 Wysłany: Pon 10:45, 07 Cze 2010 Temat postu: |
|
| Na gł. ulicy mego miasta zobaczyłam stolik Platformy i dostałam piękny plakat Bronisława Komorowskiego, oraz kartkę jak głosowac na wyjeżdzie.
O! myślę sobie moja córka z zięciem mają gości z Australii i pewnie tu będą, w czasie głosowania, to będą mieli cenną wskazówkę 
Zięć i córka zgodnym chórem odmówili podpowiadania swoim gościom, że mogą głosować, bo LK w dawnych latach wynajmował pokój u szwagra mego zięcia i ten kierując się sentymentem wraz z żoną zagłosowałby inaczej niż my. To niech nie głosują, zadecydowały moje dzieci!!! |
|
| Wysłany: Nie 18:14, 06 Cze 2010 Temat postu: |
|
| Dowiedzieliśmy się wczoraj, że teść mojego syna przed ewentualną drugą turą wyjeżdża do sanatorium. Wyrażał on przypuszczenie, że "i tak nie będzie drugiej tury". Córka już, chciała się odezwać z radą jak ma głosować "na wyjeździe", ale zająknęła się i czujnie zapytała na kogo ma zamiar głosować.
Powiedział ku naszemu przerażeniu, że "na pana Kaczyńskiego, bo on mi nic złego nie zrobił". To niech w drugiej turze nie głosuje mruknęła do mnie synowa. |
|
| Wysłany: Nie 17:13, 06 Cze 2010 Temat postu: |
|
Nie mam takiej możliwości, ale poproszę jej wnuka, mojego chrześniaka  |
|
| Wysłany: Nie 16:57, 06 Cze 2010 Temat postu: |
|
| Schowaj Cioci dowód! | |
| Wysłany: Sob 11:25, 05 Cze 2010 Temat postu: |
|
| Przedwczoraj pokłóciłam się z moją ciocią, która twierdzi, ze był to największym prezydentem wszech czasów. Na pytanie - a co takiego zrobił, usłyszałam, ze mnóstwo, a na pytanie - a konkretnie co takiego? "Pomagał małym narodom" (pewnie jej o Gruzję chodziło) i nic więcej nie usłyszałam... Ciocia nie jest rydzykowa, ale żyje w świecie mitologii (na przykład legendy o Wandzie, co Niemca nie chciała). Ciocia nienawidzi Tuska (nie rozumiem dlaczego tak wielu ludzi go nienawidzi), a przez to, że nie Tusk, a Komorowski kandyduje, miota się jak ptak w klatce, bo przeciw Komorowskiemu nic nie ma...
Ciocia by chciała potępiać w czambuł Unię i zrobić z Polski hermetyczny kraik, zamknięty na obcych, ale nie może, bo jej wnuczka wybrała życie w Anglii, dobrze jej się tam powodzi, pracuje w zawodzie, awansuje, a w Polsce pracując w zawodzie zarabiała grosze, bez szans na awans wcześniej niż po wielu latach. Ostatnio kupiła tam dom, a teraz usłyszałam o przyjacielu Angliku, więc pewnie do Polski nie wróci. Ciocia jest z wnuczki dumna, więc już nie może potępiać Unii Europejskiej ani kosmopolityzmu...  I nie potępia, bo jest osobą w pełni logiczną. Mam nadzieję, że córka wybije jej z głowy pomysł głosowania na Jarkacza, którego zresztą ciocia nie lubi. |
|
| Wysłany: Sob 10:38, 05 Cze 2010 Temat postu: |
|
Ja czytałam to w necie, chyba w demotywatorach 
No faktycznie gdzie jest ciało prawdziwego enta  |
|
| Wysłany: Sob 7:58, 05 Cze 2010 Temat postu: |
|
| Daguś - ja nie spotkałam dotąd - a Tobie dziękuję, że go zamieściłaś.
Taka PRAWDA w jednym SMS-ie to jest coś! |
|
| Wysłany: Sob 1:59, 05 Cze 2010 Temat postu: SMS krążący po Polsce!!!! |
|
| "Na pokład samolotu lecącego do Smoleńska, wsiadł człowiek "mały", kłótliwy, przeciętny prezydent, zaściankowy i ksenofobiczny, mierny polityk. Autor słów: "spieprzaj dziadu", "małpa w czerwonym", "ja panią załatwię", nie znający za to słów refrenu hymnu.....
Pośmiewisko nie tylko satyryków, ale całej Europy i prezydent z rekordowo niskim poparciem społecznym. W trumnie ze Smoleńska przywieziono: "wybitnego męża stanu", "patriotę", "bohatera narodowego", "ojca narodu", "największego Polaka"- równego królom....Ja się pytam k......, kto podmienił zwłoki!!!??? Gdzie jest ciało Kaczyńskiego??!!! Jeśli ten SMS jest tu gdzieś wydrukowany, o czym nie wiedziałam, to proszę go do kosza wsadzić , jako niepotrzebny  |
|