 Wysłany: Pon 11:17, 31 Sty 2011 Temat postu: |
|||
On podobno brał udział w zakładaniu tych funduszy. Byłoby dziwne, gdyby nie miał z tego jakichś profitów 
No i przecież jeśli przyłożył rękę do tego dzieła, bądź nawet je wymyślił to teraz za nic się nie przyzna że to jest trochu kulawe. Te fundusze zżerają niezłą kasę ludziom, którzy tam składają. |
|||
| Wysłany: Pon 9:58, 31 Sty 2011 Temat postu: |
|
| Jakież to przykre, że trzeba zgodzić się z niezapomnianym Endriu i wołać gromkim głosem jak niegdyś on - BALCEROWICZ MUSI ODEJŚĆ !
Uważam, że teraz Pan Profesor wystąpił - z sobie tylko znanego powodu - w charakterze "kija w mrowisku" i okrutnie jest z siebie zadowolony. Cieszy tylko, że niewiele porwał za sobą ludzi, chociaż wielbiciele OFE będą za nim stać murem. A biedne szaraczki "na dołach" znające z grubsza tabliczkę mnożenia mają nieźle buzującą wodę w mózgu i całkiem nie wiedzą co jest grane. Ale skoro Profesor powiedział to pewnie tak jest, a więc teraz huzia na Premiera i rząd. Wywalić ich gdzie pieprz rośnie bo nam wszystko zabierają i ceny podnoszą - niech wraca PiS bo on nam da !!!!! A gdzie miejsce dla Profesora ? |
|
| Wysłany: Pon 7:11, 31 Sty 2011 Temat postu: |
|
Tak się zastanawiam dlaczego Balcerowicz z takim uporem maniaka obstaje przy tym OFE. Czy aby nie czerpie zysków z tego. Bo jeżeli nie wiadomo o co chodzi, to przeważnie o kasę. Przypuszczam, że bardzo dużą  |
|
| Wysłany: Nie 19:29, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
| Balcerowicz to pełną gębą liberał. Nigdy nie żył w biedzie i ma w nosie biedaków.
To co mówię też brzmi populistycznie, ale tak właśnie myśli PIS i ich elektorat. Balcerowicz powinien wziąć na wstrzymanie. Niech mu to ktoś uświadomi, do czego jego gadka może doprowadzić  |
|
| Wysłany: Nie 18:59, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
| Jestem przekonana, że Balcerowicz nie myśli o tym kto będzie rządził. Ma swoją doktrynę i jej broni. Był już przecież Balcerowicz szefem partii Unii Wolności i doprowadził swoją partię do upadku w imię swoich ekonomicznych teorii. Przyznają teraz ludzie, że reformy Balcerowicza uzdrowiły wtedy finanse państwa, ale... czy na pewno nie można było zrobić tego lepiej (bez dużych kosztów społecznych) ? Ja myślę, że można było.
Zawsze można coś zrobić lepiej. Myślę, że teraz Balcerowicz liczy na to iż rząd posłucha jego rad i pozostawi OFE w niezmienionej postaci, a w zamian zlikwiduje, lub poobcina wydatki socjalne, natychmiast rozpocznie reformy, które dadzą efekt finansowy za lat kilka, ale teraz już wkurzą obywateli. Po czym wybory wygrają populiści, którzy całkiem zlikwidują OFE (tłumacząc, że Tusk zepsuł i już nie było to do uratowania).Może jakieś nowe becikowe wymyślą, rewizję badań katastrofy, może wojnę wypowiedzą Rosji ?  |
|
| Wysłany: Nie 18:54, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
| Nie mam teraz za dużo czasu na szerszy wywód, ale na szybko powiem, że to widać 'gołym okiem' - TO JEST ODWET!!!! Balcerowicza za rozwalenie Unii Wolności, połączony z lobbingiem na rzecz stworzonego przez siebie i koleżankę OFE | |
| Wysłany: Nie 18:18, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
Balcerowicza powinien ktoś zapytać, czy chce powrotu do władzy PIS z Kaczyńskim na czele. Może to ostudzi jego zapał w krytykowaniu rządu. Chociaż tacy ludzie nie cofną się przed niczym byleby tylko "ich" było na wierzchu. Coś mi się widzi, że on do takich ludzi należy, typu: zawzięty staruszek 
A może marzy mu się SLD u władzy i koalicja z PIS Jak Nic  |
|
| Wysłany: Nie 16:27, 30 Sty 2011 Temat postu: Analiza sytuacji politycznej |
|
| Zastanawiałam się jak zatytułować ten temat..
Nie podejmuję się przeprowadzić dogłębnej analizy, ale na kilka spraw chciałam zwrócić uwagę "od siebie". Dzisiaj oglądałam kilka politycznych programów : "kawę", "lożę" i "puszkę". W poprzednich dniach śledziłam wiadomości polityczne. Profesjonaliści szeroko omawiali ostatni spadek poparcia dla PO. Różne przyczyny tej sytuacji były rozpatrywane. Moim zdaniem najbardziej do tego spadku poparcia przyczyniła się sprawa OFE i krytykujący rząd profesor Balcerowicz. Tak sądzę dlatego, że na pewno znaczna część elektoratu PO to ludzie dla których Balcerowicz jest autorytetem. Pomyślałam, że Balcerowicz jest bardziej skuteczny niż prezes Kaczyński i wszyscy inni opozycyjni politycy razem wzięci. Przez 3 lata plują na PO i Tuska, dorabiają rządowi kolejne "gęby" , a poparcie dla PO cały czas rosło, a przynajmniej nie malało. Od końcówki ubiegłego roku obserwowałam wprost medialną nagonkę na rząd. Różne sprawy krytykowano, ale niewątpliwie zaczęło się od ogłoszenia zmian w OFE. Media najwyraźniej sprzyjają pomysłom Balcerowicza aby "ciąć co się rusza" byle OFE trwały w niezmienionej formie. "Sprawa smoleńskiej katastrofy" i związana z nią propaganda PIS moim zdaniem nie wpływa na preferencje wyborcze. O tyle tylko wpływa, że obóz zwolenników PIS okopał się i niestety nie topnieje, ale też nie rośnie. Rozczarowani "brakiem reform" i OFE nie zwrócą się w kierunku PIS. Już prędzej zasilą SLD (zapewne wspominając niektórych lewicowych ekonomistów). Nie wiem czy to słuszny kierunek, bo w SLD rządzi teraz Napieralski. Nie sądzę aby spełnił oczekiwania żądnych reform liberałów. Zauważyłam rysującą się w PO niepokojącą tendencję do rozpadu. Jeszcze omawiana szeroko w mediach wypowiedź Schetyny nie wzbudziła mojego niepokoju. Powtarza to jednak Gowin, który również oświadcza, że "PO po wyborach powinna zawrzeć koalicję z PJN". Dzisiaj w "kawie" Poncyliusz z PJN pochwalił Schetynę i Gowina przeciwstawiając im Tuska. Bardzo to niemiło zabrzmiało. Nawet prezes PIS chwali marszałka Schetynę , który "jest o wiele lepszym marszałkiem niż był Komorowski " (cytat z prezesa). Trudno przewidzieć co jeszcze z tego politycznego kotła się wykluje przed jesiennymi wyborami. I jeszcze taka informacja : http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,9025306,10_mlodych_poslow_PO_chce_przejsc_do_PJN___Byly_i.html |
|