 Wysłany: Sob 23:00, 16 Sty 2010 Temat postu: |
|
| Sprawa posługiwania się sfałszowanymi dokumentami przedawni się w 2011 roku, więc oczywiście nie ma szans na skazanie, ale na zadymę przez rok, czemu nie.
Swoją drogą takie indywiduum cieszące się z przedawnienia terminu badania sprawy powinien cieszyć się wolnością, ale powinien być skończony na scenie politycznej. A tymczasem to to drwi sobie z ludzi, a wielu komentatorów stwierdza, że się przedawniło i już. I nieważne, że oszustwo jest stuprocentowe. I gdy do tego dołącza imć Olechowski to ja .... 
I tak samo dalej w takim razie szokują mnie różnej maści Frasyniuki, a także całkiem spora grupa przyzwoitych ludzi popierających Olechowskiego.  |
|
| Wysłany: Sob 21:26, 16 Sty 2010 Temat postu: |
|||
Ooo, tego jeszcze nie słyszałam
Ja z przyjemnością zaakceptowałabym prezydenta Balcerowicza. Kiedyś jednak miał on duży "negatywny elektorat". Nie wiem czy to się zmieniło ? |
|||
| Wysłany: Sob 19:40, 16 Sty 2010 Temat postu: |
|
| A mnie nieco zadziwia fakt, że Piskorskiemu wzrosło a nikomu nie zmalało. Nikt nie zgłosił oszustwa, wyłudzenia ani kradzieży a przecież nie chodzi o sto złotych. Wszystkie sprawy, które były groźne(podrobione podpisy na zaświadczeniach o wygranych w kasynie i innych takich) są już przedawnione i prokuratorzy mogą tylko zgrzytać zębami. Myślę, że koledzy z PO poczuli pismo nosem i pozbyli się szybko zgniłego jaja. Media już się pożywiły i sprawa niebawem ucichnie. Mają już nowy temat. Balcerowicz prezydentem. | |
| Wysłany: Pią 9:26, 15 Sty 2010 Temat postu: |
|
| Otóż to - POSTAĆ MOCNO SZEMRANA - jak słusznie zauważa Ewunia.
Marzę o tym, by wreszcie spotkała go zasłużona kara, choć w to wątpię. Skoro przez tak długie lata wywijał się jako ten piskorz wymiarowi sprawiedliwości to całkiem możliwe, że i tym razem mu ujdzie na sucho, zwłaszcza, że zrobił z tego "aferę polityczną z nagonką". |
|
| Wysłany: Pią 7:54, 15 Sty 2010 Temat postu: |
|
Piskorski jak samo jego nazwisko nic dobrego nie można o nim powiedzieć. Jest coś takiego wije się jak piskorz, a w tym wypadku kręci i kombinuje ile wlezie  Postać mocno szemrana  |
|
| Wysłany: Pią 0:43, 15 Sty 2010 Temat postu: |
|
| Oczywiście chodzi o Olechowskiego!!!!!
Matko!, jak ja przekręcam często nazwiska - taki mam dar po tatulku moim słodkim 
Olechowski ze swoim długim nosem (sam jest długi) nie wyczuł blusa i 'wspierał' się kombinatorem. Dzisiaj w HISTERII24 widzieliśmy następnego cenionego człowieka Bogdana Lisa, przy boku 'starodrukowca'. Tiaaaa! on tak wygrał w tych kasynach, jak ja jestem NEFRETETE! |
|
| Wysłany: Pią 0:29, 15 Sty 2010 Temat postu: |
|
| Piskorski hołduje zasadzie, że "najlepszą obroną jest atak". Jak skwapliwie panowie z opozycji podchwycili jego tezę (że wizyta u niego CBA to działanie na zlecenie polityczne). | |
| Wysłany: Czw 23:01, 14 Sty 2010 Temat postu: |
|
| Masz rację z tym tupeciarzem.
Mnie cały czas zadziwia, że po tych jego wywodach o wygranej w kasynie, którą wyśmiał sam szef kasyna (musiałby mieć chyba 180 samych wygranych, a takie cuda się nie zdarzają i nikt nie zanotował jeszcze takiego przypadku) ktokolwiek tego kłamliwego szulera zaprasza jeszcze do rozmów. Dobrze mu powiedział dzisiaj Kutz - Niech pan nie robi z siebie ofiary, bo do pana rola ofiary nigdy pasować nie będzie. Frasyniuk i Olechowski się tylko ześwinili konszachtami z tym indywiduum. |
|
| Wysłany: Czw 21:28, 14 Sty 2010 Temat postu: |
|
| Jakiemu Olszewskiemu Daguś
Może chodziło Ci o Olechowskiego 
Bo przecież nie o Olszewskiego Jana, pożal się Boże premiera niegdysiejszego |
|
| Wysłany: Czw 21:26, 14 Sty 2010 Temat postu: Tupeciarz Piskorski!!!! |
|
| Nie mogę na tego faceta patrzeć, a co dopiero słuchać????
On sie chyba z koniem na łby pozamieniał - zaraz, zaraz, czy ja czasem nie obrażam koni????? - kocham konie!!!! Pełna zgoda, że odgrzebano sprawę po 13 latach, ale my mało wiemy!!! Może doszły nowe fakty????? Wszystko jedno! szkodzi Olszewskiemu, przez to skamlanie o zemście politycznej. |
|