www.spotkania.fora.pl
zatrzymaj się na chwilę
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum www.spotkania.fora.pl Strona Główna
->
Polityka
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Ogólne
----------------
Informacje
Propozycje i pytania
Zagadki i konkursy "malarskie"
Rozmówki otwarte
Nasze: lektury, filmy, muzyka
Tematyczne
----------------
Temat dowolny
Polityka
Kultura
Poezja i proza
Pamiętajcie o ogrodach
Fauna domowa i inna
nasza "tfurczość"
"Szkło", "Bez ograniczeń" i tym podobne programy
Uśmiechnij się
Dodatki
----------------
Zabawy i figle
shoutbox
Czas
Imieniny
Galerie
Archiwalne
----------------
kosz
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
DAK
Wysłany: Pią 22:51, 21 Wrz 2012
Temat postu:
Ta Eliza Michalik to następna gwiazda od wolności słowa, a szczególnie od ekonomii. Kiedyś widziałam jej występ w rozmowie z Rostowskim - popisywała się jakby miała jego za nic, a sama była noblistką w tej dziedzinie.
Pod tym względem przerosła Moniczkę Olejnik.
multilatek
Wysłany: Pią 21:03, 21 Wrz 2012
Temat postu:
Widziałem rozmowę tego Frycza z Elizą Michalik. Kreował się na wesołka, który lubi sobie pożartować bo charakter ma taki bardziej rozrywkowy. Pani Eliza byłą wyraźnie pod urokiem zwolennika swobody wypowiedzi wszystkiego o każdym. Pisałem już co myślę o tym osobniku więc nie będę powtarzał. Liczne polskie koty mają dziwnie powykręcane ogony.
DAK
Wysłany: Czw 1:46, 20 Wrz 2012
Temat postu: Wolność słowa
Ostatnio wiele się mówi w obronie WOLNOŚCI SŁOWA właśnie.
A mnie się zdaje, że może by wreszcie ktoś się zatroszczył o ODPOWIEDZIALNOŚĆ ZA SŁOWO.
Wolność bez odpowiedzialności nie jest żadną wartością.
Nie trzeba nikogo przekonywać, że słowo może, jeśli nie zabijać bezpośrednio, to być tego praprzyczyną. Ostatni przypadek głupiego filmiku w USA nie jest ani pierwszy, ani odosobniony. To fakt, że nic nie może usprawiedliwiać takich morderczych przejawów fanatyzmów religijnych, ale brak wyobraźni i tłumaczenie zasadą wolności słowa jest po prostu czystą głupotą.
Żadne przepisy prawne nie unormują dokładnie co jest wolnością słowa, a co może być uznane za pomówienie. Do tego potrzeba po prostu rozumu i rozsądku. Dobrze, że dr. hab. Izabeli Lewandowskiej-Malec udało się wygrać sprawę przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka w Strasburgu, bo jeśli to co wypowiedziała nie było w ramach tej zasady wolności słowa, to czym ta wolność właściwie miałaby być?
http://studioopinii.pl/artykul/12021-12021
Ale obwoływanie Roberta Frycza (specjalisty od gier ze strzelaniem gównem do Prezydenta) mianem obrońcy wolności słowa, to chyba jakaś paranoja. Media są szczególnie wrażliwe na to hasło, toteż często cytują pisie lamenty, nie przedstawiają relacji z tej sprawy rzetelnie, a tym samym nie biorąc pod uwagę odpowiedzialności nie za gówniane gry Frycza, bo te są niewarte uwagi, ale za swoje słowa właśnie. Ostatnio w wielu mediach usłyszałam, że Helsińska Fundacja Praw Człowieka bierze w obronę sprawę Frycza. Tymczasem to jest informacja jak z rowerami na placu Czerwonym:
"Dominika Bychawska, która wypowiedziała się w imieniu HFPC podkreśliła, że zgodnie ze standardem strasburskim nie ma potrzeby specjalnej ochrony głów państw przed znieważeniem. Dodała jednak, że sąd musiał zająć się sprawą Roberta Frycza, bo w polskim prawie karnym taki przepis istnieje. Wyrok (…) wydaje się wyważony – stwierdziła przedstawicielka Fundacji."
http://wolnemedia.net/prawo/tworca-antykomora-urosl-do-roli-obroncy-wolnosci-slowa-czy-slusznie/
A więc ani HFPC nie skrytykowała wyroku, ani też nie bierze Frycza w obronę. Ale gdy jeden dziennikarzyna w skrócie cytowanej wypowiedzi wypaczy jej sens, reszta redaktorów jak papugi powtarzają i news żyje własnym życiem. Dlaczego? Bo dla dziennikarzy szczególnie, WOLNOŚĆ SŁOWA to jak świętość. A co z ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ? O tym słowie to oni już całkiem zapomnieli.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin