www.spotkania.fora.pl
zatrzymaj się na chwilę
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum www.spotkania.fora.pl Strona Główna
->
Polityka
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Ogólne
----------------
Informacje
Propozycje i pytania
Zagadki i konkursy "malarskie"
Rozmówki otwarte
Nasze: lektury, filmy, muzyka
Tematyczne
----------------
Temat dowolny
Polityka
Kultura
Poezja i proza
Pamiętajcie o ogrodach
Fauna domowa i inna
nasza "tfurczość"
"Szkło", "Bez ograniczeń" i tym podobne programy
Uśmiechnij się
Dodatki
----------------
Zabawy i figle
shoutbox
Czas
Imieniny
Galerie
Archiwalne
----------------
kosz
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
hajdi
Wysłany: Wto 19:57, 30 Wrz 2014
Temat postu:
Masz rację
IŚiu
w każdym słowie, ale przeczytaj pierwszy post tego tematu, wcale nie traktujący o osłach z poznańskiego ZOO, a konikach w Bielsku na ul. Bystrzańskiej. Kolejne rozważania są ogólną konsekwencją i takie były moje intemncje, bo przecież miarą człowieczeństwa jest stosunek ludzi do zwierząt i te wszystkie historie z osłami na czele mieszczą się w tym temacie.
Inny świat
Wysłany: Wto 18:08, 30 Wrz 2014
Temat postu:
Czy aby na pewno w dobie ułatwień komunikacyjnych i wzmożonej wędrówki ludów warto zakładać ogrody zoologiczne aby pokazać dzieciom żyrafę czy hipcia. Męczą się one, te zwierzęcia, choć dla niektórych Zoo to ostatnia deska ratunku przed zagładą. Tak jak nie w każdej wsi WSI - jak mawiano dawniej, ani w każdej gminie lotnisko, to może pomyślmy, że nie w każdym mieście, zwłaszcza b.dużym, gdzie nie można poszerzać w nieskończoność wybiegów, wolier i akwariów - musi być ZOO. To smutny widok dla miłośnika tychże, jak patrzą na męczarnie niedźwiedzi polarnych w upał w dodatku skazanych na pływanie na spłachetku basenu z brudną jak cholera wodą.
Filmów mamy w bród. w internecie - znajdziesz wszystko a i na wycieczkę łatwiej się załapać jeśli ktoś chce przeżyć z rozpalonym aucie i z mokrymi majtkami przygodę z lwami, które akurat obsiadły auto.
Szkolenia dla weterynarzy - ależ tak ale na praktykach w krajach rodzimych dla egzotycznych zwierząt. Oczywiście, że upraszczam ale dlatego, że nie byłam nigdy miłośnikiem zwierząt za kratkami. Wolałam podglądać zwierzęta w lesie a egzotykę czerpałam z książek, których w domu miałam do woli.
Zakładam klub miłośników osłów czworonożnych, żeby nie było wątpliwości.
Jest to miłe, mądre zwierzę i do tego cierpliwe, choć jak mu się ten przymiot wyczerpie przez głupotę człowieka - to bywa niemiły i uparty. Ale dlatego, że ma rację w odróżnieniu od radnej PiS, dyrektora i zgorszonych starych lub wolnych panien.
Istotnie, zwracamy uwagę na coś wtedy, jeśli dotkliwie czegoś nam brakuje albo jest to dla nas wydarzenie egzotyczne. Interweniującym w sprawie osłów pańciom zabrakło także zdrowego rozsądku.
ł
ans
Wysłany: Wto 16:18, 30 Wrz 2014
Temat postu:
Czytałam ten artykuł o warszawskim zoo. Faktycznie przeraża, chociaż małe sprostowanie się należy: do kaczek strzelał poprzedni dyrektor (myśliwy), a za inne zaniedbania odpowiada aktualny dyrektor zoo.
hajdi
Wysłany: Wto 9:13, 30 Wrz 2014
Temat postu:
Niesłychane
widać, że dyrektorzy ZOO są ludźmi z przypadku,a nie specjalistami i miłośnikami zwierząt
BB
Wysłany: Wto 7:47, 30 Wrz 2014
Temat postu:
Z przerażeniem przeczytałam (ONET) o męczarniach zwierząt w warszawskim ZOO - nie dość, że w wielu miejscach żyją w skandalicznych warunkach (brud, smród), są byle jak i byle czym karmione, chorują i nie są leczone, wskutek czego sporo z nich umiera, to jeszcze tzw. dyrektor strzela do kaczek i bardzo go to strzelanie bawi.
Ciekawe czy w tej sprawie dziennikarze, którzy od przedstawicielki Zielonych o sprawie się dowiedzieli, pójdą za ciosem - czy też może wszechobecne procedury utrudnią właściwe rozwiązanie tego palącego problemu.
hajdi
Wysłany: Nie 20:43, 28 Wrz 2014
Temat postu:
Za sprawą osłów jesteśmy sławni, no po prostu mówią o nas na całym świecie
BB
Wysłany: Nie 18:30, 28 Wrz 2014
Temat postu:
Widać, że my nie potrzebujemy polityki zagranicznej, bo dzięki pisowatym znani jesteśmy w całym świecie.
A że ta wiedza o nas jest bardzo szczególnego rodzaju to już "insza inszość".
Teraz jeszcze JKM rozwala Unię Europejską i też świat o tym usłyszy jak o tych osiołkach.
starymysz
Wysłany: Nie 14:57, 28 Wrz 2014
Temat postu:
A w Niemczech:
http://wyborcza.pl/1,75477,16717880,W_Polsce_zoo_i_PiS_rozdzielaja_osly__A_w_Niemczech.html
hreczka
Wysłany: Nie 13:41, 28 Wrz 2014
Temat postu:
.
Kochające się osiołki - też tu pasuję, bo właściwie dotyczy to ludzi!
Jest to dowód pisiej głupoty, a Radna PiS Lidia Dudziak spada z "1" listy wyborczej;
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,138764,16712266,Radna_PiS_Lidia_Dudziak_bez__jedynki__za_sprawe_rozdzielenia.html
_____
Nawet Ameryka żyje niedolą poznańskich osiołków;
http://poznan.gazeta.pl/poznan/1,36001,16707179,Ameryka_zyje_niedola_poznanskich_osiolkow.html#TRrelSST
hajdi
Wysłany: Nie 9:10, 28 Wrz 2014
Temat postu:
Takich przykładów jest wiele i nie świadczą one dobrze o człowieku
BB
Wysłany: Nie 8:57, 28 Wrz 2014
Temat postu:
Dobrze Hajdi, że w tym wątku napisałaś RÓŻNICE - wszelkie bowiem podobieństwa byłyby obraźliwe dla świata zwierząt.
Mamy na to aż nadto dowodów, a wtedy wstyd się robi.
HOMO SAPIENS brzmi dumnie , ale jest nieprawdziwe.
Wyczytałam, jak to wspaniała nasza policja oddała facetowi pieska, którego uprzednio wrzucił do studni z jakimś obciążenie na szyjce. Pieska uratowano, bo jakiś przechodzący człowiek usłyszał, że w studni coś się dzieje, ale potem policja oddała go w ręce właściciela-oprawcy , jako, że ów typek powiedział, iż PIESKA SWOJEGO BARDZO LUBI !!!!!!!!!
Czyż to nie kuriozum ??????
I kto tu gorszy ?
hajdi
Wysłany: Sob 22:02, 27 Wrz 2014
Temat postu: refleksje nt różnic między człowiekiem a zwierzęciem
Wszyscy pewnie widzieliście, ucieczkę spłoszonych koni z pustą dorożką, bo każda stacja z lubością nas tym raczyła. I tak sobie pomyślałam oglądając po raz który tę scenę, że zwierzę jest jednak mądrzejsze od człowieka, a raczej jego
instynkt
Konie galopowały, ale jednak nie jak oszalałe, zgrabnie omijały przeszkody na drodze, głównie samochody, bo te mogłyby je zabić, w końcu skręciły na zielony i zadrzewiony teren. Nie żaden lasek, jak mówili, ja znam tą drogę doskonale, niedaleko mieszkają nasi przyjaciele i jeździłam nią wielokrotnie, ostatnio w lipcu. Człowiek jest już pozbawiony instynktu samozachowawczego. Oszalały prędkością człowiek pędzi jak wariat właśnie i rąbie w samochody zabijając innych ludzi. Te konie nie zrobiły nikomu najmniejszej krzywdy, choć tak wszyscy byli przerażeni. Dlaczego nie są tak przerażeni gdy wariat pędzi drogą albo pijak siada za kierownicę
Oto pytanie retoryczne.
/piszę w 'polityce', bo tu najwięcej osób zagląda/
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin