 Wysłany: Sob 10:44, 09 Paź 2010 Temat postu: |
|
| Ta baba nadaje się do jakiegoś leczenia, ta monotonność i brak wyrazu twarzy oraz błądzący wzrok patrzący daleko w przestrzeń, to jakiś defekt neurologiczny albo psychiatryczny, jeśli nie coś gorszego... Bo kto ją badał, czy nie zdarzają się jej urojenia albo nie ma rozdwojenia jaźni? Może sądzi, ze jest prezydentem Polski, a może Europy albo Ziemi? | |
| Wysłany: Pią 23:38, 08 Paź 2010 Temat postu: |
|
| Wczoraj budżet, dzisiaj Monia z bracią dziennikarska i bilingami, no i Kutz.
Jakby było mało to sfatygowana!!!!!! Jestem oburzona jej wypowiedzią i czem prędzej chcę słyszeć ostrą naganę w mediach min. Sikorskiego. To co ta baba wygaduje, to przechodzi pojęcie!!!! |
|
| Wysłany: Pią 22:05, 08 Paź 2010 Temat postu: |
|
| W sprawie zimy pocieszam się tym, ze ilekroć zapowiadają ostrą zimę jest łagodna albo w najgorszym wypadku normalna, a w zeszłym roku nikt nie zapowiadał ostrej... | |
| Wysłany: Czw 23:37, 07 Paź 2010 Temat postu: |
|
| Od rana do wieczora "czarnowidztwem" dziennikarze nas karmią.
Nagle wszyscy znaja sie na budżecie i Knapik, i Morozow, Szydło, Wunderlich i kupa kupa innych. A ja należę też do tych co w "czarna dziure" nie wierzę, bo ten rząd udowodnił mi, że radzi sobie z przeciwnościami losu, z budżetem, no tylko nie z pogodą  , ale w Smoleńsku mgły nie zrobił.
Rybicki od rana do wieczora nas straszy i tez mam dość! Złapali temat dopłaty kościołowi 4.5 mln złotych, jakby nie rozumieli skąd to sie bierze i dzięki komu to mamy. SLD podpisywało konkordat wg którego płacimy emerytury i ubezpieczenia dla duchownych, a podwyżka jest zgodna z inflacją i tyle! Obłuda Wunderlichowców każe im wystawiać twarz pod kamery i mówić o oczywistych sprawach w sposób, jakby to było dopiero teraz, jakby do tej pory tego nie było! - NEWS!!!! A kościołowi sie dziwie, ze gryzie ręke która żywi i wywiązuje sie z obowiązków!!!!!! |
|
| Wysłany: Czw 23:16, 07 Paź 2010 Temat postu: Czarny PIAR |
|
| Dzisiaj w sejmie debata na temat przyszłorocznego budżetu.
Przy tej okazji odnoszę wrażenie, że z mediów sączy się "czarny PIAR". Straszą nas "czarną dziurą budżetową", "rosnącym długiem", wieszczą kataklizmy i upadek finansów publicznych. Na dokładkę słyszymy, że już za chwilę ma nastąpić bardzo mroźna zima (a Tusk nic z tym nie robi !). Nie jestem ekonomistką, ale .. mam dosyć tych strachów związanych z finansami. To się przecież stale powtarza ! Od niepamiętnych czasów ciągle słyszę, że niezbędna jest szybka i koniecznie bolesna reforma finansów, a kolejny rząd "nic nie robi". Cokolwiek aktualny rząd robi to zawsze jest krytykowane przez aktualną opozycję i wyśmiewane przez dziennikarzy. Może wreszcie przyjmiemy, że to już taki rytuał i nie warto się przejmować tymi strasznymi proroctwami ? |
|