www.spotkania.fora.pl
zatrzymaj się na chwilę
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum www.spotkania.fora.pl Strona Główna
->
Polityka
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Ogólne
----------------
Informacje
Propozycje i pytania
Zagadki i konkursy "malarskie"
Rozmówki otwarte
Nasze: lektury, filmy, muzyka
Tematyczne
----------------
Temat dowolny
Polityka
Kultura
Poezja i proza
Pamiętajcie o ogrodach
Fauna domowa i inna
nasza "tfurczość"
"Szkło", "Bez ograniczeń" i tym podobne programy
Uśmiechnij się
Dodatki
----------------
Zabawy i figle
shoutbox
Czas
Imieniny
Galerie
Archiwalne
----------------
kosz
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
hajdi
Wysłany: Nie 22:16, 08 Gru 2019
Temat postu:
Rozmowy Piaseckiego toczą się wartko, pytania są ostre, a nawet drapieżne.i program bardzo nam sie podoba.
Przyjrzałam się dziś Piaseckiemu, on bardzo źle wygląda, chudy i żółty. Może jest chory i niczego się już nie boi
Daga
Wysłany: Śro 8:35, 04 Gru 2019
Temat postu:
Dziś Piasecki rozmawiał z Kowalem.. Nic owego nie powiedział, jak tylko to, że opozycja domaga się komisji . Afera jest największa w wolnen Polsce , a opozycja nie zamierza pomagać.
Uważam tak samo, trzeba powiedzieć ludowi jak do tego doszło, że Baasiowiec dobrze się czuje na tym stanowisku i nie ma zamiaru go opuścić.
Jedym słowem mamy przestępcę na szczycie NIKU.
pis musi sam skonsumować tą żabę, o którą tak dbał
Daga
Wysłany: Pon 0:37, 02 Gru 2019
Temat postu:
Tak Mankuś, ta kropla może wydrążyć skałę i rozwalić ten kryształ porysowany.
W 105 Polskich miastach i miasteczkach zamanifestowali ludzie światli swoje poparcie dla sędziów, prokuratorów, adwokatów.
Oczywiście na początku będzie "śmiech" i lekceważenie, z czasem jednak portki się zatrzęsą i będzie
zastanowienie
manko
Wysłany: Nie 22:23, 01 Gru 2019
Temat postu:
Inny świat napisał:
Zaczynam głupieć ...
Niepotrzebnie, Danusiu...
Polska od kilku lat została podzielona. I to wcale nie przez zaborców czy okupantów ale przez własnych obywateli. Linia podziału jest dosyć jasna. Po ciemnej stronie mocy stoją partie populistyczne (PiS, Porozumienie, SP) i kościół katolicki a ich sojusznikiem jest putinowska Rosja i trumpkowe USA. Po jasnej stronie mocy stoją partie demokratyczne (PO, PSL, SLD, IP, Razem, Wiosna, Zieloni) i polska inteligencja a ich sojusznikiem jest Zjednoczona Europa i cywilizowany świat. To nie jest wprawdzie konflikt zbrojny (choć nie można wykluczać i tego wariantu, pamiętając o stanie wojennym w 1981-szym roku) ale starcie przekonań. Ciemnota ceni sobie wysoko partyjną propagandę godnościową czy patriotyczną (wykrzywiając te wartości na równi z prawem czy sprawiedliwością), zasiłki socjalne, walkę z mniejszościami (Żydzi, społeczność LGBT, ludzie sukcesu, uchodźcy). Z kolei zwolennicy demokracji jakoś nie cenią ciemnoty, pobożności - często fałszywej i koniunkturalnej - marszów nienawiści czy nepotyzmu i pazerności po dojściu do władzy. Dla nich standardem jest wspólnota europejska i jej miejsce w gospodarce i polityce światowej. Takie sprzeczności w dążeniach MUSZĄ dzielić ludzi. A walka z ogłupionym suwerenem przypomina starcie przestrzegającego przepisów zawodnika z napakowanym sterydami i faulującym nieustannie przeciwnikiem. Dlatego lud oświecony i prawy ma poczucie beznadziejności tej walki a lud ciemny wiwatuje (i hajluje).
Ostatnie wybory, odzyskany senat czy dzisiejsze protesty poparcia dla prześladowanych sędziów są też kroplą, która drąży beton...
Inny świat
Wysłany: Nie 21:36, 01 Gru 2019
Temat postu:
Mnie jest trudno dlatego żyć w tym państwie, bo pamiętam dobrze okupację (ostatnie dwa lata) , czasy stalinowskie i końcówkę lat czterdziestych, w których Ojciec musiał zmieniać pracę, bo był "sanacyjnym oficerem" a potem okropność lat pięćdziesiątych do XX Zjazdu KPZR w dwa lata po śmierci Stalina. Ale to byly narzucone rządy przez obce siły z represjami, na myśl o których cierpnie mi skóra, bo dotknęły boleśnie naszą rodzinę i przyjaciół za to . że walczyli z okupantem na wszystkich frontach. Teraz rozwala nam państwo od środka banda nędzników-nieudaczników i karierowiczów a co gorsza fanatyków jak Macierescu, którzy w tej rozwałce państwa są nieprzewidywalni.
Na czele stada stoi , sama nie wiem kto , ale na pewno nie patriota i człowiek o państwowotwórczych (tak się mówiło przed II wojną) ideach tylko frustrat i destruktor, któremu nikt się nie przeciwstawia tylko Banaś - "kryształowy" człowiek z szemranymi interesami i podejrzanej konduicie.
I tak mamy nową strukturę kryształu, którego nijak się nie da stłuc, choć ten prawdziwy rozpada się w drobny mak.
Zaczynam głupieć ...
manko
Wysłany: Nie 15:59, 01 Gru 2019
Temat postu:
Inny świat napisał:
Trudno żyć w kraju, którym rządzi ukryty przed odpowiedzialnością troll...
Trudno to było za okupacji, Danusiu...
To co mamy dzisiaj w Polsce to jest stan normalny. Oczywiście dla mnie, który urodził się dwa lata przed śmiercią Stalina i całe dzieciństwo oraz młodość przeżył w kraju totalitarnym. Dopiero krótko przed czterdziestką miałem okazję poznać wolność, demokrację, niezależność. Kolejne 26 lat to była prawdziwa wiosna w naszym życiu. Od czterech lat mamy powrót do normalności - w pewnym sensie, gdyż media są inne niż pół wieku temu, Internet przykrył RTV i w znacznej części prasę, otwarcie na Europę pozwala samemu poznać prawdę a nie tylko czerpać wiedzę z propagandy. W PRL-u też był okres gdy wolność nam ograniczono (stan wojenny). Ten etap mamy właśnie w Polsce.
Pora na obalenie kaczyzmu i wspięcie się wysoko ponad ichnią "normalność"...
Inny świat
Wysłany: Nie 13:29, 01 Gru 2019
Temat postu:
Tocza się wartko rozmowy ale niektórym po grudzie. Strona prezydencko-partyjno-rządowa dziś miała bardzo twardy orzech. Mam nadzieję, że połamią sobie na nim zęby czyli raczej na Banasiu, bo to on okazał się jak dotąd jedynym, który postawił się prezesowi nie podkulając przy tym ogona. I proszę, mówię o tym typie jako o człowieku z charakterem i to jakim kontekście: niejasnych własnych interesów finansowych, wspieraniu burdelu, urzędniczej bandyterki z przekrętami finansowymi w tle.
W dzisiejszej dyskusji przy ławie, sfora na smyczy prezesa ujadała jak zwykle i to już poza zakresem obowiązków. Ratowała swoja dupę jako urzędnika, posła i członka PiSu, bo dobrze wiedza ile może "Szeregowy Poseł" z Nowogrodzkiej. Nic nie wiedzieli, nie słyszeli w sprawie raportu CBA i dobrze , że Włodzimierz Czarzasty spytał Pawła Muchę od prezydenta RP, za co bierze pieniądze.
Widać, że szeregowi posłowie i urzędnicy tracą rozeznanie "co się dzieje w państwie polskim", bo prezesowi PiS jako starcowi świat odlatuje coraz bardziej w znanym tylko jemu kierunku i dlatego wszyscy pokojowcy, włazidupcy i szeregowcy tracą głowę i nie wiedzą co robić, co mówić i plotą coraz większe androny, gubiąc twarz, honor (?) i ośmieszając ojczyznę.
Ale w koło jest wesoło i będzie jeszcze przez tydzień ale spoko - prezes znów wyskoczy (nie wyskoczy, bo kolana ale wypali) z nowym skandalicznym pomysłem wkurzającym obywateli a przede wszystkim tych myślących, bo ci ''żelaźni' są odporni na rujnowanie państwa. Une
bioro
ale
dajo
. Ale że teraz co dali zabiorą, to się dopiero okaże ile ponad darowiznę.
Trudno żyć w kraju, którym rządzi ukryty przed odpowiedzialnością troll, sfrustrowany, zgorzkniały i napewno tracący władzę o czym wie lepiej niż my.
Daga
Wysłany: Śro 9:34, 27 Lis 2019
Temat postu: Porane rozmowy Piaseckiego toczą się wartko!
Piasecki nie pęka! Zadaje trudne pytania właściwie kompromitujące pytanego i częściowo wyśmiewa na żywo.
Dzisiaj piasecki obśmiał rzecznika Matołusza Morawieckiego, który miał się zapoznać z raportem CBA w weekend.
Ma ten raport na biurku od kilku dni zeszłego tygodnia
Premier w weekend miał czas na inne wizyty: kawkę z ciasteczkiem, wizyty inne mało ważne, a raport o Banasiu leży w koncie nie czytany i nie wiemy do dziś, "czy Banaś nie był przestępcą przed wyborem"?
Rzecznik MM mówi, że NIE, no to musimy wierzyć
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin