Autor Wiadomość
Daga
PostWysłany: Wto 14:45, 28 Gru 2010    Temat postu:

Czy 'kłamczucha' Kluzik da nam dziś wytchnienie w TVNie??????

Od rana słyszę ten jej jąkający sie głos i chce mi się już............
Trudno jestem złośliwa, bo ta baba nie daje spokoju.
BB
PostWysłany: Wto 9:50, 28 Gru 2010    Temat postu:

Gdybym dotąd nie lubiła tak bardzo Pani Czubaszek to z pewnością od tej rozmowy porannej polubiłam bym ją ogromnie. Tak trafnie określiła swój stosunek do tego całego PJN, że lepiej już nie trzeba. A powiedziała o nich wszystko to co i ja uważam. O Dornowatym też.
CUDOWNA OSOBA !
Daga
PostWysłany: Pon 14:14, 27 Gru 2010    Temat postu:

Np. Pozwoliła sobie jeszcze na żart związany z naszym trunkowym 'przyjacielem' - Pisdo_n Very Happy he he
ans
PostWysłany: Pon 11:55, 27 Gru 2010    Temat postu:

Tak się cieszyłam na zapowiadaną obecność w tvn24 pani Czubaszek, a mało co dotarło do mnie z tego co mówiła. Koty nie pozwoliły mi się skupić Sad Od rana wszystkie nie śpią ..
Dzięki Dago, że przypomniałaś tutaj chociaż to jedno bardzo trafne rozszyfrowanie skrótu PJN.
Daga
PostWysłany: Pon 11:28, 27 Gru 2010    Temat postu:

Dzisiaj miałam małą satysfakcję, bo w "Wstajesz i wiesz" u J.Kużniara, Maria Czubaszek m.in. wymieniła nazwę tego tworu Sad Pis Jak Nic, w jaki sposób ja od początku ich określam. Ale wymieniała i inne bardziej śmieszne.
Tylko nie zapamietałam Sad
kszzzz
PostWysłany: Pon 10:26, 27 Gru 2010    Temat postu:

I okazuje się, że cwane PISiaki wyprzedziły swoich eks kolegów i zarejestrowały stowarzyszenie o takiej nazwie tuż przed nimi. Teraz PJN musi zmienić nazwę. Okazuje się, że to stowarzyszenie dotąd nie jest zarejestrowane.
Daga
PostWysłany: Czw 5:15, 09 Gru 2010    Temat postu:

Teraz mi się przypomniało i dopiszę Very Happy

Dzisiaj słyszałam kilka APELI i ODEZW z P jak Nic, ze chca żyć w wolnym, dostatnim spokojnym kraju i coś tam coś tam.
Byłam mocno zajęta i nie miałam czasu oglądac telewizorni, ale ucho łapało!!!!

No cóż!!!
Rządziliście przez 2.5 lat.
Mieliście większość w sejmie
Rozdawnictwo było na poziomie komuny
W glorii szefa, mając służbę nie byle jaką, bo wszystko było podporządkowane utrzymaniu władzy, nie potrzebom Państwa.
I CO????
Teraz skamlanie o poparcie, bo staniecie sie "wyleniałym Wezyrem"?
Strach przed politycznym niebytem, widać w oczach wszystkich pjnowców, że pozwalają sobie na bredzenie bzdur!!!!!!

POKORY SIE Z WASZEJ STRONY NIE DOCZEKAMY, ale zbastujcie trochę!!!!!
Daga
PostWysłany: Czw 4:26, 09 Gru 2010    Temat postu:

Czyli co? podpiszą współpracę??? Very Happy
DAK
PostWysłany: Śro 20:53, 08 Gru 2010    Temat postu:

Dodam, że ostatecznie może Joaśka skończyć tak jak ............ Wyleniały Wezyr.
pacyfek
PostWysłany: Śro 17:14, 08 Gru 2010    Temat postu:

Ansiu. Streszczam:
pani Joasia ma rację, że lepiej być: piękną, młodą i bogatą niż pozostawać w PiS-ie, a jeżeli się nie spełnia tych trzech warunków to: "Polska jest najważniejsza" (przynajmniej w teorii).
Pozdrawiam
ans
PostWysłany: Śro 17:04, 08 Gru 2010    Temat postu:

Mignęło mi dzisiejsze ogłaszanie programu przez PJN.
Banały, banały, banały...
(a ich Lech to był wspaniały)
pacyfek
PostWysłany: Śro 15:51, 08 Gru 2010    Temat postu:

Kiedy pisie bis dziś zoczysz
prędko zasłoń dłonią oczy.
Zapamiętaj, że na ich bis
znów goła pisia no i zwis.
hreczka
PostWysłany: Śro 12:35, 08 Gru 2010    Temat postu:

.
Kiedy Dziewczynka do PJN dołączył,
wuc nagle kozaka w nim zobaczył! Shocked


Rys. A. Krynicki, ale kolaż mój!



Ps.
Własną głowę pod topór bym dała,
że inne JPN-demotki tu widziałam!
Co się stało?
Wyparowało?



Rolling Eyes

.
Daga
PostWysłany: Wto 8:07, 30 Lis 2010    Temat postu:

CD. czego się brzydzę i czego nie rozumiem.

Kowal: jestem dumy z każdej chwili spędzonej z L. Kaczyńskim

http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/kowal-jestem-dumy-z-kazdej-chwili-spedzonej-z-l-ka,1,4011863,wiadomosc.html

Nie chodzi mi o to, żeby zachowywali się tak jak Palikot, co swoich 'gryzie' , ale takie wciskanie sie przy pomocy wazeliny, to jest przeginanie w drugą stronę.
Daga
PostWysłany: Pon 23:47, 29 Lis 2010    Temat postu:

Na te zembiaste uśmiechy pjn- owców, nie mogę już patrzeć.
Zachowują się, jak mistrzowie kłamstwa.
Powinni wszyscy przypominać temu towarzystwu, jak bardzo kłamstwami chcieli nas oszukać.
Tam w tej partii wszyscy kłamią!!!!!! i siebie tez!!!
Daga
PostWysłany: Sob 16:57, 27 Lis 2010    Temat postu:

Faktycznie!!!!!
Denerwują mnie te nasze Marszałki - za grzeczności jakie prawią o PJN Razz
hreczka
PostWysłany: Sob 15:06, 27 Lis 2010    Temat postu:

.
Kilka dni temu, we wpisie, gdzie zapaliłam "czerwoną lampkę" - pisałam, że PJN nie jest
skierowane przeciwko PiS, ale, - że zamierza odebrać elektorat Platformie! Crying or Very sad

No i potwierdza się! ;

________

http://www.tvn24.pl/-1,1684060,0,1,spada-poparcie-dla-po--6-proc-dla-pjn,wiadomosc.html

PiSowi STOI, a Platformie SPADŁO, tyle - ile PRZYBYŁO PJN! Cool


Confused

.
Daga
PostWysłany: Pią 0:03, 26 Lis 2010    Temat postu:

W pełni sie z Wami:)SmileSmile zgadzam.
Palikot i JKR ze swoją drużyną grją na siebie!!!!

Pamiętacie, jak Palikot po swoich 'występach' tracił stanowiska w partii i regionie?
Postanowił wiec się nieco odgryść na szefie partii i jednocześnie Premierze.
Poszedł więc w stronę Prezydenta ( przypadkowo ma domek letni w okolicy prezydenckiej pary?)
Pajacował, pajacował, ale mu nic nie wyszło!
Więc nie pozostało nic więcej, jak "pokazać platformie język" i odejść!!!!
Ale widać jak zwleka, jeszcze się rozmyśli????
Miał oddać mandat 6 XII , lecz ze względu na wizytę Miedwiediewa nie zrobi tego.
A co? do niego przyjeżdza Miedwiediew????
To co szkodzi oddać mandat????
NIE! rozgłos musi być!!!!

JKR - i spółka, zostały potraktowane niemiło, przez ziobrystów!!!
Przyjaciólki jarkacza nazwane "butami", w domach sie gościli, aż sie zezłościli????
Ponoć dostała propozycje, ale może z odpowiednim przesłaniem miłości od jarkacza i bardziej to było obraza niż propozycją, wiec postanowiła odejść razem z osobami towarzyszącymi.
Krytykować jarkacza nie mogą, bo chodzi im o wyeliminowanie kociarza i wskoczenie na jego fotel!!!!

Nie zajmują sie programami, propozycjami dla rządu, tylko SOBĄ!!!!
Fuuuuu!
BB
PostWysłany: Czw 16:27, 25 Lis 2010    Temat postu:

Wszystko co tu piszemy o tej nowej gwieździe na naszym mętnym firmamencie politycznym to prawda, ale "najprawdziwsza prawda" jest taka, że największą radochę mają dziennikarzyny - a ileż to metrów mają pokoiki i jaka odległość je dzieli od sali obrad i jakich też mają sąsiadów bo niewątpliwie bliskie sąsiedztwo PO może przynieść coś w przyszłości i czy to będzie dobre czy złe i dla kogo. No i jeszcze fotele ! Jakież to ważne !
Rozłamowcy mogą być w siódmym niebie - tak wielkie wzbudzili zainteresowanie, że jeszcze tylko nam brakuje numerów ich butów i kołnierzyków. Nawet fryzura jednego z nich jest już wielokrotnie omówiona i przedstawiona i to bez względu na to jakie wrażenia estetyczne budzi.
Palikot poszedł nieco w odstawkę. I bardzo dobrze, bo i on - wzorem prezesa JK - powinien się poddać określonej terapii.
ans
PostWysłany: Czw 16:06, 25 Lis 2010    Temat postu:

Na "mój gust" nie miałabym nic przeciwko stowarzyszeniu, że klub sobie założyli i dalej chcą działać w polityce gdyby wyraźnie się odcięli od korzeni, jakieś różnice programowe , a nie tylko estetyczne .
To co po przegranych wyborach prezydenckich wyczynia prezes PIS pokazuje go takim jakim zawsze był. JKR chciała nas oszukać pokazując uładzone, a nieprawdziwe oblicze. Jeśli dała się nabrać powinna była to głośno i wyraźnie powiedzieć, a nie kluczyć jak ją ktoś o to pyta.
Na razie wygląda na to, że stowarzyszeni mają program niczym poza estetyką nie różniący się od macierzystej partii.
Tak po prawdzie to już od dłuższego czasu podstawą do tworzenia różnych partii nie są jakieś istotne różnice w ocenie rzeczywistości, a tylko sprawy personalne. To zaczęli chyba właśnie Kaczyńscy, którzy z powodu chęci uzyskania władzy dla siebie zaczęli rozwalać kancelarię prezydenta Wałęsy. Potem już poleciało...Żadne środowisko nie ustrzegło się przed rozgrywkami personalnymi wyglądającymi na zewnątrz. Na lewicy rolę Kaczyńskich zagrał Napieralski i dlatego budzi niezmiennie moją niechęć.
Wczoraj słyszałam wypowiedź jakiegoś komentatora (od środka, więc nazwiska nie znam). Ten twierdził, że PJN jest sterowane przez ... Grzegorza Schetynę. To niby dlatego, że Schetyna chce się odgryźć na Tusku, który go upokorzył (po aferze hazardowej).
Political fiction ?
Ten komentator był bardzo przywiązany do swojego pomysłu i dowodził, że są liczne dowody na jego wersję zdarzeń.
Daga
PostWysłany: Czw 14:54, 25 Lis 2010    Temat postu:

Lojalność u tych 2 (od)bytów to jest abstrakcja - niby inni a jednak tacy sami.
Tylko szkoda, że chcą nas oszukać.
Tak jak ich paranoidalny szef chcą z nas zrobić idiotów.
Bo czymże jest apel JKR do sondażowców, żeby zadając pytanie używali nazwiska, bo oni jeszcze nie są rozpoznawalni i dlatego takie małe poparcie jest wykazywany (1%)????
A co chcielibyście większe???????

Każdy rozpoznał już dawno skąd jesteście i dokąd zmierzacie!!!!!
Inny świat
PostWysłany: Czw 14:04, 25 Lis 2010    Temat postu:

Rozłamowcy to dobra rzecz na utarcie nosa Kaczyńskiemu. Niechby i odeszli, bo rozumnemu człowiekowi naprawdę trudno wytrzymać ze schizofrenikiem paranoidalnym, który obnosi się publicznie i politycznie z tym nieznośnym dla nas schorzeniem.
Ale jak się okazuje odejść też trzeba umieć z klasą, honorem i co się z tym wiąże - pustą kieszenią. I tu was mamy. Cobyśta biedaki robiły bez sejmu, apanaży na kancelaryje, samochodów i tym podobnych gadżetów.
Gdyby ta cała paczka odeszła w siną dal, bo z prezesem nie da się wytrzymać i stali się wolnymi elektronami w sejmie - każdy na własny rachunek - to byłoby zrozumiałe i godne pochwały, choćby za odwagę bycia sobą. Tworzenie nowego wydmuszka politycznego z napastliwym programem przeciwko rządowi (temu przydała by się mądra opozycja) i postponowanie byłej partii z prezesem na czele to za poważne zadanie na taki pakiet.
Wywlekanie spod prezesowej kołdry metod funkcjonowania partii PiS jest niepotrzebne, bo było je widać gołym okiem. Nie powinno się zaczynać działalności od paskudzenia w swoje gniazdo, w którym wylęgła się większość rozłamowców. W takich razach powinno się pamiętać, że "usta milczą, dusza śpiewa". Tylko Mojzesowicz zmienia częściej partie niż szczoteczki do zębów i rękawiczki i jest tak samo niepoważny jak Rychu Francis Henry Cz. Dwa grzyby (Bielan, Kamiński) w tym nowym barszczu mogą zepsuć jego smak na trwale.
Na plecach Joanny K-R rośnie garb , który ją może przygnieść.
Podobnie do PJNu zachowuje się Palikot ale on już wyleciał na orbitę poza układem partyjno - parlamentarnym choć wydaje mi się, że chciał tylko zrobić niewielki odlot, dla pokazania "'jaki to ja orzeł".
To, co robią te dwa towarzystwa wobec swoich mateczników partyjnych to nie jest nielojalność , tylko brak przyzwoitości - ale kto to słyszał o niej w polityce, choć wyborcy - twór jako żywo polityczny - nie lubią farbowanych lisów i przyzwoitość sobie cenią.
Teraz będę czekać niecierpliwie do wyborów parlamentarnych. Może być ciekawie.
BB
PostWysłany: Czw 11:09, 25 Lis 2010    Temat postu:

Nie miałam od początku i chyba nigdy mieć nie będę sympatii do tych "rozłamowców i zdrajców" jak ich zwą niedawni i szczerzy przyjaciele.
Dobrze, że PiS opuścili, ale czy nie wrócą?
Nie podoba mi się to odgrażanie się Premierowi i jego rządowi - a od tego przecież zaczęli tą "nową drogę". Patrzeć rządowi na ręce mogą, a nawet powinni , ale mogli by to zapowiadać nieco subtelniej, a nie tak na wstępie "z grubej rury". Tak jakby wszystkie rozumy pozjadali.
A Mojzesowicz we władzach ? Śmieszne i tyle. A może ma ich uczyć "korupcji politycznej" bo ma w tym wprawę.
Daga
PostWysłany: Czw 3:00, 25 Lis 2010    Temat postu:

I znów popłakałam sie do łez Very Happy
Dornowatemu sie nie dziwie, bo MUSI słowem masować 'tą rure z tyłu' swego dawnego 'brata'.
ONE mają przetrącone kręgosłupy i dozgonnie będą o tą 'rurę' dbać
Popatrzmy na JKR, przecież to się płakać chce.
ONO im kopa a oni do całowania ręki się przepychają.

No i rzecz najważniejsza!!!!!

DZIĘKUJĘ WAM WARSZAWIACY ZA WYBRANIE HGW W I TURZE, BO GDYBY ZOSTAŁ PREZYDENTEM W-WY BIELECKI, musiałabym się udać na emigrację i już na zawsze pozostać w świecie flory i fauny
Dzisiejsze Fpf z tym panem, spowodowały wy.....y
Inny świat
PostWysłany: Czw 0:53, 25 Lis 2010    Temat postu:

To, że gówniarze pod 30-stkę nie rozumieją bieżącej historii jestem skłonna zrzucić na słabą edukację historyczną w domu i zagrodzie jak i w szkole.
Że podobnie rozumuje Dorn - irytuje mnie jako człeka kształconego na homo sapiens. Że brakuje spojrzenia z perspektywy europejskiej, o którą tak walczyliśmy i tak bardzo chcieliśmy być traktowani jak europejczycy.
Że brakuje obycia politycznego ludziom wykształconym na humanistów, którym polityczne myślenie powinno być tak samo bliskie jak romantyczne zrywy, o których świat już dawno zapomniał a tylko my uważamy ten nurt za obowiązkowy patriotyzm: trzaska koszula, tu szwabska kula, tu popatrz - blizna. Że niektórych zawiódł zdrowy rozsądek, że niektórzy nie potrafią zapomnieć krzywd prawdziwych i rzekomych, że są małostkowymi karłami
człowieczeństwa, że, że, że......
Jednym słowem uważam awanturę BBNowską za burzę w szklance wody, choć chylę czoła przed prezydentem Komorowskim. Świeżo po klęsce wyborczej Pisu i rozłamie partyjnym - to smakowity kąsek do pokrycia ostatnich wydarzeń. Wszyscy, którym znudził się Palikot, JKR i PEJON, rzucili się jak wilki wygłodniałe na Komorowskiego i Jaruzelskiego.
Powtórzę za premierem Cyrankiewiczem, którego spojrzenie na sprawę Słoń a sprawa Polska - czyli na wizytę Miedwiediewa - byłoby bardzo przewidywalne w obecnej sytuacji: TYLKO TEGO NAM BRAKOWAŁO.
Słowa te wypowiedział ww premier na wiadomość, że podobno nasz uczony Przewalski jest biologicznym ojcem Stalina.
Istotnie; ilekroć zaglądałam do 4-tomowej encyklopedii z 1974 roku na literę P, moje zdumienie budziło zdjęcie Stalina: a co ten ....j tu robi. Okazywało się wszakże za każdym razem, że jest to konterfekt Przewalskiego. Ot, taka siurpryza, której prawdziwego podłoża już pewnie nikt nie dojdzie.
Wizyta Miedwiediewa - prestiżowa wszak niebywale - może sprowadzić na nas, jako gospodarzy i wstyd i kłopoty. Nie wiemy, co pod chorą czachą prezesa się ulęgnie. Jakie pochody z pochodniami, jakie awantury, jakie transparenty. TYLKO NAM TEGO BRAKOWAŁO.
Daga
PostWysłany: Śro 23:52, 24 Lis 2010    Temat postu:

IŚko:) jak zawsze trafnie określiłaś pisiujarkacza, uśmiałam sie do łez Very Happy

Dodam tylko, że Prezydent pokazał klasę i "głupi sie i tak nie domyśli, a mądry wie o co chodzi"
kszzzz
PostWysłany: Śro 23:47, 24 Lis 2010    Temat postu:

A ja bym chciała żeby Gowin wstąpił do PJN...
Inny świat
PostWysłany: Śro 19:15, 24 Lis 2010    Temat postu:

Historii nie zmieni Jarosław Kaczyński ani swoimi wypowiedziami ani ideologią ani bezustannym kwakaniem na swoiste tematy.
Jako doktor prawa powinien szczególną wagę przywiązywać do znaczenia słów i określać nimi rzecz adekwatnie do jej istoty. Przecież brat nie poległ ani nie zostawił żadnego testamentu politycznego, PO nie morduje działaczy PiSu, żeby błagać 'nie zabijajcie nas, bo mamy żony i dzieci".
Używanie słów nie do polemiki politycznej tylko do prania maluczkich mózgów a także do pozostawiania śladów w przekaziorach (ktoś kiedyś wyciągnie wywiad z "Rzepy" i będzie opisywał rzeczywistość pierwszej dziesiątki lat XXI wieku) - jest świadomym, bezczelnym przekrętem upiornego prezesa. I będzie to świat wg Kaczki w sosie z Macierewicza. Niech to kaczka. Nad tym ubolewam. Ale prezes PiS jest walczącym z wiatrakami politykiem i wolno mu bredzić - choć wart jest siarczystego klapsa na gołą dupę z odsetkami z dzieciństwa.
Nie mogę znieść natomiast wrednych dziennikarzy typu Morozowskiego, który do komentarza politycznego w sprawie Rady Bezpieczeństwa Narodowego w poszerzonym składzie zaprasza Kamińskiego i innych pomniejszych dupków, którzy są tylko pieczeniarzami z przekonania i zamiłowania a nie maja nic do powiedzenia w sprawie prowadzenia polityki. To są politrucy podłego gatunku a nie politycy i to z górnej półki i ich zdanie w tych sprawach mnie nie interesuje.

Zapraszanie do studia tych ludzi jest tym samym czym jest zapychanie
starymi gazetami i ścinkami paczki z porcelaną. Paka duża, treść niewielka a otoczka wypełniająca do wyrzucenia. To porównanie świetnie zgrało się z właśnie otrzymaną paczką z pięknym imbrykiem do herbaty.
Przestałam słuchać dupków - idę robić herbatę w nowym imbryku.
haniafly
PostWysłany: Śro 18:50, 24 Lis 2010    Temat postu:

A tak Komorowski odniósł się do tych zarzutów:
Cytat:
Historii nie da się zmienić. Prezydent może dużo, ale faktu, że gen. Jaruzelski był prezydentem nie zmienię. Jeżeli zaprasza się wszystkich byłych prezydentów, to trzeba być konsekwentnym. (..)To generał Jaruzelski wsadzał mnie do więzienia, a z tego, co wiem, to Jarosława Kaczyńskiego nie. Jest tyle rzeczy, które mnie dzielą z generałem Jaruzelskim, ale nie uważam, żeby można było kwestie historyczne mieszać z bieżącymi potrzebami państwa

Kaczyński powinien pamiętać, że Komorowski siedział w więzieniu a on u mamusi pod pierzyną.
ans
PostWysłany: Śro 17:43, 24 Lis 2010    Temat postu:

Też słyszałam ten słowotok JKR. Sad
Nie podoba mi się to !
Wybrali Jaruzelskiego na prezydenta już wolnej Polski to są tego konsekwencje czy się to komuś podoba czy nie !

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group