Autor |
Wiadomość |
hajdi |
Wysłany: Pią 11:17, 28 Sty 2011 Temat postu: |
|
Dziś piąta rocznica katastrofy hali MTK w Katowicach (65 zabitych, 148 rannych) i jak słyszałam dziś w naszym regionalnym radiu sporo z nich nie dostało do tej pory żadnego odszkodowania
Premierem wówczas był Jadosław
Smoleńska na uprzywilejowanej pozycji |
|
|
Daga |
Wysłany: Śro 21:14, 26 Sty 2011 Temat postu: |
|
Buuuuuu! facet się wycofuje z tej pięknej akcji, bo to go przerosło!!!!
Ale politycy pisdu się przekonali, jak bardzo wzrasta obrzydzenie na słowo "Smoleńsk" |
|
|
Ada |
Wysłany: Śro 18:19, 26 Sty 2011 Temat postu: |
|
Przed chwilą nawet Morozowski w Histerii mówił o organizowaniu się dnia bez Smoleńska... czyżby choć trochę zaczynało docierać, że ludzie po prostu mają dość! Choć ponoć jedna jaskółka wiosny nie czyni |
|
|
hajdi |
Wysłany: Wto 21:16, 25 Sty 2011 Temat postu: |
|
To już pokazano jaki oburzony jest Jadosław i całe PIS z tego powodu. Więc nici z tego dnia bez Smoleńska, bo już pisiory się postarają, abyśmy ani na sekundę nie mogli odetchnąć od tego koszmaru |
|
|
Ada |
|
|
ans |
Wysłany: Nie 15:23, 23 Sty 2011 Temat postu: |
|
Widziałam dzisiaj fragmenty dyskusji polityków i dziennikarzy.
Nie mogę zrozumieć dlaczego wszyscy oni tak pobłażliwie traktują Jadosława i jego ferajnę. Jedni usiłują jakby zrównać zachowania pisowych z reakcjami pozostałych , a szczególnie PO. Mówią za złą atmosferę odpowiada "POPIS", czyli prowadzona stale wojna polsko-polska podsycana przez (jak mówią) "obie strony".
Inni wprawdzie nie zrównują PO z PIS, ale uznają, że wystąpienia Jarka są tak absurdalne, że "nie warto o tym mówić, bo to niepoważne".
Moim zdaniem jedni i drudzy nie mają racji !
Nie mają racji także ci, którzy twierdzą, że rząd koniecznie "powinien się porozumieć z całą opozycją w sprawie smoleńskiej w celu wypracowania wspólnego stanowiska na zewnątrz ". Jak ? Może Premier ma przyznać, że "zamach planował" ?
Moim zdaniem wszystkie absurdalne wypowiedzi "pisowych" powinny być natychmiast kontrowane, pomówienia zaskarżane.
Na razie to jest tak, że "one" pozwalają sobie dosłownie na wszystko, żadnych hamulców nie widzę. Wszyscy pozostali są zaś piętnowani za choćby skrzywienie się. Dosyć tego ! |
|
|
haniafly |
Wysłany: Nie 15:05, 23 Sty 2011 Temat postu: |
|
Gosiewska:
Cytat: | "Rząd Tuska posłał na śmierć prezydenta Kaczyńskiego. |
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/gosiewska-tusk-poslal-prezydenta-na-smierc,1,4119554,wiadomosc.html
Czy to przypadkiem nie kwalifikuje się jako pomówienie, nie pierwsze zresztą? Ktoś wreszcie (tylko kto do k... nędzy!) powinien się odważyć zacząć składać pozwy do sądu za tak jawne już teraz oszczerstwa (dotychczas były jako tako zawoalowane). Sprawa jeszcze nie jest ostatecznie wyjaśniona i zakończona, więc to podłe do granic możliwości babsko nie ma jeszcze prawa rzucać takich oskarżeń. |
|
|
Daga |
Wysłany: Nie 1:29, 23 Sty 2011 Temat postu: |
|
Jak słyszę Smoleńsk i Raport to mi sie coś robi!!!!
Jak słyszę te głupie gadania o spóżnionym Premierze, to nawet Schetynie wywaliłabym z otwartej!!!!!
Premier ma prawo do odpoczynku i należy mu się to, jak "psu zupa" - jak mawiał klasyk.
Katastrofa była i każdy ma na tą okoliczność wyrobione zdanie!!!!
Anodina podaje swoja wersją i co nam do tego????
My mamy swoją wersją i w swoim czasie usłyszy ją Anodina i cała Rosja!!!
Co mnie obchodzi, że ktoś reaguje szybko, czy wolno????
Prędkość reagowania, najbardziej sie przydaje, przy łapaniu pcheł.
!!!!
Oni sie wybielają, a my powiemy im prawdę!!!, będzie to prawda najsurowsza dla nas!!!!, choć i ich błędy będą w tym raporcie wskazane.
Na cholere zatem Premier miał sie ścigać na raporty????
Wszystko w swoim czasie!!!!
Schetyna uległ pisowskiej histerii i to o nim żle świadczy!!!!!
No ale Halickiemu sie raz wypowiedz nieudała, to schetyna też ma prawo babola ukulać |
|
|
ans |
Wysłany: Sob 17:42, 22 Sty 2011 Temat postu: |
|
Kiedy ostatnio słuchałam wyjaśnień E. Klicha w "kropce" oceniłam, że Klich cały czas miał dobre intencje . Wcześniej czasem byłam na niego zła, że "paple" , nawet, że "rozrabia". Wydaje mi się teraz (po tych wyjaśnieniach), że nie po to domagał się upublicznienia rozmów kontrolerów aby przenieść odpowiedzialność z Polaków na Rosjan (tak jak to pisowcy odczytali). Ten człowiek autentycznie dąży do tego aby zapobiegać wypadkom lotniczym. Z tego powodu chciał aby jeśli tego potrzeba poprawiono także przepisy dotyczące lotnisk i pracy kontrolerów. Nawet odkrył (niedawno), że istnieje rozporządzenie ministra transportu federacji rosyjskiej z 2008 roku, które pozwala kontrolerom (a nawet nakazuje !) bezwzględnie zamknąć lotnisko kiedy warunki pogodowe są poniżej minimum. Tylko, że rozporządzenie rozporządzeniem, a jeszcze nie było chyba w pełni wdrożone.
Przed wydaniem tego rozporządzenia obowiązywało takie zachowanie tylko w stosunku do własnych samolotów wojskowych, a samolotowi z innego kraju nic nakazać nie mogli..Dobrze więc się stało, że i te rozmowy upublicznili, że odkryto iż jest takie rozporządzenie i należy je stosować, że nie należy dopuszczać obcych samolotów na lotniska wyposażone tak jak w czasie II wojny światowej.
Tyle, że Polacy o tym wszystkim wiedzieli, a .. pchali się akurat tam, bo blisko do Katynia. Nawet nie zadbali przy tym o to aby lotnicy, którzy będą tam lecieć wiedzieli jakie to jest lotnisko !
Jeśli Protasiuk mówi planując, że "odlecimy w automacie", nie "kwitował" wysokości kontrolerom to oczywiste jest, że nie zdawał sobie sprawy na jakim lotnisku ląduje.. |
|
|
kszzzz |
Wysłany: Sob 17:24, 22 Sty 2011 Temat postu: |
|
Moim zdaniem takze nie.
Co więcej, nigdy więcej nie powinni udostępniać tamtego lotniska w Smoleńsku ani żadnego innego podobnego. |
|
|
ans |
Wysłany: Sob 17:12, 22 Sty 2011 Temat postu: |
|
Teraz jeszcze te pretensje, że informacja o wysokości odszkodowań "jest polityczna, ma coś przykryć, że to powinno być tylko do wiadomości rodzin..".
Z drugiej strony jak zwykle pojawiają się głosy zazdroszczące rodzinom tej kasy i oburzające się dlaczego tak dużo.
Muszą być te odszkodowania , bo nie ubezpieczono lotu. Musi być wiadoma publicznie ich wysokość, bo płaci podatnik. Musi się o tym mówić żeby dotarło, że nie warto oszczędzać na ubezpieczeniu.
Jadosław w swojej mowie wspominał, że "od Rosjan zadośćuczynienie też się należy". Moim zdaniem NIE ! |
|
|
kszzzz |
Wysłany: Sob 14:17, 22 Sty 2011 Temat postu: |
|
Mam pretensję do rządu i do kancelarii prezydenta, ze nie ubezpieczyły samolotu. Gdyby te odszkodowania były z kieszeni ubezpieczyciela, a nie naszej - podatników, byłaby mi całkowicie obojętna ich wysokość. A pazerne rodziny procesowałyby się z ubezpieczycielem. Teraz będą się procesowały z rządem, bo kancelarii tamtego prezydenta już nawet nie ma, choć to kancelaria była dysponentem lotu, a rządowi w gruncie rzeczy będzie obojętne ile zapłaci, bo to i tak z naszych podatków.
Premier także poleciał do Smoleńska nieubezpieczonym samolotem
Chyba oni w ogóle nie ubezpieczali przelotów... |
|
|
Ewa z Tarnowa |
Wysłany: Sob 11:58, 22 Sty 2011 Temat postu: |
|
Nie mam nic przeciwko milionowi zł zadośćuczynienia jeżeli to będzie z kieszeni głównego winnego - Jarkacza no i rodzinki Lecha, Martusi z mężusiem.
Bez kozery powiem nawet dwa miliony
Nie wiem dlaczego społeczeństwo ma to finansować |
|
|
Ada |
Wysłany: Sob 11:45, 22 Sty 2011 Temat postu: |
|
Hajdi, przecież te ćwierć bańki to "hańba i wstyd", "żenująca propozycja" itd...
jeden z pełnomocników rodzin domaga się "bańki" na głowę... liczy się kasa niestety
za wp.pl zacytuję:
To skandaliczne, żenująco niskie propozycje, próba przykrycia raportu MAKMec. Bartosz Kownacki
To skandaliczne, żenująco niskie propozycje, próba przykrycia raportu MAK - powiedział mec. Bartosz Kownacki, reprezentujący sześć rodzin ofiar katastrofy: gen. Andrzeja Błasika, Sławomira Skrzypka, Tomasza Merty, Grażyny Gęsickiej, Bożeny Mamontowicz-Łojek i Wojciecha Seweryna.
Kownacki uznał te kwoty za "żenująco niskie", porównując je z odszkodowaniami, jakie musiałaby wypłacić bliskim ofiar katastrofy cywilna linia lotnicza, która z tytułu Prawa lotniczego ma obowiązek ubezpieczać każdy lot. - Tam minimalne odszkodowanie to jest milion złotych - podkreślił. - Tutaj, jeśli ofiara katastrofy pozostawiła np. żonę i trójkę dzieci, to uzyska się ten milion. A jeśli pozostała tylko jedna osoba - to ma jedynie ćwierć miliona. Przecież do Katynia nie leciały przypadkowe osoby. Taka propozycja nie przystoi - ocenił prawnik. |
|
|
hajdi |
Wysłany: Sob 10:40, 22 Sty 2011 Temat postu: |
|
Co myślicie o tym zadośćuczynieniu
Ćwierć bańki od łebka (Putra miał 8-ro dzieci ), a już było odszkodowanie (42 koła dla każdego)
Rodziny pilotów z Casy nie dostały na razie nic |
|
|
Inny świat |
Wysłany: Czw 20:15, 20 Sty 2011 Temat postu: |
|
Bezmyślne pytania (jak to ładnie ujęto) JADOSŁAWA świadczą niezbicie o uświadomieniu sobie przez ww. winy za to, co się stało. Coraz bardziej jazgotliwe wypowiedzi, coraz więcej jadu, spisków mają zakryć coraz bardziej gołą prawdę i gołą d...ę prezesa, na którą należałoby wbić 50 plag.
A za jakie grzechy pokarał nas los taką plagą czyli bliźniakami o charakterach Kaina i Abla.
Jeden Kain żądny władzy absolutnej zdestabilizował taki kraj zaprzątając głowy obywateli a to układami, a to niestrawnymi przystawkami a to sterując awanturami o brukselski stołek, samolot i prowadzi go na skraj wojny domowej.
Coraz śmielej podnoszą się głosy (m.in. ambasadora RP w Rosji), że dwa państwowe grzyby w barszczu w ciągu 3 dni dla upamiętnienia rocznicy i na grobach pomordowanych to stanowczo za dużo dla Tego, który strzeże spokoju ich duszy. Tego jeszcze w świecie nie było. Dziś Marcinkiewicz powiedział to samo tyle, że językiem otwartym i szczerym do bólu, wskazując bez pardonu winowajcę.
A ten szaleje, chcąc poruszyć niebo i ziemię,żeby koniecznie zwalić winę na kogo się da - a najlepiej na Tuska, bo przeszkadza w drodze do władzy.
Prezesie! Ziemia już cię nie słucha a niebo zatrzasnęło bramę przed bratobójcą. |
|
|
kszzzz |
Wysłany: Czw 20:06, 20 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
|
|
BB |
Wysłany: Czw 17:24, 20 Sty 2011 Temat postu: |
|
To "dziwadło" niech podąża swoją ścieżką do domu bez klamek bo tam jest dla niej właściwe miejsce.
Od naszego Premiera niech się odstosunkuje - nie jest godna aby mu buty czyścić. P R A W N I C Z K A od siedmiu boleści ! |
|
|
ans |
Wysłany: Czw 12:08, 20 Sty 2011 Temat postu: |
|
Kempa wzywa premiera na właściwe "kurs i ścieżkę" :
|
|
|
hajdi |
Wysłany: Czw 11:02, 20 Sty 2011 Temat postu: |
|
I Mułła-rczyk, który wie lepiej od wszystkich ekspertów lotnictwa razem wziętych |
|
|
Daga |
Wysłany: Czw 3:46, 20 Sty 2011 Temat postu: |
|
Wczoraj Wziątek stojący na czele połączonych komisji i dzis mówiący w sejmie wspierał pisdu jak cholera - obrzydliwość!!!
Sierakowska była wspaniała!!!! - Cicho Pięta!!!!!! |
|
|
kszzzz |
Wysłany: Czw 2:25, 20 Sty 2011 Temat postu: |
|
A kto jest w stanie je znieść.S... ... |
|
|
Daga |
Wysłany: Śro 1:52, 19 Sty 2011 Temat postu: |
|
Też się uśmiałam z toku myślenia jarkacza.
Naiwność i wygadywanie głupot, to jest na przetrwanie, aby dyskusja trwała i trwała.
Tym bardziej wzrasta mój podziw dla Premiera, który nie daje sie wciągać w te pisiurowolewackie i pisiuII gierki!!!! |
|
|
kszzzz |
Wysłany: Śro 1:19, 19 Sty 2011 Temat postu: |
|
Wiem, słyszałam . To takie samo pytanie jak pytanie o to dlaczego w jednym samochodzie, jadącym z prędkością 100km/h zginęli na miejscu wszyscy (np 5 osób), a w drugim takim samym, jadącym z taką samą prędkością, wiozącym również 5 osób i także walącym w drzewo przeżyły aż 2 osoby...
Dla mnie to oczywiste...
Ale niektórzy może sądzą, ze to zamachy na szosach...
A dlaczego profesor Geremek nie zginął w zamachu? Na pewno miał mnóstwo wrogów, a najważniejsi z nich to pisdzielcy. |
|
|
ans |
Wysłany: Śro 1:09, 19 Sty 2011 Temat postu: |
|
Odpowiedź na to pytanie Jadosława usłyszałam dzisiaj w podsumowaniu dnia tvn24. Nie tylko na to pytanie odpowiadali eksperci.
Pokazano w krótkim felietonie kilka idiotycznych pytań i tez wysuwanych przez szerzących teorie spiskowe. Fachowcy z danych branż odpowiadali na te "podchwytliwe" i tłumaczyli dlaczego tezy o spisku są fałszywe.
Odpowiedź na pytanie Jadosława była bardzo prosta : kolumbijski samolot uderzył w wzgórze na którym się rozbił wzmocnionym podwoziem, a nie odwrócił się na plecy jak nasza tutka. |
|
|
kszzzz |
Wysłany: Śro 0:58, 19 Sty 2011 Temat postu: |
|
Mam pytanie do Jadosława, dlaczego swoje idiotyczne pytania (typu - dlaczego w kolumbijskim samolocie lecącym z prędkością 400km/h przeżyło 10 osób, a prezydenckim zginęli wszyscy?). Jako człowiek "głęboko" wierzący, niech zadaje je Panu Bogu. To pytanie tego samego typu, jak pytanie - dlaczego komuś spadła na głowę cegłówka, a ktoś inny minął się z cegłówką o ułamek sekundy... A może Pan Bóg postanowił ukarać Jadosława za pychę, a męża Marty wyposażyć w 3mlm i wielką karierę? |
|
|
kszzzz |
Wysłany: Pon 0:03, 17 Sty 2011 Temat postu: |
|
Mnie telewizor także już służy prawie wyłącznie do oglądania filmów... Wyjątki to Loża i Puszka, o ile nie oglądam filmu lub nie jestem zajęta w inny sposób . Czytam jedynie nasze forum oraz przeglądam linki, które podajecie, czytając tylko to, co mnie ciekawi lub porusza. Rano słucham Poranka w TOK-u, w zakresie, na który pozawala mi pies i praca... Jeśli czas mi jeszcze pozostanie, czytam i marzę... . I zaglądam także w pole widzenia kamerek z Looduskalender , to relaksujące widoki... |
|
|
ans |
Wysłany: Nie 21:34, 16 Sty 2011 Temat postu: |
|
Ja także powoli "dostaję drgawek", ale... mimo wszystko uważam, że należy wiedzieć "co piszczy w trawie" i choć trochę zerkać na portale, czy w telewizor. Wczoraj w programie "Babilon" redaktor Jankowska z obrzydzeniem odnosiła się do tego, że redaktor prowadzący pokazał w migawkach także absurdalne spiskowe teorie głoszone n.p przez Dubienieckiego. Jankowska stwierdziła, że "o takich opiniach nie należy mówić. Jej zdaniem rodziny "mają prawo do takich emocjonalnych wypowiedzi, ale nie powinno się tego powtarzać". Nie mówi się o czymś to tego nie ma ? To chyba nie tak ! Owszem, nie "wałkować", nie powtarzać w "nobilitującej" formie, ale , nie przemilczać zupełnie. Niestety, jeśli jest coś takiego całkiem przemilczane to szerzą się plotki , że "ocenzurowano prawdę" |
|
|
hajdi |
Wysłany: Nie 20:58, 16 Sty 2011 Temat postu: |
|
Przyznam się, że przeczytałam tę rozmowę dwa razy. Poczułam ulgę, że można o tym rozmawiać tak normalnie. Czułam się podbudowana. Dlaczego takich ludzi, a konkretnie tego człowieka nie zapraszają do studia, by powiedział to wszystko jeszcze raz spokojnie.
No i z tego co powiedział Jerzy Bahr wynika, że w godzinie planowanego przylotu jeszcze nie było mgły. Gdyby nie to spóźnienie nadętego bufona, być może by nie było tej katastrofy.
A tak na marginesie to prezydent miał wszyty czip w marynarkę, słyszałam o tym krótko po katastrofie. Dlatego tak szybko odnaleziono jego ciało, no i ten czip pasuje do wyobrażeń prezydenta o swojej ważności. |
|
|
Ada |
Wysłany: Nie 19:47, 16 Sty 2011 Temat postu: |
|
DAK-uniu, chyba zrobię podobnie jak Ty, bo mnie szlag trafi... właśnie przeczytałam przeprosiny biskupa drohiczyńskieo Antoniego Dydycza: ..."Panie prezydencie, drodzy rodacy, współmęczennicy. Przepraszamy was, żeśmy nie zabezpieczyli wam tej podróży. Ale jedno chcemy wam przyobiecać, że pamięć o was zabierzemy ze sobą jako najcenniejszy dar, a zarazem pamiątkę. Będziemy ją nieść w przyszłość, będziemy ją przekazywać następnym pokoleniom bez względu na to, ile to nas będzie kosztowało"... Czyli dostojników KK też już pogięło i popierają Jadosława w jego teoriach o mordzie...
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Przepraszam-was-zesmy-nie-zabezpieczyli-tego-lotu,wid,13039908,wiadomosc.html |
|
|