Autor |
Wiadomość |
hajdi |
Wysłany: Wto 20:39, 24 Sie 2010 Temat postu: |
|
No właśnie Petelicki Wyleciało mi z głowy. Nie wiedziałam śmiać się czy wkurzać, że tak jej rozwalał program |
|
|
Daga |
Wysłany: Wto 11:59, 24 Sie 2010 Temat postu: |
|
Zabawne były te rozmowy w Fpf Hajdeczko:)
Twórca GROMU - Sławomir Petelicki jak 'bumerang' wracał a to do Smoleńska, a to do rezygnacji jakiegoś dowódcy w WP i właściwie Anita Werner mogła tylko pytać i wymieniać spostrzeżenia z drugim rozmówcą ppłk na "K" nie zapamiętałam nazwiska, a może mi 'latało'
Ten Petelicki to 'szczekaczka' pislamu |
|
|
hajdi |
Wysłany: Wto 10:01, 24 Sie 2010 Temat postu: |
|
Najlepsze było w faktach po F. Anita Werner zaprosiła jakichś dwóch wojskowych, jeden z nich to pislamistyczny oszołom (zapomniałam jak się nazywa) i chciała rozmawiać o tej nieudolnej akcji odbijania zakładników na Filipinach. Nie wiem czy nie uprzedziła o czym będzie rozmowa, bo ten oszołomiony ciągle nawracał do naszej katastrofy, że ciągle nie osądzono winnych. W końcu powiedział, że co go obchodzą Filipiny! Werner powinna mu przypomnieć, że śledztwo jeszcze trwa, jak więc można osądzać kogokolwiek :szock: Nie zrobiła tego i to daje do myślenia
Nie wiedziałam czy mam być wkurzona, czy się śmiać Ten pislamista mnie wkurzał, ale z drugiej strony wykazał Werner całą głupiznę podejmowania takiej rozmowy u nas. No bo faktycznie, mało mamy własnych problemów
Werner nie panowała nad rozmową |
|
|
Ewa z Tarnowa |
Wysłany: Wto 6:08, 24 Sie 2010 Temat postu: |
|
Dalej mam to co miałam. Nie mogę już nawet czytać wiadomości w Onecie dot Smoleńska, pomników, krzyży itp. Tylko Wasze Dziewczyny demotywatory trzymają mnie w jako takiej stabilności psychicznej
Wczoraj oglądnęłam tylko atak na autobus porwany w Manilii przez byłego filipińskiego policjanta. Myślałam, że to będzie trwało parę minut, ale niestety trwało ponad godzinę. Jeszcze czegoś tak nieudolnie robionego nie widziałam . Wyniki tej akcji też są zatrważające. Z 15 osób przeżyło 7, w tym dwie ranne, reszta trupy. Po tym spektaklu miałam wszystkiego dość na cały dzień. Dobrze przynajmniej, że oszczędzili widzom widoków wynoszonych trupów . Takie są teraz media, HIENY przez całą dobę |
|
|
ans |
Wysłany: Czw 8:24, 29 Lip 2010 Temat postu: |
|
Miewam odruchy wymiotne na widok prezesa i "pisich", ale chcę wiedzieć jak w tym szaleństwie daleko się posuwają.
Prezes całkiem zerwał się ze smyczy poprawności politycznej (względnej nawet poprawności).
W każdym normalnym demokratycznym kraju doprowadziłoby to i jego partię na margines z marginalnym poparciem.
Zobaczymy czy nasz kraj nadal jest "dziki" . |
|
|
BB |
Wysłany: Czw 8:17, 29 Lip 2010 Temat postu: |
|
Ewuniu - mam to samo, ale jako, że jestem masochistka od urodzenia to jakoś nie mogę przestać. Wprawdzie oglądanie tych oszołomów bardzo ograniczam, ale na to by wyrzucić telewizor za okno nie mogę się zdecydować. Łapię się na tym, że gdy już postanowię iż zajmę się jakąś robotą przy wyłączonym telewizorze, to za chwilę zaczyna mnie "kręcić" i ręka sama sięga po pilota. Gdy już zrobię pstryk to oczywiście trafiam momentalnie na TO COŚ - wszak dziennikarze uwzięli się, aby nas karmić "genialnymi" wypowiedziami pisiorów wszelakiej maści - od prezesa aż do Migalskiego.
Tak więc wściekam się, kłócę się z telewizorem i przy okazji z mężem, który wciąż zaleca mi wyłączyć to "dziadostwo" - a już szczególnie TVN24.
Z "publiczną" nie mam problemu bo nawet do głowy mi nie przyjdzie by oglądać.
I tak to trwa i zapewne trwać będzie - słaba wola widać u mnie ! |
|
|
Ewa z Tarnowa |
Wysłany: Czw 7:17, 29 Lip 2010 Temat postu: Uczulenie:) |
|
Nie wiem jak Wy, ale ja już nie mogę słuchać żadnych wiadomości politycznych związanych z PiSem, prezesem, katastrofą i zespołem Maciarewicza. Dostaję wyprysków i mam odruch wymiotny. Wybaczcie więc, że przez jakiś czas nie będę komentować tego co oni mówią i robią. |
|
|