Autor |
Wiadomość |
hajdi |
Wysłany: Czw 9:20, 16 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Gajka napisała:
Cytat: | Rozumiem Hajdi Smile, że żartowałaś |
Prawidłowo odczytałaś Gajko moje intencje
W ocenie tej baby nie różnię się od Was |
|
|
BB |
Wysłany: Czw 8:25, 16 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Gdyby "Pani Wazelinka" miała prawidłowo funkcjonujące szare komórki to:
- nie byłaby członkiem PiS-u
- nie robiłaby z Jarosława w kampanii wyborczej aniołka bo musiała wiedzieć, że to diabeł wcielony (wszyscy to wiedzą!)
- nie objawiałaby swojej żałoby po katastrofie tańcząc i podrygując w czerwonej kiecce i z wiankiem na głowie co niezwykle kontrastowało z jej niedawnym szlochem przed kamerami, kiedy to wystąpiła w głębokiej czerni od stóp do głów i wspólnie z Moniką Olejnik roniła gorzkie (szczere?) łzy
- nie "podskoczyła " by szefowi gdyż jego reakcja była łatwa do przewidzenia
- nie żebrałaby łaski u niego, gdy był uprzejmy ją "zawiesić w prawach pisówy"
- przewidziałaby, że przez tę ekspiację stanie się obiektem kpin i żartów zdroworozsądkowych obywateli tego kraju czyli zostanie bezlitośnie obśmiana
- gdyby miała odrobinę wstydu, nie pchałaby się teraz przed kamery i nie wygłaszała peanów (bardzo zresztą śmiesznych) tego od kogo niedawno dostała bolesnego kopa w pewną część ciała
Summa summarum - ta pani nie zasługuje na współczucie. |
|
|
Gajka |
Wysłany: Czw 7:09, 16 Wrz 2010 Temat postu: |
|
hajdi napisał: | Kszuniu to biedna zaślepiona w swym uwielbieniu kobieta
powinnaś jej współczuć |
Zwykle współczuję takim; 'biednym', 'zaślepionym', które za swe uwielbienie
dla prześladowcy - odpowiadają same ( swoją wolnością, swoją godnością...)
E. Jakubiak, swym bezczelnym kłamstwem o mało nie sprowadziła na mnie
(na kraj) nieszczęścia. Wmówiła mniej zorientowanym, że prezes zmienił się po tragedii, pieczętowała ten fałsz łzami, świętym oburzeniem ( dla niewierzących ) i wieloma innymi sztuczkami.
Pamiętacie? - Tragedia była o włos
Rozumiem Hajdi , że żartowałaś, ale ponieważ na wspomnienie jej 'występów' w kampanii, nóż sam mi się otwiera w kieszeni, nie mogłam sobie odmówić komentarza
Pozdrawiam serdecznie ( pozostając bez cienia współczucia dla Jakubiak-wstrętnej kłamczuchy ) |
|
|
Daga |
Wysłany: Czw 0:26, 16 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Ansiu:) Piękna purchawka z paskudnym środkiem. Kiedyś zdepnęłam i kurz tylko sie rozszedł!!!!!
Przekupa nie ma ambicji, śmieje sie jak "końska d... do bata" - jak mawia mój sąsiad. |
|
|
ans |
Wysłany: Czw 0:12, 16 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Daga napisał: | Ta przekupa jak ze straganu, śmierdoli mimo, ze została wymieszana z 'błotem', ale jak ktoś wie, ze nigdzie już nie znajdzie pracy, to tak ma!!!!!
Ja ja mogę porównać do - purchawki!!!!!
|
Mówisz i masz !
|
|
|
hajdi |
Wysłany: Śro 22:15, 15 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Kszuniu to biedna zaślepiona w swym uwielbieniu kobieta
powinnaś jej współczuć |
|
|
kszzzz |
Wysłany: Śro 22:10, 15 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Od kiedy wypowiedziała się a priori, ze prezydentura Komorowskiego będzie prezydenturą chaosu i śmieszności, straciła w moich oczach resztki wszystkiego i jest mniej warta niż brudny papierek na ulicy, bo papierek mnie irytuje jako śmieć, a ona nawet na miano śmiecia nie zasługuje, tym samym mnie nie irytuje, jest niczym! |
|
|
Daga |
Wysłany: Śro 15:49, 15 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Ansiu:) powiadam Ci troszkę nerwów uratowałaś. Ta przekupa jak ze straganu, śmierdoli mimo, ze została wymieszana z 'błotem', ale jak ktoś wie, ze nigdzie już nie znajdzie pracy, to tak ma!!!!!
Ja ja mogę porównać do - purchawki!!!!!
Jej partia nic nie znaczy, nic nie zrobiła rządząc, nic konstruktywnego nie ma do powiedzenia w obecnie trudnych czasach ( o kryzysie światowym myślę) a ma pęłną gębę pouczeń, rad i iiiiiiiiii paszła!!!!! |
|
|
ans |
Wysłany: Śro 9:28, 15 Wrz 2010 Temat postu: |
|
U nas już od dłuższego czasu elektorat w dużej części głosuje w wyborach na t.zw "mniejsze zło". Stąd wzięło się ponadnormatywne poparcie dla Jarka w wyborach prezydenckich. Nie od dzisiaj zauważam, że ludzie którzy na co dzień mniej interesują się polityką są bardzo podatni na propagandę negatywną. Docierają do nich przede wszystkim informacje o skandalach (t.zw afera hazardowa i.. głównie brzydkie słowa).
Tego typu elektorat nie ma sprecyzowanych merytorycznie preferencji politycznych, ale za to dla zasady lubi "dowalić" silniejszemu. Nie lubią kiedy ktoś jest pewny swego. Pamiętam w 2005 roku ludzi, którzy cieszyli się, że PIS wygrał z PO tylko dlatego, że w PO był wtedy Jan Rokita , który przed wyborami był reklamowany jako "premier z Krakowa".
Ci ówcześni wyborcy PISu w znacznej swej masie nie wiedzieli nic o PIS ani Kaczyńskich, ale cieszyli się, że "dowalili tym zarozumialcom z PO".
Tak więc jestem pewna, że głosujący na Jarosława w ostatnich wyborach o całej swojej masie nie stanowią jego zdeklarowanych wyznawców , a tym bardziej nie analizowali jego "sukcesów" jako premiera.
Programu w związku z którym piszecie o występie Jakubiak nie oglądałam, ale jak widzę nie ma czego żałować.
|
|
|
BB |
Wysłany: Śro 8:49, 15 Wrz 2010 Temat postu: |
|
A mnie wcale a wcale nie zdziwiło, ani nawet nie wkurzyło to bredzenie "słodkiej ...... wazelinki". Wtedy gdy klęczała i żebrała o łaskę najjaśniejszego wodza, usłyszała z jego ponętnych ust : masz zawsze i wszędzie wychwalać mnie pod niebiosa, opowiadać najoczywistsze kretyństwa byle tylko zawierały przedrostek NAJ przed wszystkimi superlatywami na temat mojej wspaniałej osoby. Gdyby cię nawet łamano kołem lub przypiekano gorącym żelazem, nie wolno ci ani jednym słówkiem poddać w wątpliwość mojej doskonałości. Jeśli nie wykonasz mego rozkazu to ci obiecuję, że to koło i to żelazo to mały pikuś w porównaniu z tym co cię spotka z mojej sprawiedliwej i prawej ręki.
Każdy by się wystraszył, a co dopiero taka wiotka istotka (kto chce może przeczytać idiotka).
Na pewno spadnę z krzesła wtedy, gdy kiedykolwiek usłyszę, że "człowiek prezesa" będzie mówił na temat, mądrze i zgodnie z prawdą. Jeśli się taki znajdzie oddam mu w dowód uznania pół mojej emerytury (choć pewnie nie poczuje się tym usatysfakcjonowany) |
|
|
Daga |
Wysłany: Śro 7:48, 15 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Bosmanko:) ona to powiedziała na podstawie rozmowy korytarzowej w ich związku. Lub była pod krzyżem na Krakowskim i tam Babcie i ćpuny zachrypłym głosem skandowali - jarek!, jarek!, ot co!
Innej opcji nie ma!!!
Ruszy sejm, to zobaczymy, jak sa mali i marni!!!! |
|
|
bosman k. |
Wysłany: Śro 7:03, 15 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Oglądałam wczoraj tą żenadę u Rymanowskiego (po co on wrócił?) Wylewana z telewizora wazelina tryskała w oczy. Niech mi ktoś wytłumaczy na jakiej podstawie Jakubiakowa twierdzi, że polskie społeczeństwo uznało jarka za dobrego premiera? Dlatego, że dostał czterdzieści procent z okładem w wyborach prezydenckich? Jest to dla mnie tak samo jasne jak "moralna dymisja".
Zamiast batów na wiecach rozdawał całuski i fotki nieżyjącego brata, ból po stracie przeżywał publicznie i szalał z wnuczkami brata w Fakcie. Czy to poparcie aby na pewno wynikało z uznania dla tego co robił i czego nie robił podczas szefowania rządowi? Zdaję sobie sprawę, że taki głąb jak ja nie nadąża za lotnością myśli Jakubiakowej dlatego proszę kogoś światlejszego o wyjaśnienie.
Choroba jarka jednak jest zaraźliwa. Główne symptomy to tymczasowe, odwracalne zmiany charakteru. Możliwe też, że jarek ma zdolności paranormalne i cudownie ozdrawia. Jakubiakowa poszła zdołowana i chora a wyszła oskrzydlona i zdrowa. Panie jareczku ja też tak chcę. Otwórz pan jakiś gabinet odnowy psychicznej.
Pytacie gdzie jest gnida. Coś mi podpowiada, że siedzi z człowiekiem o śniadej cerze i szykuje strategię na najbliższe wybory. Nie jest żadną tajemnicą, że ruch kierowany przez człowieka o śniadej cerze można nazwać wielorako i barwnie aczkolwiek z pewnością nie "samorządny" i nie "niezależny" |
|
|
Daga |
Wysłany: Wto 23:52, 14 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Też Ansiu:) to zauważyłam i już wczoraj chciałam to pytanie zadać, czy kto wie gdzie jest gnida?
Kluzik też schowana i może negocjacje trwają?????
Jakubiak sie popisywała u Rymanka, choć z przyjemnością widzę, że Julia Pitera już się nie daje zagadać!!!!! |
|
|
ans |
Wysłany: Wto 23:46, 14 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Jarek coś ucichł po ostatnich wyczynach, a mnie to zaraz niepokoi, bo myślę sobie co on znowu knuje. |
|
|
kszzzz |
Wysłany: Wto 20:53, 14 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Może Jarowi szykują kaftan bezpieczeństwa i łóżko w domu bez klamek?
Nie sądzę by Zero miał charyzmę Jarkacza, nie wierzę, by utrzymał PIS w całości i w ryzach.
Marzę o tym, by PIS poszedł w ślady PC, tzn, by już go nie było... Już wolę opozycję napierdalską. |
|
|
acomitam |
Wysłany: Wto 20:35, 14 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Jeśli Jaro abdykuje, to na tron wejdzie zero. Dopiero będzie wesolutko |
|
|
hreczka |
|
|
hajdi |
Wysłany: Pon 20:47, 13 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Od razu gdy zobaczyłam tę minę to przyszedł mi do głowy dzień świra |
|
|
hajdi |
Wysłany: Pon 15:07, 13 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Nie potrafię tak wymyślnie jak Wy, ale na miarę swoich możliwości również się staram
|
|
|
kszzzz |
Wysłany: Pon 10:47, 13 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Długo zastanawiałam się, gdzie umieścić ten demotek, ale w końcu zdecydowałam, że tu. W końcu wyraża moje życzenie oraz nadzieję, ze się spełni.
To moje widzenie jarkaczowego happeningu z piątku. Dziś rano w TOK-u wszyscy dziennikarze orzekli jednogłośnie, ze podąża on do samozagłady. I niech jak najprędzej podąża!!!
|
|
|
Daga |
Wysłany: Sob 23:53, 11 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Też tak myślę, choć palnęłam o PO. W końcu jest dziennikarką i pracę znalazłaby bez trudu, w przeciwieństwie do pyskatej'monotonki' Jakubiak |
|
|
ans |
Wysłany: Sob 23:29, 11 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Zdecydowanie Kluzik powinna odejść z PIS. Nie wiem czy honor pozwoliłby do PO. Może przecież też odpocząć od polityki. |
|
|
Daga |
Wysłany: Sob 23:09, 11 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Dziś doszłam do wniosku, że Kluzik powinna uciekać z pisdu.
A gdzie?????
Chyba jednak do PO
Po ostatnich występach 'zwykłego człowieka' kto normalny powinien sie zwijać.
Myślę, że Girżyński np będzie zmarginalizowany, ale dla tego szczekacza nie ma innej partii niż pisdu! |
|
|
Daga |
Wysłany: Czw 23:07, 09 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Pani Kluzik sie jeno ostała, jako kobitka z klasą.
Bardzo to pięknie ujęła, że partnerem do rozmowy jest dla niej jarkacz, a nie p. Błaszczak.
Bardzo bym jej życzyła, żeby wytrwała w swej hardej postawie.
Nie wiem, jak uważacie?, ale mnie sie zdaje, że p. Joanna została bardzo mocno obrażona przez jarkacza w wieczór wyborczy, kiedy to nie miał dla niej nawet małego kwiatka.
Pozwalanie przez "guru zakonu" na krytykę kampanii, jest tez swoistym policzkiem!!!!
Kluzik ma możliwość niezgodzić się z "szaleństwami i odjazdami jarkacza", pokazac swoją odrębność i kiedy jarkacz odjedzie w kaftanie na zamkniete leczenie , tylko ona będzie mogła powiedzieć - ja to przewidywałam!!!! |
|
|
ans |
Wysłany: Czw 22:42, 09 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Hajduś, ja widziałam całe wypowiedzi Jakubiak jak wchodziła i..po wyjściu.
Dziennikarze byli zdumieni, że nie dowiedziała się za co ją zawiesili.
"Zapomniała zapytać" (tak rzekła!)
Z prezesem rozmawiała o polityce i o tym, że sprawy partii to tej partii wewnętrzne sprawy i z dziennikarzami nie będzie o nich rozmawiać. Jeszcze, że od PO mają się uczyć jak nie paplać (sformułowanie skrótowe moje).
Ja nie chwalący się byłam pewna, że tak będzie jeśli prezes raczy z nią porozmawiać. Moim zdaniem po prostu powiedział : "haute pysk" (czy tak jakoś) , bo inaczej zostaniesz wykopana na dobre.
Gdyby nie przyjął jej na audiencji mogłaby jeszcze trochę się wypowiadać.
Niepotrzebnie dziennikarze wyczekiwali na Jakubiak. Rezultat rozmowy można było z góry przewidzieć. |
|
|
hajdi |
Wysłany: Czw 22:18, 09 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Już pojęcie, oglądam Dzień po Dniu, szkło też widziałam.
Żałosne to wszystko |
|
|
hreczka |
Wysłany: Czw 22:00, 09 Wrz 2010 Temat postu: |
|
.
Hajduś, to co pisałam do BB-uni, to było intuicyjne, moje przekonanie. Napisałam to jeszcze przed
rozmową Elki z Jarkiem, a później też nie oglądałam. Z tego, co usłyszałam wieczorem, to... nic nie
wynika...
... albo tyle, że owa "dama" - podkuliła ogon...
. |
|
|
hajdi |
Wysłany: Czw 21:26, 09 Wrz 2010 Temat postu: |
|
To co właściwie prezes powiedział Elce, bo niczego dziś po południu nie oglądałam zajmując się wnuczką |
|
|
ans |
|
|
BB |
Wysłany: Czw 16:02, 09 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Dzięki HRECZUNIU ! Będzie zachwycony ! Sprawdziło mu się! Szkoda tylko, że nie mógł wczoraj wystąpić w telewizorni i ogłosić jeszcze przed dzisiejszym cyrkiem w siedzibie lwa-prezesa. |
|
|