 Wysłany: Pon 23:00, 14 Cze 2010 Temat postu: |
|
No. w taki sposób, to ja też!!!  |
|
| Wysłany: Pon 22:58, 14 Cze 2010 Temat postu: |
|||
A ja tak! I to samemu rydzowi!
. |
|||
| Wysłany: Pon 22:49, 14 Cze 2010 Temat postu: |
|
No, ja też bym niejednemu dowaliła , ale nie przed siedzibą najwyższego Rydza w Toruniu dziennikarzowi np z Wyborczej czy TVN-u  |
|
| Wysłany: Pon 20:46, 14 Cze 2010 Temat postu: |
|
| Mam dokładnie tak samo jak TyHreczuś
Też bym paru dowaliła  |
|
| Wysłany: Pon 20:30, 14 Cze 2010 Temat postu: |
|||
Ja już nie muszę udawać, bo jestem!  I wiecie co?!? Aż mnie świerzbi, aby dowalić parasolką:
1. ..... 2. ... 3. ... 4. .... 5. ... 6. ... i wielu, wielu innym - takim debilom, głupkom, komarzycom, dętym patafianom, dupkom itd. itp.! 
. |
|||
| Wysłany: Pon 17:40, 14 Cze 2010 Temat postu: |
|
| Ja też dla ożywienia dyskusji.
Wiem niestety, ze rosną nowa zastępy, choć wmawiam sobie, ze zaraza wyginie w sposób naturalny. A Ty Hajdi nie udawaj tu, ze jesteś ''starsze pokolenie'', to nie w Twoim wieku panie okładają parasolkami dziennikarzy przed siedzibą najwyższej wyroczni w toruńskiej świątyni, zwanej R.M. |
|
| Wysłany: Pon 16:41, 14 Cze 2010 Temat postu: |
|
| Dyć wiem, Marysiu, że nie potępiasz. Ja tylko tak - gwoli ożywienia dyskusji. | |
| Wysłany: Pon 15:47, 14 Cze 2010 Temat postu: |
|
| Ja nie potępiam w czambuł całego starszego pokolenia, do którego też sie już w zasadzie zaliczam
Napisałam, że moi staruszkowie są po właściwej stronie |
|
| Wysłany: Pon 14:54, 14 Cze 2010 Temat postu: |
|
| Moi "starsi" już nie żyją, ale na pewno nie głosowaliby na PIS (tego mogłabym być pewna , bo znałam ich poglądy).
Ma rację acomi, że niestety nowe zastępy pislamistów rosną.. Z przykrością patrzę na młodych wolontariuszy Jarkacza. Zastanawiałam się czy z domu te poglądy wynieśli, czy może katecheci tak ich edukują ? |
|
| Wysłany: Pon 14:32, 14 Cze 2010 Temat postu: |
|
No, no, kobitki, nie potępiajcie w czambuł calego pokolenia. Moja mama jest w wieku bardzo moherowym, a dowodu osobistego chować jej nie trzeba. 
I nie jestem wcale taka pewna czy wymarcie moherowej armii tak wiele krajowi pomoże. Myślę, że zawsze będą frustraci i oszołomy, którzy dadzą się opętać takiemu czy innemu populiście czy krętaczowi. A populistów i krętaczy nigdy w naszym kraju nie zabraknie. |
|
| Wysłany: Pon 1:12, 14 Cze 2010 Temat postu: |
|
| Bardzo wyrażnie i dobitnie wytłumaczył Kalisz na czym pokrętność "kameleona" polegała, a o czym nie chca wiedzieć KluzikoCyliuszopisdzielce!!!!!
Nie umiem tego przytoczyć, bo łapałam tylko konkluzje, ale powiedział na koniec - PO ma rację!!!!!! I to mi wystarcza jako, że w tej sprawie mu wierzę - w wielu sprawach mu wierzę! |
|
| Wysłany: Nie 22:46, 13 Cze 2010 Temat postu: |
|
Ja o poglądy żyjących ciotek i stryja (rodzeństwa taty) się nie martwię. Ja ich bardzo kocham i chcę, by żyli jak najdłużej. Ale niestety, są w moherowym wieku...  Więc me uczucia są mieszane... |
|
| Wysłany: Nie 22:16, 13 Cze 2010 Temat postu: |
|
| Ja nie muszę się martwić, moi staruszkowie są wszyscy po właściwej rozumowi stronie
Ale to prawda, od dawna to mówię, że musi wymrzeć to całe pokolenie, żeby Polska doszlusowała do krajów od dawna demokratycznych i dorównała im cywilizacyjnie. |
|
| Wysłany: Nie 21:13, 13 Cze 2010 Temat postu: |
|||
|
|||
| Wysłany: Nie 20:59, 13 Cze 2010 Temat postu: |
|
| Do pislamistów nic nie dociera, bo one betonowe.
Oni wierzą w prezesa swego i sługi jego i nic tej wiary zachwiać nie może. Już za rządów PIS dziwiłam się, że poparcie dla tych oszołomów utrzymywało się na poziomie 24%. |
|
| Wysłany: Nie 20:55, 13 Cze 2010 Temat postu: |
|
| A mnie się dzisiaj bardzo podobał Ryszard Kalisz w SS w programie Waldemara Dziaka.
Wyliczył wszystkie argumenty dlaczego J.K. nie nadaje się na prezydenta i wiele innych jeszcze mądrych słów powiedział. Mam nadzieję, że pisowi śledzą uważnie takie wypowiedzi. |
|
| Wysłany: Nie 12:43, 13 Cze 2010 Temat postu: |
|
| W Loży nie było tak źle, jak piszesz. Dziennikarze nie są prawnikami, uważam, ze Dębski i Stasiński wypowiadali się rozsądnie.
Ten proces także wg mnie nie ma większego sensu i też wolałabym usłyszeć opinię Komorowskiego na temat pomysłu na wyciągnięcie szpitali ze spirali długów i drugiego, co zrobić, by nie zadłużały się tak straszliwie. Mógłby też zapewnić wyborców, ze bez względu na to czy szpitale będą publiczne, czy prywatne, będą leczyły na kontrakty z NFZ. Nie wiem w jakim szpitalu leży najważniejsza w Polsce mama, ale jeśli w szpitalu MSWiA w Warszawie, to jest szpital zupełnie innej kategorii niż zwykłe szpitale publiczne. I nie ma żadnego porównania. To szpital dla VIP-ów i ich rodzin. I to nie byle jakich VIP-ów. Nie wiem, czy ktoś z Was widział prywatny szpital? Tam jest zupełnie inaczej niż w publicznym, a pacjenci czekają w kolejkach, by do takiego się dostać w ramach kontraktu z NFZ albo nawet wolą zapłacić. |
|
| Wysłany: Nie 12:25, 13 Cze 2010 Temat postu: |
|
| Dzisiaj w programie "Kawa na ławę" omawiano tę sprawę.
Wszyscy uczestnicy programu za wyjątkiem słabo oponującego Cymańskiego stwierdzili, że PO ma sprawę wygraną. Dokumenty, którymi wymachiwała Kluzik to nie program PO, a wstępne założenia z 2006 roku. Nie pomogły im te same dokumenty w 2007 roku. Ponadto, Bronisław Komorowski to nie PO, a w jego programie nie ma nic o prywatyzacji szpitali. Dziennikarze w "Loży prasowej" byli odmiennego zdania, t.zn nie wypowiedzieli się jaki będzie werdykt sądu, ale uznali, że "to nie temat na pozew". Uzasadnienia przez nich czynione mnie nie przekonywały 
W obu programach wspomniano (wreszcie !) o działalności t.zw zaplecza PIS ! Bardzo podobał mi się dzisiaj Ryszard Kalisz (wszystko co mówił, a szczególnie jego przypominanie o białym i czarnym  ). |
|
| Wysłany: Nie 0:16, 13 Cze 2010 Temat postu: |
|
| Obejrzałam powtórkę Babilonu i już wiem, że chodzi o ten nieaktualny program wyborczy z 2007 roku. Cyljusz się wił, że niby w 2007r nie zdążono rozpatrzyć PIS-owskiego odwołania od wyroku, bo się skończyły wybory. Ale zaraz po Babilonie była powtórka z Giertycha, którego wcześniej nie oglądałam (i nie słuchałam) i on powiedział (nie znał, albo nie pamiętał sprawy), że jeśli wyrok się uprawomocnił (to nieważne, czy odbyła się rozprawa w drugiej instancji), to teraz nie ma szans na wygranie procesu o to samo Myślę, ze jako niezły adwokat naprawdę się na tym zna Qrcze Cyljusz, miałam cię za mądrzejszego - sam to wymyśliłeś, czy doktor praw - kandydat ci to podpowiedział?
I wtrącę jeszcze swoje własne 3 grosze - oj Jarkaczu, Jarkaczu, skleroza wprawdzie nie boli, ale straty przynosi... Dla jej właściciela! |
|
| Wysłany: Sob 20:41, 12 Cze 2010 Temat postu: |
|
| Nie wiem, co pokazywała, podobnie jak Ty głównie słucham, podejrzewam, że to ten sam dokument, na podstawie którego 3 lata temu PIS przegrał proces... - wówczas byli inni spin doktorzy niż Kluzik i Poncyljusz Ale nie wiem na pewno.
A to, że Jarkacz w końcu zacznie kłapać, co mu ślina na język przyniesie, to było pewne |
|
| Wysłany: Sob 18:15, 12 Cze 2010 Temat postu: |
|
| To co piszą pod tym linkiem już wiem. Nie wiem co pokazywała Kluzik.
Czy wcześniej miał rację dziennikarz tvn24, który mówił do Poncyliusza, że oni na jakimś wstępnym zarysie się opierali i przegrali proces już w 2007 roku ? W tej chwili to wygląda tak, że każdy sztab mówi swoje i dowodzi, że ma rację. |
|
| Wysłany: Sob 15:24, 12 Cze 2010 Temat postu: |
|
| Chodzi o przekształcenie szpitali w spółki prawa handlowego, co już chyba jest nieaktualne... Przynajmniej w tej chwili
Trzeba coś zrobić, by szpitale nie marnowały pieniędzy na byle co, bo inaczej zawsze pieniądze będą się marnować. To czy pacjent płaci, czy nie płaci za leczenie nie zależy od tego, czy szpital jest prywatny, państwowy, czy jest spółką, ale od kontraktów z NFZ, które generuję limity i kolejki. Wiele procedur jest niedoszacowanych, NFZ nie płaci za nadwykonania i to jest jedna z przyczyny szpitalnych długów. A druga - olbrzymie marnotrawstwo pieniędzy z powodu bezsensownych wydatków i złej struktury zatrudnienia. O co chodzi z tym procesem, nie bardzo rozumiem. Tu jest więcej na temat ewentualnego procesu: http://dyktatura4rp.blogspot.com/2010/06/kaczynski-pozwany-za-kamstwa-wyborcze.html |
|
| Wysłany: Sob 15:02, 12 Cze 2010 Temat postu: Coś kręcą |
|
| Słyszałam dzisiaj zapowiedź sztabu Komorowskiego, że w poniedziałek zaskarżą pisowych w trybie wyborczym , bo kandydat PIS twierdzi, że Komorowski jest zwolennikiem prywatyzacji szpitali.
W trakcie Babilonu gdzie jako "pierwsza dama" Jarka występował Poncyliusz jak jego zapytano o odpowiedź wił się jak piskorz, a prowadzący program twierdził, że w tej sprawie już raz pisowi przegrali w sądzie też w trybie wyborczym w roku 2007, bo opierali się nie na programie PO w swoich insynuacjach, a na nieaktualnych założeniach programowych. Poncyliusz nie umiał się wytłumaczyć, tylko twierdził, że tamten wyrok nie był prawomocny (co panie wyśmiały). Już po zakończeniu programu pojawił się na ekranie sztab PIS z odpowiedzią. Kluzik pokazywała zakreślone fragmenty jakiegoś dokumentu PO w którym mowa o "prywatyzacji". Po ty materiale nikt nic nie wyjaśnił. Nie wiem czy chodzi o jakiś wstępny(a więc nieaktualny) dokument, o którym wspominał dziennikarz prowadzący Babilon ? Już się w tym wszystkim gubię. Wiem, że pisowi mają zwyczaj w żywe oczy łgać, ale wolałabym aby ktoś wyjaśnił dokładnie o co chodzi. |
|