www.spotkania.fora.pl
zatrzymaj się na chwilę
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum www.spotkania.fora.pl Strona Główna
->
Polityka
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Ogólne
----------------
Informacje
Propozycje i pytania
Zagadki i konkursy "malarskie"
Rozmówki otwarte
Nasze: lektury, filmy, muzyka
Tematyczne
----------------
Temat dowolny
Polityka
Kultura
Poezja i proza
Pamiętajcie o ogrodach
Fauna domowa i inna
nasza "tfurczość"
"Szkło", "Bez ograniczeń" i tym podobne programy
Uśmiechnij się
Dodatki
----------------
Zabawy i figle
shoutbox
Czas
Imieniny
Galerie
Archiwalne
----------------
kosz
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
hajdi
Wysłany: Czw 21:10, 17 Sty 2013
Temat postu:
Niestety nie rozumie
I jeszcze ta obrzydliwa poprawność polityczna. Poza tym sędzia też człowiek i swoje poglądy ma, przekonujemy się o tym na każdym kroku.
multilatek
Wysłany: Czw 17:10, 17 Sty 2013
Temat postu:
Mnie, w tych wszystkich informacjach o obrażanie prezydentów i premierów razi, że dziennikarska swołocz nazywa to krytyką. Widziałem wiele karykatur prezydentów Francji czy USA, premierów W. Brytanii, jest wiele karykatur Angeli Merkel. Na każdej z nich postać krytykowana jest złośliwie zdeformowana, ale sam rysunek odnosi się jakiejś sytuacji, do jakiegoś wydarzenia, które mało się podoba autorowi. Nie widziałem nigdy karykatury podpisanej: głupi palant Bill Clinton, a o takie postępowanie toczyły się sprawy przed sądem. Rozumiem, że ktoś, kto kandydował na urząd prezydenta, będzie miał wielu przeciwników, którzy go nigdy nie polubią, będą o nim mówić z niechęcią i obraźliwie. To im wolno i zwycięzca wyborów brał to pod uwagę. Tu argument "grubej skóry" ma zastosowanie. Publikowanie jednak treści, które jednoznacznie nawołują do ignorowania wyniku wyborów i obrażanie prezydenta tylko dlatego, że jest nim nie ten, którego chciałby ten czy ów, to już nie jest krytyka, to działanie na szkodę państwa. Sąd to powinien rozumieć.
hajdi
Wysłany: Czw 15:51, 17 Sty 2013
Temat postu:
Tak, w odniesieniu do nich to zawsze.
A jakie dowcipy, złośliwości i karykatury ukazują się w ich piśmidłach, tego nikt nie bierze p[od uwagę i nie wyciąga na wokandę. Niektóre są obrzydliwe i mocno szkalujące, ale jak przeczytałam gdzieś, ludzie na świeczniku muszą mieć grubą skórę i liczyć się z niewybrednymi żartami.
ans
Wysłany: Czw 15:44, 17 Sty 2013
Temat postu:
Dzisiaj ogłosili wyrok w sprawie "Antykomora". Sąd apelacyjny nie wiele złagodził wyrok, ale utrzymał go za fałszerstwa jakich ten człowiek się dopuścił, a sprawę znieważenia prezydenta umorzył "ze względu na niską szkodliwość czynu". Nie wiem co o tym myśleć.. Skazany triumfuje .. Może i szkodliwość czynu niewielka, ale czy to pewne ? Ja pewna nie jestem.
Wczoraj akurat na FB przeglądałam zalinkowaną stronę prawicowców . Tam omawiano książkę na temat t.zw "mowy nienawiści". Zebrano w tym opracowaniu wszystkie dowcipy, krytyczne słowa jakie ukazywały się pod adresem głownie nieżyjącego już prezydenta Kaczyńskiego. Nie dotyczyło to jednak opinii o nim i jego prezydenturze już po jego śmierci przedstawianych(to w minimalnym stopniu), ale głównie normalnej krytyki wyrażanej wtedy kiedy żył. Jak straszliwie cierpią zwolennicy prawicy kiedy muszą czytać "te okropieństwa". Toż to jakaś schizofrenia. Złośliwości, ewidentne kłamstwa pod adresem aktualnego premiera i prezydenta, gry w polowanie na aktualnego prezydenta to wszystko zdaniem pisolubnych są "objawy wolnego słowa", a zdaniem sądu "niewielka szkodliwość społeczna czynów". W odniesieniu do ich środowiska to zawsze "mowa nienawiści".
BB
Wysłany: Czw 15:43, 17 Sty 2013
Temat postu:
A wydawało się, że Matka Kurka nigdy nie zidiocieje !
Niezbadane są wyroki niebieskie !
Czy "smoleńscy" to jakieś czary zadają ?
Niewykluczone bo szamanów ci u nich dostatek.
DAK
Wysłany: Czw 0:49, 17 Sty 2013
Temat postu:
Jakieś pół roku temu zajrzałam do niego na te Kontrowersje MatkiKurki (teraz nie mam zamiaru podbijać mu frekwencji klikalnością i nie mam zamiaru tam zaglądać, bo jemu przez te kontrowersyjne wypowiedzi tylko o to właśnie chodzi - o kasę i sławę). Jak tam wtedy zajrzałam to zdębiałam - tam cała rodzina smoleńskich i chorych na antytuskość oszołomów i linki do smoleńskich rodzin i tym podobnych stron. Nikt w miarę normalny tam się nie ostał z dawnych bywalców. - zbiorowisko chorych na nienawiść.
kszzzz
Wysłany: Czw 0:35, 17 Sty 2013
Temat postu:
Mnie te brednie o ruskich wpływach także wkurzyły. Kompletny palant!
DAK
Wysłany: Czw 0:32, 17 Sty 2013
Temat postu:
ans napisał:
Mam jednak wątpliwości czy to ta sama Matka kurka , którego znaliśmy?
Aż tak zidiociał ?
Nie mam najmniejszych wątpliwości - zidiociał i to AŻ TAK
ans
Wysłany: Czw 0:25, 17 Sty 2013
Temat postu:
A mnie paradoksalnie te wulgaryzmy mniej rażą (chociaż wiem, że to bardzo obraźliwe określenie w więzieniach często używane). Gorsze są niż te słowa zacytowane
brednie
( o tych ruskich wpływach), które po mich nastąpiły.
Mam jednak wątpliwości czy to ta sama Matka kurka , którego znaliśmy?
Aż tak zidiociał ?
kszzzz
Wysłany: Śro 23:47, 16 Sty 2013
Temat postu:
Wyczytałam to w internecie.
hajdi
Wysłany: Śro 23:02, 16 Sty 2013
Temat postu:
U nas ciul to to samo co chuj, za przeproszeniem
kszzzz
Wysłany: Śro 22:42, 16 Sty 2013
Temat postu:
Także sądziłam, że o ciuli chodzi. Spojrzałam też do internetu i wyczytałam, ze na Śląsku to określenie wulgarne. W Gdańsku, także tam, skąd pochodzili moi rodzice oznacza to słowo łamaga, oferma, więc się dziwiłam - za coś takiego do sądu??? Potem doczytałam, że chodzi o cweli, a to już na inną wymowę. Ale na Śląsku i ciul jest bardzo obraźliwe...
hajdi
Wysłany: Śro 22:01, 16 Sty 2013
Temat postu:
Myślałam, że chodzi o ciuli, a nie o cweli.
Skądinąd to MK ma od kogo czerpać natchnienie.
DAK
Wysłany: Śro 21:47, 16 Sty 2013
Temat postu: Internauci, blogerzy
Antykomor już słąwę zyskał - pies z kulawą nogą słyszałby o nim gdyby się nim tzw. organa nie zainteresowały.
Teraz wreszcie spełnił się też sen i marzenie MatkiKurki - on o niczym innym nie marzył tylko o takim rozgłosie.
http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/slowo-cl-obraza-bloger-znow-na-celowniku,1,5396135,wiadomosc.html
Wreszcie będzie mógł o sobie mówić jak o kombatancie, uciśnionym za wolność słowa.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin