www.spotkania.fora.pl
zatrzymaj się na chwilę
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum www.spotkania.fora.pl Strona Główna
->
Polityka
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Ogólne
----------------
Informacje
Propozycje i pytania
Zagadki i konkursy "malarskie"
Rozmówki otwarte
Nasze: lektury, filmy, muzyka
Tematyczne
----------------
Temat dowolny
Polityka
Kultura
Poezja i proza
Pamiętajcie o ogrodach
Fauna domowa i inna
nasza "tfurczość"
"Szkło", "Bez ograniczeń" i tym podobne programy
Uśmiechnij się
Dodatki
----------------
Zabawy i figle
shoutbox
Czas
Imieniny
Galerie
Archiwalne
----------------
kosz
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
hreczka
Wysłany: Czw 12:53, 23 Cze 2011
Temat postu:
.
A czy ktoś pamięta, jak kilka lat temu - ten wyb.-ekonomista-Ponc - założył się z kimś z innej partii, że przeżyje jeden miesiąc - za jedne 500 zł ?!?
Oczywiście przeżył (nie płacąc czynszu i innych świadczeń), ale i tak mu nie uwierzyłam! Czułam, że oszukiwał!
(Właściwie to zapomniałam, co chciał przez to udowodnić?...
)
Ps. DAKuś,
.
DAK
Wysłany: Śro 15:14, 22 Cze 2011
Temat postu:
kszzzz napisał:
Jestem przekonana, ze Poncyliujusz, oraz biadolący na okrągło dziennikarze, także spłacają kredyty zaciągnięte we frankach.
Moniczka O. przy każdym wahnięciu franka jak wybitna ekonomistka i polityk rangi męża/stanu
wypomina rządowi, że NIC nie rrobi w tej sprawie.
Ps. O jak miło, że Hreczuś jest.
Cieszę się niezmiernie.
hreczka
Wysłany: Wto 16:55, 21 Cze 2011
Temat postu:
Daga napisał:
(...) Poncyliusz 'chce na siłę otwierać otwarte drzwi', aby tylko było go widać i słychać!!!!
Nie tylko! Coś mi się zdaje, że Ponckowi marzy się przejęcie elektoratu Leppera!
Toż Samoobrona powstała w buncie przeciwko kredytom! Może branym na inne cele i nie we frankach, ale jednak! (
"Precz z Balcerowiczem!"
)
.
Daga
Wysłany: Wto 16:37, 21 Cze 2011
Temat postu:
Czy ten facet znajomych nie ma?
Nikt mu nie mówi, że głupoty plecie?
Ponckowi wyszło Szydło z worka
BB
Wysłany: Wto 15:04, 21 Cze 2011
Temat postu:
Poncyliusz to nic innego jak "wypisz-wymaluj" Beata Szydło !
Ten sam poziom wiedzy !
hajdi
Wysłany: Wto 12:46, 21 Cze 2011
Temat postu:
Moi też mają kredyt hipoteczne we frankach i włosów z głów nie wyrywają
Daga
Wysłany: Wto 10:46, 21 Cze 2011
Temat postu:
Z tego co piszecie wynika, że Poncyliusz 'chce na siłę otwierać otwarte drzwi', aby tylko było go widać i słychać!!!!
kszzzz
Wysłany: Wto 10:36, 21 Cze 2011
Temat postu:
Bo tak myślę, ze nadal te kredyty we frankach nadal są bardzo opłacalne, tylko mniej niż się niektórym wydawało.
W złotówkach kredyty są drogie, ale raty miesięczne stałe - przy kredycie w złotówkach nie ma "gry". jedynym ryzykiem jest szalejąca inflacja, ale to ryzyko dotyczy kredytu w każdej walucie.
Jestem przekonana, ze Poncyliujusz, oraz biadolący na okrągło dziennikarze, także spłacają kredyty zaciągnięte we frankach.
Moja bratanica także spłaca kredyt hipoteczny we frankach.
ans
Wysłany: Wto 10:07, 21 Cze 2011
Temat postu:
Moje oba dzieci mają kredyty we frankach. Jak z okazji kryzysu po raz pierwszy wzrósł kurs franka zaniepokoiłam się, ale przekonali mnie, że gdyby takie same kredyty pobrali w złotówkach wcale nie byliby wygrani. Cały czas zyskują na niskim oprocentowaniu tych kredytów !
kszzzz
Wysłany: Wto 1:03, 21 Cze 2011
Temat postu:
Nikt nikomu nie kazał brać kredytu we frankach, ludzie, którzy brali - na własne ryzyko, chcieli na niskim kursie franka zarobić, ale się przejechali, albo i nie tak bardzo... Moze frank za parę miesięcy wróci do poprzedniego kursu? W takiej kredytobiorcy sytuacji takze by zarobili, tylko nieco mniej...
Najbardziej pewna jest wysokość rat jeśli się kredyt bierze w złotówce, jeśli zarabia się w złotówkach, a nie w obcej walucie. Biorąc kredyt w obcej walucie podejmuje się grę, bo nikt nie gwarantuje stałego kursu), a jak wiadomo, nie zawsze gracz wygrywa
Jeśli się bierze udział w grze, złą passę także trzeba wkalkulować.
A gdyby kurs franka spadł poniżej kursu jaki był w momencie zaciągnięcia kredytów, czy ich posiadacze byliby zobowiązani zwrócić bankom (państwu?) nadwyżkę?
Qrcze
nie jestem ekonomistką, jak ten Poncek
, a nie wymyśliłabym takiej bzdury. Najgorsze, ze dziennikarzyny to chwytają i się tym epatują i robią ludziom wodę z mózgu (pewnie takze mają kredyty we frankach).
Daga
Wysłany: Pon 23:29, 20 Cze 2011
Temat postu:
Wiem Ansiu:), ze Orbanek
tak zrobił, ale Poncek chciał błysnąć i głowe dam ........, ze ma kredyt we franku - populista jeden!
ans
Wysłany: Pon 23:19, 20 Cze 2011
Temat postu:
Poncyliusz tego nie wymyślił, ale małpował od Węgrów. Tam jest wprowadzony taki właśnie "sztywny kurs franka", ale... tam kredytów jest wiele więcej niż w Polsce i ludzie mają duże kłopoty ze spłacaniem.
U nas kredytobiorcy zyskują na niskim oprocentowaniu kredytów we frankach. Na Węgrzech nie ma takiego bonusa i sytuacja stała się fatalna dla kredytobiorców , banków, państwa. Chyba Poncyliusz jako "doskonały ekonomista" nie do końca zrozumiał różnicę między tym co jest na Węgrzech, a sytuacją naszych kredytobiorców.
Daga
Wysłany: Pon 22:59, 20 Cze 2011
Temat postu:
Poncyliusz z tym ratowaniem Franka, walnął jak chory w kubeł!
Ci wszyscy co brali kredyty w obcej walucie doskonale wiedzą, że może być lepiej, lub gorzej.
Ciekawe jak on wpadł na to żeby całe społeczeństwo było uwikłane w lepsze spłacanie kilkuset kredytobiorców?
On sie chyba z koniem na głowy pozamieniał?
DAK
Wysłany: Pon 18:48, 20 Cze 2011
Temat postu:
ans napisał:
........... "nie wiadomo czy nagranie z kamery pilota Szufy da się odtworzyć, bo film mógł zamoknąć"
Też dzisiaj któryś z reporterów oznajmiał, że gdzieś tam kopiąc w ogródku "uszkodzono kable wysokiego napięcia"...
.............
Pewnie kamera była z muzeum .... i ........... taśma celuloidowa zamokła..............
ans
Wysłany: Pon 18:28, 20 Cze 2011
Temat postu:
Wygląda na to, że w PISie i PJN-ie sami "wybitni fachowcy", a już szczególnie z dziedziny ekonomii.
Ja ekonomistą nie jestem, ale pomysł PJN "na franka" natychmiast wydał mi się idiotyczny.
Szkoda tylko, że dziennikarze, którzy "ciemnemu ludowi" relacjonują aktualne wydarzenia także "wybitni"..
Dzisiaj usłyszałam przykładowo, że "nie wiadomo czy nagranie z kamery pilota Szufy da się odtworzyć, bo film mógł zamoknąć"
Też dzisiaj któryś z reporterów oznajmiał, że gdzieś tam kopiąc w ogródku "uszkodzono kable wysokiego napięcia"...
Ciemny lud łyka w ciemno i stąd "wybitny ekonomista Poncyliusz" nikogo z ludu nie dziwi..
DAK
Wysłany: Pon 17:42, 20 Cze 2011
Temat postu: Wybitny EKONOMISTA Poncyliusz
Pana Poncyliusza poznałam wiele lat temu gdy wymądrzał się na posiedzeniach Rady Warszawy. Robił tam za wybitną wschodzącą gwiazdę polityki, a mój szef po każdym jego wystąpieniu piał z zachwytu nad jego mądrością, spostrzegawczością, znajomością prawa itepe. Wprawdzie wielkich głupot nie gadał, ale wypowiadał oczywiste oczywistości, nad którymi nie było po co się zatrzymywać, za to minę miał zawsze taką jakby właśnie dokonał wiekopomnego odkrycia.
Lata mijały, zmieniały się władze warszawskie i krajowe a Pan Poncyliusz piął się po szczeblach kariery i zaczął być znany nie tylko na stołecznych zagonach. Wtedy to zaczęli o nim wypowiadać się komentatorzy, dziennikarze, a nawet politycy przeciwnych niż on opcji. I znów, że taki inteligentny, że rozsądny, mądry, a do tego wykształcony. Niczego znowu mądrego nie wypowiadał, ale fama za nim szła.
A ja niezmiennie zachodziłam w głowę, co w nim takiego jest, że nawet rozsądna pani Janina Paradowska widziała za tą fasadą to, czego w nim wcale nie było. Ostatnio bliska mi osoba oceniała byłych pisich zaliczając pana Poncyliusza i Kowala do najbardziej kompetentnych (Poncyliusza w ekonomii, a Kowala w polityce zagranicznej). Ta bliska mi osoba rozwarła szeroko usta jak mu oznajmiłam, że ma w domu osobę (żonę) z wyższym wykształceniem ekonomicznym niż imć wybitny specjalista - Pan Poncyliusz skończył policealną szkołę w dziedzinie rachunkowości, pracował jako księgowy, a potrafi jak bufon komentować ekonomiczne posunięcia jakby był Borowskim lub Rostowskim, a w każdym razie pewnie pierwszym po Balcerowiczu. Studiów w ogóle nie skończył - 5 lat zajęło mu wnikliwe badanie historii, ale widać wolał ją tworzyć niż studiować.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Pawe%C5%82_Poncyljusz
To co ostatnio wymyślił na temat kursu franka szwajcarskiego doprowadziło mnie do napadu śmiechu, ale i zadumy - jak długo ludzie z nim rozmawiający będą jeszcze łykać tę jego ignorancję.
Łykali!
Nikt nie wyśmiał
Z tym większą radością przeczytałam dziś w Studio Opinii
http://alfaomega.webnode.com/products/piotr%20rachtan%3a%20szwajcarska%20kie%C5%82basa%20wyborcza%20paw%C5%82a%20poncyliusza/
- dziękuję panie Piotrze Rachtan
Ps. Pana Kowala nie miałam okazji poznać, ale śmiem sądzić, że z niego też taki specjalista od spraw międzynarodowych jak Poncyliusz w dziedzinie ekonomii.
..........................................................................................................
....doczytałam, że ten ma chociaż podstawy teoretyczne i praktyczne w dziedzinach, którymi się zajmuje. Ale może by dał sobie spokój z ekonomią
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin