www.spotkania.fora.pl
zatrzymaj się na chwilę
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum www.spotkania.fora.pl Strona Główna
->
Polityka
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Ogólne
----------------
Informacje
Propozycje i pytania
Zagadki i konkursy "malarskie"
Rozmówki otwarte
Nasze: lektury, filmy, muzyka
Tematyczne
----------------
Temat dowolny
Polityka
Kultura
Poezja i proza
Pamiętajcie o ogrodach
Fauna domowa i inna
nasza "tfurczość"
"Szkło", "Bez ograniczeń" i tym podobne programy
Uśmiechnij się
Dodatki
----------------
Zabawy i figle
shoutbox
Czas
Imieniny
Galerie
Archiwalne
----------------
kosz
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
manko
Wysłany: Pon 19:20, 23 Paź 2017
Temat postu:
Daga napisał:
Dziwi mnie sytuacja, że Polacy przestali spacerować?
Pora roku nie ta, Daguś...
Mam wrażenie, że opozycja darowała sobie pokazówki uliczne jako mało skuteczne. Ciemny lud, media i propaganda partyjna i tak przekłamywały przesłanie demonstracji. Przypuszczam, że to przyszłoroczne wybory samorządowe będą tym wydarzeniem, które pozwoli na przeorientowanie nastrojów społecznych. W końcu działacze lokalni są lepiej znani i lepiej doceniani niż jakaś tam "Warszawka".
W dziennikach opozycyjnych (np. GW) coraz więcej jest artykułów o sytuacji w poszczególnych miastach i regionach...
Daga
Wysłany: Pon 19:02, 23 Paź 2017
Temat postu:
Dziwi mnie sytuacja, że Polacy przestali spacerować?
manko
Wysłany: Pon 18:53, 23 Paź 2017
Temat postu:
Daga napisał:
Sygnalisty nie wolno zwolnić, a jeśli? to z odprawą!!!!
Rozbrykało się towarzystwo przy korycie, Daguś...
Donosiciel jako sygnalista. PiS-owski złodziej jako nasz dobrodziej. I tym durniom naprawdę nikt nie wmówi, że białe jest białe a czarne jest czarne!
Tylko wyborca może to stado partyjne wyekspediować prosto do... rzeźni!
Daga
Wysłany: Pon 17:50, 23 Paź 2017
Temat postu:
U W A G A !!!
Wyjdzie ustawa dot. korupcji ( pomysł tego co go nie odwołali przez kilku maruderów z PO w sejmie )
Utworzą coś takiego jak - donosiciel !- tylko będzie się ładniej nazywało -
SYGNALISTA
Sygnalisty nie wolno zwolnić, a jeśli? to z odprawą!!!!
pisie rozumki chyba się z koniem na łby pozamieniali ( przepraszam koniki)
hajdi
Wysłany: Śro 16:33, 18 Paź 2017
Temat postu:
Na moim miejskim forum spodobał mi się jeden wpis:
Rząd fasadowy, premier marionetkowy, prezydent paradny. Krajem trzęsie stary pierdziel z kawalerki.
Bananowa republika bez bananów.
A my się ich boimy jak cholera i chyba jednak słusznie.
Debile i dewianci są nieobliczalni, a takich zawsze należy się bać
DAK
Wysłany: Pon 23:58, 16 Paź 2017
Temat postu:
I to jest optymistyczne, bo skierowanie już masz i na listę cię wciągną.
A z tym tłumaczeniem sobie to jest rzeczywiście prawda. Ja zauważyłam, że jak by mi nie ułożyli planu lekcji, choć często nie tak jak chciałam, to ja zawsze znajdę sobie pozytywy tak ułożonego planu i zawsze jestem zadowolona. Dopiero niedawno to zauważyłam, gdy mi 4 okienka wlepili i musiałam zaprotestować. A wyszły mi te 4 okienka, bo ja nigdy nie narzekam na plan i wreszcie wyszło, że oni na moje przydziały w ogóle nie zwracali uwagi, bo tylko inni marudzą.
Ale zmienili mi to i bardzo przepraszali.
BB
Wysłany: Pon 16:42, 16 Paź 2017
Temat postu:
Dzisiaj miałam okazję , siedząc w kolejce do okulisty, rozmawiać z przemiłym 86-letnim panem, który ma jakąś bardzo rzadką chorobę oczu i zaledwie 4 % widzenia, a mimo to jest pogodny i pełen optymizmu. Usiłował mnie tego optymizmu nauczyć w taki sposób : jeśli pani złamie nogę, to zamiast ubolewać z tego powodu, pocieszyć się natychmiast, że dobrze, że tylko jedną, bo przecież jeszcze jedną mam zdrową a i dwie ręce też.
Coś w tym jest - będę sobie to przypominać.
A od pani okulistki wyszłam ze skierowaniem na operację zaćmy.
Wypada więc optymistycznie czekać na szybki termin i udany zabieg. Pierwsza lekcja tuż-tuż.
.
DAK
Wysłany: Nie 19:12, 15 Paź 2017
Temat postu:
Hreczka dobrze radzi - jesienią nastrojowi trzeba pomóc, bo zły sam nie minie. Jak go zostawimy aż przejdzie, to jesienią SAM leci w dół i w dół i w dół .....
Staram się zawsze szukać dobrych stron ......... złych szukać nie trzeba, one same się znajdują i trzeba im dać kopniaka.
hreczka
Wysłany: Nie 14:10, 15 Paź 2017
Temat postu:
BB napisał:
mój ogólny " pieski" nastrój, w którym z różnych powodów tkwię od jakiegoś czasu i nie mogę sobie z nim poradzić.
Obiecuję, że jak mi on przejdzie - zamelduję.
Boguś, nie czekaj, aż on Ci sam przejdzie, tylko ... pogoń go w pierony, niech zginie i przepadnie w czarnej dziurze,
a Ty uśmiechnij się do słoneczka, do kolorowych, jesiennych liści i - do siebie samej!!!
BB
Wysłany: Nie 8:42, 15 Paź 2017
Temat postu:
HRECZUNIU ! Skoro Ty mówisz o iskierce , to i ja powinnam ją w sobie wykrzesać, ale słowo daję, że mi to nie wychodzi. Absolutna huśtawka nastrojów. Poczytam coś czy usłyszę, że może jednak ten koszmar się skończy i dane mi będzie to zobaczyć, ale cóż z tego, skoro za chwilę dowiaduję się czegoś wręcz przeciwnego co na powrót wciska mnie w "czarną dziurę".
Może winny jest mój ogólny " pieski" nastrój, w którym z różnych powodów tkwię od jakiegoś czasu i nie mogę sobie z nim poradzić.
Obiecuję, że jak mi on przejdzie - zamelduję.
Inny świat
Wysłany: Śro 13:37, 11 Paź 2017
Temat postu:
Pośpiech we wprowadzaniu "dobrych zmian" czyli demolka państwa i społeczeństwa musi być czymś spowodowana. Tylko czym? Spiesząc się, popełnia się błędy opóźniając marsz, sypie się ułożone w planie domino
i rozprasza szeregi kibiców.
Jeśli PiS jest pewien wygranej nie tylko w samorządach (mogą sfałszować) to tym bardziej przy takich słupkach poparcia może liczyć na drugą kadencję. Więc po co się spieszyć? Komu ten pośpiech jest potrzebny i z jakiego powodu?
Myślę, że sposób kierowania państwem z Nowogrodzkiej i nadmiar żółci nadwyrężył naczelnemu wątrobę. Bo jeśli nie totalna opozycja przełamie serwis (Daga - to z tenisa) prezesa, to kto???
Wątroba!!!!!!!!!!!!
hreczka
Wysłany: Pon 21:36, 09 Paź 2017
Temat postu:
BB napisał:
CZARNO WIDZĘ NASZĄ PRZYSZŁOŚĆ !!!!!!!!!!!!!!
A W CUDA NIE WIERZĘ !!!!!!!!!!!
Boguniu, ja też, ale mam jednak iskierkę nadziei, że nie będzie tak źle!
Kłamliwe piśce MUSZĄ potknąć się o własne nogi i paść na
"zdradzieckie, podłe mordy"
(cyt. z panprezesa)
,
czego im życzę każdego dnia!!!
kszzzz
Wysłany: Nie 13:07, 08 Paź 2017
Temat postu:
Miałam na myśli jedynie naturalne rozwiązanie.
Franco zmarł śmiercią naturalną
A niektórym zdarza się umierać wcześnie...
To tylko takie marzenie...
manko
Wysłany: Nie 12:52, 08 Paź 2017
Temat postu:
kszzzz napisał:
To by było najlepsze dla Polski rozwiązanie.
To się też nazywa 'pro publico bono', Marysiu...
Ale humanitaryzm zakazuje takich metod. Zaś samo marzenie o podobnym rozwiązaniu nie ma racji bytu i nie jest wcale skuteczne.
Dlatego pozostaje strategia tygrysa na łowach - zaczaić się na ofiarę i w najkorzystniejszym momencie zaatakować i zwyciężyć...
kszzzz
Wysłany: Nie 12:47, 08 Paź 2017
Temat postu:
Jeśli sfałszują wybory, czy też zmienią ordynację wyborczą w taki sposób, że każde rozdanie da im wygraną, zwłaszcza jeśli po wyborach zmienią konstytucję, to tylko metody niekonstytucyjne pozostaną. I kiedyś się przedrą, zawsze tak się dzieje!
Tylko rzadko tanio się za to płaci...
A może czyjaś śmierć nas wybawi, jak Hiszpanię od Franco?... To by było najlepsze dla Polski rozwiązanie.
manko
Wysłany: Nie 12:29, 08 Paź 2017
Temat postu:
kszzzz napisał:
Tak więc nigdy nie przystąpimy do strefy euro, jeśli tej władzy nie wywalimy na zbity pysk!
I to jest "oczywista oczywistość", Marysiu...
Problem jest tylko jeden - jak? Na władzę uczciwą konstytucja przewiduje ograniczenia i swoisty bat. Na kaczą dyktaturę już nie...
kszzzz
Wysłany: Nie 12:19, 08 Paź 2017
Temat postu:
PiS przewiduje przystąpienie do strefy euro w 92 roku. Jeśli tego typu oszołomy będą tak długo rządzić, na pewno nikt nas tam nie przyjmie.
Tak więc nigdy nie przystąpimy do strefy euro, jeśli tej władzy nie wywalimy na zbity pysk!
Czarnogóra od razu po uzyskaniu niepodległości za walutę przyjęła euro i jest jej z tym dobrze
manko
Wysłany: Nie 12:04, 08 Paź 2017
Temat postu:
Daga napisał:
Nie zgodzę się z tym smrodkiem, jaki ponoć miała robić platforma.
Nie "robić", Daguś...
Zauważ, że napisałem: "Otóż PiS
propagandowo
spowodował, że Platforma przy władzy w Polsce to
była dla ciemnoty i kleru
owa koza w chałupie". Wiara w szkodliwość Platformy dla Polski istniała wyłącznie w ciemnym ludzie. W Europie i na świecie do dzisiaj istnieje przekonanie, że rządy PO były optymalne dla tego okresu w dziejach.
A po drodze mieliśmy także w 2008-mym roku kryzys światowy, spowodowany upadkiem banku Lehman Brothers w USA...
BB
Wysłany: Nie 10:50, 08 Paź 2017
Temat postu:
CZARNO WIDZĘ NASZĄ PRZYSZŁOŚĆ !!!!!!!!!!!!!!
A W CUDA NIE WIERZĘ !!!!!!!!!!!
manko
Wysłany: Nie 10:30, 08 Paź 2017
Temat postu:
kszzzz napisał:
To wykosiło komunę i wykosi PiS.
I to jest największe zagrożenie, Marysiu...
Przyznam, że żyłbym sobie bez większych obaw o nasz kraj we wspólnocie europejskiej gdyby nie odmienność walut w Polsce. W strefie euro gospodarka jest dobrze uregulowana, finanse są pod kontrolą, obrona jest jednolita dla państw NATO, a reszta (edukacja, zdrowie, wyznania) są dla Unii sprawami drugorzędnymi i dlatego oddane w całości niemal państwom członkowskim do decydowania. Nawet samowola lokalnych kacyków partyjnych jest tolerowana (Orban, Tsipras, Kaczyński). Natomiast
własna waluta
jest dużym polem do nadużyć. Pamiętam czasy, gdy zarabiano w milionach miesięcznie, komitety kolejkowe przed sklepami gdyż pieniądz nie miał pokrycia w towarach i usługach, bony dewizowe i sklepy specjalne "za żółtymi firankami" dla bonzów partyjnych.
Polska bez złotego lecz z euro do takiego stanu nigdy nie dopuści (przykład Grecji jest modelowy). Niestety, wciąż jeszcze mamy złote w kraju...
kszzzz
Wysłany: Nie 2:44, 08 Paź 2017
Temat postu:
Poczytałam sobie trochę różnych artykułów i z jednej strony włosy stanęły mi dęba, a z drugiej zobaczyłam iskierkę nadziei. Poniewaź polityka PiS ma na celu stopniową eliminację wolnej konkurencji czyli firm prywatnych, a preferowanie państwowych molochów i repolonizację, to wszystko zacznie okropnie drożeć od energii elektrycznej począwszy.
To wykosiło komunę i wykosi PiS.
A emigracja wewnętrzna na to nie pomoże. To znaczy każdy to zauważy we własnej kieszeni!
Daga
Wysłany: Sob 22:32, 07 Paź 2017
Temat postu:
Tak jest! mnie mogą co najwyżej pocałować w d.....
Mam swój świat sportu, nie wyjadę już nigdzie. Masło może być nawet po 15 zł. bo ja go nie jem.
Mogę sobie oglądać filmy i programy muzyczno - rozrywkowe.
Ale ja jestem "patriotem", jak mawiała Neli Rokita i interesuje mnie moja Polska, Kraj moich przodków, dzieci wnuków i prawnuków!!!!
Jak mogłabym spojrzeć w oczy tym młodym, dla których bym gwiazdkę z nieba ściągnęła.
Żeby choć mieli tak jak było przed pisem?
Nie boję się brrrr, że mnie zamkną, ale boję się, że moje wnuki i prawnuki nie będą żyli w WOLNYM KRAJU, że będą słuchać kłamstw, że wokół będzie złodziejstwo i manipulacja
Tak, tego się boję!!!!!
hajdi
Wysłany: Sob 21:29, 07 Paź 2017
Temat postu:
W GW trafiłam na artykuł pt. "Co nam PIS chce zrobić".
PIS chce w 2019 roku podczas wyborów parlamentarnych uzyskać większość konstytucyjną i rządzić jeszcze długie lata (za ordynację właśnie się zabierają).
Nie wiem czy to jest powód do bania się, mnie to np. przeraża, chociaż żyję sobie spokojnie i mogłabym mieć to w odwłoku.
Można się zamknąć w swoim kokonie, żyć w swoim świecie i mówić mnie to nie dotyczy. Można mieć w odwłoku to co się dzieje z naszym krajem, że jesteśmy odizolowanym pośmiewiskiem Europy i świata.
Można nawet olać to, że PIS wyprowadzi nas z UE, że znowu będą nam potrzebne paszporty, o które będziemy pokornie prosić i oddawać po podróży i mówić "a co mnie to obchodzi, ja nigdzie nie podróżuję". Można powiedzieć "mnie PIS nic nie zaszkodził".
Ja uważam, że emigracja wewnętrzna to była dobra w stanie wojennym, a teraz jest "tumiwisizmem" i w ogóle nie wiem jak to nazwać
Pewnie, że się boję tego co nam PIS szykuje
Daga
Wysłany: Sob 20:08, 07 Paź 2017
Temat postu:
Nie zgodzę się z tym smrodkiem, jaki ponoć miała robić platforma.
Nie miała Misiewiczów, nie miała afer ( afera to przekręt z wiązany z forsą. jak dzisiejsze bilbordy. Podsłuchy to nie afera, rozmowy przy cmentarzu, to tez nie jest afera itd. )
Gdyby w "polskiej chałupie śmierdziało" to D. Tuska 27 państw jednomyślnie nie wybrałoby na PRE.
Inni polacy sprawowali i do dziś sprawują poważne funkcje w PE w RE i nie wydaje mi się, żeby to zalatywało nieczystością.
Moim skromnym zdaniem, po rządach pis z Lepperem i LPRem, po tamtych co wekendowych rozpiżdziawach.
Platforma zajęła się Polską, budowała, regulowała, Polska piękniała i BYŁO ZA SPOKOJNIE!!!! - ZWANA - CIEPŁĄ WODĄ W KRANIE.
Polacy lubią niepokoje, lubią jak ktoś przykłada drugiemu, jak jeden donosi na bliskiego ( to ze stalinizmu się wzięło i z komuny!!!! )
To jest smutne co powiem,
Polak lubi być rządzony, być pod czyimś butem!!!) kiedyś to byli: Zaborcy, Okupańci, Stalinowcy Komuna, a teraz został brudny kapeć panprezesa nawet niedosznurowany)
Takie jest moje zdanie
manko
Wysłany: Sob 19:25, 07 Paź 2017
Temat postu:
Daga napisał:
Najpierw była Polska w ruinie, teraz jest zasobna i może rozdawać!!!!!
To jest czysta socjotechnika, Daguś...
Do ludzi światłych i myślących nie ma wstępu; natomiast w ciemnym ludzie robi furorę. Ja znam taką przypowieść, że w chałupie był smród nie do wytrzymania. Wtedy chłop dodatkowo wprowadził tam kozę. I wyobraź sobie jaka radość zapanowała wśród mieszkańców chałupy gdy chłop zgodził się ową kozę wyprowadzić. Otóż PiS propagandowo spowodował, że Platforma przy władzy w Polsce to była dla ciemnoty i kleru owa koza w chałupie.
A teraz kozy od dwóch lat nie ma. Czy ciemny lud ma się nie cieszyć z tego powodu?
Daga
Wysłany: Sob 19:13, 07 Paź 2017
Temat postu:
Mankuś
oczywiście "nas" nie przestraszą, ale ciotki, sąsiadów, nauczycieli i krąg przez 500+ się powiększa.
Czytałeś chyba pierwszy mój wpis jak u Mellera, w "śniadaniu mistrzów" siedzieli twórcy zadowoleni. Ten krąg się powiększa.
Jednym emerytom zabrali, żeby innym dać "grosze"
I tak rozdają z tego co poprzednicy w Unii wywalczyli.
Najpierw była Polska w ruinie, teraz jest zasobna i może rozdawać!!!!!
Ps. Nie mam nic przeciw różańcowi, ale jest bardzo indywidualna sprawa i mówi się go w kościele, lub w domu.
Przedstawienia się z tego nie robi!!!!
Brudziński i ktoś tam jeszcze - śmiech na sali!!!!
Daga
Wysłany: Sob 18:38, 07 Paź 2017
Temat postu:
Kszuniu:) razem pisałyśmy swoje wpisy
Na to właśnie liczę, że ktoś się obudzi i iskra lont zapali!!!!!
Ciemieżyli nas "bracia" ze wschodu, teraz mamy pisowych opiekunów.
Oby poszli z dymem!!!!
manko
Wysłany: Sob 18:36, 07 Paź 2017
Temat postu:
Daga napisał:
Też strachliwa nie jestem, ale widzę, jak ten mały człowiek nas za nos wodzi.
Nie "nas", Daguś...
Tylko część społeczeństwa obojętną, ciemną, zacofaną i zmanipulowaną przez kler. Dla mnie kurdupel był, jest i będzie zawsze "zerem"...
manko
Wysłany: Sob 18:32, 07 Paź 2017
Temat postu:
kszzzz napisał:
Nie wiem jak długo to potrwa, ale kiedyś wrócimy do normalności...
Tak będzie, Marysiu...
Prognozowanie i modelowanie procesów społecznych jest niemożliwe. Na razie sytuacja ekonomiczna Unii (jeszcze z Polską w tej wspólnocie) jest rewelacyjna. Identycznie było w roku 2007-mym i nagle rok później mieliśmy ogólnoświatowy kryzys na skutek upadku banku Lehman Brothers. Podobnie może być teraz - jutro, za rok czy za kilka lat.
A propaganda partyjna w mediach - mimo jej sformatowania do modelu KRL-D - też przestanie wmawiać ciemnocie "świetlaną przyszłość"...
Daga
Wysłany: Sob 18:32, 07 Paź 2017
Temat postu:
Mankuś
Dzisiaj w swoich "kombinacjach pisowskich" poszli dalej.
Też strachliwa nie jestem, ale widzę, jak ten mały człowiek nas za nos wodzi.
Komuchów się nie bałam, ulotki i Informatory z Gdańska do Gdyni i odwrotnie, woziłam, nie mówiąc o ulotkach. Męża w Stoczni miałam, pracowałam w Gdańsku, dziecko w Szkole na śląsku, i chodziłam do Sztabu i Milicji, żeby mnie ze szkołą łączyli i nigdy nie byłam pokorna.
Po nich wiadomo było czego się spodziawać, a po tych szujach nic nie wiadomo.
Ale trzeba przyznać, że PRowca mają mocnego.
Sam widzisz, między piątkiem a sobotą, obaj konstytucję depcząc pacierz odmawiają , suwerena w d... mają i tyle!!!!!
A broszka odstawiona na bok, figurynką tylko jest, ale dobrze jej tak!!!!
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin