 Wysłany: Wto 16:13, 20 Kwi 2010 Temat postu: |
|
| Ilu ich jest? Dowiemy się już w czerwcu. | |
| Wysłany: Wto 15:47, 20 Kwi 2010 Temat postu: |
|
| To już ludzkie pojęcie przechodzi ! Czy te wszystkie mądrale zamiast rozumu mają papkę z gotowanych kartofli?
Jak można tak bredzić i obwiniać wszystkich tylko nie tych naprawdę odpowiedzialnych. Ale przecież ta część społeczeństwa z drugiej strony barykady tylko czeka, żeby takie gadanie podchwycić. Ilu ich jest? |
|
| Wysłany: Wto 13:44, 20 Kwi 2010 Temat postu: |
|
| Jeżeli pilot był niewłaściwie wyszkolony, to nie Klich za to odpowiada, a wszystkie wcześniejsze rządy, które za szkolenie odpowiadają. Ten pilot nie ma za sobą 2,5 roku latania, a lat kilkanaście.
A za pozwalnianie wszystkich doświadczonych pilotów z lotnictwa wojskowego odpowiadają pierwsze rządy po transformacji. Z większą częścią wypowiedzi tego pana trudno się nie zgodzić, jedyne, czego nie rozumiem, to co wspólnego ma z tym Klich. Nie hołduję zasadzie "Kowal zawinił, Cygana powiesili". Ta tragedia ma wielu ojców, ale Klich z całą pewnością jest w nią najmniej zamieszany. Sprawę zakupu samolotów, szkolenie pilotów, całą otoczkę prawną związaną z transportem lotniczym krajowych VIP-ów zaniedbały wszystkie poprzednie rządy z wszystkich politycznych opcji! Igrali, igrali, aż się doigrali 
Że nie wspomnę o logistyce tej wycieczki która nic nie ma z Klichem wspólnego... Zauważcie, ze Tomasz Hypki z nazwisk wymienił odpowiedzialnych za straszenie pilota z lotu do Gruzji i ich obarcza współodpowiedzialnością za tę masakrę - to Karski, Bielan i jeden nieżyjący (czyli Gosiewski). |
|
| Wysłany: Wto 11:45, 20 Kwi 2010 Temat postu: |
|
| Ja się również na tych przetargach nie znam. Wiem tylko tyle, że zaszczuliby dziennikarze i politycy, szczując społeczeństwo, gdyby jakiś nowy samolot sie pojawił.
Przeliczano by na bułki i domy opieki i dzieci bez posiłku!!!!! Zwierzchnik Sił Zbrojnych, dawno skończył 18 lat, był organizatorem wycieczki ( państwowa delegacja oddała hołd w Katyniu dzień wcześniej ) i on powinien wyczarterować 2 samoloty, żeby takiego 'tłoku' osobistości nie było. Tylko straszny ból może tłumaczyć w opozycji, dopominania sie dymisji, a dziennikarze niech MILCZĄ!!!!! ( bo ciągle judzą! ) |
|
| Wysłany: Wto 10:53, 20 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Najprościej wzywać do dymisji Klicha, ale gdzie był przed katastrofą szef sił zbrojnych i szef BBN  Teraz żegnani są jak zasłużeni dla Ojczyzny, bohaterowie. A ja się pytam jakim prawem |
|
| Wysłany: Wto 10:17, 20 Kwi 2010 Temat postu: |
|
| Takie same wnioski wynikają z artykułu A.Rozenka we wczorajszym NIE (artykuł p.t "Twórcy katastrofy").
Ten dziennikarz znacznie wcześniej pisał wiele artykułów na temat naszych samolotów, przetargów. Teraz przywołuje tytuły tych wcześniejszych publikacji m.i "Pozbierają szczątki Tuska"(Nie nr 34/2009). Pamiętam, że był taki artykuł ! Po przeczytaniu aktualnego artykułu A. Rozenka mam typowe "mieszane uczucia". Nie znam się na tych wszystkich przetargach i trudno mi te aspekty sprawy oceniać. Wątpliwości budzi też to, że to nie stan wyremontowanego samolotu Tu-154 spowodował katastrofę. Gdybanie (w artykule przeprowadzone), że gdyby były już inne samoloty na stanie "rozmiary katastrofy nie byłyby tak duże". Zawsze to tylko "gdybanie". Równie dobrze można stwierdzić, że gdyby prezydent nie był zwierzchnikiem sił zbrojnych, a jego kancelaria nie uważała się za alternatywny rząd nie doszłoby do katastrofy pod Smoleńskiem. Nie mnie oceniać ministra Klicha : to czy właściwie organizował przetargi, czy procedury w wojsku były prawidłowe, czy przestrzegano tych które obowiązywały. Na pewno niezręczna jest sytuacja ministra, który jest członkiem rządu, a zwierzchnika ma w "rządzie prezydenckim" (rządzie PIS tak de facto). Teraz po katastrofie członkowie partii PIS wypowiadają się do kamer, że oni jako partia ponieśli największe straty : prezydenta, ministrów kancelarii, parlamentarzystów. Przez myśl im nie przejdzie niestosowność takich wypowiedzi. Minister Sasin przyjmuje gratulacje za wspaniałą organizację uroczystości pogrzebowych. Jestem pewna , że gdyby coś się nie udało winni byliby ministrowie rządu. Gdyby 10 kwietnia pogoda sprzyjała także słyszelibyśmy o wspaniałej uroczystości w Katyniu, którą "tak pięknie" zorganizował prezydent i jego kancelaria... |
|
| Wysłany: Wto 1:43, 20 Kwi 2010 Temat postu: Winny będzie MON |
|
http://www.onet.tv/wine-ponosza-konkretni-ludzie,6599651,1,klip.html#
 |
|