Autor |
Wiadomość |
kszzzz |
Wysłany: Pon 7:13, 19 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Media wróciły do pracy po 9-dniowej załobie i już wiem - w Tybecie zginęło 2000 osób, 12000 jest rannych, a ponad 100000 nie ma dachu nad głową, w Indiach z powodu cyklonu i upałów śmierć poniosło 200 osób, w Kirgizji były zamieszki, w Afganistanie trzęsienie ziemi...
Gdyby wulkan nie zablokował przestrzeni powietrznej w Europie w newralgicznym dla nas momencie, też byśmy o nim nie wiedzieli, nawet gdyby wyleciało w powietrze pół Islandii...
A my we własnym poczuciu byliśmy pępkiem świata i tragedii nad naszą nie było... |
|
|
hajdi |
Wysłany: Nie 20:50, 18 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Słyszałam Sikorowskiego we fragmencie, akurat gdy powiedział, że komentatorzy nie uszanowali hymnu Rosji, podczas pożegnania trumien, tylko nadawali jak nakręceni. |
|
|
kszzzz |
Wysłany: Nie 19:07, 18 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Właśnie z ust Janiny Ochojskiej padło, że w Tybecie poniosło śmierć 1500 osób (nie wiedziałam, że aż tyle ) i że nikt o tym nie mówi, Powiedziała to, co mi chodzi po głowie i o czym myślałam zakładając ten wątek - jeśli oczekujemy współczucia od innych, to powinniśmy zauważać tragedie innych... A tu nic . Nie wiedziałam że zginęło 1500 osób w Tybecie. Nie wiem ilu jest rannych. Nie wiem ilu ludzi straciło dach nad głową, dobytek. Nie wiem czy potrzebują pomocy z zewnątrz i jak im pomóc... Bo mamy jazgoczącą żałobę.
Andrzej Sikorowski powiedział, że w tej żałobie brakowało mu muzyki poważnej. Mnie też. Nasza żałoba będzie mi się kojarzyć z jazgotem, kolejkami i bardzo krótkimi momentami uniesienia, w których czułam się dumna, ze jestem Polką. Mój smutek i refleksja, bardzo szybko zostały zagłuszone przez jazgot i zmęczenie. |
|
|
Ewa z Tarnowa |
Wysłany: Pią 12:11, 16 Kwi 2010 Temat postu: |
|
W Katowicach byłam świadkiem jak kobiecie udającej ciążę wyleciał jasiek spod płaszcza, o mało co jej nie zlinczowali. Polak też to potrafi |
|
|
Daga |
Wysłany: Pią 12:05, 16 Kwi 2010 Temat postu: |
|
To jest tragiczne ale i śmieszne.
Poduszki pod ubranie i pożyczane dzieci - tak było za komuny!!!!
Polak potrafi. |
|
|
Ewa z Tarnowa |
Wysłany: Pią 12:01, 16 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Może jeszcze te dzieci potem odpłatnie pożyczają Mam podobne skojarzenia co Haidi |
|
|
hajdi |
Wysłany: Pią 11:54, 16 Kwi 2010 Temat postu: |
|
To już 800 zabitych? Straszne, ja utknęłam na informacji, że 400 (i tak napisałam w innym wątku), ale nasze media nie raczą rzetelnie informować.
Najważniejsza jest informacja o kolejce do trumien, kolejce złożonej z ludzi, którym coś padło na mózg.
Ja rozumiem, że początkowo poszli tam ludzie z potrzeby serca, ale teraz to już zakrawa na jakąś zbiorową histerię i zorganizowane wycieczki do Warszawy i Pałacu.
Nie dajmy się zwariować. 10 godzin!!!
Z małymi dziećmi na ręku, bo ponoć do lat dwóch wpuszczają bez kolejki, takoż kobiety w ciąży oraz inwalidów. Czy Wam to czegoś nie przypomina.?
Biedne maleństwa |
|
|
BB |
Wysłany: Pią 11:03, 16 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Tak - macie rację Koleżanki Drogie. Widzę, że w samą porę zamieściłam "Rozmyślania malkontenta" - polecam ! |
|
|
kszzzz |
Wysłany: Pią 10:32, 16 Kwi 2010 Temat postu: |
|
To same mam myśli, dlatego o tym napisałam. Podejrzewam, że zajęci rozdrapywaniem własnych ran, nie pomyślimy tym razem, by pomóc tamtym ludziom, dotkniętym jeszcze większą tragedią. |
|
|
ans |
Wysłany: Pią 10:23, 16 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Są informacje o trzęsieniu ziemi na portalu GW, w telewizji tvn24 chyba słyszałam króciutką wzmiankę na szarym końcu serwisu wiadomości.
Informacje o wybuchu wulkanu i chmurze pyłu wulkanicznego też pewnie nie "przebiłyby się" gdyby nie fakt, że nasze uroczystości mogą być z tego powodu mniej piękne.
Nam muszą wszyscy współczuć, a my ? |
|
|
Daga |
Wysłany: Pią 10:13, 16 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Żartujesz????? nic nie słyszałam o tym.
Masz rację, najważniejsza jest kolejka!!!! |
|
|
kszzzz |
Wysłany: Pią 10:10, 16 Kwi 2010 Temat postu: Trzęsienie ziemi na Tybecie |
|
W trzęsieniu ziemi zginęło 800 osób, 300 jest zaginionych, ale to marginalna wiadomość w mas-mediach.
Ważniejsze są kolejki na Krakowskim Przedmieściu i nasza rozpacz po stracie najwybitniejszego męża stanu... |
|
|