www.spotkania.fora.pl
zatrzymaj się na chwilę
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum www.spotkania.fora.pl Strona Główna
->
Polityka
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Ogólne
----------------
Informacje
Propozycje i pytania
Zagadki i konkursy "malarskie"
Rozmówki otwarte
Nasze: lektury, filmy, muzyka
Tematyczne
----------------
Temat dowolny
Polityka
Kultura
Poezja i proza
Pamiętajcie o ogrodach
Fauna domowa i inna
nasza "tfurczość"
"Szkło", "Bez ograniczeń" i tym podobne programy
Uśmiechnij się
Dodatki
----------------
Zabawy i figle
shoutbox
Czas
Imieniny
Galerie
Archiwalne
----------------
kosz
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
DAK
Wysłany: Śro 15:53, 07 Lis 2012
Temat postu:
Hreczuś, ale ty masz wyobraźnię, ... albo pamięć
Jakie leżę, pod jaką gruszą? Za oknem ziąb i siąpi jak cholera - gdzie tam się kłaść?
Ale święty spokój na dowolnie wybranym boku to jednak mam - w cieplutkim, czyściutkim mieszkanku (właśnie pralka wyprała, a zmywarka pozmywała), a ja na boku na szezlongu z laptopem w łapach
Hajduś teraz to się nie powtórzy, za duża różnica głosów elektorskich. - spoko
nawet Romney już się za Obamę modlił
Inny świat
Wysłany: Śro 15:38, 07 Lis 2012
Temat postu:
Moi Drodzy! Jakżebym chciała zastosować scenariusz "leżenia pod grusza na dowolnie wybranym boku" nawet, gdyby jakaś grucha miała mi spaść na, skądinąd twardy, łeb.
Wybrano prezydenta, niech mu idzie gładko, według planu i bez przykrych niespodzianek.
I tak światem kręci
money, money, money
.
Kiedyś Wuj, pracownik Departamentu Stanu usiłował mi wytłumaczyć zawiłości ordynacji wyborczej, bom była ciekawa. Ale powiedział na koniec "i tak będzie jak ma być, bo prezydent jest też w rękach losu a przede wszystkim pieniędzy taką marionetką jak każdy z nas. Może tylko lepiej ubraną. Kto wie, jaki wpływ na losy świata może mieć nie tylko szary człowiek ale i krowa, która kopnąwszy lampę naftową podpaliła kiedyś Chicago.
Kościuszko pod Maciejowicami tez by pewnie wygrał bitwę, gdyby nie kaprys króla Stasia, który nie chcial mu użyczyć map terenu walk, bo były cenne.
Cest la vie.
hajdi
Wysłany: Śro 15:22, 07 Lis 2012
Temat postu:
Bardzo się cieszę z wygranej Obamy. Tylko czy te głosy elektorskie nie namieszają znowu
Bo juz tak kiedyś było, że po paru dniach "szacher-macher" i wygrał kto inny
hreczka
Wysłany: Śro 15:07, 07 Lis 2012
Temat postu:
.
DAK
uniu, też nie jestem "biegła"... Po prostu - per analogia - myślałam "po polskiemu"
Nadal polecam egzystencjalną piosenkę M. Rodowicz...
DAK
Wysłany: Śro 14:56, 07 Lis 2012
Temat postu:
hreczka napisał:
.
(Dobrze, że Kongres amerykański - nie dopuści do nadrukowania pieniędzy, ani do znacznego podnoszenia podatków!)
.
Hreczuś, nie jestem aż tak biegła w polityce, a sczególnie tej zza oceanu, ale w tych dwóch sprawach to chyba nie jest tak jak piszesz:
1. Drukowanie pieniędzy nie należy w USA do prezydenta ani do Kongresu. W amerykańskim systemie monetarnym banknoty i monety dolarowe nie należą do USA, tylko do grupy prywatnych banków, które w 1913r. połączyły się w System Rezerwy Federalnej FED. Rząd USA nie może sam drukować pieniędzy - może to czynić tylko FED. Rząd może tylko pożyczać od FED na procent. Drukowanie pieniędzy przez rząd wykonał tylko J.F.Kennedy, przed czym ojciec go przestrzegał "Jeśli to zrobisz synu, to cię zabiją". Pierwszą rzeczą, jaką zrobił jego następca po zamachu było wycofanie z rynku tych jak to określano fałszywych dolarów. Na banknotach dolarowych nie widnieje napis, że są one własnością USA, ale FEDu właśnie.
2. Podatki dla najbogatszych zostaną podniesione niebawem z automatu. Bo obecnie działa okresowe zmniejszenie ich na mocy rozporządzeń wprowadzonych jeszcze przez jego poprzednika. Tak więc po zakończeniu tego okresu stan podatkowy wróci do takiego jaki był z przed tej okresowej obniżki. Bogaci mieli nadzieję, że Romney przedłuży to na dalsze lata, nie należy się spodziewać, by przedłużył to Obama. Ekonomiści tłumaczą więc, że po podniesieniu tych podatków dla najbogatszych Amerykę czeka głęboka recesja i załamanie gospodarki.
Daga
Wysłany: Śro 14:24, 07 Lis 2012
Temat postu:
DAKuniu:) my to możemy najwyżej być zaniepokojeni ( gdyby wygrał mormon), lub uspokojeni wygraną Obamy.
Finansjera rządzi wszędzie, na to nie mamy wpływu.
Najgorzej jak mamy do czynienia z gołodupcami i to w dodatku psycholami
( mówie o naszym podwórku )
hreczka
Wysłany: Śro 14:15, 07 Lis 2012
Temat postu:
.
Obama zapewnia; że "już teraz się poprawię, teraz obiecuję wam wspaniałą przyszłość!" ...
Słowa, słowa, słowa, a reszta b.z.
(Dobrze, że Kongres amerykański - nie dopuści do nadrukowania pieniędzy, ani do znacznego podnoszenia podatków!)
A tymczasem leżę pod gruszą
Na dowolnie wybranym boku
I mam to, co na świecie najświętsze
Święty spokój...
http://www.youtube.com/watch?v=NNA-7pK8DPM
Ps. Synek mój, w każdej sytuacji jest optymistą...
.
DAK
Wysłany: Śro 11:09, 07 Lis 2012
Temat postu:
Przed chwilą rozmawiałam z córką, która oznajmiła mi, by nie podniecać się nibydemokracją w Ameryce, bo to kraj sterowany przez finansjerę, a prezydenci to pajacyki w ich rękach. Od początku wystawienia Romneya przez Republikanów widać było, że grubym finansowym rybom chodzi o to by on przegrał. Gdyby wypisać jakim powinien być kandydat Obamy, by było największe prawdopodobieństwo przegranej kontrkandydata w tym kolorowym kraju, to Romney posiada niemal wszystkie takie cechy. A by pomóc w wygranej Obamie trzeba było jeszcze na koniec zadbać o jak największą frekwencję - tę uzyskuje się przez głęboką polaryzację na finiszu i ogłaszanie, że idą łeb w łeb - to mobilizuje. I chyba coś w tym jest - pamiętamy przegraną Tuska w 2005r, gdy wielu weekendowców uznało, że brak ich głosu nie będzie miał wpływu na wynik, bo przecież Tusk ma taką przewagę.
Inny świat
Wysłany: Śro 10:12, 07 Lis 2012
Temat postu:
Hurra! wróciło stare! I dobrze, bo każde, nawet lekkie oszołomstwo religijne do niczego dobrego nie doprowadza.
Ktoś, kto ma tyle do powiedzenia w świecie i od którego zależy i nasza kondycja nie może być nam obojętny. Nieraz mi szczęki drętwiały na wystąpienia cowboya z Teksasu podobnie, jak na wyczyny naszego Śp.
Jeden idiota z buławą może podpalić świat albo jeden kraj, czego nam nie życzę, bo myślę, że podobnie jak naród amerykański i nasz przed urną wyborczą wykaże się rozsądkiem politycznym.
Daga
Wysłany: Śro 9:35, 07 Lis 2012
Temat postu:
Byłam troszkę spłoszona, co się stało z tamtym tematem, ale fajnie jest!
Mnie zależało, żeby Obama zwyciężył.
DAK
Wysłany: Śro 9:12, 07 Lis 2012
Temat postu:
Bardzo się cieszę. Asiu, Amerykanie spokojnie mogą pić swoje kawy, a przy okazji . głosowali w niektórych stanach za marychą, to i jointa sobie do kawusi zapalą
.
Pobiegnę na Studio Opinii - dzięki takiemu obrotowi sprawy będę miała szansę przeczytać inną wersję.
Ps. Jeszcze raz przeczytałam w SO artykuł o wyborze prezydenta. Układ treści i niemalże prawie cała treść była tą samą co wczoraj
, z tą samą ilustracją obok. Przy okazji poznaliśmy dziennikarską kuchnię szybkiego tworzenia komentarzy prasowych z ostatniej chwili.
ans
Wysłany: Śro 8:57, 07 Lis 2012
Temat postu:
Bardzo się cieszę ! Hreczka miała rację kiedy ze spokojem przewidywała prawidłowy wynik
Zmienię tytuł tego tematu, bo nie tylko o debacie tutaj pisano.
Daga
Wysłany: Śro 7:54, 07 Lis 2012
Temat postu:
OBAMA WYGRAŁ WYBORY!!!!!
Pięknym zwyczajem Romney pogratulował Obamie zwycięstwa , a w tej chwili trwa przemówienie Baraka Obamy.
Po tym przemówieniu posypią sie gratulacje od wszystkich dobrze życzących Obamie i Ameryce.
Do godz prawie 3-ciej przewagę miał Romney, dopiero przeliczanie oostatnich stanów m.in z Florydy dały różnicę 303/206
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/wybory-prezydenckie-w-usa-2012/wybory-w-usa-obama-wybrany-na-druga-kadencje,1,5297737,wiadomosc.html
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/wybory-prezydenckie-w-usa-2012/romney-zadzwonil-do-obamy-modle-sie-za-niego,1,5297789,wiadomosc.html
ans
Wysłany: Śro 0:59, 07 Lis 2012
Temat postu:
Mój mąż stwierdził, że jeśli wygra Romney to wyda zarządzenie zakazujące Amerykanom picia herbaty i kawy
Mam włączony telewizor i widzę wyniki korzystne dla Romneya..
Co się będę przejmować... "nie moje małpy, nie mój cyrk"
DAK
Wysłany: Śro 0:37, 07 Lis 2012
Temat postu:
Na razie wisi od 2 godzin. Jutro zrzucą ten artykuł w czeluści wielu stron, bo już nie będzie aktualny i na pierwszej stronie będzie matrixowy tekst. Wolałabym by była to ta inna wersja, ale mam coraz mniej na to nadziei.
A może to dla nas i będzie lepiej. Konserwa Amerykanom rychło zacznie wychodzić bokiem i może lepiej by nasi zwolennicy takich konserwatywnych lekarstw przekonali się na innych przykładach, że na kryzys to i konserwa nie znajdzie sposobu - dla biednych tym bardziej.
hreczka
Wysłany: Śro 0:16, 07 Lis 2012
Temat postu:
.
Świetne,
DAK
uniu! Matrix, jak nic
Ciekawe, kiedy zniknie stamtąd - Twój komentarz?!?
DAK
Wysłany: Wto 23:56, 06 Lis 2012
Temat postu:
Dziś w godzinach przedpołudniowych Studio Opinii chyba zaliczyło redakcyjną wpadkę.
A było tak:
Otwieram portal, a tam jako pierwszy artykuł jest informacja, że wygrał Romney, a pod tym opinie głównych autorów i członków redakcji o tym wydarzeniu. Przecierałam oczy, potem spojrzałam na datę artykułu i było jak byk - 7 listopada 2012. Pomyślałam, że to taka zabawa dziennikarska.
I nawet dodałam komentarz, że nawet czas w redakcji przyspieszył.
Potem poszłam do pracy, a wieczorem zaglądam i na miejscu tego artykułu jest zapowiedź komentarzy, które będą dopiero jutro:
http://studioopinii.pl/artykul/16361-wybory-prezydenckie-w-usa-jutro-rano-komentarz
Przecierałam oczy - ki czort??? Czyżby jakiś matrix, albo wehikuł czasu?
Przejrzałam cały portal SO i tamten artykuł znikł (szkoda, że go nie skopiowałam), ale go czytałam i co nieco pamiętam - porównam jutro, czy to będzie to co zapowiadają. Ale jeśli tak, to czy napisali wcześniej dwie wersje? Pewnie tak, to może normalna kuchnia dziennikarstwa by jak najszybciej mieć wierszówki na najświeższe tematy. Tylko dlaczego ukazała się właśnie ta wersja? Czyżby chochlik był tak przewidujący?
- Oglądam teraz CNN i w większości stanów wygrywa właśnie Romney
No to będą mieli Amerykanie konserwę.
hajdi
Wysłany: Pon 23:08, 05 Lis 2012
Temat postu:
Hejże
Hreczuś
trzymam Cię za słowo
hreczka
Wysłany: Pon 22:46, 05 Lis 2012
Temat postu:
.
Śpijta spokojnie! Wygra Baraczek O.
Daga
Wysłany: Pon 22:38, 05 Lis 2012
Temat postu:
Hajduś
szat na sobie nie bedę darła, oczywiście
Ale mam tam rodzinę i trochę znajomych i trzymam kciuki za Obamę.
hajdi
Wysłany: Pon 21:14, 05 Lis 2012
Temat postu:
Bez przesady
Dago
My jesteśmy w UE, co nam Ameryka może zrobić.
Nie przeceniałabym tak roli tego supermocarstwa. Dla nas istotniejszym supermocarstwem jest Rosja i w tę stronę bym patrzyła uważnie.
A już zarywanie nocy
dowiem się rano
Co będzie to będzie, ja się nie martwię i tak nie mam na nic wpływu
Daga
Wysłany: Pon 21:09, 05 Lis 2012
Temat postu:
Hajduś
wbrew pozorom to ważne kto będzie stał na czele największego mocarstwa świata.
Ja wiem, ze to brzmi jak banał, ale tak jest.
Będę oglądać na żywo - trudno wolę wiedzieć co sie nam "święci"
Zwyczajne poczucie bezpieczeństwa dla świata, daje właśnie Obama, bo mormona nie znamy?
hajdi
Wysłany: Pon 20:54, 05 Lis 2012
Temat postu:
A ja w ogóle nie rozumiem tej ekscytacji wyborami w USA. Całą noc histeria będzie transmitować
A co mnie obchodzą wybory w Ameryce, czy to poprawi jakość życia w Polsce
Może jedynie pogorszyć niektórym jak zaczną budować tę tarczę
Jasne, że moja sympatia jest po stronie Obamy, nie znoszę tych religijnych hipokrytów, a jeszcze w dodatku mormon, ale żeby aż tak się ekscytować jak to robią media, a zwłaszcza te jedne
Daga
Wysłany: Pon 20:39, 05 Lis 2012
Temat postu:
Romney w sondażach w ostatnich godzinach słabnie, jak mówiono w FpF
Mormon co robi za misia i wyjada żonie i dzieciom masło orzechowe niech idzie juz odpocząć, bo Prezydentura Stanów Zjednoczonych jest dla twardzieli, a nie na żarty
Daga
Wysłany: Pon 20:32, 05 Lis 2012
Temat postu:
Też go słyszałam
seplenił ale przetworzyłam jego słowa i wyszło tak jak mówisz
On podobno z zawodu jest
histeryk????
starymysz
Wysłany: Pon 20:25, 05 Lis 2012
Temat postu:
Najpierw powołają "prawdziwych polaków" do wojska, jeśli znajdą chętnych
. Słyszałem jak jeden, taki wygadany w okularach, płakał że ten Tusk prawie zlikwidował armię.
Daga
Wysłany: Pon 19:38, 05 Lis 2012
Temat postu:
Starymyszu:) kochany
jest nam tarcza potrzebna, bo niebawem kaczy ród wypowie wojnę Rosji za zamach i będzie potrzebna
starymysz
Wysłany: Pon 19:09, 05 Lis 2012
Temat postu:
Czy ktoś może mi wytłumaczyć, jak kot myszy
, po jakż cholerę nam ta tarcza.
ans
Wysłany: Pon 16:34, 05 Lis 2012
Temat postu:
E, tam... Prawica nasza (szczególnie prawica) uwierzyła, że Romney jak każdy bez wyjątku republikanin bardziej dba o interesy Polski. Ja tak nie uważam, ale ja nigdy nie rozumiałam dlaczego nasi politycy tak bardzo chcieli aby Amerykanie u nas stacjonowali, budowali tarczę.
hreczka
Wysłany: Pon 14:10, 05 Lis 2012
Temat postu:
.
Dziś, na stronie głównej portalu
http://www.tvn24.pl/
znalazłam taką SONDĘ... (!?!)
;
______________
Jak należy to rozumieć?
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin