www.spotkania.fora.pl
zatrzymaj się na chwilę
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum www.spotkania.fora.pl Strona Główna
->
Polityka
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Ogólne
----------------
Informacje
Propozycje i pytania
Zagadki i konkursy "malarskie"
Rozmówki otwarte
Nasze: lektury, filmy, muzyka
Tematyczne
----------------
Temat dowolny
Polityka
Kultura
Poezja i proza
Pamiętajcie o ogrodach
Fauna domowa i inna
nasza "tfurczość"
"Szkło", "Bez ograniczeń" i tym podobne programy
Uśmiechnij się
Dodatki
----------------
Zabawy i figle
shoutbox
Czas
Imieniny
Galerie
Archiwalne
----------------
kosz
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
acomitam
Wysłany: Wto 16:04, 24 Mar 2009
Temat postu:
Oj, wyłazi, wylazi! I żeby to tylko chłopstwu...
hajdi
Wysłany: Nie 20:29, 22 Mar 2009
Temat postu:
Oczywiście, że nie należy uogólniać, a stereotypy sama lubię przełamywać. Wydaje mi się jednak, że nasze chłopstwo w większości potwierdza owe stereotypy, a niektórym słoma z butów nachalnie wyłazi
DAK
Wysłany: Nie 17:16, 22 Mar 2009
Temat postu:
Też tak myślę. Znam takie wstydliwe skrywane opowieści z dalszej rodziny dotyczące pomocy Żydom - jedne ze wsi, drugie z Warszawy.
Obie niezbyt pochlebne - brzydki handelek typu bochenek chleba za złoto.
Obie historie skończyły się tragicznie dla handlarzy. Jestem jednak wdzięczna za to, że dla obu były to historie wstydliwe, zamiast ubierania w bohaterstwo i heroizm.
ans
Wysłany: Nie 16:47, 22 Mar 2009
Temat postu:
Frasyniuk wypowiedział się bardzo niefortunnie.
Uogólnił
.
Ta pani , która telefonowała do "szkła" także na swoim jednostkowym przykładzie wyciągała wnioski ogólne. Tak nie można !
Na pewno nie należy dzielić ludzi na "chłopów i miastowych panów".
Wielu obecnie "miastowych" także na wsi ma swoje korzenie.
Jeśli o "korzeniach" mowa ..
Ja wiem , że moje korzenie wywodzą się powiedzmy, że z "obu stron barykady. Jeden z moich przodków (ze strony ojca) powstaniec cudem uniknął śmierci z rąk ludzi Jakuba Szeli, a przodkowie ze strony mojej mamy wywodzili się z owego "ciemnego chłopstwa".
Wiele dobrego mogłabym powiedzieć o "chłopskiej" części rodziny
Na pewno nie można do nich odnieść tego co na temat "chłopów" sądzą Frasyniuk i owa pani telefonująca do "szkła".
Wszelkie uogólnienia, stereotypowe osądy nie prowadzą do niczego pozytywnego.
Jak się tak zastanowić to wypowiedź premiera o "różnych standardach" PO i PSL także nie była zbyt fortunna. Coś w tym jest, ale może można było jakoś delikatniej to ująć
PSL wywodzi się z ZSL-u. Jeszcze z okresu PRL-u wywodzą się rozmaite lokalne układy z tą partią związane. Na mój osąd zjawiska negatywnie oceniane jakimi jest nepotyzm, czy konflikt interesów dotyczą wszystkich partii, a nie wyłącznie PSL.
PSL bywał już w koalicji z SLD, Pawlak pełnił nawet funkcję premiera. Nikt wówczas nie miał mu za złe tego , że jest szefem OSP.
Standardy się zmieniają.
Niedawno oglądałam w SS rozmowę redaktor Paradowskiej z J. Urbanem.
On przypomniał, że w czasach rządów H. Suchockiej ówczesny minister Niewiarowski przedzielił miliony państwowych pieniędzy spółce swojego syna i nie widział w tym nic złego. "Chciał rozwijać przedsiębiorczość" .
Tygodnik "Nie" opisał wówczas tę sprawę, ale nikt tego nie podjął.
Teraz wystarczy aby Dziennik napisał pełen niedomówień artykuł na temat Pawlaka i niektórzy uważają, że premier natychmiast powinien zerwać koalicję z PSL-em. Jak dobrze "wyżąć" zarzuty przeciwko Pawlakowi ostaje się ten, że jest on szefem OSP, a nie powinien, bo może w związku z tym występować potencjalny konflikt interesów.
Czy Pawlak postąpił słusznie nie rezygnując z tej funkcji zweryfikują wyborcy. Wcześniej stosowne służby mogą dyskretnie sprawdzić czy aby na pewno wszystko jest "transparentne".
Podgrzewanie atmosfery i dzielenie ludzi na etycznych i "tych ze wsi" do niczego dobrego nie doprowadzi.
hajdi
Wysłany: Nie 9:54, 22 Mar 2009
Temat postu: chłopski rozum
Chłop wyjdzie ze wsi, ale wieś nie wyjdzie z chłopa
te słowa wypowiedziane przez dzwoniącą do szkła panią powinni sobie uprzytomnić niektórzy krzykacze śmiertelnie urażeni słowami Frasyniuka.
Pani ta wspominała jak to dzieckiem będąc, uciekając po powstaniu z Warszawy została obłupiona przez chłopa z butów, który udzielił im noclegu w stodole. Udzielenie pomocy uciekającym uwarunkowane było posiadaniem jakichś wartościowych rzeczy. "Mosz złoto?, ni mosz złota to won!" Przecież i powstanie listopadowe i styczniowe było zrywem szlacheckim, chłopów niewiele obchodziło. Bo też po prawdzie chłopi nie mieli powodu, aby brać w nich udział, traktowani byli jak bydło. Jedynie Kościuszko pociągnął za sobą chłopów, a już taki Szela to rżnął panów piłą
To oczywiście bardzo skrótowy ogląd, bo nie lubię rozpisywania się, lecz trzeba zda sobie sprawę ze złożoności problemu, a nie widzieć wszystko tylko w czarnych lub białych barwach. Chłop był pazerny, chciwy, cwany i te cechy tak szybko z chłopa nie wyjdą, czego przykładem może być PSL.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin