Autor |
Wiadomość |
Daga |
Wysłany: Pią 1:47, 28 Sty 2011 Temat postu: |
|
Do beatyfikacji potrzebne są uzdrowienia za przyczynkiem osoby
A CUDA!, to ona robiła mówiąc androny o chęci jej otrucia i cała inna współpraca z rydzykiem i inne bzdety z NIENAWIŚCI do Wałęsy. |
|
|
hajdi |
Wysłany: Czw 17:31, 27 Sty 2011 Temat postu: |
|
Msze to są uwielbiane w tym kraju, ale nadal twierdzę, że nic nie będzie z tej beatyfikacji.
Podpisy niech sobie zbierają do upojenia |
|
|
Boudicca |
Wysłany: Czw 13:48, 27 Sty 2011 Temat postu: |
|
Daga napisał: | Chyba z ta Anną Walentynowicz, to ktoś sobie zażartował???? |
To nie żarty jednak.
http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Zbierajcie-podpisy-za-beatyfikacja-Walentynowicz-n45044.html
Pojawia sie publikacje o zyciu i martyrologii Walentynowicz, jak to strajk w stoczni uratowała po rejteradzie Wałęsy / co zreszta jest zgodne z prawdą /, jak to wymysliła sławetna mszę , zeby ludzi znowu zgromadzić i takie tam jeszcze.
Znając stopien głupoty jaki obecnie zapanował...
Boudicca |
|
|
Daga |
Wysłany: Śro 21:20, 26 Sty 2011 Temat postu: |
|
To rydzykowne nurty forują tą Wielką Ikonę strajku w Stoczni, ale jednocześnie wielką psychopatkę i wyznawczynię oćca- skromnego rydzykownego |
|
|
hajdi |
Wysłany: Śro 21:15, 26 Sty 2011 Temat postu: |
|
Jednak nie żart
Dzisiaj w SS w KZ Kuba Wątły potwierdził tę wiadomość.
Tylko dlaczego w UM zbierają podpisy, a nie w parafii
Czy Watykan ugnie się przed listą z podpisami. Porąbani jacyś czy co |
|
|
hajdi |
Wysłany: Śro 17:26, 26 Sty 2011 Temat postu: |
|
A może to rzeczywiście żart
Ale nie tych co sieją nienawiść, tylko wręcz przeciwnie
W celu ośmieszenia tych co chcieliby widzieć śp.p.rezydenta świętym
Tych od kontrakcji pod Pałacem
Bo przecież nikt poważny nie może brać takiego pomysłu na serio |
|
|
BB |
Wysłany: Śro 14:25, 26 Sty 2011 Temat postu: |
|
A ja jednak nie traktuję tego w kategorii żartu. Przecież mamy niezbite dowody, że następuje eskalacja opętańczych pomysłów pis(z)dowatych, a przecież nic nie wskazuje na to, że ktoś im powie BASTA i się uspokoją.
Normalnemu człowiekowi żaden z ich pomysłów nie przyszedłby do głowy nawet w sytuacji, gdyby zaliczył samodzielnie 1 l. mocnego trunku.
Dziwić tylko może, że ta paranoiczna część społeczeństwa dotąd jest bezkarna co chcąc nie chcąc rodzi pytanie czy naprawdę mamy państwo prawa.
A wracając do tematu kandydatki do beatyfikacji - podejrzewam, że znajdą się osoby duchowne od Torunia poczynając, które zachwycą się tym pomysłem i pospieszą z pomocą "szczerym katolikom i patriotom".
Natomiast w Watykanie będą pewnie kulać się ze śmiechu. |
|
|
haniafly |
Wysłany: Śro 13:18, 26 Sty 2011 Temat postu: |
|
Daguś, po głębszym zastanowieniu myślę że możesz mieć rację. Prawdopodobnie jakaś grupka którym już całkiem"pizło do łepy" (to po śląsku ) postanowiała nieco powk..wiać swoich przeciwników i wymyślili to właśnie w tym celu, żeby potem mieć kolejną pożywkę do hodowania nienawiści. Już widzę te ich komentarze... |
|
|
Daga |
Wysłany: Śro 12:03, 26 Sty 2011 Temat postu: |
|
Chyba z ta Anną Walentynowicz, to ktoś sobie zażartował???? |
|
|
hajdi |
Wysłany: Śro 11:06, 26 Sty 2011 Temat postu: |
|
Niech jeżdżą, myślę że nic nie wskórają |
|
|
haniafly |
Wysłany: Śro 11:02, 26 Sty 2011 Temat postu: |
|
hajdi napisał: | Nic z tego nie będzie, bo na szczęście nie zależy to od podpisów i chciejstwa mieszkańców Wrzeszcza, tylko od Watykanu |
Hajduś, nie byłabym taka pewna. Ten gatunek ludzi to desperaci, będą bombardować Watykan wnioskami, nie zdziwię się jak będą jeździć do Rzymu i przykuwać się do czegokolwiek. |
|
|
hajdi |
Wysłany: Śro 10:49, 26 Sty 2011 Temat postu: |
|
Dokładnie to złożono wniosek o beatyfikację tej osoby
Czytałam już wczoraj wieczorem gdzieś w necie.
Paranoja
Nic z tego nie będzie, bo na szczęście nie zależy to od podpisów i chciejstwa mieszkańców Wrzeszcza, tylko od Watykanu |
|
|
BB |
Wysłany: Śro 10:42, 26 Sty 2011 Temat postu: Kolejne CURIOSUM |
|
O mało nie spadłam z krzesła, gdy przeczytałam w dzisiejszej "GW", że jest wniosek o wyniesienie na ołtarze Anny Walentynowicz !!!!!!!!!!!
Ten kuriozalny wniosek złożyli mieszkańcy gdańskiej dzielnicy Wrzeszcz do szefa rady miasta. Wprawdzie tenże szef oświadczył, że narazie nie traktuje tego poważnie, ale spodziewa się, że na tym "zabiegi" się nie skończą. Jest to już drugi wniosek o nadzwyczajne uczczenie tej osoby - poprzedni z podpisami ponad 800 osób dotyczył zmiany nazwy al. Zwycięstwa na aleję Anny Walentynowicz.
Wniosek przepadł w głosowaniu, ale jak widać "akcja trwa".
Teraz tylko patrzeć jak będziemy świadkami beatyfikacji Lecha! |
|
|