Autor |
Wiadomość |
DAK |
Wysłany: Śro 14:50, 28 Sty 2009 Temat postu: |
|
Też bym tak wybrała. Stojąc nawet w sytuacji zagrożenia, najpierw przeznaczyłabym pieniądze na skromne jedzenie, potem na dziurawy dach, a dopiero na końcu na płot i bramę wjazdową. |
|
|
ans |
Wysłany: Śro 14:29, 28 Sty 2009 Temat postu: |
|
Ponoć największe oszczędności mają dotyczyć właśnie MON.
Nie dziwię tej strategii.
Profesjonalizacja armii może mniej dynamicznie postępować w dobie kryzysu. |
|
|
DAK |
Wysłany: Śro 12:42, 28 Sty 2009 Temat postu: Czy Klich następny w kolejce? |
|
Po wczorajszej kropce u Moniki widać już na czym polega konflikt Klicha w rządzie.
Bardzo kulturalnie uchylił się lojalnością od odpowiedzi, ale to chyba ostry konflikt z Rostowskim.
Ja tam się Klichowi nie dziwię, skoro rząd życzył sobie profesjonalizacji armii, to to kosztuje.
Kto w tej awanturze o pieniądze winien - Rostowski, czy Klich?????
Przecież nie kryzys. Bo jak jest mniej kasy w domu to nie od razu powód do rozwodu, siada się i ugaduje, które plany zakupów i inwestowania trzeba uszczuplić. Bo inaczej to - TAKIE RZECZY TO TYLKO W ERZE. |
|
|