Autor |
Wiadomość |
manko |
Wysłany: Pon 21:39, 25 Lis 2024 Temat postu: |
|
kszzzz napisał: | Natomiast rakiety Storm Shadow są bardzo precyzyjne, trudne do strącenia... |
Jednak kilka Rosja podobno już strąciła...
Wszystko co leci w atmosferze i posiada prędkość poddźwiękową można namierzyć i zniszczyć bronią przeciwlotniczą. Natomiast to co dolatuje ze stratosfery z prędkością hipersoniczną można porównać jedynie z meteorami.
Ich też nikt jeszcze nie strącił... |
|
|
kszzzz |
Wysłany: Pon 5:11, 25 Lis 2024 Temat postu: |
|
Jeśli to prototyp, to Rosja nie ma ich wiele.
Natomiast rakiety Storm Shadow są bardzo precyzyjne, trudne do strącenia, bo lecą nisko i radary ich nie widzą oraz potrafią wbić się pod ziemię dlatego zniszczyła podziemną kwaterą dowództwa, a nie budynki mieszkalne w Dnieprze, który nie leży daleko od Rosji, zamiast istotnego celu w zachodniej Ukrainie. |
|
|
manko |
Wysłany: Nie 19:38, 24 Lis 2024 Temat postu: |
|
kszzzz napisał: | Ta rakieta ma być eksperymentem i dopiero jest mowa o wprowadzeniu jej do seryjnej produkcji... |
Dlatego może być elementem przełomowym w taktyce militarnej...
Pocisk "Oriesznik" (po polsku "Leszczyna") nie jest dronem ani rakietą sterowaną zdalnie. To zwyczajna "kula armatnia", która porusza się po torze balistycznym. Jej walory główne to: szybkość hipersoniczna, która przekracza 10 razy prędkość dźwięku 330 m/sek i lot w stratosferze, gdzie nie jest osiągalna przez obronę przeciwlotniczą.
Dlatego jest tak niebezpieczna. Wadą jest natomiast niska dokładność trafiania w cel - jak każdej broni balistycznej... |
|
|
kszzzz |
Wysłany: Nie 9:24, 24 Lis 2024 Temat postu: |
|
A ja pisałam o generale koreańskim, o którym wspomniałeś.
Ta rakieta ma być eksperymentem i dopiero jest mowa o wprowadzeniu jej do seryjnej produkcji. Rosja już goni resztkami sił. Aktualnie zmieniło się poparcie dla wojny wśród Rosjan - za jest 36%, przeciw nieco ponad 50%. |
|
|
manko |
Wysłany: Sob 22:46, 23 Lis 2024 Temat postu: |
|
kszzzz napisał: | Od rakiety Storm Shadow - dalekiego zasięgu na terenie Rosji w podziemnym rosyjskim dowództwie zginęło kilkunastu rosyjskich dowódców... |
I dobrze...
Natomiast pisałem o pocisku balistycznym hipersonicznym. Nie jest to rakieta, lecz pocisk wystrzelony do stratosfery z prędkością 10 razy większą od prędkości dźwięku, który porusza się po krzywej balistycznej (bez możliwości sterowania). Z uwagi na prędkość i wysokość z jakiej nadlatuje stanowi on poważny problem dla obrony przeciwlotniczej strony atakowanej. Nie ma ona ani czasu, ani możliwości na jakiekolwiek zareagowanie. Putin chce uruchomić masową produkcje tych pocisków i podziękował konstruktorom ich sukcesu.
Broń hipersoniczna może decydować o nowym obliczu wojny i rakiety sterowane czy drony przejdą do lamusa... |
|
|
kszzzz |
Wysłany: Sob 9:40, 23 Lis 2024 Temat postu: |
|
Od rakiety Storn Shadow - dalekiego zasięgu na terenie Rosji w podziemnym rosyjskim dowództwie zginęło kilkunastu rosyjskich dowódców, w tym generał i generał koreański tak było podane w informacji, którą czytałam. Nie pamiętam gdzie ten schron był. |
|
|
manko |
Wysłany: Pią 17:43, 22 Lis 2024 Temat postu: |
|
kszzzz napisał: | Jeśli zużyją je w Ukrainie, nie będą mieli międzykontynentalnych rakiet do przenoszenia głowic jądrowych... |
Mają ich w nadmiarze...
Podobnie jak głowic atomowych, które mogą zabić wielokrotnie każdego człowieka na Ziemi ('overkill'). Natomiast od broni ukraińskiej został ranny generał północnokoreański w obwodzie kurskim.
Czyżby zaczęto od likwidacji dowódców? |
|
|
kszzzz |
Wysłany: Pią 7:18, 22 Lis 2024 Temat postu: |
|
Jeśli zużyją je w Ukrainie, nie będą mieli międzykontynentalnych rakiet do przenoszenia głowic jądrowych.
Z NATO Rosja nigdy nie wygra, w najgorszym przypadku przegramy wszyscy. Sądzę, że Putin o tym wie. |
|
|
manko |
Wysłany: Czw 21:58, 21 Lis 2024 Temat postu: |
|
kszzzz napisał: | A NATO nie posiada broni nuklearnej? |
Właśnie dlatego, że posiada jest tak niebezpieczne angażowanie NATO w Ukrainie...
Rosjanie wprowadzili w Ukrainie ataki bombowe przy pomocy rakiet strategicznych o zasięgu 6.000 km. Pierwsza taka rakieta - wystrzelona z rejonu Morza Kaspijskiego - spadła na jedno z miast centralnej Ukrainy Dniepr. Przenoszony ładunek to 1,5 tony, a obrona jest bardzo trudna, gdyż lot jej odbywa się częściowo w stratosferze, gdzie nie może dotrzeć żadna przeciwrakieta.
To oznacza nowy etap w tej trwającej ponad 1.000 dni wojnie... |
|
|
kszzzz |
Wysłany: Czw 7:03, 21 Lis 2024 Temat postu: |
|
A NATO nie posiada broni nuklearnej? Nie sądzę, by Kim Dzong Un chciałby się szybko pożegnać z tym łez padołem, a zrobiłby to jako pierwszy. Korea nie jest potęgą, to zbankrutowany kraj, który przywdział maskę potęgi wojskowej. Sprzedaje swoich żołnierzy Putinowi, bo nie ma z czego żyć. |
|
|
manko |
Wysłany: Śro 22:27, 20 Lis 2024 Temat postu: |
|
kszzzz napisał: | Dlaczego NATO nie wspomagać Ukrainy, skoro sojusznik Rosji KRLD wspomaga Rosję, również wojskiem? |
Sprawa jest dość delikatna...
KRLD jest zasadniczo państwem posiadającym broń jądrową i arsenał pocisków rakietowych do jej przenoszenia. Podobnie jest z Rosją i NATO. Tymczasem Ukraina nie dysponuje bronią jądrową - zarówno strategiczną jak i taktyczną. Przystąpienie jawne NATO do militarnego wsparcia Ukrainy oznacza konflikt państw z arsenałem jądrowym. Wtedy obecny problem "czy uderzą" zamienia się w dylemat "kiedy i kto pierwszy uderzy". Taka sytuacja pojawiła podczas konfliktu kubańskiego w 1961 roku i świat stanął wtedy na krawędzi wojny.
Teraz to ryzyko byłoby dużo większe i praktycznie "nad naszymi głowami"... |
|
|
kszzzz |
Wysłany: Śro 7:01, 20 Lis 2024 Temat postu: |
|
Putin się boi przegranej. Pretekst w postaci Koreańczyków jest za to bardzo dobry. Dlaczego NATO nie wspomagać Ukrainy, skoro sojusznik Rosji KRLD wspomaga Rosję, również wojskiem? |
|
|
manko |
Wysłany: Wto 17:54, 19 Lis 2024 Temat postu: |
|
kszzzz napisał: | Może raczej chodziło o wybory... |
Możliwe...
Natomiast reakcja Kremla jest wyjątkowo negatywna i ostra. Putin "już witał się z gąską" (po zaangażowaniu żołnierzy z KRLD na froncie ukraińskim) i teraz zobaczył, że "niewarta skórka wyprawki". Obecnie sedno tkwi w możliwościach rozpoznawczych Ukrainy w temacie obiektów strategicznych w Rosji - a są one niemałe. Rakiety ATACMS nie powinny trafiać w atrapy czy makiety rosyjskie lecz w bazy paliw, lotniska, magazyny broni czy ośrodki dowodzenia.
Są do tego zdolne i potrafią trafić precyzyjnie w odpowiedni cel... |
|
|
kszzzz |
Wysłany: Pon 20:51, 18 Lis 2024 Temat postu: |
|
Może raczej chodziło o wybory. Demokraci przegrali, więc jest im już teraz wszystko jedno. |
|
|
manko |
Wysłany: Pon 15:08, 18 Lis 2024 Temat postu: |
|
kszzzz napisał: | O ponad 2 lata za późno... |
Chodziło o pretekst...
Dała go Rosja sprowadzając na front ukraiński żołnierzy z KRLD - a więc zbrojny konflikt bilateralny został "umiędzynarodowiony". Również kończąca się kadencja Bidena i przegrane wybory Kamali Harris pozwalają USA na ten krok.
Zatem "most krymski" jeszcze chwilowo ocaleje... |
|
|
kszzzz |
Wysłany: Pon 10:07, 18 Lis 2024 Temat postu: |
|
O ponad 2 lata za późno. Jeśli teraz nie doprowadzi to do eskalacji wojny, nie doprowadziłoby do niej też 2 lata wcześniej. A straty Ukrainy są nieodwracalne, zwłaszcza ludzkie. I szans na zwycięstwo jest już znacznie mniej.
Optymizm nadmierny - zezwolenie dotyczy wyłącznie obwodu kurskiego. |
|
|
manko |
Wysłany: Nie 23:45, 17 Lis 2024 Temat postu: |
|
Po decyzji Bidena...
|
|
|
kszzzz |
Wysłany: Nie 22:30, 17 Lis 2024 Temat postu: |
|
A szkoda, może zostać nowym Dudą. Na pewno o tym bardzo marzy. Prawdopodobnie Kosiniak też chciał go poprzeć… To byłby taki kandydat „ponad podziałami”. Na teraz już nawet nie jest wschodzącą, a świeżo wzeszłą gwiazdą na firmamencie pałacu prezydenckiego… |
|
|
manko |
Wysłany: Nie 21:28, 17 Lis 2024 Temat postu: |
|
kszzzz napisał: | Natomiast Siewiera najwyraźniej sobie tego życzy, więc tak pisz o nim... |
Nie znam osobnika...
Toteż nie mam zamiaru o nim pisać. Karierowiczostwo miernot - tak eksplodujące w czasach rządów PiS - budzi moje obrzydzenie. Podobnie jak "kupowanie" fałszywych dyplomów MBA w Collegium Humanum przez polityków aby na ich podstawie zasiadać w radach nadzorczych SSP.
Dobrze by było aby ta dewiacja przestała wreszcie dominować w zarządzaniu gospodarką polską... |
|
|
kszzzz |
Wysłany: Nie 8:02, 17 Lis 2024 Temat postu: |
|
Ponieważ nikt nie zwraca się do Sienkiewiczu panie pułkowniku, to najwyraźniej Sienkiewicz tego sobie nie życzy.
Natomiast Siewiera najwyraźniej sobie tego życzy, więc tak pisz o nim.
A pan Siewiera to skomplikowany osobnik. Ma 40 lat. Skończył medycynę (6 lat), prawo, wprawdzie zaocznie (5 lat), uczelnię wojskową w tempie przyśpieszonym dla lekarzy (1 rok), odbył obowiązkowy roczny staż podyplomowy dla lekarzy. Zrobił specjalizację z anestezjologii i intensywnej terapii (5 lat), zakończoną egzaminem specjalizacyjnym. Ukończył z wyróżnieniem studia w dziedzinie strategii i innowacji na Uniwersytecie Oksfordzkim (1 rok). W wojsku doszedł do stopnia podpułkownika. Był organizatorem i pierwszym kierownikiem Kliniki Medycyny Hiperbarycznej Wojskowego Instytutu Medycznego. Był Dowódcą Polskiej Wojskowej Misji Medycznej do USA. Obronił pracę doktorską, a potem habilitację. Od 2022 roku jest szefem Biura Bezpieczeństwa Narodowego.
Dodam - nie zaczął studiów w przedszkolu, tylko jak normalny człowiek.
Dudę ponoć poznał na nartach…
CV zadziwiające.
4 lata temu był nikomu nieznany, dzisiaj 12% wyborców zagłosowałoby na niego (to ok. 3 miliony)… |
|
|
manko |
Wysłany: Sob 21:31, 16 Lis 2024 Temat postu: |
|
kszzzz napisał: | Dlaczego przejąłeś od pisowców manierę nazywania Sienkiewicza pułkownikiem? |
Bo szanuję stopnie wojskowe...
Tak samo zawsze pisałem o generale Jaruzelskim - a nawet o tym zdrajcy pułkowniku Kuklińskim. Oczywiście przy niższych szarżach nie ma to sensu i dlatego nigdy nie napiszę o szeregowcu Kaczyńskim czy o sobie jako podporuczniku rezerwy.
Takie postepowanie nie ma charakteru pejoratywnego, chociaż ciemny lud jest "urabiany" propagandowo inaczej... |
|
|
kszzzz |
Wysłany: Sob 9:34, 16 Lis 2024 Temat postu: |
|
Ale to ty twierdzisz, że rząd za mało i za wolno działa, nie ja.
Dlaczego przejąłeś od pisowców manierę nazywania Sienkiewicza pułkownikiem? Nie jest on już w służbach i nigdy się tym stopniem nie chwalił.
Sienkiewicz wyjechał zarabiać do Brukseli, gdzie sprawstwem się nie popisuje.
Ja ogólnie uważam Siemoniaka za skutecznego polityka. Zobaczymy co będzie dalej….
Sutryk był zatrzymany na pewno w wyniku zeznań eksrektora CH. Karski na pewno też był obiektem jego zeznań, jednak nie był zatrzymany. To daje do myślenia… |
|
|
manko |
Wysłany: Pią 22:18, 15 Lis 2024 Temat postu: |
|
kszzzz napisał: | Stało się to na wniosek CBA, a CBA to skompromitowana służba, którą Tusk miał rozwiązać... |
Rozwiąże dopiero po upadku Dudy...
Natomiast aktualnie CBA i inne służby specjalne podlegają koordynatorowi Siemoniakowi. A nie jest to polityk sprawczy i daleko mu do twardego i bezkompromisowego postępowania pułkownika Sienkiewicza podczas przejmowania zawłaszczonych przez PiS mediów publicznych. Dlatego dzisiaj to służby grają koordynatorem, a nie on służbami.
Przydałaby się zmiana na skuteczniejszego w kontrolowaniu służb i odważniejszego w decydowaniu koordynatora... |
|
|
kszzzz |
Wysłany: Pią 6:58, 15 Lis 2024 Temat postu: |
|
A ja wolę SJP który obejmuje cały język polski włącznie z potocznym.
Stało się to na wniosek CBA, a CBA to skompromitowana służba, którą Tusk miał rozwiązać. Zatrzymania zamiast wezwania mają charakter polityczny i dziwne, a właściwie jasne, że nie dotyczą pisowców z dyplomami NBI pochodzącymi z CH. |
|
|
manko |
Wysłany: Czw 22:50, 14 Lis 2024 Temat postu: |
|
kszzzz napisał: | Słownik języka polskiego... |
Wolę słownik języka potocznego...
Dzisiaj CBA zatrzymało prezydenta Wrocławia Sutryka. Nie należy on do żadnej partii, chociaż jego kandydaturę popierało czynnie KO poprzez wycofanie swojej konkurencji z głosowania w wyborach samorządowych. Dziwne, że nie wzywa się takich osób - bez żadnego immunitetu - do składania wyjaśnień przy stawianiu zarzutów lecz dokonuje zatrzymania siłowego przez służby jak to było np. z Palikotem.
Nadal mamy równych i równiejszych do oskarżania? |
|
|
kszzzz |
Wysłany: Czw 0:40, 14 Lis 2024 Temat postu: |
|
Słownik języka polskiego:
Slogan
1. «oklepany zwrot»
2. «krótkie hasło propagujące lub reklamujące coś»
Nic z tego nie odnosi się do „demokracja”.
Demokracja
1. ustrój polityczny, w którym o sprawach państwa większością głosów decydują wszyscy obywatele;
2. państwo o takim ustroju;
3. demokracja socjalistyczna - określenie totalitarnego ustroju w państwach komunistycznych
Żadna definicja nie określa słowa demokracja jako slogan. A ja w poprzednim poście nie użyłam tego słowa w znaczeniu sloganu, a w znaczeniu dosłownym. |
|
|
manko |
Wysłany: Śro 22:26, 13 Lis 2024 Temat postu: |
|
kszzzz napisał: | Napisałam wyraźnie „póki jest demokracja”... |
Demokracja to slogan...
Podobnie jest w stadzie, gdzie wszystkie owce i barany są równe. Ale dziwnym trafem stado tych zwierząt - gonione przez bacę i juhasów oraz wspomagane owczarkami - zawsze udaje się tam gdzie mu każą.
Tak też można wykorzystywać instynkt stadny... |
|
|
kszzzz |
Wysłany: Śro 7:25, 13 Lis 2024 Temat postu: |
|
Napisałam wyraźnie „póki jest demokracja”. Czyli jest to czas wprowadzania autokracji. W autokracji potrzeba rewolucji, a autokraci często płacą w niej życiem, jak Ludwik XVI, czy Mikołaj II. |
|
|
manko |
Wysłany: Wto 22:14, 12 Lis 2024 Temat postu: |
|
kszzzz napisał: | Póki jest demokracja, można się autokraty pozbyć... |
O ile jest słaby, nieudolny i nie "utrwali" instytucjonalnie swojego panowania...
Tak postępują: Putin w Rosji, Orban na Węgrzech czy Erdogan w Turcji. Tak też stało się w Wolsce po roku 2015. Na szczęście "wrócił" Tusk i w ostatniej chwili potrafił wychylić wahadło w kierunku unijnym, gdyż przez lata rządów ZjeP kierowało nas ono na Azję. Mam wrażenie, że gdyby nie "brukselski epizod" szefa rady Europejskiej Donalda Tuska z lat 2014-2019 to Polska byłaby dzisiaj w zupełnie innej sytuacji.
Tę "nieobecność" wykorzystali krajowi tubylcy wrodzy demokracji... |
|
|
kszzzz |
Wysłany: Wto 7:15, 12 Lis 2024 Temat postu: |
|
Póki jest demokracja, można się autokraty pozbyć, jak np w Polsce, prawdziwy autokrata w autokracji jest nieusuwalny bez rewolucji. |
|
|