Autor |
Wiadomość |
BB |
Wysłany: Sob 9:08, 17 Paź 2009 Temat postu: |
|
Przyłączam się do pochwał dla Pacyfka !
Piękne podsumowanie tego pana, a teraz tylko czekać jak się dalej "posypie".
Moje życzenia dla Wasserwanny :
Niech ci się wreszcie dobiorą do skóry
bo na to zasługujesz w pełni
a nasze dla cię życzenie
niechaj szybko się spełni |
|
|
Daga |
Wysłany: Pią 10:42, 16 Paź 2009 Temat postu: |
|
Pacyfku:) cukiereczek!!!!! |
|
|
pacyfek |
Wysłany: Pią 10:23, 16 Paź 2009 Temat postu: |
|
Spójrz Łoterman na swój prysznic
wanna ci przecieka
wucet chyba ci się zatkał
toż z ciebie kaleka.
Spójrz Łoterman na nas z dołu
tak z poziomu kwaka
znowu wanna ci wylała
wyszłeś na głuptaka.
|
|
|
Daga |
Wysłany: Pią 10:14, 16 Paź 2009 Temat postu: |
|
WASERWANNA nie tylko w tym jest umoczony.
Pamiętacie taki bolszą żółtą rurę ( jakąś miękką ) wzdłóż drogi w krzakach umieszczoną, doprowadzającą gaz do domu WASER........
Zaprzeczał, kluczył, peplał, że to nic takiego podobnego, ale żółta rura do jego domkuw chodziła - NIKT TEGO NIE WYJAŚNIAŁ!!!!!
Jeszcze była śmieszna sytuacja z drzwiami.
Waserwanna głosił, że mu drzwi ukradli, a drzw były tak mocno otwarte, że ich widać nie byo - WSTYD!!!!
Uczono mnie "nie śmiej sie dziadku z czyjegoś przypadku", ale ja sie cieszę |
|
|
BB |
Wysłany: Pią 8:53, 16 Paź 2009 Temat postu: Afera bijąca wszystkie inne afery! |
|
Ludziska Kochane! Jest, nareszcie jest !
Myślałam, że już nigdy nie połapię się tak naprawdę co to takiego AFERA, aż tu z pomocą przyszedł mi nie kto inny jak PAN WANNA. Jeszcze słyszę jego głos dziarsko grzmiący na tych wstrętnych aferzystów i premiera tego rządu nieudaczników, którzy nawet nie wiedzieli na czym polega ochrona ze strony służb specjalnych i tego też powinni się wstydzić , nie mówiąc już o odpowiedzialności karnej za swe zbrodnie.
Patrzę dziś i oczom nie wierzę - tytuł na pierwszej stronie GW i to dużą czcionką "WASSERMANN I HANDLARZ" a pod spodem już czcionką mniejszą
- ABW za rządów PiS wydała pozytywne świadectwo handlarzowi bronią Abdulowi El-Assirowi. Potem Libańczyk z prezydenckim ministrem poleciał do Gruzji sprzedawać polskie rakiety. Ostatnio pośredniczył w sprzedaży stoczni.
Tyle tytuł, ale polecam wszystko na temat w gazecie - SMAKOWITE !
Oczywistą oczywistością jest i to, że p.Wanna nic nie mówi jako że nie może bo to ściśle tajne, a w kancelarii prezydenckiej zapanowała absolutna amnezja, co może mieć związek z prezydencka grypą, która jako wredna choroba rzuca się jednym na organa wewnętrzne, a innym na mózg. |
|
|