Autor |
Wiadomość |
kszzzz |
Wysłany: Pią 21:42, 19 Lis 2010 Temat postu: |
|
Wiem, że to jest wredne i niecne myślenie, do tego kompletnie pozbawione dyplomacji i uczuciowości wyższej, ale cóż... Ckliwo-sentymentalno- koniunkturalne spoty naprawdę nie robią na mnie najmniejszego wrażenia... |
|
|
kszzzz |
Wysłany: Pią 19:34, 19 Lis 2010 Temat postu: |
|
Ponieważ jednak jest to list , więc jednak tu!
Tomasz Lis w dzisiejszym Poranku w Toku nazwał go "Orędziem do zaświatów", a obok czegoś tak pięknego nie potrafię przejść obojętnie...
Tak więc musiałam koniecznie zilustrować i zinterpretować to określenie Tomasza Lisa
|
|
|
Daga |
Wysłany: Pią 16:32, 19 Lis 2010 Temat postu: |
|
Bardzo mi sie podoba to wierszowanko |
|
|
kszzzz |
Wysłany: Pią 16:27, 19 Lis 2010 Temat postu: |
|
No tak...
Racja! |
|
|
hajdi |
Wysłany: Pią 16:01, 19 Lis 2010 Temat postu: |
|
Ansi nie ma, a ja przemyślałam sprawę
Ma w klapie fiołki co współgra z podpisem "jednego dnia orędzia dwa, bo fioła ktoś tu ma" |
|
|
kszzzz |
Wysłany: Pią 15:12, 19 Lis 2010 Temat postu: |
|
O fiołkach nic mi nie wiadomo, byłabym wdzięczna za uświadomienie |
|
|
hajdi |
Wysłany: Pią 12:04, 19 Lis 2010 Temat postu: |
|
Ansiu a co ten niby prezydent ma w klapie, fiołki |
|
|
ans |
Wysłany: Pią 9:50, 19 Lis 2010 Temat postu: |
|
Masz rację Dago. Można byłoby uśmiechnąć się z pobłażaniem z jakim traktujemy zazwyczaj niesforne dzieci, gdyby nie to, że jak wskazują sondaże ciągle całkiem sporo obywateli naszego kraju popiera tę paranoję. |
|
|
Daga |
Wysłany: Pią 2:06, 19 Lis 2010 Temat postu: |
|
Dobrze, że dla wzbudzenia litości w wyborcach, nie zrobił sobie zdjęcia z mamusią.
No i jakoś Martunię z dziećmi zostawił w spokoju.
Podobało mi sie podsumowanie stanu ducha jarkacza, przez Joannę Muchę - udaje prezydenta wysyła do obcego mocarstwa swoich nibyministrów
To sa jaja giganty!!!! |
|
|
ans |
Wysłany: Pią 1:23, 19 Lis 2010 Temat postu: |
|
Toteż się teraz bawi w prezydenta
|
|
|
hajdi |
Wysłany: Czw 21:00, 18 Lis 2010 Temat postu: |
|
Kiedyś gdy na różne szczyty jeździł Lech to jarkacz dawał mu na piśmie wytyczne, bo ustnie to mógłby nie spamiętać a teraz mu tego brakuje to mysli, że może w dalszym ciągu sterować |
|
|
Daga |
Wysłany: Czw 2:20, 18 Lis 2010 Temat postu: |
|
Głupią minę ma, jak zwykle!!!!
Półuśmieszek- znaczy chce sie podlizać weizerunkiem!!!!
Czarny komunijny garnitur, a zachowanie wcale nie żałobne.
Ręce zawsze rozłożone, jakby coś chciał robić niby, a przecież jest starym nierobem!!!!
Fuuuuuuuu! |
|
|
kszzzz |
Wysłany: Czw 1:58, 18 Lis 2010 Temat postu: |
|
Chyba mu tego wcześniej brakowało...
|
|
|
Daga |
Wysłany: Czw 1:48, 18 Lis 2010 Temat postu: |
|
jarkacz (celowo z małej)nie pofatygował sie na posiedzenie RBNu, a to były zagadnienia tam poruszane i było pole do popisu!
Na miejscu Premiera nie przeczytałabym, lub nie skomentowałabym tego listu.
Natomiast to ORĘDZIE troszkę słyszałam w SS i jest to TESTAMENT LECHA i przyrzeczenie jarkacza, że będzie wykonywał testament
Ale ludzi Lecha wywala
A tak w ogóle LECH nie zostawił testamentu, bo każdy wie jak nagła była to śmierć.
Jest to używanie tragedii do wyborów samorządowych - OBRZYDLIWOŚĆ!!!!
To jest upolitycznianie , przez jarkacza wszystkiego i wszędzie!!!!! |
|
|
ans |
Wysłany: Czw 0:54, 18 Lis 2010 Temat postu: Ludzie listy piszą |
|
Prezes to się wręcz rozpisał
Na czwartek zapowiada przesłanie "Rozległego listu do premiera"
(ciekawe pojęcie ta rozległość listu) .
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,8678036,Kaczynski__w_czwartek_rozlegly_list_do_premiera_ws_.html
Na zaproszenie na RBN gdzie sprawy NATO mają być omawiane prezes oczywiście się nie pofatyguje, ale list napisać i szumnie go zapowiadać to i owszem.
Napisał też prezes list do Polaków, który zaczyna się od słów "Kochany Leszku":
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,8678255,W_piatek_oredzie_Kaczynskiego_do_Polakow.html
Ta "perełka" już jest w internecie, a w piątek będzie w innych mediach rozpowszechniana.
Jestem wzruszona, bo ten list jest także do mnie...
Odpowiem tak :
Sceneria nagrania równie piękna jak w przypadku pamiętnego listu "do przyjaciół Rosjan". |
|
|