a potem byli ci sami w Krakowie. Wtedy jeszcze nie mieli ze sobą aż tak prowokacyjnych transparentów, ale.. już wtedy było widać cel tych "żałobnych" zgromadzeń. Początkowo byłam zdziwiona , że wymyślili obchody "rocznicy pogrzebu"  W Krakowie powinni robić obchody także 10-tego . Trudno jednak było zapewnić "tłumy wyznawców" w dwóch miejscach jednocześnie..
I to jest pocieszające ! Z drugiej strony jakie to przykre, że takie smutne wydarzenie, które bardzo przeżywałam rok temu tak bardzo nam zohydzili. Rok temu na oficjalnych uroczystościach prezes J bywał, nie brzydził się obecnością prezydenta, premiera... Dopiero przegrane wybory stały się dla niego taką prawdziwą traumą, że wszystkie "obchody" urządza wyłącznie w gronie wyznawców. Sikorski u Lisa : http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,9459937,Sikorski___Szanowalismy_zalobe__teraz_mowimy_dosc_.html |
|