www.spotkania.fora.pl
zatrzymaj się na chwilę
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum www.spotkania.fora.pl Strona Główna
->
Polityka
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Ogólne
----------------
Informacje
Propozycje i pytania
Zagadki i konkursy "malarskie"
Rozmówki otwarte
Nasze: lektury, filmy, muzyka
Tematyczne
----------------
Temat dowolny
Polityka
Kultura
Poezja i proza
Pamiętajcie o ogrodach
Fauna domowa i inna
nasza "tfurczość"
"Szkło", "Bez ograniczeń" i tym podobne programy
Uśmiechnij się
Dodatki
----------------
Zabawy i figle
shoutbox
Czas
Imieniny
Galerie
Archiwalne
----------------
kosz
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
multilatek
Wysłany: Pią 12:22, 22 Mar 2013
Temat postu:
Oglądałem tę awanturę hiszpańsko arabską tylko we fragmentach. Zacząłem oglądać w chwili kiedy zbolała posłanka Szczypińska pytała o granice wstydu jakim powinien zapłonąć ten nieszczęsny rząd. W tym momencie dałem sobie spokój (po co mam brać jakieś piguły?). Później słuchałem odpowiedzi Sikorskiego i Arabskiego. Tylko z odpowiedzi można było wnioskować o bezdennej głupocie pytań. Chciałbym się z tego śmiać, ale nie mogę.
Zdaję sobie sprawę z tego, że żadna ordynacja wyborcza, żaden zwiększony udział kobiet, w czym wielu pokłada nadzieję na ucywilizowanie polityki, nie pomoże, Czekają nas następne kadencje sejmu i senatu z tymi samymi idiotami.
Łapię się na myślach szalonych. Poprosić Amerykanów o trochę miejsca w Guantanamo? Bereza już stracona. Ile oszczędzilibyśmy zdrowia? Ile pieniędzy? Ile czasu?
Na myśl przychodzą mi słowa napisane kiedyś przez Antoine'a de Saint-Exupery jako epitafium dla Tamerlana,
Tego, co ja zrobiłem nie zrobiło by nigdy żadne zwierzę.
Pasowałyby jak ulał do rodzimego Dżyngis Chana polskiej polityki.
hajdi
Wysłany: Pią 12:01, 22 Mar 2013
Temat postu:
Ja nagrywam ten serial i oglądam popołudniami. kawałek rzeczywistości pokazują, czy prawdziwy
Sądząc po tym co widzimy w sejmie i senacie to za bardzo nie odbiega od rzeczywistości
BB
Wysłany: Pią 9:40, 22 Mar 2013
Temat postu:
I ja SK odpuściłam bo dwóch Tomaszów po "awanturze arabskiej o Arabskiego" byłoby ponad moje siły. Wybrałam kolejny odcinek "Na krawędzi" na Polsacie i jestem z tego zadowolona, chociaż tam też pokazują
straszne wredności z udziałem prominentów.
Z tego wniosek, że od wredności nie da się uciec. Trudno.
Daga
Wysłany: Czw 21:47, 21 Mar 2013
Temat postu:
Też dziś odpuszczam
hajdi
Wysłany: Czw 21:39, 21 Mar 2013
Temat postu:
I dlatego nie będę dziś oglądała szkła, bo wiem czym będą nas z lubością epatować. To jest taka paranoja, że normalnemu człowiekowi trudno to strzymać. Nie dam rady
Daga
Wysłany: Czw 21:35, 21 Mar 2013
Temat postu:
W swoim streszczeniu komedii Komisji nie wspomniałam o pokażnej roli flimona Szczerskiego(pis) i Mularczyka(pjn) siedzącego z mina faryzeusza.
Tak jest - tez oglądałam i odniosłam wrażenie, ze Knapik jakby spieszył się gdzieś w zaświaty. 'Gazował' tak, ze biedaczek Girżyńskiemu dał sie wypowiedziec do woli, ale jak ripostował interlokutor z PO, wtrącał dodatkowe pytania, aż w końcu powiedział sakramentalne - no i ostatnie zdanie, bo kończymy program.
To mnie doprowadza do szewskiej pasji i tak było w 2 cześci, kiedy Janowska udawała głupiego podlotka.
Jak ja widzę, to trudno mi zachowac kulturę
ans
Wysłany: Czw 20:11, 21 Mar 2013
Temat postu:
Widziałam fragmentarycznie te "awantury arabskie". Niemiłe to wszystko, wręcz jakieś obrzydliwe..
Później zobaczyłam w "Tak jest" roześmianą redaktor Jankowską, która oczywiście broni tych napadających Arabskiego "w imię wolności słowa". Jakżeż ja nie cierpię tego wrednego babska
BB
Wysłany: Czw 17:59, 21 Mar 2013
Temat postu:
Bardzo fajnie to Dago opisałaś ,tak, że jeśli ktoś nie oglądał to pogląd będzie miał wyrobiony, a przynajmniej oszczędził sobie oglądania tych pisowatych kreatur obojga płci i uniknął słuchania ich skrzeczących głosów.
Ja oglądałam i jestem potwornie OBURZONA - żeby gorzej nie powiedzieć.
Jakim prawem wścieknięty Antek czy bezmózgowa Jolka zabierali tam w ogóle głos, skoro ni brat ni swat dla tej komisji.
Dlaczego przewodniczący Schetyna im na to pozwolił?
Najpierw niby zabronił mówiąc do Antka "odbieram panu głos" po czym ten lekceważąc zdanie przewodniczącego, gadał, gadał i gadał bez opamiętania. A co gadał - szkoda sobie nawet przypominać.
Czy w końcu istnieją jakieś zasady w tym sejmie czy to jest kompletne dno !
Każdy sobie może demonstrować do woli, durnoty wykrzykiwać - co to jest do jasnej Anielki !!!!
Daga
Wysłany: Czw 16:18, 21 Mar 2013
Temat postu:
Dzisiaj w sejmie w Komisji SZ - "sąd" nad min Arabskim - z orzeczeniem winy i zdaje mi sie wyroki zapadały gęsto
Oczywiście te niedozwolone pomówienia i insynuacje kreowali "prawdziwi polacy, chrześcijanie, ze aż zęby bolą"
: gość Macierescu. AKowiec genetyczny Suski, histeryk pisduchowy Girżyński, Fatyga - znawczyni dyplomacji, nawet odezwała się "zdradzona" pani Szczypa, nie mogło też zabraknąć Arciszewskiej co zna się na wszystkim, na dyplomacji w szczególnosci
( no i zna sie z Głodziem też )
A na korytarzu pod drzwiami zacnej Komisji odbywał sie bój intruzów ze strażą marszałkowską, co zobaczymy dzisiaj nie raz.
Ale pisdzielce są ograniczeni umysłowo, bo w szarpaninie intruzy krzyczeli, że wolno im, bo jest demokracja!!!! a w czasie demonstracji ulicznych mówia, ze demokracji nie ma!!!!!!! i nawet przyrównują dzisiejszy stan państwa do komuny!!!!!!!
to sie chołota zdecydujcie!!!!!!!! demokracja????, czy komuna?????
Ale to nie jedyna niekonsekwencja!
Na Komisji Macierescu wspominał o zamachu smoleńskim?, a min. Arabski ma ponoć odpowiadać za organizowanie wycieczki LK do Katynia.
To sie chołota zdecydujcie????
Za zamach Arabski nie może odpowiadać, bo nie jest Putinem do cholery!!!!!
A jeśli organizował ta wycieczkę? to powiem prywatnie, ze organizatorem było biuro prezydenckie!!!!!!!czepcie się Dudy, Sasina i innych!!!!
W kazdym razie wniosek pisdu został odrzucony!!!!!
Teraz tylko Prezydent podpisze ten wniosek i min Arabski będzie Ambasadorem.
Osobiście sie z tego cieszę, bo Arabski jest człowiekiem wysokiej kultury
co można było zaobserwować nawe na dzisiejszej Komisji
[/b]
hajdi
Wysłany: Śro 21:16, 30 Sty 2013
Temat postu:
O tym, że konstytucja nie zakazuje związków partnerskich mówił też dzisiaj w FpF prof. Osiatyński. Bardzo był wzburzony gdy to mówił. pewnie widzieliście.
ans
Wysłany: Śro 19:31, 30 Sty 2013
Temat postu:
Wszystko to wiem, że to "orzeczenie" nie ma żadnej wartości prawnej. Faktem jednak jest, że Gowin to orzeczenie wykorzystał dla usprawiedliwienia swojego "wyskoku". Moim zdaniem nawet gdyby orzeczenie miało lepsze podstawy i tak Gowin byłby nie w porządku wobec premiera i kolegów. Szli do wyborów z obietnicą, że te sprawy uregulują. Wiedział to Gowin, wiedziały i inne świętoszki. Szczególnie Gowin powinien był swoje ewentualne wątpliwości zgłosić premierowi
przed posiedzeniem sejmu
. Nic go nie usprawiedliwia !
DAK
Wysłany: Śro 18:43, 30 Sty 2013
Temat postu:
ans napisał:
Gowin jak się okazało miał dupochron w postaci orzeczenia sądu najwyższego, ale...
Tylko tak jak powiedział Borowski, to nie jest żadne ORZECZENIE SN, tylko stanowisko pojedyńczego sędziego. W tej sprawie SN nie ma żadnych uprawnień do dawania takich orzeczeń. Więc przedstawione przez rzeczniczkę ministerstwa Sprawiedliwości też było nadużyciem, a powtarzane przez dziennikarzy wprowadza w błąd.
"
Związki partnerskie nie naruszają konstytucji.
(...). Konstytucja jest po to, by wolność dawać, a nie po to, by odbierać. W art. 5 mówi, że Rzeczpospolita zapewnia wolności i prawa człowieka, i obywatela. Konstytucja zakazuje też dyskryminacji z jakiejkolwiek przyczyny. A Rzeczpospolita jest dobrem wszystkich jej obywateli -
podkreśla
w rozmowie z "Gazetą Wyborczą"
konstytucjonalista dr Ryszard Piotrowski
."
Ps. Nie zgadzam się z panem Kopfem. Stawiać się szefom, to ja się stawiałam wiele razy, ale nie na zewnątrz - do dupy z taką determinacją! Jak mi się szefowe stanowisko nie podobało, a miałam je realizować i reprezentować, to odchodziłam z pracy. Złożenie dymisji przez tego nielojalnego "determinanta" mogłabym uznać za determinację, to co zrobił jest knuciem pod pozycją szefa i niczym więcej.
hajdi
Wysłany: Śro 17:27, 30 Sty 2013
Temat postu:
Zgadzam się z Wami jak najbardziej, Gowin to szczur i kret w jednym, a lojalność wobec premiera jest jego psim obowiązkiem jako ministra.
Chciałam jedynie przedstawić zaskakujący pogląd
ans
Wysłany: Śro 17:20, 30 Sty 2013
Temat postu:
Gowin jak się okazało miał dupochron w postaci orzeczenia sądu najwyższego, ale.. moim zdaniem to go wcale nie usprawiedliwia. Jeśli powziął wątpliwości co do zgodności z konstytucją jego psim obowiązkiem było zgłosić te wątpliwości na pewno premierowi rządu, może i szefowi klubu PO przed głosowaniem, a nie zaskakiwać wszystkich swoim wystąpieniem. To była polityczna, przemyślana zagrywka z jego strony, a nie bohaterstwo.
kszzzz
Wysłany: Śro 17:14, 30 Sty 2013
Temat postu:
Uważam, podobnie jak Janina Paradowska i kilku innych komentatorów, których cenię, że taka nielojalność jest niedopuszczalna! Bo nie było to głosowanie w tzw sprawach sumienia, a zwykłe głosowanie proceduralne. Dopiero po trzecim czytaniu mógł sobie Gowin odrzucać ustawę. Ale on nawet nie dopuścił do jej procedowania, wbrew woli premiera i szefa swojej partii czyli swego podwójnego szefa!
hajdi
Wysłany: Śro 17:01, 30 Sty 2013
Temat postu:
Na temat Gowina całkowicie odmienną i dającą do myślenia opinię zaprezentował A. Kopff w swoich wyskrobkach.:
"...niejeden, wydawałoby się przytomny i rozumny poseł, musi na trybunie sejmowej bredzić tak, jak przywódca jego ugrupowania? W tym miejscu muszę, acz niechętnie, wygłosić pochwałę ministra Gowina,
całkowicie nie zgadzając się z jego poglądami
, ale podkreślając determinację, z jaką przeciwstawił się premierowi. Niech nie cieszą się zwolennicy prezesa, lecz niech pomyślą -
czy w ich partii byłoby to możliwe?
Zapytajcie Poncyliusza lub Kowala, nie Błaszczaka czy Hofmana"
.
W taki sposób o tym nie pomyslałam, chyba nikt nie pomyślał, a coś w tym jest, co nie znaczy, że pochwalam Gowina
DAK
Wysłany: Śro 10:47, 30 Sty 2013
Temat postu:
No to ja proponuję jeszcze zamknięcie w niedziele .... kościołów właśnie.
Dlaczego w ten święty dzień zmusza się do "ciężkiej" pracy księży i kościelnych dźwigających tace z grosikami i organistów?
kszzzz
Wysłany: Śro 0:36, 30 Sty 2013
Temat postu:
Po prostu w niedziele i święta powinny być otwarte przez 24 godziny na dobę oświetlone świecami kościoły, a reszta powinna być zamknięta na cztery spusty...
A w pozostałe dni tygodnia szpitale psychiatryczne powinny dyżurować przez 24 godziny na dobę i przyjmować pacjentów nawet bez skierowań...
A co ze stanowiącymi znakomitą większość normalnymi ludźmi??? Harakiri?
ans
Wysłany: Wto 23:52, 29 Sty 2013
Temat postu:
Także słyszałam o tym w "szkle".( Nawiasem mówiąc Andrus miał dzisiaj dobry dzień). Mój mąż postulował, żeby nie pracowała także energetyka i inne służby.
Mówiąc poważniej to trudno mi sobie wyobrazić jak może być ktoś tak durny aby takie pomysły lansować. Z dzieciństwa pamiętam, że właśnie w niedzielę najczęściej świętowało się obiadem w restauracji i odwiedzało kino.
hajdi
Wysłany: Wto 23:05, 29 Sty 2013
Temat postu:
i senat dodałabym w tytule wątku
Słyszeliście o nowej inicjatywie naszego prześwietnego senatu
Niedziela ma być świętowana, więc postulują, aby w niedzielę były zamknięte restauracje i kina
a ja się pytam, a co z autobusami, tramwajami i koleją
Jak świętować to świętować
ans
Wysłany: Pon 0:29, 28 Sty 2013
Temat postu:
Ja to czasem mam wyjątkowe szczęście. Z zasady nie oglądam transmisji z sejmu. Czasem jednak przerzucam kanały aby zobaczyć "co nowego" . Najczęściej ograniczam się do przeczytania wiadomości lecących na pasku.
Podczas takiego przeglądu w czwartek trafiłam na dyskusję. Uderzyło mnie, że na sali sejmowej jest bardzo mało posłów. Rzucały się w oczy wszystkie damskie gwiazdy PIS-u i SP (Kempa i Wróbel). Akurat wrzeszczała z trybuny rzeczona Pawłowicz. Przypomniałam sobie, że o niej już pisano po jej wcześniejszych sejmowych występach, których nie oglądałam.
Zachowanie tych wszystkich babonów było skandaliczne. Nie żałuję, że oglądałam, chociaż estetyczne wrażenia niezbyt miłe. Gdybym tego nie oglądała nie uwierzyłabym, że mogło być "aż tak".
Na drugi dzień celowo oglądałam, bo byłam ciekawa premiera i głosowań. Początkowo nie mogłam uwierzyć, że takie są wyniki głosowania. Nie wyobrażałam sobie, że ktoś z PO (a nawet z PSL) może głosować ręka w rękę z tymi megierami z PIS i SP. Nawet pomyślałam, że gdyby więcej posłów siedziało na sali sejmowej w czwartek może jednak wstyd by im było tak głosować
W piątek wysłuchali opinię pewnego siebie ministranta.
DAK
Wysłany: Pon 0:07, 28 Sty 2013
Temat postu:
Ja to już nawet Loży nie oglądam i tę gwiazdę Pawłowicz to zobaczyłam dopiero dziś tu na stronie w Memach.
I zastanawiam się skąd ten PiS te indywidua wynajduje. Rokicina siadłszy na Kempie zabrawszy ze sobą Wróblicę - odfrunęły, ale u nich tych indywiduów zapas nieskończony: Anusie - Fotyga, Sobecka, Paluch; Małgonie - Sadurska z Gosiewską, Elżunie: Kruk i wypchnięta w niebyt niegdyś I Dama po I Damie Jakubiak; nieutulona w żalu niedoszła narzeczona Joasia ze Szczypińskich ..... one się tam wyłaniają jak grzyby po deszczu. Prezes co i rusz wyciąga je jak królika z kapelusza, po czym spuszcza w czeluście kompletnej niepamięci. Nie słyszę też ostatnio Beatki Szydło, czyżby wyszło szydło z worka?
Jak ten Jarek musi tego kobiecego rodu nienawidzić! Ale Jadzia go jednak kocha.
ans
Wysłany: Nie 23:49, 27 Sty 2013
Temat postu:
Może ktoś chciałby napisać do posłów ?
Znalazłam link do strony liberte , która to ułatwia:
http://liberte.pl/zwiazki-tak/
kszzzz
Wysłany: Nie 23:27, 27 Sty 2013
Temat postu:
Jakiś jeden z posłów - idiotów (chyba PIS-u) miał taki szoł na sejmie - pokazywali w czase Loży. Poza lożą (i wstrząsającym dokumenem polecanym przez Ewę Ewart) niczego nie oglądałam, więc nie jestem zorientowana. Poseł od pingwinów i kangurów mną wstrząsnął, a o łabędziach gadała chyba posłanka "profesor" Pawłowicz... Miałam wstrząs mózgu
i chyba jeszcze mi nie ustąpił... A może to ja taka nienormalna jestem?
hajdi
Wysłany: Nie 23:06, 27 Sty 2013
Temat postu:
Wprawdzie nie zrozumiałam Twego dylematu, ale może się kiedyś dowiem o co chodzi z tymi łabędziami i pingwinami
kszzzz
Wysłany: Nie 20:59, 27 Sty 2013
Temat postu:
Mam nadzeję (graniczącą z pewością), że takich dylematów mieć nie będę!!!
I nie będę musiała wybierać pomiędzy dwoma łabędziami i dwoma pingwinami
uuups!
hajdi
Wysłany: Nie 20:43, 27 Sty 2013
Temat postu:
Przetrzymasz
Kszuniu
, przetrzymasz
Daj sobie spokój z harakiri
Człowiek wiele potrafi znieść
kszzzz
Wysłany: Nie 20:30, 27 Sty 2013
Temat postu:
Ja osobiście mam jednak nadzieję, że do rozpadu PO w najblższym czasie nie dojdzie, bo to mogłoby być (a właściwie na pewno będzie) bardzo tragiczne!
Nie wyobrażam sobie nawrotu rządu PIS w koalicji z kimkowiek, nawet z SLD albo Ruchu Palikota. Raczej popełnię harakiri...
ans
Wysłany: Nie 20:08, 27 Sty 2013
Temat postu:
Jeszcze na temat:
http://natemat.pl/48601,jerzy-borowczak-wieszczy-rozpad-po-tak-to-bywa-gdy-poslowie-sa-zalezni-od-koscielnych-hierarchow
ans
Wysłany: Nie 18:27, 27 Sty 2013
Temat postu:
Stan faktyczny :
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin